Przystanek Woodstock :: Makijaż na Woodstocku

pendalec

W zasadzie dzięki przyjaciółce, która marzy o tym, by być "make up artist", czy jak to się tam zwie, mniej więcej ogarniam, co do czego. Nie zmienia to jednak faktu, iż jestem za tępa na nakładanie tego wszystkiego na mordkę mą. :D

Hazzel

Malujcie się bo ładniej wyglądacie. Wszystko z umiarem.

leith

Nie sądzę, żeby faceci "uwielbiali naturalność" - czerwone, błyszczące twarze z widocznymi porami oraz pryszczami tu i ówdzie.

Dorii

To będzie mój pierwszy Woodstock. Poczytałam trochę i piszecie o pyle, kurzu. Jednak ja będę się malować - tj. tusz + ewentualnie (jak mi sie bedzie chciało) kreska eyelinerem na górnej powiece. Po prostu lepiej się z tym czuje i wyglądam ładniej. Nie robię tego dla kogoś, ale dla samej siebie. Jeśli chodzi o rozmazywanie czy coś.. będę miała przy sobie cały czas tzw. nerkę, w której będę trzymać małe lusterko i dwie nawilżone chusteczki. Tragedii chyba nie będzie, mam nadzieję :)

irreplaceable91

Również jadę pierwszy raz na Woodstock. Nie mam zamiaru brać nie wiadomo ile kosmetyków. Pudrów, fluidów, tuszów i itp. nie biorę. Tylko po to, aby mieć jak najmniej rzeczy.

ikropka

Ja na pewno nie będę się bawic w żadne makijaże,nie będzie mi się chciało :-P

Zwykły krem matujący mi wystarczy ;-)

omfg

makijaż na woodstocku jest sprawą indywidualną 8-)
są zwolennicy i przeciwnicy, jeżeli ktoś podkreśla swoją urodę tylko tuszem -okey, jeżeli dziewczyna postanowiła użyć tony pudru, fluidu, cieni, tuszu, szminki a potem gdy to wszysko się rozplynie , wyglądać powiedzmy jak klaun to też okey

ktoś lubi naturalność, inna osoba lekki makijaż zaś ktoś inny będzie się ślinił na widok wytapetowanej laski ^^
osobiście dla poprawienia samopoczucia i wyglądu jestem za użyciem kredki, tuszu czy też eyelinera. reszta odpada, wood to nie jest rewia mody. zresztą komu się chce poświęcić więcej niż pare minut na makijaż, ileż rzeczy można zrobić w tym czasie! np wypić piwo :mrgreen:

FilozofRockMan

^^ Dla podkreślenia mojej męskiej, psychopatycznej urody, chcę sobie zrobić makijaż a'la Joker z Batmana ;P Zielone włosy już mam, tylko nie wiem czym mogę spokojnie na biało całą twarz pomalować ; [

Avadova

Ja wolę nie ryzykować z makijażem. Bardziej od niego samego nienawidzę go rozmazanego.
Będę tylko nakremowana, ale tak bywa przy uczuleniu na słońce :D

Włosy mnie będą drażnić, ale woodstock to chyba ostatnie miejsce na zamartwianie się wyglądem, z tego co słyszałam :)

pendalec

Rud

Nikogo nie obchodzi jak wyglądasz na woodzie.
I tak po alkoholu i wygłupach się rozczochrasz, potrzesz oczy, rozmażesz, ktoś wróci z błotka i będzie się chciał przytulić. Kurz ci będzie wszędzie właził. Jeśli wejdziesz w pogo to albo ludzie się będą na ciebie pocić, albo wóz strażacki obleje cię wodą aby schłodzić. Nie ma sensu. Najmniejszego. Jak będzie gorąco miło jest ochlapać twarz wodą. Albo wbić się pod wodę od strażaków. I co? I tak spłynie.
Z resztą jak pijesz to nikogo nie obchodzi czy masz pryszcza, czy piegi, czy cokolwiek innego. Za dużo indywidualności niezwykłych np z irokezem na 2 metry, w ciuchach z puszek czy innych oryginalnych śmiechowych pomysłach się przewija na woodzie, żeby ludzie zwracali uwagę na makijaż. Z reszta woodstckowe słońce i klimat robi cuda z cerą.
Dziękuję, dobranoc :P

Kot Informatyk

em... a jak utrzymuje sie tapeta kiedy strażacy polewają z wozu? :D Chyba jakieś markery trzeba by brać :D

rzeczjasna

Tysk1e

powiem wam dziewczyny ze ten wasz makijaz nie jest zbytnio potrzebny poniewaz wszyscy sa tam na tyle pijani ze nie zwracaja uwage.... poza tym nawet na trzezwo malo kto na to zwraca uwage podczas takich imprez

[ Dodano: Wto 19 Lip, 2011 ]
Ps rzeczjasna
Ubóstwiam ten cytat !!!

Dzihu

Dla ochrony przed słońcem zawsze warto cośtam na twarz wklepać - i dla kobiet i dla facetów (pod warunkiem że będzie słońce...)
Myślę że nie ma co szczycić się "ja się wcale nie maluję" albo wręcz odwrotnie "o, a ja nakładam kilogram tapety w 20 sek." - byłam na wood w zeszłym roku i paniom które jadą pierwszy raz mogę powiedzieć że po całym dniu twarz jest czerwona, wyłażą wągry itd, jak to na survivalu:D, dlatego jakiś podręczny zestaw warto wziąć ze sobą.
panowie być może owszem, cenią naturalność, ale z drugiej strony nie dajmy im powodu do ucieczki... :D

ironnia

Dzihu, Bardzo ładnie powiedziane :]

indianjawelry

są ludzie, którzy sobie lubią jeb nąć tapetę na twarz, tolerancja moi drodzy :D lubie być nie pomalowana, bądźmy naturalne woodstockowiczki oraz woodstockowicze (bo i tacy się zdarzają panowie)

agi1177

na wooda najlepszy jest makijaz u kriszny;) tyle;)

Kamilotto

@agi1177, tutaj się zgodzę całkowicie - jaki by nie był makijaż to taki widać co dzień jak się idzie ulicą. Ale ten od kriszny to jest po prostu cudo - tak pięknie wyglądacie w tym makijażu drogie Panie, że aż serce rośnie :-)

vin

a właśnie ostatnio się ze znajomymi zastanawialiśmy ile kosztuje taki makijaż..i nikt nie wiedział. Może tu ktoś wie?