Gastro. |
Autor |
Wiadomość |
berndsen
Rozkręca sie hopsahopsaturlajdropsa
Wiek: 30 Dołączyła: 30 Cze 2012 Posty: 294 Skąd: Istebna
|
Wysłany: Wto 23 Lip, 2013
|
|
|
Kryptonix napisał/a: | Orientuje sie ktos czy w Lidlu w zeszłym roku mozna bylo kupic surowe mieso (karkowka etc.) |
Nie, ale chyba była krojona w plasterki szynka xD
Pająk napisał/a: | to ja jeszcze zapytam, czy można było kupić w polowym lidlu coś takiego jak gotowe pierogi, nalesniki, czyinne żarło tylko do podgotowania? |
Niestety nie, ale polecam Tesco ^^ 20minut spacerkiem ;P |
|
|
|
|
Radosław Lubor
Typowy spamer
Wiek: 37 Dołączył: 06 Sie 2012 Posty: 1485 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Wto 23 Lip, 2013
|
|
|
Nie ma? Ja kojarzyłem, że jest, pamiętam coś. Bo lodówki są, takie supermarketowe, duże, a w nich rzeczy z lodówek, lody, mięso, mrożonki. Garmażeria chyba też. Tak kojarze i pamiętam. Ogólnie to jak normalny Lidl, tyle, że więcej rzeczy, bo różne biwakowe dorzucają.
Ale możliwe, że pod biwak z zakazem otwartego ognia ucięli ofertę o rzeczy do zrobienia. |
|
|
|
|
Kothaar
Rozkręca sie Hail The Hordes!
Wiek: 30 Dołączył: 17 Maj 2013 Posty: 248 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: Wto 23 Lip, 2013
|
|
|
Surowego mięcha chyba nie było, raczej wędliny, kiełbasy ew. może być jakiś gotowy zestaw grillowy. Zawsze można skoczyć do Tesco po kawał mięcha i przyprawy. Czasu zleci pewnie nie wiele więcej niż w kolejkach do gastro.
O jeny! Ile ja tego posta pisałem, że już tyle odpowiedzi mykło? |
|
|
|
|
Radosław Lubor
Typowy spamer
Wiek: 37 Dołączył: 06 Sie 2012 Posty: 1485 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Wto 23 Lip, 2013
|
|
|
Albo w Biedronce kupić w Kostrzynie idąc z dworca, fajne mięso zawsze tam mają, a garmażeria bez chemii najczęściej i dobry wybór. I dobre kiełbasy na grilla ;D Brakuje im tam właściwie tylko kabanosów czili, które są w Tesco, ale nic nie jest idealne. Albo w jakimś spożywczaku po drodze.
Chociaż w Tesco większy wybór. |
|
|
|
|
kowal
Rozkręca sie
Dołączył: 19 Sty 2011 Posty: 235 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 23 Lip, 2013
|
|
|
i w Biedronce mają super pyszne pierogi, które można zjeść na zimno jak i wrzucić na patelnie i ogólnie dużo gotowej, smacznej szamy. Więc jeśli ktoś ma zamiar urządzić na obozowisku małą kuchnie to wyjście jest idealne. Nawet można dostać nuggetsy z MIĘSA a nie z mięsa oddzielonego mechanicznie (niektórym robi to różnice - i słusznie).
jedyny minus to że Biedronka jest daleko, ale zakupy można połączyć z przyjemną kąpielą w prysznicach bodajże na basenie (za 5zł) |
|
|
|
|
Radosław Lubor
Typowy spamer
Wiek: 37 Dołączył: 06 Sie 2012 Posty: 1485 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Wto 23 Lip, 2013
|
|
|
Bo ogólnie nie ma chemii prawie, w niektórych tylko jest, mięsa zazwyczaj dużo, często więcej gramów mięsa niż gramów produktu i rzadko mechanicznie oddzielane, chyba głównie w tych burgerach pakowanych takie jest.
Tanio, a pierogów duży wybór, tylko ruskich najczęściej nie ma, za to pierogi z mięsem mają świetne i te są zawsze, całe stosy :D Mają też świetne łazanki i spory wybór garmażerii aż po naleśniki w kilku rodzajach :D Krokiety, tortille, co się da. Także gotowe dania i taniutkie pulpety, fasolkę, flaczki i gołąbki w słoikach, po 3 złote, a same warzywa i mięsko bez chemicznych dodatków. I inne takie. I w ogóle Biedronka rządzi i jaram się nią jak Gollum pierścieniem.
A Biedronka nie jest daleko. Kilkaset metrów od miejsca skąd jadą autobusy na pole :D A te jadą zaraz obok dworca. |
|
|
|
|
kowal
Rozkręca sie
Dołączył: 19 Sty 2011 Posty: 235 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 23 Lip, 2013
|
|
|
Radosław Lubor napisał/a: | Bo ogólnie nie ma chemii prawie, w niektórych tylko jest, mięsa zazwyczaj dużo, często więcej gramów mięsa niż gramów produktu i rzadko mechanicznie oddzielane, chyba głównie w tych burgerach pakowanych takie jest.
Tanio, a pierogów duży wybór, tylko ruskich najczęściej nie ma, za to pierogi z mięsem mają świetne i te są zawsze, całe stosy :D
A Biedronka nie jest daleko. Kilkaset metrów od miejsca skąd jadą autobusy na pole :D A te jadą zaraz obok dworca. |
ruskie z biedry są najlepsze! aż mi smaka narobiłeś :D
za to nie brać krokietów bo ujnia straszliwa! |
|
|
|
|
Niez
Junior Admin
Wiek: 35 Dołączyła: 14 Sie 2008 Posty: 1569 Skąd: Siódme piętro.
|
Wysłany: Wto 23 Lip, 2013
|
|
|
Kryptonix napisał/a: |
Orientuje sie ktos czy w Lidlu w zeszłym roku mozna bylo kupic surowe mieso (karkowka etc.), jakies przyprawy i wegiel ? :D |
Na polu jest zakaz używania ognia,więc na węgiel nie liczcie,ale żarełko jakieś powinno być. :) Sklep wyglądał jak poniżej,więc w tych lodówkach powinniście wygrzebać coś dla siebie.
Jednak polecam inne markety do wyżywienia się:D |
|
|
|
|
rat
Forumowy prawiczek
Dołączył: 14 Cze 2013 Posty: 13 Skąd: Łdz
|
Wysłany: Wto 23 Lip, 2013
|
|
|
Warto dodać że w kolejce do tego Lidla rok temu trochę sie stało, szybciej było iśc do miasta i wrócić. |
|
|
|
|
Niez
Junior Admin
Wiek: 35 Dołączyła: 14 Sie 2008 Posty: 1569 Skąd: Siódme piętro.
|
Wysłany: Wto 23 Lip, 2013
|
|
|
rat napisał/a: | Warto dodać że w kolejce do tego Lidla rok temu trochę sie stało, szybciej było iśc do miasta i wrócić. |
Na pewno nie w Tesco. Chociaż kto stał ten stał:D
Jeżeli chcecie szybciej zrobić zakupy to najlepiej rano,nawet na mieście. |
|
|
|
|
Wiedźma
Coś już napisał Mniejsze Zło
Wiek: 30 Dołączyła: 19 Lip 2013 Posty: 64 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Wto 23 Lip, 2013
|
|
|
Ej w Lidlu nie było tak źle, jak się fajnie trafiło to naprawdę w kasach co najwyżej jedna, dwie osoby, tylko toreb w pewnym momencie brakło (przynajmniej raz) ale i z tym można sobie poradzić.
Do Tesco też się tak źle nie chodzi, ostatecznie to taki miły spacer dla odmiany, ale piwo się stamtąd targa koszmarnie, jestem więc zauroczona ludźmi, którzy biorą taczki i wózeczki xD |
|
|
|
|
rat
Forumowy prawiczek
Dołączył: 14 Cze 2013 Posty: 13 Skąd: Łdz
|
Wysłany: Wto 23 Lip, 2013
|
|
|
Bliżej niż Tesco jest Intermarche czy Biedronka |
|
|
|
|
Wiedźma
Coś już napisał Mniejsze Zło
Wiek: 30 Dołączyła: 19 Lip 2013 Posty: 64 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Wto 23 Lip, 2013
|
|
|
Dobra wiem że jestem nieogarnięta, ale pobiłam szczyty bo tego wcześniej nie ogarnęłam xD Będę pamiętać następnym razem, |
|
|
|
|
aqu32
Na pewno offtopuje
Wiek: 39 Dołączył: 29 Lut 2012 Posty: 712 Skąd: Pabianice
|
Wysłany: Śro 24 Lip, 2013
|
|
|
Mela napisał/a: |
Potwierdzam.:) Ja rano ustawiałam się w kolejce i szybko zakupy poszły.:D
|
Ja też próbowałem tej taktyki i stałem... w piątek 30 minut, a w sobotę 45 :] |
|
|
|
|
Udun
Na pewno offtopuje
Wiek: 46 Dołączył: 04 Sty 2011 Posty: 732 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Śro 24 Lip, 2013
|
|
|
...co do czasu...to tak jak na MoR tak i na PW -czas się nie liczy- jakoś sobie biegnie poza mną...wiec czym jest 40 min... |
|
|
|
|
kizia
Na pewno offtopuje Lubię ser!
Wiek: 35 Dołączyła: 16 Sty 2011 Posty: 799 Skąd: Koszalin
|
Wysłany: Śro 24 Lip, 2013
|
|
|
Ja zawsze dobrze trafiałam z tym Lidlem :P 10 minut czekania to chyba max.
Jestem po wielkim gotowaniu! 5 słoików z żarciem leży zawekowane do góry dnem. Jeszcze tylko 3 dni pasteryzacji (=tyndalizacja) i będą gotowe. Oby tylko nie szczeliły! |
|
|
|
|
Udun
Na pewno offtopuje
Wiek: 46 Dołączył: 04 Sty 2011 Posty: 732 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Śro 24 Lip, 2013
|
|
|
..a co Ci się ugotowało??bo rozumiem,że na PW... |
|
|
|
|
kizia
Na pewno offtopuje Lubię ser!
Wiek: 35 Dołączyła: 16 Sty 2011 Posty: 799 Skąd: Koszalin
|
Wysłany: Śro 24 Lip, 2013
|
|
|
2 słoiki z krupnikiem, 2 słoiki z pomidorową (zupa krem - ze zblendowanymi warzywami i kawałkami kurczaka z rosołu) i słoik gulaszu :) Miałam też podejście do pulpetów, ale znowu mnie pokonały (zawsze mi się rozpadają podczas gotowania :( ). Objętość słoika - 0,9l
Wezmę jeszcze fasolkę w sosie pomidorowym (taką w puszce, z Dawtony). Wystarczy podgrzać, dodać parówki, czy kiełby i kolejne smaczne, ciepłe danie gotowe :P Nie miałam już czasu namaczać fasoli i kombinować. I tak cały dzień przy garach stałam :/ |
|
|
|
|
Udun
Na pewno offtopuje
Wiek: 46 Dołączył: 04 Sty 2011 Posty: 732 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Śro 24 Lip, 2013
|
|
|
...ehhh smakowicie brzmi zawsze dobre jak własne...a z pulpetami co z tego,że się rozpadły- do słoika i już... jak jeździłem autem to brałem butlę z dwoma palnikami - full serwis , na moto nie dorobiłem się jeszcze miniaturowego zestawu- a są -więc te 2-3 dni na suchej paszy z Lidla, jedzeniu z Krishny jakoś dam radę...a no i na ohydnym Carlsbergu- raz w roku można...
[ Dodano: Śro 24 Lip, 2013 ]
...aaaa zapomniałem w Wiosce Moto będzie ciepła micha w piątek(chyba tak wcześnie nie dojadę) i sobotę... |
|
|
|
|
MWzWM
Rozkręca sie Goebbels fotografii reportażowej
Wiek: 103 Dołączył: 09 Lip 2012 Posty: 263 Skąd: z miasta
|
Wysłany: Śro 24 Lip, 2013
|
|
|
kizia napisał/a: | 2 słoiki z (...) i słoik (...) Objętość słoika - 0,9l
Wezmę jeszcze (...) wystarczy podgrzać (...) i kolejne smaczne, ciepłe danie gotowe (...) cały dzień przy garach stałam :/ |
No, to uczcie się dziewczyny jak się zostaje Kobietą Idealną |
|
|
|
|
kizia
Na pewno offtopuje Lubię ser!
Wiek: 35 Dołączyła: 16 Sty 2011 Posty: 799 Skąd: Koszalin
|
Wysłany: Śro 24 Lip, 2013
|
|
|
Hahah, akurat lubię gotować, więc nie był to jakiś straszny wysiłek. I pochwalę się, że rosół na bazę do zupy był bez kostki rosołowych (nie używam tego ścierwa).
Udun - przy pasteryzowaniu zamieniłyby się w kompletną papkę, a nie lubię podawać innym niesmacznego jedzenia. My mamy co najmniej 2 butle w obozie, na szczęście. Nie będę musiała skakać po nachosy (buehehe) :D Osobiście dzisiaj wymyśliłam, że na PW w gastro dobry byłby chłodnik :) Kefiru mają pod dostatkiem, botwinka nie jest droga, a to smaczne danie i świetne na upały. Do słoika się niestety nie nadaje (chyba że by ktoś wziął samą bazę, a potem dodawał resztę :P) |
|
|
|
|
|