Tak było
I POL'AND'ROCK FESTIVAL JUZ ZA

(XXIV PRZYSTANEK WOODSTOCK)
sitemap
Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Niez
Wto 05 Lip, 2011
Makijaż na Woodstocku
Autor Wiadomość
Ossie  
Typowy spamer
SPAMCYCKI


Wiek: 32
Dołączyła: 19 Lip 2009
Posty: 1195
Skąd: Łaskarzew / Warszawa
Wysłany: Sob 30 Lip, 2011   

W 2009 płaciłam chyba 5 zł, góra 10.
 
 
 
Viking  
Typowy spamer
I swój żywot przed nicością ratuje


Wiek: 48
Dołączył: 19 Lip 2011
Posty: 1009
Skąd: South Pomerania
Wysłany: Sob 30 Lip, 2011   

O, to pójdę z moją drugą połową, niech sobie zrobi. ;-)
 
 
najshend  
Forumowy prawiczek

Wiek: 36
Dołączył: 30 Lip 2011
Posty: 13
Skąd: WLKP
Wysłany: Sob 30 Lip, 2011   

Dajcie spokój kobietki, makijaż na woodzie jest zbędny. :) Chyba że dla ochrony delikatnej cery, nie znam się na tym. :) Anegdotka z wooda, rok temu poznaliśmy naprawdę fajne dziewczyny, nie wymalowane, zero sztuczności, naturalna uroda.. Po jakimś czasie mieliśmy okazję spotkać się z nimi, jak były wytapetowane.. Ludzieee, litości :) Świnstwo po całości. Na woodzie naprawdę ładniej wam w naturze niż w tynkach, delikatnie zadbać ale bez przesady.
 
 
M.  
Forumowy prawiczek


Wiek: 32
Dołączyła: 27 Lip 2011
Posty: 41
Skąd: stąd
Wysłany: Sob 30 Lip, 2011   

Moje zdanie jest takie : Tusz do rzęs + ewentualna czarna kredka do podkreślenia oka - tak... buźka wygląda wtedy przyjemniej (szczególnie dotyczy blondynek lub kobiet, które maja bardzo jasne rzęsy i brwi... sama mam ten problem i wiem, że jak nie maznę choć raz oka tuszem czy kredką to wręcz czuję się źle sama ze sobą, natomiast nawet delikatny makijaż oka sprawia, że czuję się o niebo lepiej, a o to chyba w makijażu chodzi ?
Delikatny i umiejętnie wykonany sprawia, że już sama dziewczyna czuje się z sobą lepiej - czyli w jej psychice jest atrakcyjniejsza - to tak się dzieje, więc drodzy panowie nie psioczcie tak na tą odrobinę tuszu, to naprawdę pomaga.

(co do makijażu ...taka jego rola... naprawić wszystko co geny spartaczyły (: )

A wszelkie cienie kolorowe, podkłady (szczególnie w ilościach ponadprogramowych), pudry, i wszelkie inne mazidełka - NIE. I tak to wszystko się rozsypie i wymiesza z kurzem, tworząc uroczą, kolorową breję. (chociaż co kto lubi...)
 
 
Anda  
Forumowy prawiczek


Dołączyła: 06 Lip 2011
Posty: 26
Skąd: Trójwieś
Wysłany: Nie 31 Lip, 2011   

widzę, że prawdziwa dyskusja tutaj rozgorzała na temat makijażu.
ja osobiście uważam, że czasem lepiej coś zatuszować niż straszyć ludzi swoimi 'defektami'. oczywiscie trzeba tez znac umiar i nie wymyslac sobie takich brakow na siłę i też nie robić sobie maski weneckiej zamiast twarzy.
ja jadę pierwszy raz więc nie wiem co i jak, na wszelki wypadek tusz zabieram ale czy go chociaż raz użyję to jakoś wątpię z wrodzonego lenistwa ;)
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group