Tak było
I POL'AND'ROCK FESTIVAL JUZ ZA

(XXIV PRZYSTANEK WOODSTOCK)
sitemap
Poprzedni temat «» Następny temat
Dziwne Sytuacje
Autor Wiadomość
RastaGofer  
Rozkręca sie
Mama gotuje zupę, pewnie rosół.


Wiek: 29
Dołączyła: 21 Cze 2012
Posty: 159
Skąd: Wrocław
Wysłany: Wto 14 Sie, 2012   

kmicic napisał/a:
Taa, Lubor, a wszyscy tacy piekni i przestrzegający zasad...


W sumie to wyglądają na takich którzy przestrzegają tych zasad.
No ale w sumie to racja.
 
 
 
Radosław Lubor  
Typowy spamer

Wiek: 37
Dołączył: 06 Sie 2012
Posty: 1485
Skąd: Gliwice
Wysłany: Wto 14 Sie, 2012   

Najlepiej założyć osobny temat, bo widzę, że są tu różne opinie, i czasem ciekawe. A tak to wróćmy wszyscy do tematu. Z dziwnych sytuacji z przedstawicielami kościoła pamiętam jeszcze, nie z tego roku, zakonnicę, co zgodziła się zrobić z włosów brodę, by wesprzeć Marsz Brodaczy :D Roku nie pamiętam. Ale zakonnica z brodą rozbroiła system.
 
 
MWzWM  
Rozkręca sie
Goebbels fotografii reportażowej


Wiek: 103
Dołączył: 09 Lip 2012
Posty: 263
Skąd: z miasta
Wysłany: Wto 14 Sie, 2012   

@R.L. Napisałem, że "nie wiem czy jesteś w stanie to zobaczyć". Nie napisałem, że jesteś wyznawcą Kriszny.

A teraz - powróćmy do opowieści bo czytało się wspaniale
 
 
regret666  
Rozkręca sie
jawna szydera


Wiek: 30
Dołączyła: 22 Lis 2011
Posty: 264
Skąd: warszawa
Wysłany: Wto 14 Sie, 2012   

dobra akcję odwalił pewien pan skaczący zaraz po rozpoczęciu PW, sam start Vavamuffin :))
skakał nago dwa razy pod rząd <rotfl3> w locie nie przeszkadzało mu kręcić tyłkiem i machać wyposażeniem, ale jak już 'wylądował' to zakrywał co miał do zakrycia ;))
 
 
Zielarka  
Forumowy prawiczek


Wiek: 29
Dołączyła: 10 Lip 2011
Posty: 39
Skąd: Katowice
Wysłany: Śro 15 Sie, 2012   

jedna z wielu dziwnych sytuacji : wstajemy rano ze znajomymi, ogarniamy namiot i nagle rozlega się krzyk : "Chuj w dupę temu, kto mi nasrał do namiotu . Kuuurwaa!"
 
 
Blueee  
Forumowy prawiczek

Dołączyła: 11 Sie 2010
Posty: 2
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw 16 Sie, 2012   Dziwna sytuacja z wczoraj

Siedziałam na dworcu w Poznaniu wczoraj wieczorem. Podbija nachlany gość z pipą pod okiem i pyta czy byliśmy na Woodstocku. Twierdząca z nad ksiązki pokiwałam głową. Opowiadał że ktoś mu zrobił kupe do namiotu...po czym wyznał że on dopiero z niego wraca o.o
I wierze mu ... : O
 
 
Zielarka  
Forumowy prawiczek


Wiek: 29
Dołączyła: 10 Lip 2011
Posty: 39
Skąd: Katowice
Wysłany: Czw 16 Sie, 2012   

haha może to ten sam!
 
 
Gosia  
Coś już napisał
\m/ yeah! :D


Wiek: 38
Dołączyła: 24 Sie 2009
Posty: 94
Skąd: Wrocław
Wysłany: Pią 07 Wrz, 2012   

Sytuacja bardziej nieoczekiwana niż dziwna, ale za to brało w niej udział bardzo wiele osób.

Przed rozpoczęciem Przystanku Woodstock (chyba we wtorek) kiedy jeszcze było w miarę sppokojnie, późnym wieczorkiem (ciemno już było) z rejonu najbliższej Krishnie drogi na ASP ktoś odpalił fajerwerki. Ludzie zaczęli wiwatować i wszyscy życzyliśmy sobie szczęśliwego nowego roku <haha> .

Wychodzę sobie z koleżanką z podscenicznego błota po koncercie Elektrycznych Gitar, ubłocone jesteśmy rekordowo i zmierzamy w kierunku głównej drogi (tłum rozstępował się w rekordowym tempie, najszybsze moje przejście przez pole woodstockowe :D) nagle jakaś kobieta mnie zaczepia i mówi raczej przyjaźnie, że zapewniłam dziecku niezapomniane wspomnienia (?!). No i rzeczywiście, patrzę w bok a tam maluch w spacerówce wybałusza na mnie oczka <zdziwiony> . Uśmiecham się i idziemy dalej. ;)
 
 
milan  
Po co tyle piszesz ?
freak4life


Dołączył: 24 Lip 2009
Posty: 1854
Skąd: Wrocław
Wysłany: Pią 14 Wrz, 2012   

A czy ja dobrze kojarzę,że któregoś dzionka poleciała w woodstockowym radio prośba o oddanie dildosa,który służył (w namiocie edukującym seksualnie) jako atrapa do ćwiczeń w zakładaniu nań prezerwatyw(y)?
 
 
Kefir  
Tru Metal
Iron morda


Wiek: 37
Dołączył: 29 Cze 2009
Posty: 1491
Skąd: Piła
Wysłany: Pią 14 Wrz, 2012   

Agó oddałaś? ;d
 
 
 
Radosław Lubor  
Typowy spamer

Wiek: 37
Dołączył: 06 Sie 2012
Posty: 1485
Skąd: Gliwice
Wysłany: Pią 14 Wrz, 2012   

Przecież to vin zabrała, kolekcjonuje pamiątki z każdego woodstocku :D
 
 
tichuana  
Coś już napisał


Wiek: 30
Dołączyła: 02 Wrz 2011
Posty: 56
Skąd: Malbork/Aarhus
Wysłany: Pią 14 Wrz, 2012   

moi dwaj pijani koledzy którejś nocy (chyba z czwartku na piątek) chodzili po całym polu (tym naprzeciwko dużej sceny) i mnie szukali bo miałam bluzę jednego (miał na głowie hełm i napisane na nim 'szeregowy Skurwiel') i tak mnie szukali, szukali, chodzą między namiotami.. i ten drugi mówi 'szeregowy pokonać zasieki!' na co szeregowy Skurwiel padł na glebę i zaczął czołgać się między namiotami, linkami i wykopanymi lodówkami przez jakieś 60 metrów.. podobno zahaczyli ich jacyś ludzie pytając się czy nie mają kwasu do odsprzedania :D
 
 
 
Agó  
Na pewno offtopuje
Bożena!!


Wiek: 30
Dołączyła: 06 Lip 2011
Posty: 872
Skąd: Częstochowa
Wysłany: Pią 14 Wrz, 2012   

Kefir napisał/a:
Agó oddałaś? ;d



Oooo przepraszam moje było moje, jedyne w swoim rodzaju :D ;P
 
 
ironnia  
Rozkręca sie


Wiek: 31
Dołączyła: 02 Sty 2011
Posty: 272
Skąd: Grudziądz
Wysłany: Sob 15 Wrz, 2012   

a u mnie to latające pasztety x D i koleś który nagle wziął mnie na ręce i mówi " to porwanie bo znalazłem swoją ksieżniczke " Hehe x D Pewnie jeszcze by coś się znalazło , ale czy na woodzie coś może być nazwane dziwnym ?
 
 
 
sokol39  
Forumowy prawiczek


Wiek: 31
Dołączył: 27 Mar 2012
Posty: 4
Skąd: Krapkowice
Wysłany: Nie 16 Wrz, 2012   

Pewnego dnia, w drodze do Lidla, zauważyłem następującą scenkę. Godzina była wczesnopopołudniowa. Przechodząc przez PJ nagle zauważyłem jakieś poruszenie. Jeden człowiek leżał na ziemi, a wokół niego ksiądz z liczną grupą natrętnych młodych osobników, z tegoż właśnie przystanku. Podszedłem bliżej i okazało się, iż duchowny odprawia coś w stylu rytuału egzorcystycznego, machając rękoma i wykrzykując różne modlitwy.
- Mówisz mi kurwa, że zaraz mnie zaatakuje demon, którego ten wypędzi? - pytanie kumpla sprawia, że groteskowość sytuacji sięga zenitu.
Po kilku minutach ksiądz, niczym John Constantine, pochyla się nad ofiarą nieczystych mocy, ostentacyjnie wyciągając rękę ku jego głowie. Nagle ten otwiera oczy, rozgląda się dookoła i wstaje.
Scenka niczym z filmu, gdyby nie to, że ofiarą był na oko dwudziestoletni punk, u którego po samym spojrzeniu można było wywnioskować wysoką zawartość substancji +18 we krwi. Dopełnieniem sytuacji były jego komentarze typu: "Ale jestem naebany"
 
 
 
Rosa  
Lubi pieprzyć
Co ty wiesz o sztuce!?


Wiek: 34
Dołączyła: 06 Wrz 2011
Posty: 455
Skąd: Narnia
Wysłany: Nie 16 Wrz, 2012   

Podobnych sytuacji było w okolicach PJ znacznie więcej, szczególnie pierwszego dnia podczas spotkania z o. Antonello i o. Henrique z Sao Paulo. Nie tylko zresztą na PW, ale i kilka dni wcześniej w mieście w trakcie Kongresu Nowej Ewangelizacji połączonego z PJ. Powiem więcej - sama byłam uczestniczką takich akcji, w sensie owych upadków (może kogoś sama przestraszyłam jakimś omdleniem, ale spokojnie, nic złego mi nie było ;)))
W większości tych przypadków (nie było mnie przy tym konkretnym,o którym piszesz, więc nie wiem, czy to było właśnie to) te upadki to był tzw. spoczynek w Duchu Świętym. Zdarza się to zwykle podczas intensywnej modlitwy o łaskę Ducha Świętego z udziałem innych osób (tzw. modlitwa wstawiennicza, właśnie z tym nałożeniem rąk na delikwenta) i działa to trochę na zasadzie napełniającej się wodą szklanki - po dosięgnięciu krawędzi można nalewać dalej, ale zawartość się przelewa. W tym momencie człowiek już po prostu ,,nie ogarnia" i kolana same mu się uginają i upada przy asekuracji modlących się za niego. I jest mu wtedy arcydobrze! Nie zdarza się to jednak każdemu, spoczynek jest bardziej wyjątkowym darem, niż wygrana w totka.
Ale owszem, przypadki nie tylko opętania, co częściej dręczenia - też się zdarzają. Jak tamto konkretnie wyglądało? Co mówił ten ksiądz i inni, co tam byli?
 
 
bolczita  
Lubi pieprzyć


Wiek: 28
Dołączyła: 03 Maj 2012
Posty: 437
Skąd: Płock
Wysłany: Nie 16 Wrz, 2012   

Właśnie napotkany przeze mnie ksiądz wspominał o tym, swoją drogą bardzo ciekawe. :D I zaraz dziwne jak dla mnie. :)
 
 
 
Rosa  
Lubi pieprzyć
Co ty wiesz o sztuce!?


Wiek: 34
Dołączyła: 06 Wrz 2011
Posty: 455
Skąd: Narnia
Wysłany: Nie 16 Wrz, 2012   

Noo, powiem Ci, że sama byłam mocno skołowana, gdy zetknęłam się z tym pierwszy raz. Mogę się tylko domyślać, co myśleli chłopaki, z którymi się modliliśmy w kółeczku za ręce, gdy widzieli mnie i kumpelę padające na ziemię z bananem na twarzy <haha> (mieli wziąć album z dedykacją, ale jak wstałyśmy z koleżanką to ich nie było)
O samym spoczynku fajnie opowiada o. Kocańda, znajomy zakonnik z mojej wsi, były egzorcysta - do znalezienia na yt.

Co do innych nie do końca typowych sytuacji z PJ w roli głównej, by nie odbiegać od tematu: było to podczas pierwszego wyjścia Jezusów na PW, gdy podeszliśmy spod sceny PJ w okolice Dużej. Idziemy, śpiewamy, machamy sztandarami, jest impreza i w ogóle, gdy koło nas podjechał gościu na megawypasionym, przepięknie wypucowanym chopperze. Odezwała się we mnie moja słabość do motocykli i wodząc maślanym wzrokiem za maszyną z tablicą rejestracyjną ,,TOMEK" jęknęłam ,,Mom, please!" Koleżanka obok podchwyciła to ;)) I gdy tak sobie śpiewaliśmy, w pewnym momencie złapała go, podprowadziła do mnie za łapkę i zapytała ,,Przewiezie ją Pan kawałek?" No pomiędzy śpiewami załapałam się na rundkę na motorze wzdłuż stojących wokół ludzi :))
Za to kocham moją Olę!
  
 
 
Roxi  
Lubi pieprzyć
Born to be alive!


Wiek: 30
Dołączyła: 20 Lut 2012
Posty: 535
Skąd: Rosja!
Wysłany: Pon 17 Wrz, 2012   

Jedna z nietypowych sytuacji jakie mi się przytrafiły na Woodstocku: Ja i moje dwie kumpele wracamy do naszej wioski nad ranem koło 8 może było i zaczepia nas jakiś mężczyzna :d niczego sobie zresztą, podchodzi do nas, przytulił każda po kolei, później przyglądał się naszym oczom, ocenił ich kolor i sobie poszedł <haha>
 
 
 
Boro  
Forumowy prawiczek

Dołączył: 29 Cze 2012
Posty: 16
Skąd: Jastrzębie-Zdrój
  Wysłany: Wto 25 Wrz, 2012   Wooooodstoooock! LSD! LSD!

Stałem w kolejce na bungee. Byłem już na początku, przy barierkach, gdy za barierki wszedł czarnoskóry koleś, który zaczął krzyczeć niskim głosem, jakby w spowolnieniu - przeciągając - "Woooooooodstoooock!".
Potem kilka razy, lekko piskliwym głosem krzyczał "LSD! LSD!" (el es di! el es di!).
Po chwili wziął ten taki plastikowy kij - stojak na worek na śmieci - ten z taką obręczą.
Odczepił obręcz, drąg wziął do ręki, do drugiej wziął plastikową butelkę i tłukł w nią dość rytmicznie właśnie tym kijem, nieźle przy tym hałasując. Potem wyrzucił butelkę, wziął deskę - z nią także robił to samo. W międzyczasie dalej krzyczał "Wooooodstoooock!" i "LSD!".
Przy wszystkich tych czynnościach niezmiernie mocno się cieszył. <haha>
Bardzo pozytywny, wiadomo, naćpany koleś. :))

Jeżeli ktoś z Was też to widział niech się odezwie, a nóż się widzieliśmy. :P
 
 
Radosław Lubor  
Typowy spamer

Wiek: 37
Dołączył: 06 Sie 2012
Posty: 1485
Skąd: Gliwice
Wysłany: Wto 25 Wrz, 2012   

Cytat:
gdy za barierki wszedł czarnoskóry koleś, który zaczął krzyczeć niskim głosem, jakby w spowolnieniu - przeciągając - "Woooooooodstoooock!".
Potem kilka razy, lekko piskliwym głosem krzyczał "LSD! LSD!"


To nie był przypadkiem ten murzyn, co tańczył z Kwaśniewskim podczas kampanii wyborczej SLD?
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group - forum anime