Przystanek Woodstock :: [Koncert] Prodigy

Viking

Ogólnie lubię Prodigy, lecz generalnie ich koncert mnie znużył, po połowie koncertu poszedłem w diabły bo wiało nudą.

Larry

Wrażenia widzę negatywne - może by tak zorganizować jakiś internetowy apel do Jurka o to, żeby w przyszłości nie było tego rodzaju wykonawców? Przepraszam jeśli taki pomysł już padł, ale nie przebijałem się przez pełne 13 stron tematu.

kasiulaaa666

Jurek juz raczej sam o tym dobrze wie. Ale głupi pomysł to nie jest, możemy w taki sposób przekazać Jurkowi nasze zdanie.

Glober

http://www.cgm.pl/aktualn...odigy,news.html

Kudłaty

Tylko teraz ciekawe czyje oświadczenie będzie miało większy rozgłos w mediach zagranicznych. Ale w sumie nie obchodzi mnie co kto myśli o PW - dla mnie jest zajebisty i będę tam wracał co roku, podobnie jak kilkaset innych ludzi ;-)

królik

Pewnie tak będzie, że srodigy będą wszystkim opowiadać jak to jest źle na Woodstocku i cała ta reklama jaką robił paproch pójdzie się gonić. I bardzo dobrze, bo nie wiem bo poco nam była ta reklama, kto chciał wiedzieć o Woodstocku to się o nim dowiedział. A przez reklamy pojawiło się całe stado ciekawskich, którzy chcieli zobaczyć ten sławny Woodstock, ale nie byli wcale jego częścią.

Tysk1e

hiroaki

to co teraz robi prodigy cala tą antyreklama cześciowo minie się z celem.zespól który chcialby przyjechać na woodstock i tak przyjedzie ale jurkowi może być cieżej przekonać tę zespoły które poddadzą się kłamstwom prodigy.caly ten incydent może być też nauczką na przyszlośc żeby dobrze się zastanowic kogo zaprosic i czy w ogóle pasuje do takiego eventu jakim jest woodstock.teraz najwazniejsze to nie dac się zgnoic i walczyć o swoję

Dahomej

Baszoł

Lubię ich muzykę ale sam koncert był średniawy i w połowie uderzyłem na zapiekanki. To "tejk tu steps bak" było mega irytujące i pomyślałem sobie, że może chłopaki są na czymś i się schizują takim tłumem. Myślę, że to było dla Jurka i dla nas pożyteczne doświadczenie i wyjdą z tego dobre wnioski, a ta antyreklama jest słaba i szybko zdechnie. Przystanek będzie miał się dobrze, ci co mają przyjechać to tak zrobią, a zbędna reszta sobie odpuści. Ho.

królik

Winiacz

http://imageshack.us/phot...woodstockw.png/

smokwa

Artykuł o Prodigy. Nie wiem czy ktoś już czytał.

http://muzyka.interia.pl/...akow,1679819,45

maciej_88

Nie no chuj mnie strzela jak to czytam. Nie po to chlopaki z Papa Roach tak pozytywnie sie wypowiadali na calym swiecie jaki to piekny festiwal zeby teraz jakies scierwa z Prodigy narobili nam takiego syfu. Az przykro...szkoda mi Jurka bo tak czekal jak i my wszyscy na ten koncert a tu takie cos... zeby chociaz zagrali jakos w miare a olali nas totalnie... LEJE NA NIEC CIEMNYM SMIERDZACYM PO PRZEPICIU MOCZEM!!!!!!!!!!!!!

[ Dodano: Czw 11 Sie, 2011 ]
NA NICH*

Hellann

Dobra, słuchajcie, nie ma co rozpaczać. Było jak było. Jednym się podobało, innym nie. To, że wyszły kwasy może teraz wyjść tylko na dobre. Jak dla mnie to i tak mega reklama dla Woodstocku, Owsiak dobrze komentuje, miejmy nadzieję, że więcej takiego bubla na scenę nie zaprosi.

Archi

A ja sie ciesze ze The Śmrodidżi robi taka anty reklame, i mam nadzieje ze wiecej nie przyjada zespoly ich pokroju, ktore przyciagaja taka holote jaka przyjechala. Wiecej nieznanych rockowych i metalowych kapel! A nie takie gówno.

triodante

koncert dało się przelknąć, choć spodziewałem się torpedy a był ledwie kapiszon...
najgorszy aspekt tego koncertu jest taki, że ściągnął na Wooda masowo nieciekawy element -łysogłowy, gołoklaciasty w białych najaczach na nogach...było chamsko!!! to tu to tam ktoś dostał w ryj, słyszałem o wielu przypadkach niewybrednego "podmacywania" dziewcząt w tłumie!!! nigdy przedtem tego nie było.......podkreślam- koncert ok, publika jaką ściągnął wysoce nieok......

PianA

kubennos

Rider święta rzecz. O wymogach Owsiak wiedział dużo wcześniej, jeśli artysta ma jakieś wymagania i fundacja to podpisała to muszą się z tego wywiązać(nawet jeśli zespół chciał pójść do muzeum techniki:)to trzeba taką zachciankę zrealizować. To co robi WOŚP to dziecinada, jeszcze publiczne wyciąganie tych wymagań i nabijanie się z tego. Wszystko to ośmiesza Pana Jurka, jego festiwal, wiarygodność. Kwestii tego czy Prodigy pasowało do formuły festiwalu nie poruszam.

hans olo

To prawda. Kiedyś Owsik mówił +- "nikogo nie prosimy o zagranie na przystanku, przyjeżdżają tylko te zespoły, które same się zgłoszą". Potem Kazik się obraził, bo była afera, ze ktoś dostał kasę za występ, podczas gdy inni musieli się zadowolić zwrotem kosztów dojazdu. No i dalej już z górki, pojawili się sponsorzy, pierdy, śmierdy, nagle Owsik nie ma już wymagań, tylko spełnia wymagania, ale nie potrafi już powiedzieć "nie", bo jak wielki by nie był i tak chodzi o kasę.