Trunki do pociągu. |
Autor |
Wiadomość |
funnygun
Forumowy prawiczek
Wiek: 29 Dołączył: 24 Lis 2011 Posty: 12 Skąd: Biedaczów
|
Wysłany: Pon 09 Sty, 2012
|
|
|
najlepsze oczywiscie winiacze;o ja też jadę z rzeszowa ale do krakowa myśle że piwko można pić:) |
|
|
|
|
adijankes
Forumowy prawiczek
Wiek: 33 Dołączył: 15 Sty 2012 Posty: 1 Skąd: Złocieniec
|
Wysłany: Nie 15 Sty, 2012
|
|
|
ja lece zawsze ze Złocieńca, tj 2h do Szczecina, 2 do Kostrzyna :D ogolnie przez 1 dwie godzinki kulturalnie pijemy piwka, które zazwyczaj kończą się szybciej niżli powinny, no przy przesiadce trza sie dobrze wysiusiac, a pozniej to juz pijesz czlowieku co Ci w rękę wpadnie! Oczywiscie po dojechaniu i dojsciu na pole, trza sie wyspac zanim sie w ogole ogarnie system :D pozdrowienia! i do zobaczenia :) |
|
|
|
|
incognito
Forumowy prawiczek
Wiek: 35 Dołączył: 09 Sty 2011 Posty: 23 Skąd: wieś
|
Wysłany: Wto 24 Sty, 2012
|
|
|
Jadąc z podlaskiego miałem niemały problem po spożyciu kilku piw, także odradzam tym, którzy mają naprawdę daleko na pole. |
|
|
|
|
Wiaderko
Rozkręca sie
Wiek: 31 Dołączył: 16 Lut 2010 Posty: 247 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Wto 24 Sty, 2012
|
|
|
wy macie jakieś ogromne problemy z tym oddawaniem potrzeb fizjologicznych ;p
ja przez całą drogę od śląska do Kostrzyna (8-10h) sączę piwko aż miło bez żadnych kłopotów ;p |
|
|
|
|
Dahomej
Administrator vel.Grześ
Wiek: 35 Dołączył: 05 Sie 2008 Posty: 1895 Skąd: Rio/Wrocław
|
Wysłany: Wto 24 Sty, 2012
|
|
|
Jak sączysz jedno, to się wcale nie dziwie. |
|
|
|
|
Wiaderko
Rozkręca sie
Wiek: 31 Dołączył: 16 Lut 2010 Posty: 247 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Wto 24 Sty, 2012
|
|
|
Dahomej napisał/a: | Jak sączysz jedno, to się wcale nie dziwie. |
|
|
|
|
|
incognito
Forumowy prawiczek
Wiek: 35 Dołączył: 09 Sty 2011 Posty: 23 Skąd: wieś
|
Wysłany: Śro 25 Sty, 2012
|
|
|
Wiaderko napisał/a: | wy macie jakieś ogromne problemy z tym oddawaniem potrzeb fizjologicznych ;p
ja przez całą drogę od śląska do Kostrzyna (8-10h) sączę piwko aż miło bez żadnych kłopotów ;p |
Miałem pecha, bo jakiś baran wyjrzał przez okno w nieodpowiednim momencie i nasz pociąg opóźnił się o kilka godzin. Cała podróż trwała ok. 18 godzin :D A pęcherz cisnął niemiłosiernie. |
|
|
|
|
sekator2020
Rozkręca sie Music is my Hot Hot Sex
Wiek: 33 Dołączył: 14 Maj 2010 Posty: 229 Skąd: Brzeg-Opolskie
|
Wysłany: Śro 25 Sty, 2012
|
|
|
incognito napisał/a: | Wiaderko napisał/a: | wy macie jakieś ogromne problemy z tym oddawaniem potrzeb fizjologicznych ;p
ja przez całą drogę od śląska do Kostrzyna (8-10h) sączę piwko aż miło bez żadnych kłopotów ;p |
Miałem pecha, bo jakiś baran wyjrzał przez okno w nieodpowiednim momencie i nasz pociąg opóźnił się o kilka godzin. Cała podróż trwała ok. 18 godzin :D A pęcherz cisnął niemiłosiernie. |
Ja w pociągu na Wood preferuję wódkę(i wina), po piwach ustawiają się tylko Pielgrzymki do WC/ewentualnie ludzie sikają przez niedomknięte drzwi pociągu :D |
|
|
|
|
incognito
Forumowy prawiczek
Wiek: 35 Dołączył: 09 Sty 2011 Posty: 23 Skąd: wieś
|
Wysłany: Śro 25 Sty, 2012
|
|
|
Słaby ze mnie zawodnik, bo skręca mnie na samą myśl o wódce. Muszę potrenować, mam czas do sierpnia :D |
|
|
|
|
Marg!tta666
Lubi pieprzyć
Wiek: 32 Dołączyła: 27 Gru 2011 Posty: 438 Skąd: Bojanowo
|
Wysłany: Śro 25 Sty, 2012
|
|
|
Mnie na myśl o wódce też skręca xD Zdecydowanie wole winka lub tzw 'kociołki' lub inne trunki :P w zasadzie piwko też może być o ile pociąg nie jest mega zatłoczony :P |
|
|
|
|
sekator2020
Rozkręca sie Music is my Hot Hot Sex
Wiek: 33 Dołączył: 14 Maj 2010 Posty: 229 Skąd: Brzeg-Opolskie
|
Wysłany: Śro 25 Sty, 2012
|
|
|
Marg!tta666 napisał/a: | Mnie na myśl o wódce też skręca xD Zdecydowanie wole winka lub tzw 'kociołki' lub inne trunki :P w zasadzie piwko też może być o ile pociąg nie jest mega zatłoczony :P |
A ja od zawsze, najbardziej z alkoholi lubię wódkę.
U nas,w 2010,pociąg był maksymalnie stłoczony, ale standardowo, piwka i wina krążyły z rąk do rąk :) |
|
|
|
|
incognito
Forumowy prawiczek
Wiek: 35 Dołączył: 09 Sty 2011 Posty: 23 Skąd: wieś
|
Wysłany: Śro 25 Sty, 2012
|
|
|
sekator2020 napisał/a: | A ja od zawsze, najbardziej z alkoholi lubię wódkę. |
Stary... TO ŹLE BRZMI :D |
|
|
|
|
sekator2020
Rozkręca sie Music is my Hot Hot Sex
Wiek: 33 Dołączył: 14 Maj 2010 Posty: 229 Skąd: Brzeg-Opolskie
|
Wysłany: Czw 26 Sty, 2012
|
|
|
incognito napisał/a: | sekator2020 napisał/a: | A ja od zawsze, najbardziej z alkoholi lubię wódkę. |
Stary... TO ŹLE BRZMI :D |
Po prostu piwo mi nie smakuje a mam mocną głowę, więc taniej mi jest kupić kilka butelek wódki na Woodstock niż całe worki piw.
Z drugiej strony, w 2011 cały mój alkohol został wypity już w pociągu przeze mnie,moją ekipę i nowo poznanych ludzi i potem w Kostrzynie musieliśmy szybko robić nowe zakupy-póki nie było jeszcze Prohibicji^^ |
|
|
|
|
Ohimee
Lubi pieprzyć
Wiek: 31 Dołączyła: 15 Cze 2011 Posty: 309 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 12 Lut, 2012
|
|
|
My w pociągu mieliśmy "trunki świata". Winko oczywiście tanie - bo dobre, bimberek, piweczka i wino mszalne (podobno z Tesco ). Po czym jak trunki się skończyły to mieliśmy karnister, gdzie chodziliśmy po pociągu i zbieraliśmy alkohol. Taka mieszanka była, że nawet nie wiem, czy ktoś to wypił. |
|
|
|
|
|
regret666
Rozkręca sie jawna szydera
Wiek: 30 Dołączyła: 22 Lis 2011 Posty: 264 Skąd: warszawa
|
Wysłany: Wto 14 Lut, 2012
|
|
|
wódy do pociągu nie biorę, nie mam możliwości utrzymania jej w dobrej temperaturze, a ciepła nie jest zacna :f
piwko dobre, jak pociąg pusty (z Warszawy jechałam naprawdę komfortowo :D), jak nie to winiacze, dobrze tak czasem trzepnąć czaszkę jakimiś siarczynami
[video]http://www.youtube.com/watch?v=amNeGdqPRwo[/video] |
|
|
|
|
NickOver
Forumowy prawiczek
Dołączył: 16 Lut 2012 Posty: 44 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw 16 Lut, 2012
|
|
|
A mnie ciekawi , ile najmłodsza osoba na woodstocku będzie miała lat. Wgl. to będzie mój pierwszy wyjazd, a uro mam 5 sierpnia, mam nadzieje, że nie ma tam jakiś ograniczeń wiekowych ? ;p |
|
|
|
|
funnygun
Forumowy prawiczek
Wiek: 29 Dołączył: 24 Lis 2011 Posty: 12 Skąd: Biedaczów
|
Wysłany: Pią 17 Lut, 2012
|
|
|
a mnie to jebie wyglądam młodo a 4-5 to nie grzech wypic sobie a woodstock wole pamietac cały żeby zapamiętać do końca życia to wydarzenie :D a nie chlać do zgona |
|
|
|
|
Juleekk
Forumowy prawiczek
Dołączył: 10 Sty 2010 Posty: 17 Skąd: Świebodzin
|
Wysłany: Pią 17 Lut, 2012
|
|
|
Ja byłem w wieku 3 lat po raz pierwszy, teraz mam 15
Żeby nie było - ja nie piję :D :D :D |
|
|
|
|
NickOver
Forumowy prawiczek
Dołączył: 16 Lut 2012 Posty: 44 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią 17 Lut, 2012
|
|
|
funnygun,
Zgadzam się. Pić, aby nie było zgona , ciekawi mnie wydatek na sam alkohol
To temat o trunkach w pociągu, a nie o tym ile kto ma lat i ile wypije na PW, wracamy do tematu drodzy Państwo/Kefir |
|
|
|
|
magius
Rozkręca sie m000OOOOooOOO000ooo
Wiek: 34 Dołączył: 05 Mar 2011 Posty: 241 Skąd: Legnica
|
Wysłany: Nie 19 Lut, 2012
|
|
|
Ostatnio ze znajomymi obliczaliśmy ile trzeba wziąć alkoholu do pociągu, żeby dowieźć coś na pole. Doszliśmy do wniosku, że to jest niemożliwe bo ile by człowiek nie wziął to wszystko zostanie wypite. W 2011 kupiłem sześć jaboli siarkowych z myślą żeby coś zostało. Jechałem pociągiem z Wrocławia. No i tak się stało, że oczywiście nic nie zostało |
|
|
|
|
regret666
Rozkręca sie jawna szydera
Wiek: 30 Dołączyła: 22 Lis 2011 Posty: 264 Skąd: warszawa
|
Wysłany: Nie 19 Lut, 2012
|
|
|
Ja miałam w zeszłym roku dwa piwa na trasie Warszawa-Krzyż. Na przesiadce dokupiliśmy ze znajomymi jeszcze po 2 piwka na głowę. Nieprzyzwyczajona jestem do picia od 7 rano, więc oszczędnie było :D dopiero w Kostrzynie zakupiliśmy nieco więcej złotego napoju bogów 8) |
|
|
|
|
|