Tak było
I POL'AND'ROCK FESTIVAL JUZ ZA

(XXIV PRZYSTANEK WOODSTOCK)
sitemap
Poprzedni temat «» Następny temat
Kara śmierci

Jaki jest wasz stosunek do kary śmierci ?
Jestem ZA!
57%
 57%  [ 125 ]
Jestem stanowczo przeciw!
30%
 30%  [ 67 ]
Nie mam zdania/nie wiem co o tym myśleć
11%
 11%  [ 26 ]
Głosowań: 218
Wszystkich Głosów: 218

Autor Wiadomość
miminka  
Lubi pieprzyć


Wiek: 37
Dołączyła: 18 Kwi 2009
Posty: 372
Skąd: Płock
Wysłany: Sob 02 Sty, 2010   

moim zdaniem skazany powinien mieć do wyboru, kara śmierci, lub dożywocie. Myślę że są tacy którzy woleli by umrzeć niż kilkadziesiąt lat żyć w więzieniu, taka kara może być gorsza od kary śmierci. Jednak jestem przeciwna jako takiemu skazywaniu na śmierć.
Więc się wstrzymuje od głosowania ;-)
 
 
 
Alien  
Typowy spamer
Aaale o co chodzi? :)


Wiek: 38
Dołączyła: 23 Wrz 2008
Posty: 1232
Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Sob 02 Sty, 2010   

Dlatego, że tacy niektórzy woleliby umrzeć niż siedzieć w pierdlu - jestem za tym, żeby musieli ciężko pracować do końca życia. Co to? Nagroda? "Powiedz czy chcesz siedzieć czy umrzesz, a my spełnimy Twoje życzenia." Niech codziennie żałują za to co zrobili, a nie uwalniali się od kary, od odpowiedzialności stryczkiem czy krzesełkiem. Sorry za wrogość, ale tak jakoś wyszło.
 
 
miminka  
Lubi pieprzyć


Wiek: 37
Dołączyła: 18 Kwi 2009
Posty: 372
Skąd: Płock
Wysłany: Nie 03 Sty, 2010   

spoko, za wrogość się nie można gniewać w tak kontrowersyjnym temacie ;-)

Ja nie jestem tak mściwa dlatego nie lubię zemsty dla samej zemsty, czy nie wiem jak to określić. Kara dożywocia jak dla mnie jest w dużym stopniu po to aby zupełnie zdemoralizowanego człowieka oddzielić od społeczeństwa. Gdyby miała ona na celu resocjalizacje było by to ciut bez sensu, bo co z tego że człowiek się zmieni jak nie będzie miał okazji na wolności pożyć normalnie.
Dlatego też uważam że jak taki chce umrzeć to niech umiera.
 
 
 
Simon  
Typowy spamer


Dołączył: 25 Lut 2009
Posty: 1106
Skąd: Katowice
Wysłany: Wto 05 Sty, 2010   

Myślę, że coś w tym jest, ciekawe jest natomiast, że kary śmierci chcą w większości katolicy, czyli ludzie którzy określają się jako cywilizacja życia a prezerwatywy i tabletki antykoncepcyjne chrzczą mianem cywilizacji śmierci. Zawsze wydawało mi się dziwne, że ludzie którzy mają jako swój symbol trupa na krzyżu określają się cywilizacją życia :mrgreen:
Aras666 napisał/a:
zamknąć wszystkich na dużym obszarze, do okola mur na wysokość 100 metrów grubość 200

Nalać wody do pełna ?
: D
 
 
Aras666  
Po co tyle piszesz ?
Always look on the bright side of life! :)


Dołączył: 18 Sty 2009
Posty: 1783
Skąd: Z nikąd
Wysłany: Wto 05 Sty, 2010   

nie nie Simon... niech zdychają powoli :P doszło by do tego, że by się zjadali nawzajem... ciągłe życie w strachu, to by była kara xD
 
 
zlamas  
Rozkręca sie


Wiek: 35
Dołączył: 20 Maj 2009
Posty: 109
Skąd: Zabrze
Wysłany: Śro 06 Sty, 2010   

A ja bym ich zamknął na ogromnej żyznej ziemi, ogrodził tak, że nikt nawet nie próbowałby uciekać i rozsiał pola, żeby się chłopaki nie nudzili, ale żeby robili na nas ;D W sumie nie jest to okrutne, ale za to jakie praktyczne!
 
 
miminka  
Lubi pieprzyć


Wiek: 37
Dołączyła: 18 Kwi 2009
Posty: 372
Skąd: Płock
Wysłany: Śro 06 Sty, 2010   

wiecie myślę że kwestia tego co powinni robić skazani, czy siedzieć w celach czy i jak pracować, to już materiał na oddzielny temat 8-)
Bo oczywiście moim zdaniem siedzenie w celi tylko pogłębia zdemoralizowanie człowieka, tylko w pracy może zobaczyć że można inaczej żyć.
 
 
 
Simon  
Typowy spamer


Dołączył: 25 Lut 2009
Posty: 1106
Skąd: Katowice
Wysłany: Śro 06 Sty, 2010   

Zależy co nazywasz zdemoralizowaniem. Ludzie za różne rzeczy siedzą w więzieniu :-P
Poza tym praca też niekoniecznie jest dobra, zależy jaka, może się przyczynić do wpadnięcia w wyścig szczurów - niby rzecz pozytywna, z pozorów(bo tak na prawdę zawsze jest negatywna bo przesłania nam sprawy naprawdę ważne...) ale ktoś z takimi skłonnościami może zrobić krzywdę innym ludziom gdy nie uda mi się czegoś osiągnąć, frustracja, strach, niepewność, stres. Mamy całkiem sporą tolerancję i da się żyć w obecnym świecie, to już nie jest średniowiecze jeśli ktoś jest na tyle aspołeczny, że nie umie się dopasować to trzeba go "wygnać ze stada"(apropo naszej ostatniej dyskusji :mrgreen: ) Albo chociaż odizolować to jest pewne, nie jest to bynajmniej kwestia osobistej zemsty, nie to leży w gestii państwa, za to uważam, że mordercy powinni tracić niektóre prawa obywatelskie, na zawsze, nawet jeśli wyjdą po 25 latach. Jeśli ktoś by ich zabił to nie ponosiłby za to odpowiedzialności karnej. Nadal nie mam wyrobionego zdania na temat kary śmierci, łatwo i tanio, ale czy sprawiedliwie ? Czy w pewnym sensie nie zniżamy się do poziomu zabójcy ? No i nie doszliśmy do wniosku kto będzie pełnił rolę kata - Ja rozumiem, że policja to często jest siedlisko patologii ale chyba nikt tam nie lubi zabijać ludzi ?(chyba, że się mylę...)
 
 
FeSTeR  
Po co tyle piszesz ?
Thrash'em All


Wiek: 38
Dołączył: 21 Mar 2009
Posty: 1765
Skąd: Nakło nad Notecią
Wysłany: Śro 06 Sty, 2010   

Simon napisał/a:
uważam, że mordercy powinni tracić niektóre prawa obywatelskie, na zawsze, nawet jeśli wyjdą po 25 latach. Jeśli ktoś by ich zabił to nie ponosiłby za to odpowiedzialności karnej
to robisz teraz błedne koło. załóżmy ze ten ktos zrobił to specjalnie ale nie w ramach aktu zemsty tylko ot tak sobie (a zabije sobie wieloletniego skazanca. co mi zrobia...) wiesz co by sie działo? połowa ludzi by zabijała ot tak sobie. szkoda ze Beretty nie mozna kupic w markecie...
Simon napisał/a:
Czy w pewnym sensie nie zniżamy się do poziomu zabójcy ?
no pewnie ze nie. zabójca zrobił to z premedytacja. we własnym zakresie lub czyjeś polecenie.
Simon napisał/a:
No i nie doszliśmy do wniosku kto będzie pełnił rolę kata
rodzina. przyjaciele, znajomi zabitego z premedytacja człowieka(nie mówie tu nieumyslnym spowodowaniu smierci. za to tez oczywiscie powinny byc wysokie kary ale do odsiadki w pierdlu), niech sami decyduja czy pozwalaja zyc takiemu człowiekowi ktory zabił ich matke, brata, zone itp. Szczerze gdyby ktos zabił kogos z mojej rodziny lub przyjaciół a Sąd orzekł by ze jest winny i dał mi mozliwosc wyboru wyroku to nie zawahał bym sie pociągnąć za spust. rany teraz to dostane opierdal od wszystkich ze nie wiem o czym mowie, ze jestem brutalny. ale jescze raz przedstawie argument. po co mam tego goscia utrzymywac z moich pieniedzy. wystarczy mi ze utrzymuje emerytow i bezrobotnych
 
 
Simon  
Typowy spamer


Dołączył: 25 Lut 2009
Posty: 1106
Skąd: Katowice
Wysłany: Śro 06 Sty, 2010   

FeSTeR napisał/a:
to robisz teraz błedne koło. załóżmy ze ten ktos zrobił to specjalnie ale nie w ramach aktu zemsty tylko ot tak sobie (a zabije sobie wieloletniego skazanca. co mi zrobia...) wiesz co by sie działo? połowa ludzi by zabijała ot tak sobie. szkoda ze Beretty nie mozna kupic w markecie...

Jasne - teraz pójdę sobie pozabijać dla zabawy ludzi :mrgreen: Sorry, ale jeśli ktoś brutalnie i z pełną świadomością kogoś zabił, to niech się liczy z konsekwencją utraty swoich praw, gdyby wcześniej nie zabijał - nie byłby teraz narażony, nie chodzi o przyzwolenie na zabijanie, raczej o specyficzną karę która mogłaby odstraszać. Bo chyba to jedyny cel kary śmierci. Zresztą Ci ludzie nie mieli by na czole wypisane: morderca.
FeSTeR napisał/a:
no pewnie ze nie. zabójca zrobił to z premedytacja. we własnym zakresie lub czyjeś polecenie.

Owszem, a my go z pełną świadomością teraz zabijemy ;-) Czy morderstwo może być uzasadnione ? Wbrew pozorom te pytanie to jest moja prawdziwa obiekcja, nie potrafię sobie na nie odpowiedzieć.
FeSTeR napisał/a:

rodzina. przyjaciele, znajomi zabitego z premedytacja człowieka(nie mówie tu nieumyslnym spowodowaniu smierci. za to tez oczywiscie powinny byc wysokie kary ale do odsiadki w pierdlu), niech sami decyduja czy pozwalaja zyc takiemu człowiekowi ktory zabił ich matke, brata, zone itp. Szczerze gdyby ktos zabił kogos z mojej rodziny lub przyjaciół a Sąd orzekł by ze jest winny i dał mi mozliwosc wyboru wyroku to nie zawahał bym sie pociągnąć za spust. rany teraz to dostane opierdal od wszystkich ze nie wiem o czym mowie, ze jestem brutalny. ale jescze raz przedstawie argument. po co mam tego goscia utrzymywac z moich pieniedzy. wystarczy mi ze utrzymuje emerytow i bezrobotnych
Sąd nie jest stworzony po to by karmić Twoją chęć zemsty. Poza tym dawanie broni do rąk ludziom którzy nie są wykwalifikowani to chyba nie najlepszy pomysł, prawda ?
 
 
FeSTeR  
Po co tyle piszesz ?
Thrash'em All


Wiek: 38
Dołączył: 21 Mar 2009
Posty: 1765
Skąd: Nakło nad Notecią
Wysłany: Śro 06 Sty, 2010   

Simon napisał/a:
a my go z pełną świadomością teraz zabijemy
tak my go zabijemy za to ze on kogos zabił. proste :-D
Simon napisał/a:
Poza tym dawanie broni do rąk ludziom którzy nie są wykwalifikowani
byłem w wojsku. wiem jak przeładować i wiem jak sie strzela :-> (kapitanowi nawet 5 wystrzelałem. za co dostałem przepustkę :-))
 
 
Simon  
Typowy spamer


Dołączył: 25 Lut 2009
Posty: 1106
Skąd: Katowice
Wysłany: Śro 06 Sty, 2010   

On kogoś zabił, my jego zabijemy - czyli jesteśmy tacy jak on. Mordercami, przynajmniej tak wynika z Twojej wypowiedzi.
TY potrafisz przeładowywać broń i strzelać, trochę ciężko, żeby całe krajowe sądownictwo robili pod Ciebie i Twoje umiejętności.
 
 
FeSTeR  
Po co tyle piszesz ?
Thrash'em All


Wiek: 38
Dołączył: 21 Mar 2009
Posty: 1765
Skąd: Nakło nad Notecią
Wysłany: Śro 06 Sty, 2010   

no dobra jaja sobie robie. wiem ze trzeba byc wyklalifikowanym w psychicznym sensie. miec poukładane i w ogole bo jak nie to cos pierdyknie w mozgu i po nas...

a moze wiezniowie skazani na smierc niech popełniaja samobojstwa co? ekonomiczne, nikt nie z nas nie musi byc katem... a poza tym jako ze zyjemy w panstwie katolickim to jako katolik na papierze musze powiedziec ze samobojcy nie ida do nieba tylko piekła gdzie cierpia katusze i wieczne potepienie. taki system moim zdaniem szybko by sie przyjał i w koncu ludzie przestali by sie zabijac bo by sie bali. czlowiek sobie mysli. "kurwa. zabije staruszka. pewnie ukrywa cos w tapczanie. najwyzej pojde siedziec ale przezyje. bedzie ciezko ale da sie zyc. moze mnie nawet wypuszcza wczesniej. albo udam swira i wsadza mnie do psychitryka" to przez takie myslenie ludzie zabijaja. jakby wiedzieli ze za to sami moga umrzec to pewnie by sie zastanowili z trzy razy a nie tylko dwa. tak wiec... jak to bylo napisane na pewnej scianie jestem 3XTAK (za kara smierci)
 
 
Simon  
Typowy spamer


Dołączył: 25 Lut 2009
Posty: 1106
Skąd: Katowice
Wysłany: Śro 06 Sty, 2010   

No właśnie chodzi o strach. Myślenie ludzi nie jest takie, bez przesady, każdy normalny zdrowy człowiek nie zabiłby drugiego człowieka jeśli nie byłoby to wynikiem afektu. Zdarzają się też wyrafinowani zabójcy, zaślepieni ideologią czy pieniądzmi, ale jest to ogólnie rzadkość. Więc jak widzisz niekoniecznie strach odgrywa tu rolę - afekt jest afektem i ludzie nie myślą nad konsekwencjami. Za to ludzie zaślepieni ideologią czy pieniędzmi drwią sobie z konsekwencji, podejmują ryzyko bo według nich robią coś dobrego. Mogłoby to ewentualnie przestraszyć dresików wymachujących nożami w klubach, zresztą oni też nie chcą nawet teraz zabijać, bo jak postraszą nożem i nabiją komuś guza czy wybiją kilka zębów to co najwyżej zawiasy a i tak okradną i wyjdą na swoje.
 
 
Alien  
Typowy spamer
Aaale o co chodzi? :)


Wiek: 38
Dołączyła: 23 Wrz 2008
Posty: 1232
Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Sob 09 Sty, 2010   

Ktoś z Was oglądał film pt. "Zielona mila"??
Jeśli nie, to szczerze polecam.
 
 
Jumbo  
Fuck Yeah!


Wiek: 36
Dołączył: 06 Sie 2008
Posty: 1339
Skąd: Stettin
Wysłany: Sob 09 Sty, 2010   

Widziałem. Fajny podobał mi się, no ale jeżeli miały by takie rzeczy się dziać to jestem przeciw. No ale wiem do czego zmierzasz, chcesz podać przykład jak to ktoś niesłusznie zostaje skazany na karę śmierci, tak? (pomińmy fakt że John Kofe był za mocny : ) )
 
 
 
Sister Midnight  
Zakurwim dęsa ?
stawka większa niż cyce


Wiek: 35
Dołączyła: 10 Lut 2009
Posty: 2827
Skąd: zewsząd
Wysłany: Sob 09 Sty, 2010   

dla mnie kara śmierci, to nie kara. wg mnie powinni swoją karę ci, co już ja mają, odpracowywać w kamieniołomach, czy gdziekolwiek indziej, gdzie czuliby, że nie są na wakacjach. im cięższa robota tym lepiej. i tak do końca życia, niech mają.
 
 
 
Punky Slave
[Usunięty]

Wysłany: Sob 09 Sty, 2010   

Nie wiem, naprawdę. Przykład dziewczynki z pierwszego posta jest nie drastyczna tylko prawie norma! Jak się już słyszy nie o kilkulatkach tylko kilkumiesięcznych niemowlakach bestialsko okaleczonych. Nie ma litości dla skur wysynów ale jakby mi kazali uśmiercić takiego zwyrodnialca nie mogłabym... Nie umiałabym zgasić życia, parszywego ale jednak życia. Może w szale i afekcie, ale tylko może.
 
 
Jumbo  
Fuck Yeah!


Wiek: 36
Dołączył: 06 Sie 2008
Posty: 1339
Skąd: Stettin
Wysłany: Pon 08 Lut, 2010   

 
 
 
Jnn p  
Forumowy prawiczek

Wiek: 32
Dołączyła: 13 Lut 2010
Posty: 12
Skąd: blaa
Wysłany: Śro 17 Lut, 2010   

często słyszy się od psychologów, że śmierć za smierc to nie wyjscie z sytuacji, poniewaz osoba ktora popelnila zbrodnie żyje ze swiadomoscią tego, ma swoje odczucia, wyrzuty sumienia, no i przede wszystkim jest pozbawiona wolnosci, a to juz ogromna kara. Jednak uważam , ze kara smierci powinna byc wprowadzona, tym bardziej ze ustanowione prawo dotarłoby do swiadomosci kazdego czlowieka i konsekwencje zbrodni bylyby jasne dla winnego. Planowane morderstwo, przy zdrowych zmyslach powinno byc więc jak najbardziej karane smiercią, chyba ze po dluzszym dochodzeniu okaze sie ze winny byl chory psychicznie ( czyli byl pedofilem, gwalcicielem itd - sa to jednak zalamania psychiczne, kara smierci bylaby zbyt bezwzględnym wyrokiem mimo ze to wlasnie najczesciej w tych przypadkach ludzie uwazaja za stosowne ten wymiar kary)
 
 
 
harry  
ShoutBox
no przychódź.


Wiek: 37
Dołączył: 17 Sie 2008
Posty: 785
Skąd: Trzebiel wieś
Wysłany: Czw 18 Lut, 2010   

Jnn p napisał/a:
Planowane morderstwo, przy zdrowych zmyslach powinno byc więc jak najbardziej karane smiercią,

w takim przypadku tylko kara smierci. jesli czlowiek jest swiadomy popelnienia morderstwa niech będzie swiadomy ze takze zginie.

Jnn p napisał/a:
winny byl chory psychicznie ( czyli byl pedofilem, gwalcicielem itd - sa to jednak zalamania psychiczne, kara smierci bylaby zbyt bezwzględnym wyrokiem mimo ze to wlasnie najczesciej w tych przypadkach ludzie uwazaja za stosowne ten wymiar kary)

tutaj tylko i wylącznie kastracja z nutką sadyzmu i niech idzie na wolnosc. po co przepelniac więzienia.
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group - manga