Przystanek Woodstock :: Problem z rodzicami

grotesqa

jak wszyscy Woodstockowicze zapewne wiedzą, brak kasy na Woodstock, to nie problem, więc napewno sobie poradzisz :]

Simon

jak to o co ? NA WODKE MUSI BYC!!!

+ kurwa, dla tych co jada po raz pierwszy, nie wiem jak to mozliwe, ale z roku na rok mam coraz wiekszy entuzjazm i coraz wieksza ochote by byc na woodstocku.

Evela

Siedzę przy kompie nagle patrzę mama dostępna na gg, wysłałam jej filmik z zaproszeniem na woodstock z dopiskiem "jadę (:" odp po 5min "spoko"

Kermitaniu

Ja zachecam ludzi z UK zeby wpadali na wood, 3 moich znajomych anglikow, z ktorymi pracuje w tym roku beda na woodstocku, juz sie zdeklarowali i nawet zabukowali urlop.... :D

Raczkins

Tuska

Ja zagadywałam jakoś tydzień przed, tak ogólnikowo.
Dzień przed Woodstockiem, wieczorem powiedziałam w domu, że jadę.
Posiedziałam, pogadałam, wyjaśniłam to i tamto, pokazałam parę filmików i nad ranem wyjechałam. ;)
Oczywiście nie obyło się bez telefonów kontrolnych. ;)

Jorguś

"Mamo jade na woodstock w tym roku"
"ale po co?"
"a bo chce i dlaczego nie?"
"jedz tylko sie nie opij za bardzo"
"nie obiecuje:D:D"
"O.o, No to chociaz idz sobie namiot kup zeby Cie ludzie pijanego nie widzieli"
"OK:)"

I po temacie;)

Owca Inblack

Nie miałam zbytnio problemów z rodzicami, żeby puścili mnie samą na Woodstock. Może za pierwszym razem, ale wtedy poszliśmy na kompromis i po prostu pojechałam na jeden dzień.
W tym roku nawet nie pytali, czy jadę, bo było to oczywiste.

W Żarach jeszcze mój tato zabierał mnie na wieczorne koncerty. Może i wolałby pójść sam, ale trochę nie miał wyjścia :P

MłodaOsw

Hey. No więc teraz ja mam problem...
W tym roku chcę mega jechać, kumpel będzie jechał i chyba jego kumple.
Ale moja matka mówi, że mnie tam zgwałcą lub zabiją lub cokolwiek i powiedziała, że mogę sobie to wybić z głowy. I zastanawiam się czy czasami nie zrobić sobie samowolki i po prostu pojechać.
I chciałam się dowiedzieć czy są już jakieś pociągi, żeby tam dojechać i wrócić? Najlepiej rozkład jazdy z Katowic tam?

Z pociągami na razie daj sobie spokój. Wszystko się jeszcze 100 razy pozmienia. / Alien

Evela

MłodaOsw, samowolke przemyśl i to dokładnie, zawiedziesz rodziców i nadużyjesz ich zaufania. Pociągi tak jak wspomniała Alien zmienią się 1000 tys razy więc już nie patrz na rozkład jazdy. Jesli chodzi jak ich przekonać to zacznij od tego że jedziecie DUŻĄ grupą ODPOWIEDZIALNYCH ludzi i będziesz bezpieczna. Później nawiń o piękności tego festiwalu a na koniec jak nie pomoże popłacz się. Jak i to nie pomoże to samowola.

Alien

Przede wszystkim póki co nie wywieraj presji, jeszcze jest czas. Stopniowo (nie nachalnie) zapoznawaj Ich z tym tematem. Okaż się odpowiedzialną córką, której będą mogli zaufać. Jeszcze masz mnóstwo czasu, więc myślę, że masz spore szanse.
P.S. Ile masz lat?

MłodaOsw

Ja mam 15. Ale zawsze jeździłam gdzie chciałam, tylko mój brat (18lat) naopowiadał takich bzdur mojej matce...

Evela

Pewnie dres :lol:

A tak na poważnie to przedstaw jej idee tego wyjazdu, znajomi ile mają lat?

MłodaOsw

Wiem, że tam jeden ma 15, a reszta 17-18 czy coś takiego.
I masz rację, bo dres, ale kumple takie punki i w ogóle ;D A ja nie mogę, bo mam lipę u mnie na mieście ;p

Evela

MłodaOsw, poczekaj do czerwca, jest dopiero styczeń, na koniec roku miej dobre oceny i wtedy zacznij sie targować.

MłodaOsw

Heh, spoko. ;)
Ale moja matka już powiedziała, że mogę sobie w tym roku siąść w klasie i może pojadę ;D

Alien

Warto, by pomału teraz zaczęła coś o tym pomrukiwać ;)

Evela

No to mruczy xD Z reszta jak można tak ograniczać dziecko :| Na woodstock nie puścić bo zgwałca ciekawe kto chyba pedobear.

MłodaOsw

Wiesz, moja matka na początku powiedziała "Spoko jeźdź, ale ile chcesz kasy?", a potem mój brat jej gadał takie bzdury i ona to sobie wmówiła, ale powiedziała, że może pojadę jak będę spokojna w domu ;D

Ndriu

Poszukaj na YT filmiku "Woodstock 2010 OBALAMY MITY" czy jakoś tak i jej to puść. Niech zobaczy, że tam ludzie z małymi dziećmi jeżdżą nawet. :B

Gość

Hej
No właśnie też bardzo chciałbym pojechać,mam już rocznikowo 15 lat, rodzice już prawie ugadani tylko właśnie nie bardzo mam z kim.Jakieś pomysły, może ktoś też nie ma z kim jechać, ew jakas ekipka pod którą mógłbym się podczepić, bo samemu mi się troche nie uśmiecha...

Po pierwsze to jest temat o problemach z rodzicami, a nie o tym, kto i z kim skąd jedzie.
A po drugie chyba za wcześnie na takie umawianie. Załóż temat odnośnie wyjazdu z Twojej miejscowości, ale dopiero na miesiąc przed Woodstockiem. / Alien