Tak było
I POL'AND'ROCK FESTIVAL JUZ ZA

(XXIV PRZYSTANEK WOODSTOCK)
sitemap
Poprzedni temat «» Następny temat
Rzeczy przydatne na Woodstock`u, koszta i inne sprawy.
Autor Wiadomość
Chińczyk  
Coś już napisał
Polski Chińczyk


Wiek: 27
Dołączył: 06 Cze 2014
Posty: 65
Skąd: Łapy
Wysłany: Sob 21 Cze, 2014   

kizia napisał/a:
Ten należy do rodziców, gdy kupili sobie nowy to na pewien czas przejęła go siostra, teraz ja go "doniszczam". Może już w tym roku kupię fajniejszą używkę :)

Tak jak mówiłaś, darowanemu koniowi w zęby się nie zagląda. Lepszy grat który jeździ niż chodzić piechotą :)

Zmieniając trochę tor tematu, mógłby ktoś podpowiedzieć co warto zabrać ze sobą na PW? Coś co przyda się, pomoże przetrwać tam :)
 
 
 
paolina.zet  
Coś już napisał


Wiek: 29
Dołączyła: 05 Mar 2012
Posty: 86
Skąd: Rybnik
Wysłany: Nie 22 Cze, 2014   

taśma, siekierka, folia malarska .. żarcia ani nic co napisałeś na początku jakiś suchy prowiant to bezsensu tylko miejsce zabiera.
Nawet napiszę Ci że nie potrzebujesz napewno :)) : szamponu, pasty do zębów czy mydła wszystko to znajdziesz obok kranów <haha>
 
 
 
NatNat  
Rozkręca sie
matka wioskowa


Dołączyła: 03 Lip 2014
Posty: 191
Skąd: Szkotland
Wysłany: Sob 05 Lip, 2014   

paolina.zet napisał/a:

Nawet napiszę Ci że nie potrzebujesz napewno :)) : szamponu, pasty do zębów czy mydła wszystko to znajdziesz obok kranów <haha>


true story
 
 
malkontent  
Lubi pieprzyć
spodziewaj się niespodziewanego


Wiek: 36
Dołączył: 05 Sty 2014
Posty: 541
Skąd: z żółwiowa
Wysłany: Nie 06 Lip, 2014   

a moim zdaniem lepiej miec swoja paste szampon szczoteczke, bo rozumujac jak powyzej to i szczoteczke znajdziesz kolo kranow
 
 
klystofer  
Rozkręca sie
Berbeć


Dołączył: 24 Mar 2013
Posty: 103
Skąd: Goa, Indie
Wysłany: Pon 07 Lip, 2014   

malkontent napisał/a:
a moim zdaniem lepiej miec swoja paste szampon szczoteczke, bo rozumujac jak powyzej to i szczoteczke znajdziesz kolo kranow


w sumie masz rację, mniej do noszenia! #wygryw
 
 
Azunoth  
Rozkręca sie
Meee


Wiek: 32
Dołączył: 17 Lip 2012
Posty: 142
Skąd: Wrocław/Jodłownik
Wysłany: Pon 07 Lip, 2014   

Latarka sie przyda. Tak jak ostry nóż.
 
 
NatNat  
Rozkręca sie
matka wioskowa


Dołączyła: 03 Lip 2014
Posty: 191
Skąd: Szkotland
Wysłany: Pon 07 Lip, 2014   

malko ale nikt o szczoteczce nie pisal....tylko o myjadlach. Chociaz fakt szczoteczki tez sie tam walaja juz potem lacznie z majtkami i butami..........kurde jak o tym mysle to juz sie nie moge doczekac :D
 
 
blind  
Coś już napisał
Ślepy

Wiek: 34
Dołączył: 02 Wrz 2012
Posty: 50
Skąd: Olsztyn
Wysłany: Pon 07 Lip, 2014   

Na Woodstock jadę pierwszy raz, ale mając doświadczenie innych festiwali na których byłem, biorę jakieś 80 zł na dzień. 30 zł na jedzenie, 40 zł na alkohol + margines 10 zł. W sumie to nawet nie biorę co zakładam, że w takich kosztach się zmieszczę, bo większej gotówki brać zamiaru nie mam. Biorę dwie karty ze sobą. Kredytową, którą zamierzam płacić, a w razie zgubienia mogę zastrzec i co najwyżej stracę tyle co ktoś zdąży wydać, a nie tyle ile miałem na cały festiwal, oraz debetową, awaryjną, w razie gdyby jednak trzeba było gotówkę z bankomatu wypłacić. Do tego jakieś 20 zł w portfelu i wio. 6x80 + 20 = 500 zł. Założenia pewnie mocno na wyrost, ale nie chcę się szczypać i martwić, że spragniony nie będę mógł sobie zimnego piwka kupić, bo wcześniej wypiłem 5, lub głodny będę się ślinić na widok kiełbasy bez kasy by sobie taką kupić. Wolę mieć komfort psychiczny, skoro już jadę się bawić, niż się zamartwiać o pieniądze. Na koniec życie zweryfikuje ile tak naprawdę kosztuje Woodstock i pewnie się pozytywnie zaskoczę ile zostało z tego, co było spisane na przejedzenie/przepicie. :)
 
 
NatNat  
Rozkręca sie
matka wioskowa


Dołączyła: 03 Lip 2014
Posty: 191
Skąd: Szkotland
Wysłany: Pon 07 Lip, 2014   

a propo zgubienia - macie jakis patent na trzymanie rzeczy takich jak hajsy i dokumenty zeby wlasnie nie zgubic?
 
 
blind  
Coś już napisał
Ślepy

Wiek: 34
Dołączył: 02 Wrz 2012
Posty: 50
Skąd: Olsztyn
Wysłany: Pon 07 Lip, 2014   

Ja pewnie albo wezmę "nerkę" i wszystko będę trzymać tam, w razie czego telefon w jakieś folii jakbym miał się przypadkowo zmoczyć. Ewentualnie w kieszeń zamkniętą na agrafki, głównie po to by mi nie wypadło przy skakaniu. :D

Gdzieniegdzie przewija się informacja, że w tym roku ma być jakiś depozyt, więc po przyjeździe zamierzam schować tam portfel z zapasową debetówką, legitymacją i bilet powrotny, a z cennych rzeczy ze sobą nosić tylko te 20zł, kartę, stary telefon i dowód osobisty. Jeśli to ściema, to wszystko przy sobie. Jeśli nie ukradną mi całego namiotu, to najcenniejszy będzie śpiwór. :)

BTW. Jeśli ktoś zamierza płacić kartą zamiast gotówką, to dobrze pamiętać, by przed wyjazdem zmienić sobie limit na jakiś rozsądny np. w moim przypadku jakieś 150 zł dziennie. Istnieje jakaś niewielka szansa, że płatności zbliżeniowe będą obsługiwane online i wtedy przy zgubieniu karty ewentualnie stracimy danego dnia co najwyżej tylko tyle, ile zostało nam z limitu na dany dzień. :)
 
 
NatNat  
Rozkręca sie
matka wioskowa


Dołączyła: 03 Lip 2014
Posty: 191
Skąd: Szkotland
Wysłany: Pon 07 Lip, 2014   

depozyt nawet jak bedzie to obstawiam ze moze nie zadzialac bo kolejki.....chyba ze zrobia takie pojedyncze szafeczki na kluczyk co sie nie stanie na pewno hehe

o nerce tez wlasnie myslalam a co do wodoodpornych urzadzen to chyba najlepiej nadadza sie woreczki takie strunowe.....bo przez zwykla zrywke moze przeciec
 
 
blind  
Coś już napisał
Ślepy

Wiek: 34
Dołączył: 02 Wrz 2012
Posty: 50
Skąd: Olsztyn
Wysłany: Pon 07 Lip, 2014   

NatNat napisał/a:
depozyt nawet jak bedzie to obstawiam ze moze nie zadzialac bo kolejki.....chyba ze zrobia takie pojedyncze szafeczki na kluczyk co sie nie stanie na pewno hehe


Kolejka to może być problem, ale przecież do takiego depozytu się idzie tylko dwa razy - po przyjeździe i przed wyjazdem. Być może nie było by to takie złe jak kolejki do sklepu czy jedzenia. Poza tym i tak jakoś mało wierzę w ten depozyt.

NatNat napisał/a:

o nerce tez wlasnie myslalam a co do wodoodpornych urzadzen to chyba najlepiej nadadza sie woreczki takie strunowe.....bo przez zwykla zrywke moze przeciec


O takich myślałem. :)
 
 
Mazu  
Typowy spamer
Ninja z Kazachstanu


Wiek: 31
Dołączyła: 03 Sie 2009
Posty: 1050
Skąd: Gdańsk
Wysłany: Pon 07 Lip, 2014   

Ja mam małą cienką nerkę z 2 kieszonkami i traf chciał, że ktoś mnie oblał wiadrem wody na którymś Woodzie - nie przeciekło nic ;P No i noszę ją przeciągniętą przez szlufki w spodenkach, śpię z nią, do toia idę:D A mieści idealnie to co noszę - telefon, portfel, chusteczki i trochę srajtaśmy ;D
 
 
 
Tasior  
Rozkręca sie
Cocojumbo i do przodu! To moje motto. Dobre, nie?


Wiek: 33
Dołączył: 14 Lip 2012
Posty: 198
Skąd: Szczecin nad morzem
Wysłany: Pon 07 Lip, 2014   

Kurcze ja właśnie nie uznaję żadnych nerek itp., bo Wood to jedyne miejsce gdzie sobie chodzę bez portfela i komórki i ogólnie bez niczego przy sobie i dzięki temu to jedyne miejsce gdzie czuję się naprawdę wolny i nieograniczony :D

Nigdy mi namiotu nie okradziono (warto sąsiadów ogarnąć wszystkich i wtedy każdy każdego pilnuje), ale zawsze jest szansa. W tym roku myślę żeby komórę i hajs wrzucić w worek i pod namiot w malutką dziurkę. Ale pewnie mi się nie będzie chciało kombinować i jak zwykle skończy siię na ryzyku :P
 
 
Chińczyk  
Coś już napisał
Polski Chińczyk


Wiek: 27
Dołączył: 06 Cze 2014
Posty: 65
Skąd: Łapy
Wysłany: Czw 10 Lip, 2014   


Mam takie pytanie z innej beczki, co oznaczają te strzałki w prawo oznaczone na czerwono na zdjęciu?
Bo nie wiem o co z tym chodzi :/
 
 
 
winogron  
Lubi pieprzyć
źle skrojony, za to dobrze zszyty


Wiek: 32
Dołączył: 18 Lip 2011
Posty: 514
Skąd: Sulechów
Wysłany: Czw 10 Lip, 2014   

że pociąg się tam nie zatrzymuje. Np ostatni zaznaczony "Się Kręci" jedzie z Łodzi, przez Jarocin i następną stacją jest Poznań Starołęka, bo przecież z Jarocina przez Warszawę to bez sensu :)
 
 
Chińczyk  
Coś już napisał
Polski Chińczyk


Wiek: 27
Dołączył: 06 Cze 2014
Posty: 65
Skąd: Łapy
Wysłany: Czw 10 Lip, 2014   

Ok dzięki :))
 
 
 
Vorathiel  
Lubi pieprzyć


Wiek: 32
Dołączył: 13 Kwi 2011
Posty: 595
Skąd: Nowa Huta k.Krakowa
Wysłany: Czw 10 Lip, 2014   

Mam 300zł. Na wszystko, od kupna folii, latarki, biletów mpk i pkp, poprzez jedzenie, picie, czy papierosy. I nie boli mnie to zupełnie. Pozdrawiam tych, co się martwią, że biora 'za malo'. Będzie dobrze! ;)
 
 
Lara94  
Coś już napisał
Zawsze potrzebuje pomocy.


Wiek: 30
Dołączyła: 07 Lip 2014
Posty: 51
Skąd: Jastrzębie-Zdrój
Wysłany: Czw 10 Lip, 2014   

Ja też biere 300 zyla i wyjebane
Nawet się zastanawiam czy to nie za dużo.

Kumpel 2 lata temu był BARDZO oszczędny. Pierwszego dnia zgubił 400 zł (nie wiem czemu zabrał aż tyle). Wyżył 4 czy tam 5 dni i w dniu wyjazdu znalazł portfel z hajsem pod namiotem <ok>
 
 
-VIKING-  
Na pewno offtopuje

Wiek: 38
Dołączył: 09 Sie 2011
Posty: 739
Skąd: Szczecin
Wysłany: Czw 10 Lip, 2014   

Ja tam biorę 200 zł gotówki i gdzie się da to płacę kartą (czyli w tym roku prawie wszędzie).
 
 
 
Ivan  
Coś już napisał
HOPEfan.tv


Dołączył: 21 Gru 2012
Posty: 68
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw 10 Lip, 2014   

W planach jakieś 350 zł powinno na lajcie styknąć, jadę bez kobiety czyli wyjebane na płatne prysznice i inne dziwne rzeczy :D
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group - opowiadania