Tak było
I POL'AND'ROCK FESTIVAL JUZ ZA

(XXIV PRZYSTANEK WOODSTOCK)
sitemap
Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Kefir
Pon 08 Sie, 2011
Kradzieże - czyli co komu skradzinono?
Autor Wiadomość
ulala  
Coś już napisał


Wiek: 32
Dołączyła: 25 Lip 2011
Posty: 76
Skąd: kurwidołek
Wysłany: Nie 14 Sie, 2011   

michal220 napisał/a:


Ps. Ta z przekreśleniem została na miejscu z doczepioną karteczką "Za rok w tym samym miejscu o tej samej porze" Zostawiliśmy jeszcze obok markera dla każdego kto nie mógł wcześniej się podpisać :P


Pomysłowe :-D W przyszłym roku odnajdę Was i wpadam na piwo 8-)
 
 
 
Patryko  
Forumowy prawiczek
Patryko


Wiek: 35
Dołączył: 02 Sie 2011
Posty: 21
Skąd: Białystok
Wysłany: Nie 14 Sie, 2011   

Mi skradziono trzezwość na Woodstocku!!! Zaraz będzie ciemno :D
 
 
 
Viking  
Typowy spamer
I swój żywot przed nicością ratuje


Wiek: 48
Dołączył: 19 Lip 2011
Posty: 1009
Skąd: South Pomerania
Wysłany: Pon 15 Sie, 2011   

Mi na szczęście nic nie zginęło w namiocie, ani nic też nie zgubiłem, choć przebijając sie przez gęsty tłum ma się ochotę kurczowo sciskać kieszenie. :->
 
 
Simon  
Typowy spamer


Dołączył: 25 Lut 2009
Posty: 1106
Skąd: Katowice
Wysłany: Wto 16 Sie, 2011   

Mi skradziono policyjną czapę z sierpem i młotem.
 
 
najshend  
Forumowy prawiczek

Wiek: 36
Dołączył: 30 Lip 2011
Posty: 13
Skąd: WLKP
Wysłany: Wto 16 Sie, 2011   

Nas było ponad 30 w obozowisku, więc zawsze ktoś był. Bylismy rozbici na drodze do ASP, dosłownie 10 metrów od drogi. Można było zauważyć na polu ludzi dziwnie obserwujących teren, do nas nigdy nikt nie podbił bo o każdej porze dnia i nocy ktoś czatował (czyt. upijał się: P). Jedziesz z ekipą, robicie swoją wioskę i wtedy masz pewnosc ze nic nie zginie, a jeżeli jedziesz w parę osób to bierzesz najgorsze ciuchy, buty, podstawę jak pasta itd, sianko, dowód i to ci musi starczyć, bo złodziejstwa na woodstocku ogrom.

[ Dodano: Wto 16 Sie, 2011 ]
Hmm, w sumie skradziono nam jedną rzecz. Krasnala przed obozowiskiem :). Wpadła jakaś wrzeszcząca laska, chwyciła naszą ozdobę i pędem uciekła haha. Oczywiście nikt jej nie gonił, wszyscy sie uśmiali, sytuacja ta wyglądała komicznie ;)
 
 
ulala  
Coś już napisał


Wiek: 32
Dołączyła: 25 Lip 2011
Posty: 76
Skąd: kurwidołek
Wysłany: Wto 16 Sie, 2011   

Simon napisał/a:
Mi skradziono policyjną czapę z sierpem i młotem.


eeee... Jakiego koloru ta czapusia była???
 
 
 
milan  
Po co tyle piszesz ?
freak4life


Dołączył: 24 Lip 2009
Posty: 1854
Skąd: Wrocław
Wysłany: Wto 16 Sie, 2011   

Jak czytam niektóre posty,to się zastanawiam czy osoby je piszące same się nie proszą by je okraść.Tudzież czy część rzekomych "kradzieży" nie podpada pod przypadki zagubień,strat,posiań itd.,itp. Bo -umówmy się-jak ktoś zalal czerep i budzi sie bez dokumentow i buraka,to najlatwiej oskrazyc,ze padl ofiara zlodzieja.A prawda bywa ińsza. Jakkolwiek wszystkim okradzionym wspólczuję i laczę się z nimi w bólu.

P.s.Aha,bylem 3 raz na Woodzie i z kradzieżami mialem do czynienia jeno,kiedy informowano o nich przez radyjo
 
 
bajkjo  
Forumowy prawiczek

Dołączyła: 16 Sie 2011
Posty: 13
Skąd: Bdg
Wysłany: Wto 16 Sie, 2011   

Cytat:
Weszłam do niego i szukam. Nagle słyszę głos "przepraszam panią, czy pani tu mieszka?", to kolega mojego brata, ale jak się odwróciłam to tylko się uśmiechnął i przeprosił, bo nie miał pojęcia, że to ja.

No i o to chodzi, warto żyć w zgodzie z sąsiadami, żeby potem unikać kradzieży itd.
Raz jak z koleżankami wyszłyśmy szukać kolegów, wiedizałyśmy gdzie mają namioty ale nie bardzo się orientowałyśmy które to ich (bo wcześniej byłyśmy tam z nimi po ciemku i wiecie:P), szukałyśmy i szukałyśmy (oni byli na koncercie i napisali nam, że mamy czekać na nich pod namiotem), to ich sąsiad, miły chłopak swoją drogą, jak nas zobaczył krążące przy namiotach, to przyszedł i zapytał, kogo szukamy. :)

Co do kradzieży, my mieliśmy namioty w lesie i nic nam nie zginęło. Spakowałam się rano w niedzielę i wszystkie rzeczy leżały w przedsionku namiotu, od razu z brzegu, i nikt nic nie ukradł :) No ale może to szczęście początkującego :P
 
 
Dahomej  
Administrator
vel.Grześ


Wiek: 35
Dołączył: 05 Sie 2008
Posty: 1895
Skąd: Rio/Wrocław
Wysłany: Wto 16 Sie, 2011   

Wątpie, aby to coś dało, no ale...

Mi zaginął kapelusz. Odłożyłem go, zapomniałem o nim, dostał nóg i tyle go widziałem...Może ktoś tutaj na forum go sobie przywłaszczył i był by skory do oddania. To był prezent od bliskiej osoby... Miał badziki, m.in FL, Skampararas, Podwórkowych Chuliganów.

Z jednej strony prezentował się tak :
 
 
Marry  
Rozkręca sie
SPAM.


Dołączyła: 12 Sie 2011
Posty: 142
Skąd: Dolny Śląsk
Wysłany: Wto 16 Sie, 2011   

Dahomej napisał/a:
Wątpie, aby to coś dało, no ale...

Mi zaginął kapelusz. Odłożyłem go, zapomniałem o nim, dostał nóg i tyle go widziałem...Może ktoś tutaj na forum go sobie przywłaszczył i był by skory do oddania. To był prezent od bliskiej osoby... Miał badziki, m.in FL, Skampararas, Podwórkowych Chuliganów.

Z jednej strony prezentował się tak :
Obrazek




ja widziałam jak nosiła taki dziewczyna, blondynka z niebieskimi pasemkami, ale nie mam pewności, że to ten sam.
 
 
pancernik  
Forumowy prawiczek
Jagoda

Dołączyła: 10 Sie 2011
Posty: 15
Skąd: Połaniec
Wysłany: Śro 17 Sie, 2011   

2lata temu okradli nas w drugi dzień , tzn znajomych którzy mieli moją kasę , ukradli dokumenty,pieniądze i 2telefony - dokumenty były w rzeczach zagubionych, a jeden telefon odnalazł się po półtorej roku w gdańsku ;) byliśmy wówczas rozbici przy lasku na przeciwko sceny , niestety większość tam obozujących zostało okradzionych.

W tym roku byliśmy rozbici z dala od sceny , daleko na górce, namiot rzadko był zasuwany i nikt nic nie ukradł.

Natomiast środowej nocy zostawiłam swoją wojskową "torebkę" albo przy barierkach koło Calsberga albo w tym lasku obok , potem się szczaiłam ale już nie wiedziałam gdzie ja zostawiłam. Rano poszłam do rzeczy znalezionych i o dziwo było wszystko!:) portfel z dokumentami i jedynymi 30zł, aparat i inne pierdoły , znalazco! dziękuję Ci i postawię browar w przyszłym roku ;)
 
 
 
IRITH  
Lubi pieprzyć

Dołączyła: 24 Sie 2011
Posty: 315
Skąd: Pomorze
Wysłany: Śro 24 Sie, 2011   

To był mój pierwszy woodstock,stosowałam trzy sposoby, które wyczytałam gdzieś na forum - 1. kłódka, 2. mega syf w namiocie, 3. namiot nie do końca rozłożony (brak przedsionka), nie wyglądał on atrakcyjnie :mrgreen: I jak widać sposoby skuteczne, bo nic z mojego namiotu nie zniknęło :)
 
 
woodstockman  
Forumowy prawiczek

Dołączył: 27 Lip 2011
Posty: 12
Skąd: Warszawa/okolice
Wysłany: Pon 29 Sie, 2011   

ktoś mi ukradł trójnóg (poruszam się o kulach&wózek)
 
 
 
agu  
Forumowy prawiczek


Wiek: 30
Dołączyła: 03 Lip 2011
Posty: 3
Skąd: Poznań
Wysłany: Pon 29 Sie, 2011   

Byłam drugi raz i nikt mi nic nie ukradł :) Nie miałam kłódki, gdyż to chyba by bardziej skusiło domniemanego złodzieja. Ale za każdym razem, gdy wracałam np. z koncertu, miałam cykora przy otwieraniu namiotu, że czegoś nie będzie :-D Mojemu koledze zwinęli portfel z dokumentami, kasą i biletem powrotnym. No, ale to już przez nieuwagę.
 
 
sekator2020  
Rozkręca sie
Music is my Hot Hot Sex


Wiek: 33
Dołączył: 14 Maj 2010
Posty: 229
Skąd: Brzeg-Opolskie
Wysłany: Pon 29 Sie, 2011   

Cud-w tym roku mi NIC nie ukradli :)
 
 
Gawlik  
Forumowy prawiczek


Wiek: 30
Dołączył: 26 Sie 2011
Posty: 34
Skąd: Lubań
Wysłany: Pon 29 Sie, 2011   

Mi skradziono taki transparent. Oprócz tego dzień pozniej, w czasie srodidzi portfel, stary telefon samsung z wyswietlaczem do polowy ekranu i dwa piwa. Najbardziej szkoda mi flagi, bo robilem ja kolo 5h, pacyfki i naszywki jimiego z portfela i pamiatkowej puszki:(
http://imageshack.us/phot...5/dsc00719r.jpg

PS moj namiot i oboz znajdowal sie w lesie za gastronomia, idac w droge do lasu.
  
 
 
Ohimee  
Lubi pieprzyć


Wiek: 31
Dołączyła: 15 Cze 2011
Posty: 309
Skąd: Poznań
Wysłany: Pon 29 Sie, 2011   

Pech się stał, że w tym roku skradziono mi 80 zł. (Moje ostatnie pieniądze) Przez 2 dni żyłam w ubóstwie, ukradli mi bluzę zapinaną na zamek, gdzie po Woodstocku w nocy z niedzieli na poniedziałek umierałam z zimna w namiocie. Ukradli mi tez skrzynkę piwa... :-|
 
 
ernest90s  
Forumowy prawiczek

Dołączył: 02 Sie 2012
Posty: 1
Skąd: Warszawaaaa
Wysłany: Czw 02 Sie, 2012   

mi ukradli radiowóz i czapkę policyjną... :)
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group