Tak było
I POL'AND'ROCK FESTIVAL JUZ ZA

(XXIV PRZYSTANEK WOODSTOCK)
sitemap
Poprzedni temat «» Następny temat
Otwarty przez: voo_doo
Nie 24 Cze, 2012
po ostatniej owcy, czyli sny forumowiczów
Autor Wiadomość
boksu  
Na pewno offtopuje
the stoppable force


Wiek: 37
Dołączył: 15 Lip 2012
Posty: 810
Skąd: blisko Płońska
Wysłany: Nie 26 Maj, 2013   

mi się śniło że sporo ludzi porwali kosmici, zamknęli na stacji kosmicznej i kazali się rozmnażać ;p
 
 
Roxi  
Lubi pieprzyć
Born to be alive!


Wiek: 30
Dołączyła: 20 Lut 2012
Posty: 535
Skąd: Rosja!
Wysłany: Nie 16 Cze, 2013   

Znowu Woodstock :D tym razem śniło mi się, że teren imprezy jest w mojej wsi, zaraz za moim płotem xD a ja byłam gdzieś na wyjeździe i spóźniłam się na rozpoczęcie x.x
 
 
 
Amareichi  
Coś już napisał
Nanananabatman


Dołączyła: 25 Maj 2013
Posty: 91
Skąd: Ciechanów, Mazowsze
Wysłany: Nie 16 Cze, 2013   

Mi się ostatnio sniło, jakbym byla w jakiejs takiej hiperrealistycznej grze, tzn. ze "loguję sie" jakos i przenosze sie tam fizycznie. Akurat mnie ktos zabijał, czułam jak ta zasrana katana wbija mi się w serce, okropnie bolało a ja nie mogłam sie wylogować bo to wbrew honorowi ;_;
 
 
Kuniek  
Rozkręca sie


Wiek: 37
Dołączył: 09 Kwi 2012
Posty: 289
Skąd: Duczki
Wysłany: Nie 16 Cze, 2013   

Mi sie dzisiaj snilo ze bylem na koncercie acid drinkers gdzie bylo 6 osob, w polowie koncertu zostaly 3. Titus sie wkurwil i powiedzial ze pierdoli takie granie, ekipa zaczela wynosic sprzet <haha>
 
 
 
czarnyaniol1990  
Rozkręca sie


Wiek: 33
Dołączyła: 14 Sie 2012
Posty: 244
Skąd: Kępno kiedys Zdw
Wysłany: Nie 16 Cze, 2013   

Mi ostatni sie sniło, że wracałam do domu moich rodziców "od tyłu" ścieżka obok cmentarza, ktoś znajomy siedział w krzakach i kazał mi spokojnie przechodzic mimo że przy sciezce siedziało kilka lisów. probowałam spokojnie przejsc ale one mnie otoczyły i pogryzły w...palce wskazujace <haha> doszłam do domu rodziców i nie wiadomo po kiego probowałam znaleźć nr. telefonu ojca, wkoncu doszłam do wniosku ze nie potrzebnie szukam bo i tak przeciez nie utrzymuje z nim kontaktu. Na to weszła moja matka i spytała sie co tu robie i czy ojciec juz wrócił do domu. Kiedy zobaczyła moje palce to nawrzeszczała na mnie że trzeba jak najszybciej jechac na pogotowie. Wiec powiedziałm ze tylko założe buty...i zaczełam wybierac buty...moj sen skonczył sie na tym jak porównywałam które buty bardziej pasuja do torebki <haha>
 
 
 
ikswezclam  
Rozkręca sie
@->---


Wiek: 39
Dołączył: 12 Lip 2011
Posty: 161
Skąd: z nienacka
Wysłany: Wto 09 Lip, 2013   

Z dzisiejszej nocy zanim całkiem się ulotni, śniło mi się że koledze zmarła matka i pojechałem go odwiedzić w celu ukojenia bólu, smutku. Spotkaliśmy się w jakiejś sali projelcyjnej (może kinie) do okoła nas było pełno jakiś grupek studentów przysłuchiwających się wykładom swoich rektorów. Gdy miałem się żegnać już z kumplem zauważyłem brak swojego plecaka. Zaniepokojony tym faktem zaczołem szukać po całym kompleksie bezczelnego złodziejaszka, korytaże stawały się coraz węższe, ciaśniejsze a w miejscach gdzie się krzyżowały stały pojedyńcze stoliczki przy których elegancko ubrane pary sprzywały wieczorowy posiłek wpatrując się w małe odpiorniki TV takie ze sterczącą rogatą antenką (sądząc po odgłosach oglądali jakieś porno). Gdy mijałem kolejne skrzyżowanie wpadł na mnie kelner w czarnym fraku wręczył mi klucze do mojej kajuty mówiąc iż czeka tam na mnie posłanie oraz mój plecak. Rzeczywiście tak było, gdy przebierałem się do spania, przez megafon rozległ się głos kapitana wzywający mnie po personaliach i nakazujący iść do fryzjera, który już nie mogąc się mnie doczekać poszedł zgłosić sprawę na mostek kapitański. Gdy dotarłem do jego salonu, spytał się mnie jakiego typu mam downa, ponieważ w dokumentach napisane jest że mam ale nie napisali jakiego typu a to jest bardzo ważne, powiedziałem że nie wiem że chyba standardowego i poprosiłem żeby tak zapisał. Po ofryganiu poszedłem na zasłużony odpoczynek. Obudził mnie kumpel, było bardzo wczesnie był bardzo ciepło ubrany wręcz po eskimosku, za drzwiami przez jego ramię widziałem szalejącą śnieżycę, mówił że mgła się rozeszła, że widać juz szczyt i możemy się wspinać dalej. Gdy wyszedłem ubrany wszyscy już czekali, zaczęliśmy się wspinać było to długie monotonne i nudne. Po dotarciu na szczyt kumpel wyjął szampana i kieliszki, ponieważ bąbelki były w stanie stałym staneliśmy w kółeczki i zaczeliśmy siusiać na butelkę w celu jej ogrzania. THE END

Przypomniał mi się jeszcze jeden, stary ale fajny. Byłem małym różowym latającym słonikiem, ale nie jakimś Jumbo machającym uszami tylko tak poprostu. Żyłem na nie dużej okrągłej ale bardzo zielonej planecie. Rosły na niej potężne wysokie smukłe drzewa na końcu uwieńczone zielonymi kulistymi koronami. W śród nich rosły idealnie dojrzałe czerwone jabłuszka, które wraz z mnóstwem innych kolorowych latających słoników zbieraliśmy dla matrony matki. Owa słonica zamieszkiwała centralną część planetki, była potężnym spasionym kolosem, zjadała jabłuszka i wypierdziwała kolejne słoniki które unosiły się w powietrzu i od razu zabierały się do pracy.
 
 
 
Niez  
Junior Admin


Wiek: 35
Dołączyła: 14 Sie 2008
Posty: 1569
Skąd: Siódme piętro.
Wysłany: Wto 09 Lip, 2013   

A ja dzisiaj się obudziłam nie z powodu krzyku i strasznego koszmaru,ale strasznie się śmiałam :D Pierwszy raz zdarzył mi się taki brecht we śnie.

To wszystko z powodu literki "w" skaczącej na nartach. :D
 
 
milan  
Po co tyle piszesz ?
freak4life


Dołączył: 24 Lip 2009
Posty: 1854
Skąd: Wrocław
Wysłany: Wto 09 Lip, 2013   

Śniło mi się,że wbijam do małej salki z krzesłami i stołami trochę jak kiedyś w szkole i patrzę,patrzę,a tam siedzi nie kto inny jak Robert Englund.Wyglądało to na jakąś skromną,spontaniczną konferencję prasową na którą przyszły 2 osoby.Skorzystałem z okazji i zapytałem o rolę.Sęk w tym,że nie w serii filmów o F.Kruegerze,a w "Striptizerkach Zombie".Zresztą,nieprzypadkowo...
 
 
maniek14  
Na pewno offtopuje
mam na to wszystko wyjebaaaneee


Wiek: 33
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 832
Skąd: Olsztyn
Wysłany: Nie 11 Sie, 2013   

Miałem sen piękny sen...

Śniło mi się, że kefirowy fazon nabrał kolosalnych rozmiarów, siedzieliśmy u królika na dołku całą ekipą fazon stał po środku i każdy miał taką ogromną słomkę i piliśmy bardzo zimny specyfik z posmakiem mięty :D
 
 
 
vin  
Zakurwim dęsa ?


Wiek: 34
Dołączyła: 20 Lut 2010
Posty: 2643
Skąd: Piernikowo
Wysłany: Nie 11 Sie, 2013   

I pewnie w dodatku się nie kończył?:P

Wazon punk!:D
 
 
 
maniek14  
Na pewno offtopuje
mam na to wszystko wyjebaaaneee


Wiek: 33
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 832
Skąd: Olsztyn
Wysłany: Nie 11 Sie, 2013   

Vin on był takich rozmiarów jak największy woodstockowicz, a może nawet i większy :D
 
 
 
k24rolik  
Rozkręca sie
Królicza Łapa


Wiek: 41
Dołączył: 24 Wrz 2011
Posty: 129
Skąd: Wrocław / Racula
Wysłany: Pon 12 Sie, 2013   

maniek14 napisał/a:
Miałem sen piękny sen...

Śniło mi się, że kefirowy fazon nabrał kolosalnych rozmiarów, siedzieliśmy u królika na dołku całą ekipą fazon stał po środku i każdy miał taką ogromną słomkę i piliśmy bardzo zimny specyfik z posmakiem mięty :D


Synu zmień dilera albo zacznij łykać leki bo źle z Tobą xd
 
 
Raczkins  
Na pewno offtopuje
...po co się bać, skoro w duszy gra muzyka...


Wiek: 36
Dołączyła: 19 Lis 2010
Posty: 628
Skąd: Żywiec
Wysłany: Pon 12 Sie, 2013   

mi jak zwykle fantazja płata figle.....

śniło mi się, że wracamy z PW samochodem z kumplem (nie wiem czemu tylko we dwójkę) a cały tył samochodu i bagażnik były zawalone bagażami.

Przejeżdżamy przez jakieś miasto (wyglądało mi to na Dworzec kolejowy w Poznaniu - przejeżdżamy przez przejście podziemne w nim - na ostro - po schodach:D

mijamy tłum ludzi, którzy idą na pociąg i w pewnym momencie przez bagażnik do środka wpakowują nam się banda czterech chłopaczków, którzy koniecznie chcą sie dostać pod ukraińską granice..... skoro juz siedzą, to niech jadą.

jakieś 50 km dalej przystanek, oni wychodzą do sklepu, by uzupełnić płyny, a my chcemy im uciec, bo strasznie niewygodni są, wyjeżdżamy z parkingu, po chwili łapie nas policja i robią poszukiwania w naszym samochodzie.

Okazuje się, że chłopaczki podrzucili nam jakiś sprzęt do produkcji narkotyków, zostajemy zatrzymani i przesłuchiwani przez kilkanaście godzin, ze niby pod wpływem stresu i zmęczenie wydamy szajkę.....

jeden z takich snów, po których budzę się mokra i zmęczona;/
 
 
 
Sister Midnight  
Zakurwim dęsa ?
stawka większa niż cyce


Wiek: 35
Dołączyła: 10 Lut 2009
Posty: 2827
Skąd: zewsząd
Wysłany: Wto 13 Sie, 2013   

śnił mi się woodstock, że nie było gastronomi tylko lidl, a tam nie było pasztetu <beksa> i chodziłam i szukalam usilnie pędzona głodem pasztetu, albo jakiegoś innego miesiwa, a w tym czasie umykał mi jakiś koncert, na który chciałam iść.. oddajcie pasztet do woodstockowego lidla <haha>
 
 
 
boksu  
Na pewno offtopuje
the stoppable force


Wiek: 37
Dołączył: 15 Lip 2012
Posty: 810
Skąd: blisko Płońska
Wysłany: Wto 13 Sie, 2013   

było wbijać do nas sis, pasztetu byl dostatek :) nawet w drodze powrotnej wcinaliśmy na postoju gdzieś chuj wie gdzie przy A2, ale była zjeżdżalnia XD


/zjeżdżalnia była czy pasztet był? /Sis.
 
 
Niez  
Junior Admin


Wiek: 35
Dołączyła: 14 Sie 2008
Posty: 1569
Skąd: Siódme piętro.
Wysłany: Wto 13 Sie, 2013   

Zjeżdżalnia z pasztetu? <haha>
 
 
Rosa  
Lubi pieprzyć
Co ty wiesz o sztuce!?


Wiek: 34
Dołączyła: 06 Wrz 2011
Posty: 455
Skąd: Narnia
Wysłany: Pon 19 Sie, 2013   

Ostatnio śnił mi się film kryminalny - młody chłopak po odsiadce prowadzi prywatne śledztwo w sprawie tajemniczego zaginięcia jego dziewczyny. Rzecz dzieje się w czasie ,,polskiej złotej jesieni", główną rolę grał mój kumpel, który... grał kiedyś w moim spektaklu ;> Całość ogólnie utrzymana raczej w klimacie filmów Machulskiego.
Ale teraz mam problem - ja chcę ten film nakręcić! I poszukuję producenta, reżysera, operatorów, aktorów itp. Sama chcę się zająć scenografią i kostiumami. A główny bohater niedawno obciął się na zero, a w filmie miał włosy trochę dłuższe, niż przed ścięciem, takie a'la Jon Bon Jovi, więc zdjęcia mogłyby ruszyć najwcześniej w przyszłym roku <beksa>
 
 
vin  
Zakurwim dęsa ?


Wiek: 34
Dołączyła: 20 Lut 2010
Posty: 2643
Skąd: Piernikowo
Wysłany: Pon 19 Sie, 2013   

a mi się dziś śniło, że szit box działał i wszyscy się rzucili do pisania i znowu się zepsuł :(
 
 
 
Ossie  
Typowy spamer
SPAMCYCKI


Wiek: 32
Dołączyła: 19 Lip 2009
Posty: 1195
Skąd: Łaskarzew / Warszawa
Wysłany: Pon 19 Sie, 2013   

Cytat:
tyle wypić, żeby droga do pobudki była rozgrywką w Lolu...

ja pierdolę xd



śniło mi się, że jak wygram w LoLa to się obudzę i w końcu napiję, bo suszyło.
 
 
 
czarnyaniol1990  
Rozkręca sie


Wiek: 33
Dołączyła: 14 Sie 2012
Posty: 244
Skąd: Kępno kiedys Zdw
Wysłany: Pon 19 Sie, 2013   

vin napisał/a:
a mi się dziś śniło, że szit box działał i wszyscy się rzucili do pisania i znowu się zepsuł :(


oby to nie był proroczy sen <rotfl3>
 
 
 
Agó  
Na pewno offtopuje
Bożena!!


Wiek: 30
Dołączyła: 06 Lip 2011
Posty: 872
Skąd: Częstochowa
Wysłany: Wto 20 Sie, 2013   

vin napisał/a:
a mi się dziś śniło, że szit box działał i wszyscy się rzucili do pisania i znowu się zepsuł :(


hahaha też mi się ostatnio śniło ze zaczęło działać, tylko w mojej wizji się nie psuło ;P
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group - opowiadania