Przystanek Woodstock :: [Duża Scena] The Prodigy

FreaK · Lubi pieprzyć Wiek: 28 Dołączył: 27 Mar 2011 Posty: 344 Skąd: Anglia

[video]http://www.youtube.com/watch?v=GaxZPP-lRN0[/video]

ROZP*ERDOL niezly robia!!

Ja sie ciesze. =]

Taki młody i klnie ...\ Yava
No i co ze klne? :D
Wazne ze nie pije ani nie cpam .. ;D

AdmirałJachaś

Jak widać na załączonym przez Frika materiale wideo, The Prodigy robi rozpie*dol,jest to niepodważalny fakt.

Gość

[quote="AdmirałJachaś"]@milan: Owsiak ewidentnie idzie w kormecjalizację łudstoka, tylko patrzeć jak wprowadzi bilety i będzie zapraszał zespoły grające w przyciasnych portkach i trampkach! A ten prodidżi to nawet bojówek i arafatek nie noszą!

PS. Liczę, że dopie*dolą co najmniej tak jak na Openerze.[/quote]

Po raz: nie "kormecjalizacja" bo tego sie tak głąbie nie pisze (naucz sie gramatyki i odmiany czasow), Owsiak nigdy w komerche nie szedl i za to go kocham,(i jesli Ty smiesz nam wmawiac ze tak jest to wypieprzaj na swoj OPENER bo tam komercji nie ma z tego co wspomniales xD) bo robi to dla "nas" czyli dla wszystkich a nie tylko dla ciebie tępa dzido, na Woodzie nie ma tylko metalu, rocka, punku itp jest tez regge, klasyka i inne typy muzyki ktore łącza wszystkich ludzi, a nie jak to mowisz ludzi z arafatkami i bojowkami (buahuaha)
Po dwa: Arafatki sa dla pedalow i pajacow ktorzy mysla ze jak to zaloza sa fajni, a bojowki moze nosic kazdy, ja akurat chodze w jeansach i mam byc przez to gorszy ? xD
Po trzy: Jak uslyszalem ze The Prodigy bedzie na Woodzie to myslalem ze oczy mi z orbit wyskoczą i spadlem z krzesla z zachwytu, w tym momecie odliczam dni do Woodstocku bo to bedzie mega MASAKRA
Pozdrawiam wszystkich WOODSTOKOWICZOW (nawet tego gląba ktorego zacytowalem;D)

ZACHOWUJ KULTURĘ WYPOWIEDZI. / Alien

AdmirałJachaś

Poczytaj sobie "głąbku" w jakim kontekście pisany był ów post. Powierzchowność z jaką zgłębiasz temat mnie przytłacza. Jeżeli już zabierasz się do pisania i upubliczniania swoich wypocin to przynajmniej dbaj aby jakoś składnie wyglądały (a propos: co ma wspólnego neologizm, rzeczownik "komercjalizacja" wspólnego z odmianą czasów? ) i uważnie dobieraj słownictwo, bo Ci internetowa słoma z butów wystaje. Ode mnie tyle w temacie.
Moderatorów proszę o to aby pozwolili mojemu postowi powisieć chociaż kwadrans.

Ifrith · Forumowy prawiczek Dołączył: 17 Mar 2011 Posty: 21 Skąd: Warszawa

Wyluzujcie...

The Prodigy to jedna z tych kapel których nie można zaszufladkować.
Wychowałem się na zespołach grających cięższe brzmienia i takowe preferuje, aczkolwiek i w The Prodigy potrafię znaleźć to "coś" dla siebie.
Zespół świetnie wypada na koncertach i potrafi poderwać do zabawy. Na przystanku mamy do czynienia z całą gamą różnorodnych zespołów jak i projektów muzycznych jak dla mnie mniej lub bardziej trafionych, jedne mnie zachwycą inne spowodują pójście na piwo :) najważniejsze, że każdy może znaleźć coś dla siebie i się dobrze przy tym bawić.

Powiem tak: Jeżdżę na WOODSTOCK OD 2004 ROKU i zauważyłem że muzyka elektroniczna coraz bardziej tam króluje... więc nie jestem aż tak zaskoczony że będzie prodigy, jak już tam swój koncert electro dał taki chociażby ZION TRAIN LUB taki MASALA. Nie jestem fanem prodigy... wole ciężkie brzmienia, ale cenie ich za jeden album ''the fat of the land'' i myślę że to będzie największy koncert jaki do tej pory się odbył w kostrzynie, z ogromną ilością różnych ludzi, i to mnie najbardziej niepokoi... ale może nie będzie tak źle :) a swoją drogą to liczyłem na KORNA... jak zobaczyłem że graja w czerwcu w warszawie na jakimś festivalu dosłownie za grosze to się zdziwiłem, i zastanawiam się czemu ich nikt nie ściąga na woodstock... koncert w wawie przy tym festiwalu to nic... może kiedyś będą.

Gość

Na Woodstocku niestety nie będę, ale tym co maja wapliwosci, byłem 4 razy, w 2006 w Spodku byl rozpierdziel, gitary, porzadna perkusja, wystroj i swiatla w tonacji "czarno bialej", bez wydziwiania, kolorowych swiatelek, etc i na prawde mocno dawali, porownania jakies do tiesto (nie nawidze tej "nazwy") sa kompletnie nie na miejscu :-P

Pozdro!

Gość

ja sie ciesze

Gość

jakiekolwiek gadanie że Prodigy to ludzie związani z elektro, którzy będą patrzeć na woodstockowiczów z pogardą to bzdury.
ja jestem psychofanem Prodigy, a zacząłem od AC/DC, Moterhead itd.
jakby nie patrzeć, to nie DJ i tancerz na scenie, to perkusja i gitara na żywo, i dorzucona reszta od Liama.
podejrzewam że większość z was, ma opinie o prodigy, jeszcze z lat 90, kiedy to była naprawdę elektronika.
w 2008 sie wszystko pozmieniało. zaczęła się era IMD, ostatniego albumu, który z pogardzaną tak elektroniką ma sporo mniej do czynienia. przynajmniej wersje utworów grane na żywo.
Chociażby Their Law.

Gość

elektronika rządzi 8-)

Gość

"przynajmniej bedzie kiedy pójść na piwko" Oj teraz tak piszecie :) ten koncert to będzie magia

Gość

Dokładnie. Narzekać na Prodigy i marudzić że się elektronika z samplami wdziera na Woodstock to można, ale jeżeli ktoś ich porównuje do Tiesto lub innych metro-grajków, puszczających muzę z miksera, to znaczy, że niewiele w życiu słyszał jednego i drugiego....

technopunk

Amarena

Klimat na koncercie rozpierdoli kosmos. Szkoda tylko, że istnieje prawdopodobieństwo zjazdu drech elity xd

tak na zachętę;

http://www.youtube.com/watch?v=GaxZPP-lRN0

sekator2020

Oo fak! Faktycznie na żywo dają radę-plus Woodstockowa pogująca publika pod sceną^^

Gość

Co do Prodigy to jest to połączenie breakbeatu, drum & bassu, rave-u, rocka, hip hopu i bóg jeden wie czego jeszcze. Swoją drogą świetny zespół. Pozdrawiam

Technopunk, zbyt mądry to ty nie jesteś no ale cóż, tacy również mogą mieć swoje zdanie. Techno nie zrodziło się z żadnego punku, tylko funku (cóż, literka ci się pomyliła) i awangardowej elektroniki. Większość ludzi na tym forum nie ma zapewne pojęcia co to takiego jest techno a mimo to wygaduje bzdury. Zapewniam was że i tak nie zrozumielibyście tej wspaniałej, szczerej, ambitnej muzyki. Muzyka ta nigdy nie była popularna i nigdy nie będzie popularna, jest w podziemiu (szczególnie w Polsce). Ale to nie znaczy że jej nie ma. Jest i ma się całkiem dobrze.

Mazu

Nie do końca rozumiem sens tej dyskusji na temat tego jaka muzyka króluje i gatunków. Prodigy niech sobie będzie, gra i w ogóle, pogo pod sceną może być niezłe, możliwe, że odwiedzę ten koncert nawet. Bo co jak co, muzyki da się słuchać, powera też pewnie na koncertach mają.
Nie podoba mi się wynikająca z tegoż koncertu obecność dresiarzy i ich laseczek na Woodstocku, co jak co - mają swoje Sunrise'y, ale niektórym bliżej do Kostrzyna. No ale właściwie - oni też mają prawo się bawić, a Woodstock jest organizowany w podziękowaniu za finał WOŚP.

Btw. wg. Wikipedii - Prodigy gra 6 sierpnia, ostatni dzień.

Gość

The Prodigy zrodziło się z punku.
TO NIE JEST ZWYKŁA ELEKTRONIKA.

Gość

Prodigy to punk we wszystkim oprócz ścieżki dźwiękowej.

kijana

Jak to Harry powiedział," Prodigy jest bardziej punkowe niż Polskie zespoły" ahahahah :D

Gość

Byłem na ich koncercie na Creamfields we Wrocławiu w 2008 r. i powiem am, że wgnietli mnie w ziemię. Niby są z nurtu muzyki elektronicznej ale w wielu utworach brzmią ostre riffy gitarowe a energia jaką emitują ze sceny powoduje że to jest po prostu nie do opisania. Obejrzyjcie kilka filmików na YouTube z występów na żywo a zobaczycie że wcale tak mocno nie odbiegają od rockowo/metalowych klimatów :)