Das puszken czy das Butelken? |
Wolisz piwobutelkowe czy puszkowe ? |
Piwo w butelce |
|
66% |
[ 49 ] |
Piwo w puszcze |
|
17% |
[ 13 ] |
Nie widzę różnicy / Szczerze ? Jmt. |
|
16% |
[ 12 ] |
|
Głosowań: 74 |
Wszystkich Głosów: 74 |
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Jumbo
Fuck Yeah!
Wiek: 36 Dołączył: 06 Sie 2008 Posty: 1339 Skąd: Stettin
|
Wysłany: Sob 12 Gru, 2009
|
|
|
"Moja dupa jest ciasna jak po praniu..."
taaa.... Jesteś tak zajebisty że zaczynam się martwić. Wiesz, normalni faceci tak nie mówią do drugiego. No chyba że u Ciebie to normalne, to spoko. Super ulżyło mi. Może to nie przejaw Homofobii ale Normalności. A skoro się tak zbulwersowałeś określeniem pedał to Ty masz jakiś problem? Dobra koniec Offtopu. Wróćmy do piwa. |
|
|
|
|
Simon
Typowy spamer
Dołączył: 25 Lut 2009 Posty: 1106 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Sob 12 Gru, 2009
|
|
|
Zależy jak definiujesz normalność, niektórzy uważają za pedalskie i nienormalne za lekki uścisk dłoni a już tym bardziej poklepanie po ramieniu, objęcia już w 100% wskazują na pedała. Niuniek użyłem żartobliwie, nie miało to żadnych ukrytych podtekstów. Pedał mnie nie bulwersuje ani trochę, z czego której części mojej wypowiedzi wynika takie coś ? Po prostu może być to obraźliwe dla ludzi o orientacji homoseksualnej, Ja mam neutralny stosunek ani tego nie adoruje ani tego nie neguje, też mnie wkurwiają podrywający mnie faceci, więc poniekąd rozumiem twoją reakcję. ale źle zrozumiałeś moją wypowiedź. a tak do tematu to Wojak puszka a butelka to zupełnie inne piwo, nawet podobnie nie smakują. Szczególnie czarny. |
|
|
|
|
Jumbo
Fuck Yeah!
Wiek: 36 Dołączył: 06 Sie 2008 Posty: 1339 Skąd: Stettin
|
Wysłany: Sob 12 Gru, 2009
|
|
|
Simon napisał/a: | Niuniek użyłem żartobliwie |
"Pedał" też użyłem żartobliwie. Bo mogłem napisać "A co ty kurwa, jebanym cwelem jesteś?" (cytat z Kapitana Bomby) ale tego byś pewnie nie połapał i ogólnie była by wojna. No cóż mógłbym wyjebać te posty ale zostawię je 'ku przestrodze' aby zajść podobnych nie było.
Ostatnio wygrzebałem za 1,39 piwo w puszcze a Aldiku i było notabene w Metalowej (Fe) a nie Aluminiowej (Alu) puszcze. No i nawet było dobre. |
|
|
|
|
FeSTeR
Po co tyle piszesz ? Thrash'em All
Wiek: 38 Dołączył: 21 Mar 2009 Posty: 1765 Skąd: Nakło nad Notecią
|
Wysłany: Sob 12 Gru, 2009
|
|
|
butelka to podstawa. w barze (byłem w paru takich co dawali puszkowe), w plenerze, tak jak pisalem wczesniej w shitboxie mozna jebnac ja o jakis murek (mamy u mnie w miescie miejsce zwane "rzeznia". nie nazywa sie tak bez powodu bo była tam kiedys rzeznia. teraz zostało tam mase rozwalajacych sie budynkow. jak po,wojnie wyglada. no i od jakiegos roku probujemy trafic bezskutecznie w dziure w scianie). piwo puszkowe sprawdza sie tylko wtedy jak sa jakies wyjazdy. mniej problemu ze sie zbije. ale smakuje gorzej. no i jest drozsze |
|
|
|
|
kostuch102
Forumowy prawiczek DAMJAN!!!
Dołączył: 05 Sie 2009 Posty: 10
|
Wysłany: Sob 12 Gru, 2009
|
|
|
Kredka napisał/a: | Specjal tylko w butelce x). kocham Specjala ;ddd |
Specjal rox I jedynie i wyłacznie w szkle. |
|
|
|
|
KACZMAR
Lubi pieprzyć Ten obcy
Wiek: 38 Dołączył: 05 Sie 2008 Posty: 462 Skąd: Kalisz
|
Wysłany: Sob 12 Gru, 2009
|
|
|
Osobiscie wole butelke.
A to czy kupuje butelkowe to zależy od sytuacji, gdzie będę piwo spożywał itd.
Piwo lane kupuje tylko jak nie mam wyboru.
Apropo piwa to wczoraj zrobiłem sobie grzańca z piwa woodstockowego :mrgreen:
Zostały mi jeszcze dwie puszeczki, ale to już na nowy rok 8-) |
|
|
|
|
Jumbo
Fuck Yeah!
Wiek: 36 Dołączył: 06 Sie 2008 Posty: 1339 Skąd: Stettin
|
Wysłany: Sob 12 Gru, 2009
|
|
|
Nie no ja z woodstockowym (b)Lechem poczekam do urodzin dobrze ze już niedługo bo nie wiem czy bym wytrzymał :P Kaczmar? O ile ja dobrze pamiętam to chyba Ty miałeś w tym roku tyskie z 2008, tak? jakoś tak przez mgłę wszystko pamiętam... nie wiem czemu...? :D |
|
|
|
|
dezaprobator
Stara Gwardia
Wiek: 39 Dołączył: 08 Kwi 2008 Posty: 1832 Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: Sob 12 Gru, 2009
|
|
|
Czy tylko ja wolę puszkowe ? Dodam ankietę to się dowiem. |
|
|
|
|
Sister Midnight
Zakurwim dęsa ? stawka większa niż cyce
Wiek: 35 Dołączyła: 10 Lut 2009 Posty: 2827 Skąd: zewsząd
|
Wysłany: Sob 12 Gru, 2009
|
|
|
nie tylko, ja też! pucha lepsiejsza.. |
|
|
|
|
miminka
Lubi pieprzyć
Wiek: 37 Dołączyła: 18 Kwi 2009 Posty: 372 Skąd: Płock
|
Wysłany: Nie 13 Gru, 2009
|
|
|
pucha
lepiej smakuje, lżejsza, zgnieciesz i mniej miejsca zajmuje. |
|
|
|
|
miminka
Lubi pieprzyć
Wiek: 37 Dołączyła: 18 Kwi 2009 Posty: 372 Skąd: Płock
|
Wysłany: Nie 13 Gru, 2009
|
|
|
FeSTeR napisał/a: | butelka to podstawa. w barze (byłem w paru takich co dawali puszkowe), w plenerze, tak jak pisalem wczesniej w shitboxie mozna jebnac ja o jakis murek |
no ty sobie jebniesz o murek a ja potem z psem lecę wo weta bo krwawienie nie chce ustać i szycie ... |
|
|
|
|
FeSTeR
Po co tyle piszesz ? Thrash'em All
Wiek: 38 Dołączył: 21 Mar 2009 Posty: 1765 Skąd: Nakło nad Notecią
|
Wysłany: Nie 13 Gru, 2009
|
|
|
miminka napisał/a: | no ty sobie jebniesz o murek a ja potem z psem lecę wo weta bo krwawienie nie chce ustać i szycie ... | spokojnie kobieto. wybieram takie miejsca gdzie nikomu sie nic nie stanie pozniej. |
|
|
|
|
Kredka
Rozkręca sie Die in Hell!
Wiek: 32 Dołączyła: 20 Lip 2009 Posty: 191 Skąd: Bytom
|
Wysłany: Nie 13 Gru, 2009
|
|
|
mój kumpel w jednym miejscu zabraniał nam trzaskać butelki, bo przychodził tam z psem. a jak sam strzaskał to zawsze krzyczał: `przepraszam Atena!` :D |
|
|
|
|
KACZMAR
Lubi pieprzyć Ten obcy
Wiek: 38 Dołączył: 05 Sie 2008 Posty: 462 Skąd: Kalisz
|
Wysłany: Nie 13 Gru, 2009
|
|
|
Jumbo napisał/a: | ..Kaczmar? O ile ja dobrze pamiętam to chyba Ty miałeś w tym roku tyskie z 2008, tak? jakoś tak przez mgłę wszystko pamiętam... nie wiem czemu...? :D |
Zgadza się, Harremu dałem, bo gdzieś pisał na na forum, że nie ma w kolekcji puchy z 2008 roku, wieć dostał puche z zawartośćią, a co z niązrobił top juz pojęcia nie mam.
Co do pytanie głównego, to piwo w puszcze jest o tyle korzystniejsze, że łatwiejsze jest opakowanie do kolekcjonowania. |
|
|
|
|
miminka
Lubi pieprzyć
Wiek: 37 Dołączyła: 18 Kwi 2009 Posty: 372 Skąd: Płock
|
Wysłany: Nie 13 Gru, 2009
|
|
|
FeSTeR napisał/a: | spokojnie kobieto. wybieram takie miejsca gdzie nikomu sie nic nie stanie pozniej. |
uwierz mi nie ma takiego miejsca na ziemi na które pies by nie miał po co chodzić. Szkło pochowane w krzakach leżące przy murkach to najgorsza zmora.
A w kolekcjonowanie opakowań po piwie przestałam się bawić, przerzuciłam się na wino :lol: |
|
|
|
|
Oliwicia
Rozkręca sie
Dołączyła: 12 Maj 2009 Posty: 107 Skąd: PL
|
Wysłany: Śro 16 Gru, 2009
|
|
|
a ja tam nie wybieram z czego wolę pić ;) mi to bez różnicy czy puszka czy butelka ;p jestem po środku 8-) |
|
|
|
|
milan
Po co tyle piszesz ? freak4life
Dołączył: 24 Lip 2009 Posty: 1854 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Sob 02 Sty, 2010
|
|
|
Ode mnie głos na puszkę.Wersja butelkowa lubi się czasem nie donieść w drodze do domu... |
|
|
|
|
kotula
Rozkręca sie
Wiek: 37 Dołączył: 30 Sie 2009 Posty: 190 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Sob 02 Sty, 2010
|
|
|
to zależy od sytuacji jak w domku czy pubie to oczywiście że z butelki , jak na imprezie masowej czy w parku to wolę puszke ponieważ zawsze znajdzie sie jakich kolekcjoner puszek który je pozbiera |
|
|
|
|
Jumbo
Fuck Yeah!
Wiek: 36 Dołączył: 06 Sie 2008 Posty: 1339 Skąd: Stettin
|
Wysłany: Sob 23 Sty, 2010
|
|
|
Właśnie otworzyłem Lecha - Blecha z wooda. Smakuje jak smakuje każdy lech czyli z dupy, i na dodatek jest z puszki co już w ogóle dramat sieje... Ale wiecie co...? Jest w woodstocku i w momencie otwierania puszki wyleciała cała atmosfera z niego i poczułem się jak na polu... 8-) |
|
|
|
|
Alien
Typowy spamer Aaale o co chodzi? :)
Wiek: 38 Dołączyła: 23 Wrz 2008 Posty: 1232 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: Sob 23 Sty, 2010
|
|
|
Ale to Twoje piwko chyba już po terminie było? ;> Może dlatego tak Ci nie smakowało... :P |
|
|
|
|
Jumbo
Fuck Yeah!
Wiek: 36 Dołączył: 06 Sie 2008 Posty: 1339 Skąd: Stettin
|
Wysłany: Sob 23 Sty, 2010
|
|
|
A tam po terminie, było do 6stego a mamy 23ci. Przecież nie takie się piło :D No Ja po prostu nie lubię Lecha :mrgreen: |
|
|
|
|
|