Przystanek Woodstock :: Samochodem na Woodstock

-VIKING-

Myślicie, że jak tak zakamufluje auto to się przyczepią?

Mazu

Myślę, że nie... ej, to byłby najbardziej wyrąbisty szałas na świecie, jeśli byś tam zakamuflował kampera :D

Jaaasiek

kabanos · Coś już napisał Wiek: 34 Dołączył: 03 Mar 2015 Posty: 67 Skąd: legnica

kabanos napisał/a:
Pojebało ich całkiem, przecież niektórzy przyjeżdżają od 20 lat w to samo miejsce

Poprawiłeś mi Panie humor tym stwierdzeniem, bo dopiero trzynasty raz będzie Woodstock w Kostrzynie :D

widocznie jeździł na Woodstock do Kostrzyna zanim to było modne.
No z tymi latami to mnie faktycznie poniosło tiaaa

ale chyba przyznacie że ten kto wymyślił ten zakaz ma nnajebane w bani :))

rus_one

Zakaz wymyślili politycy w czasach mody na zamachy wszelkiej maści. Chcieli dobrze, nie ma co piany bić.

winogron

Rastagram

rus_one

Politycy nie mają pojęcia że na woodstocku samotne wyglądające na porzucone auto by nie przeszło ( zamach) i kolejna rzecz- karakan bardzo nie lubi Owsiaka więc kazał Du*ie i Beacie coś namieszać... Jak mówiłem- nie ma co bić piany.

rizaki · Rozkręca sie ymm? Wiek: 34 Dołączył: 12 Mar 2009 Posty: 147 Skąd: no

Narobili syfu z tymi ograniczeniami. Trudno. Oby duch festiwalu pozostał, bo ubranie go w kolejne (głupie swoją drogą) prawa, nakazy i zakazy może to zniszczyć. Wolałem ten antysystemowy Wood sprzed 9 lat. Ale cóż...

Mniejsza o to. Zalogowałem się po 7 czy 6 latach na te forum, żeby zadać wam pytanko i dopytać się o zakaz zaznaczony na mapce na czerwono (tj. zakaz wjazdu od 9.VII). Od której godziny ten zakaz wchodzi w życie, czy dotyczy tylko głównej drogi i jest szansa na dostanie się przez lasss (dajmy na to w poniedziałek 11.VII) na punkty, które zaznaczyłem na mapce na niebiesko?

Chciałbym pojechać samochodem i w nim spać, mieszkać i gotować (mały minivan), słysząc jednocześnie co gra na dużej scenie. A najlepiej mając nań widok. Wolałbym nie przyjeżdżać już w piątek przed, gdyż zwyczajnie zniszczę się do czasu rozpoczęcia a organizm już nie ten, co 7 lat temu ;-p

Ostatecznie, mam namiot typu "takiwielkirogal", który mógłby skryć w sobie moją bryczkę. No ale wciąż pozostaje kwestia zakazu wjazdu od 9-ego. To co, myk przez lasy czy za gęsto albo strzegą systemowi? Pozdrawiam mordeczki <cycki>

uuuuuuuu

zokolic

OD 9 -tego jest zakaz wjazdu?!

To wjedziemy lasem, mamy wysoko podwozie opony terenowe.
Jeśli ktoś będzie potrzebował pomocy w wyciąganiu (za greenpeace) jak będę na chodzi - podjadę wyciągnać.

winogron

rizaki, prawdopodobnie wjedziesz drogą na gorzów (zielona przerywana linia w prawej dolnej częsci mapy) i wtedy od pola malinowskiego dostaniesz się, ale nie wiadomo czy uda Ci się dopchać aż tak blisko centrum woodstocku gdzie zaznaczyłeś

zokolic

Gięcie pały na pały <cycki>

na całej linii.

Wjazd za krysznyą będzie zamknięty? - Wpadamy 8smego.

Chciałem wjechać od strony "budek z żarcie' skręcić za Krysznę, - pod górę odbić w lewo za greenpeace i tam już potuptać Radoście i nawet lekko sprośnie. To też jest zamknięte?

winogron

do 9 będzie open

zokolic

Da się tam dojechać z innej strony?

winogron

tak jak napisałem, droga na gorzów, zielona przerywana linia i w lewo. Nigdy tamtędy nie wjeżdżałem, ale według mapki prowadzi ona na tyły malinowskiego. Potem całego malinowskiego przjechać, dojeżdżacie znowu na tył kryszny i do góry na grinpis

Mazu

Przedstawiam poglądową mapkę, jak można dostać się na pole od tyłu, od strony parkingów - mniej więcej nasza trasa zeszłoroczna. Wjeżdżaliśmy w środku nocy (gdzieś 0:30), pół godziny po zamknięciu pola. W zeszłym roku jak był zakaz od konkretnej daty, to obowiązywał od północy, nam się nie udało wyrobić.

Jechaliśmy małym, niskim Peugeotem 206 obładowanym na maxa alkoholem, dało radę (choć coś tarło na wertepach :P)

rizaki · Rozkręca sie ymm? Wiek: 34 Dołączył: 12 Mar 2009 Posty: 147 Skąd: no

zokolic

Mazu

aqu32

Problem z tą drogą którą zapodała Mazu jest taka, że jest ona (przynajmniej częściowo) prywatna. Z tego powodu kilka dni przed festiwalem usadawia się tam grupa gimnazjalistów wynajętych przez ponoć właściciela pola. Cennik, jak można się spodziewać, z dupy: 20 lub 30 zł za namiot + 10 czy tam 15 zł za osobodzień każdej osoby znajdującej się w aucie. Kiedyś bramkę stawiali od poniedziałku od godz 12 lub od północy we wtorek, ale mam wrażenie, że co rok są coraz wcześniej. Przyjeżdża tamtędy na pobliskie polany dużo Niemców dla których takie opłaty to grosze, dlatego nie zdziwię się jak w tym roku z uwagi na zakaz dla samochodów na polu rozstawią się jeszcze wcześniej ;/ Jeśli przed weekendem to nawet my moja grupka ma przejebane.