Przystanek Woodstock :: Janusz Korwin Mikke

MuchaDG

Strasznie mnie ciekawi co by się działo na tym spotkaniu i jeśli by było, to bym poszedł, ale zdecydowanie jestem przeciw. Sprzeczność? Nie sądze. A media milczom...
Zapraszanie syfu politycznego na woodstock to zly pomysł. Co innego bloto, rozsmarowane gówno w toi tou, ale prosze, polityka? Szanujmy się.
Z drugiej strony fajnym pomysłem mogłoby być stworzenie hyde parku na woodzie, ambone z mikrofonem, udosteoniana na maks 3 minuty każdemu i z kupa niebieskich do okoła. Dyskusja, wymiana poglądów mimo wszystko nie powinna być zaniedbywana przez apolityczność.

dezaprobator

Zawsze byłem aktywnym wyborcą i pomimo iż sądzę, że nie jestem jakiś strasznie głupi to jednak dawałem się nabierać na to co się dzieje w Polityce. Moment w którym zacząłem słuchać JKM traktuję jak wyjście z Matrixa. No ale jak ktoś nie wierzy w istnienie Matrixa pomimo dowodów to już mu nic nie pomoże.

Wiecie jaka jest różnica pomiędzy Janszem Korwin Mikke a Mariuszem Max Kolonko ?

Mariusz mówi Jak jest a Janusz jak będzie.

havik

Bardzo lubię JKM a raczej jego poglądy, jednak uważam tak jak większość:
Woodstock to nie miejsce na politykę!

Zmartwiony z S

Król? Jasne, uwielbiam go słuchać :) Przy odrobinie szczęścia zmasakruje cały woodstock

Jaaasiek

A ja uważam, że jego partia ma tak niskie wyniki w sondażach właśnie ze względu na jego osobę i durne wypowiedzi/zachowanie etc.

Zdecydowane nie.

kowal

a ja bym się chętnie przeszedł : )

xXXxGumisxXXx

Też bym się przeszedł, bo czasami sam mam bekę z tego co mówi, a porównanie

dezaprobator

Zmartwiony z S

Jaaasiek

dezaprobator

Skoro byli prezydenci to czemu nie inni politycy ?

Pragnę zauważyć że ASP to jest miejsce w którym ludzie się spotykają bez przymusu.

Zmartwiony z S

Jaaasiek

Ale jakoś na spotkaniu z prezydentami nie było agitacji, że ci mają rację, ci się mylą, ci są źle a ci dobrzy. Poza tym za tak nietolerancyjnymi poglądami jak u Krula to ja mówię nie. Nie na takim festiwalu.

Zmartwiony z S

Jaaasiek, skoro uważasz się za tolerancyjnego to zrozum, że to nie działa w jedną stronę. Wybiórczo każdy jest tolerancyjny, ale jeśli chcesz się mianować takim wyznacznikiem osobowości to raczej nie możesz wykluczać bo coś Ci nie pasuje, czyż nie? ;)

Jaaasiek

Czyli krótko mówiąc mam tolerować nietolerancyjne poglądy? :D To coś nowego :D

Sister Midnight

śmiesznie, nie pamiętam tylu "nie dla polityki na woodzie" jak miał przyjechać Konkretnie z całej Polski Komoroski
polityka na woodzie od jakiegoś czasu jest i będzie pogódźcie się z tym, a jak Wam nie odpowiada, to albo udawajcie, ze namiot asp nie istnieje, albo jeździjcie na alternatywne/inne imprezy

MuchaDG

Prezydenci są pewnym symbolem, że woodstock jest zauważalny, ze ktoś się z nim liczy to raz. Po drugie nalozyła się okrągła rocznica PW. Po trzecie teoretycznie prezydent ma być apolityczny (w sensie reprezentować naród a nie partie polityczną).

aqu32

Prezydenci zaproszeni byli z uwagi na pełnione przez nich funkcje i raczej w formie wyjątku od reguły, a nie precedensu. Warto też wspomnieć, że zarówno prezydent Polski jak i Niemiec pełnią głównie funkcje reprezentatywne i dość mają ograniczony wpływ na to jakie mamy prawo w obu krajach. To trochę tak jak z przyjazdem Papieża do Izraela. Jego wizyta wcale nie oznacza, że powinno się także z otwartymi rękoma przyjmować kardynałów czy misjonarzy, którzy będą chodzić na wykłady do synagog i szerzyć chrześcijaństwo wśród Żydów. Zaproszenie JKM byłoby precedensem i w ramach równości powinno wówczas oznaczać otworzenie osobnego panelu politycznego wokół ASP, czemu ja osobiście jestem w pełni przeciwny.

Jaaasiek

Poza tym ja nie wyobrażam sobie jednoczesnej obecności na festiwalu kapel, jakie były w Wiosce Kriszny, różnych organizacji wolnościowych oraz JKM.

Niez

W ramach walki z lewactwem wolę posłuchać mądrego księdza lub filozofa, który przekona ludzi do wartości rodzinnych. Młodemu człowiekowi najpierw trzeba pomóc zbudować fundamenty. Potem sam zdecyduje w jakim państwie chce żyć i jak je współtworzyć poprzez głosowanie.
Mikke,jak żyję i ile razy go słyszałam, niczego wartościowego mnie nie nauczył, takie polityczne klepanie. A ASP jest miejscem spotkań, z których można coś "wynieść". Oczywiście zdaje sobie sprawę,że dla innych może to być wartościowe,czy nawet przełomowe,bo jego rozumowanie jest "wyjatkowe". Jednak pomijając czy poglądy,które JKM prezentuje są dobre czy nie,nie widzi mi się taka osobistość w tym miejscu.
Chyba,że pojawiłby się tam jako specjalista w danej dziedzinie, ale temat niestety wskazuje, że jako polityk przekonujący do swoich racji i szukający wyborców. Nie tędy droga do ASP.

Jaaasiek

I właśnie już sama ta walka z "lewactwem" już przekreśla na wstępie i JKM i innych, bo ASP nie jest miejscem do tego.