Przystanek Woodstock :: Samochodem na Woodstock

Kinga1804

Chłopcy, nie przesadzacie trochę z robieniem z siebie ofiary? Najwyżej zaparkujecie kilka metrów dalej niż zwykle, a w waszych ustach wszystko urasta do rangi spisku. Nie można to nie można, pogódźcie się zamiast szukać winnych i sączyć jad.

winogron

zokolic

To mapki jeszcze nie ma ?

Tasior

Jeszcze nie ma, na razie całe pewne info pochodzi z vloga i facebooka...

goldenboj

To tam gdzie autem będzie można stanąć to będzie jakaś tragedia :P auto na aucie będzie parkować :P i łup 5 dyskotek od rana - każda w innym nurcie...

zokolic

Festiwal przeniesie się z centrum na obrzeża ;D
Będzie na pewno ciekawie! :D

Myślę, że nie ma co dawać się zniechęcać. Utrudnienia wymyślane są przez pajaców przeciwnych działaniu Wośpu. Nie ma co im ułatwiać życia.

stasw328

Jest i mapka ;)

Jarzczur

Golden nasza dyskoteka będzie najgłośniejsza ;)

goldenboj

Elys

Z ciekawości wziałem zdjęcie skrawka pola (datowane na 30.07.2015) i zaznaczyłem mniej więcej wszystkie auta oraz zebrałem je razem i zaznaczyłem przybliżoną ilość miejsca jakie zajmują.

IMHO, niby nie dużo ale spokojnie dwie lub 3 małe wioski by sie na takim kawałku rozbiły.

uuuuuuuu

-VIKING-

Szczerze do dupy z tym. Wioskę rozbijam co roku w lasku koło pasażu. Jak dla mnie i mojej ekipy miejsce idealne i sprawdzone. Będę jedyną osobą z wioski chyba, która przyjedzie autem. Auto chciałoby się mieć przy namiocie, a przenoszenie wioski z powodu jednego auta odpada. Zostaje chyba tylko wjazd na chama i obłożenie samochodu wokoło namiotami;P

kabanos · Coś już napisał Wiek: 34 Dołączył: 03 Mar 2015 Posty: 67 Skąd: legnica

Pojebało ich całkiem, przecież niektórzy przyjeżdżają od 20 lat w to samo miejsce i nagle się ich wygania z ich miejscówki tylko dlatego że jakiś kretyn sobie ubzdurał że to poprawi bezpieczeństwo ,ciekawe w jaki sposób? <zly>

zokolic

Za Greenpeace - można parkować? bo nie widzę.

winogron

wg mapki tak

Jaaasiek

Widzę, że niektórzy dalej nie czają, że to jest kompromis organizatorów aby mogło w ogóle dojść do organizacji przystanku. Ale najlepiej wieszać po nich psy i płakusiać, że nie można auta na środku pola postawić. Twierdzę, że trzeba nie umieć myśleć, aby uważać, iż przez 11 lat było ok i nagle z dnia na dzień organizatorzy sobie wymyślili takie zasady.

Żeby nie było, nie przeszkadzała mi obecność samochodów (poza imbecylami, którzy próbowali wyjechać gdzieś podczas festiwalu), sam korzystałem z dobrodziejstwa jakie zapewniały. Ale ja akurat umiem się dostosować do tego, że jeśli jestem gościem u kogoś na ogródku, to stawiam auto tam gdzie mi pozwoli.

Jak już macie do kogoś naprawdę mieć pretensje to bierzcie na tapetę tych decydentów, którzy takie rozporządzenie wydali, bo to jest jedna z pierwszych kłód jakie będą rzucane organizatorom pod nogi.

Całkiem odrębnie od pierwszej części posta:

zokolic

"A nic tak nie wkurza zgorzkniałych ludzi
Jak inni ludzie cieszący się prostą radością
I choćbym szczęśliwy był ubrany w kwiatki z ziemi
To zawsze komuś przeszkadzać to będzie
Ale lubię czasem włożyć garnek na głowę, więc pozwól kocie, że się potaplam w błocie"

uuuuuuuu

Dahomej

Elys