Tak było
I POL'AND'ROCK FESTIVAL JUZ ZA

(XXIV PRZYSTANEK WOODSTOCK)
sitemap
Poprzedni temat «» Następny temat
Ustawa o zakazie palenia w miejscach publicznych

Czy popierasz w/w ustawę
Tak
38%
 38%  [ 21 ]
Nie
61%
 61%  [ 33 ]
Głosowań: 54
Wszystkich Głosów: 54

Autor Wiadomość
Jumbo  
Fuck Yeah!


Wiek: 36
Dołączył: 06 Sie 2008
Posty: 1339
Skąd: Stettin
Wysłany: Nie 28 Lis, 2010   

Wchodzimy siadamy zamawiamy piwo. Patrzę na około palą. Wołam kelnera.
- Przepraszam, ale tu jest zakaz palenia z tego co pamiętam.
- (mina "nie zabijaj mnie ja tu tylko podaje") yyyy... każdy pali na własną odpowiedzialność.
- To ja poproszę popielniczkę
- :D

No i tak to powinno wyglądać w każdym lokalu :D
 
 
 
milan  
Po co tyle piszesz ?
freak4life


Dołączył: 24 Lip 2009
Posty: 1854
Skąd: Wrocław
Wysłany: Wto 30 Lis, 2010   

Bo-poprawcie mnie,jeśli się mylę-jest taki mykens,że w razie czego to palący ponosi finansowe konsekwencje,a nie pracownicy lub szefostwo lokalu,tak?
 
 
FeSTeR  
Po co tyle piszesz ?
Thrash'em All


Wiek: 38
Dołączył: 21 Mar 2009
Posty: 1765
Skąd: Nakło nad Notecią
Wysłany: Wto 30 Lis, 2010   

Ja to słyszałem, ze palący dostaje mandat w wysokości 500 zł a szefostwo baru 2000 tysiące. Przynajmniej tak mówiła mi szefowa jednego baru u mnie.
 
 
Jumbo  
Fuck Yeah!


Wiek: 36
Dołączył: 06 Sie 2008
Posty: 1339
Skąd: Stettin
Wysłany: Wto 30 Lis, 2010   

No tak macie rację, palący dostaje 500 zł. Ale czy oni dostają to się nie wypytywałem powiedział tylko że "mięli już dziś kontrolę". Ale czy coś dostali to się nie wypytywałem bo nie mój interes.
 
 
 
Eclaircie  
Rozkręca sie
Trochę słodyczy,ale z pieprzem proszę!


Wiek: 33
Dołączyła: 30 Paź 2008
Posty: 208
Skąd: Bytom
Wysłany: Wto 30 Lis, 2010   

W lokalu do którego chadzam dowiedziałam się,że jeżeli lokal informuje klientów o zakazie palenia i nie wydaje popielniczek to nie ponosi odpowiedzialności ;p

to też zdziwiłam się kiedy zamiast popielniczki dostalam miseczke na orzeszki z tekstem "zrób z tym co chcesz" . :)
 
 
 
Sister Midnight  
Zakurwim dęsa ?
stawka większa niż cyce


Wiek: 35
Dołączyła: 10 Lut 2009
Posty: 2827
Skąd: zewsząd
Wysłany: Wto 30 Lis, 2010   

Eclaircie napisał/a:
W lokalu do którego chadzam dowiedziałam się,że jeżeli lokal informuje klientów o zakazie palenia i nie wydaje popielniczek to nie ponosi odpowiedzialności ;p

to też zdziwiłam się kiedy zamiast popielniczki dostalam miseczke na orzeszki z tekstem "zrób z tym co chcesz" . :)



tez dobrze :mrgreen:
teraz będzie konkurs kreatywności właścicieli pubów w omijaniu ustawy
 
 
 
Raczkins  
Na pewno offtopuje
...po co się bać, skoro w duszy gra muzyka...


Wiek: 36
Dołączyła: 19 Lis 2010
Posty: 628
Skąd: Żywiec
Wysłany: Wto 30 Lis, 2010   

ech to w ogóle masarka jest, niedorzeczność....

balowaliśmy w sobotę w bielskim labiryncie, jednakże dostała nam się loża zaraz przy drzwiach..... niby w środku ludzie nie palili, tylko zaraz za drzwiami, i tak wszystko z wiatrem wpływało do środka tak ze większej różnicy nie robiło gdzie by palili.... ( a tak to przynajmniej nie otwieraliby tak często drzwi na zewnątrz i cieplej byłoby)... i tak smród tytoniowy krążył
 
 
 
Jorguś  
Lubi pieprzyć
Jorgus89


Wiek: 34
Dołączył: 29 Sty 2010
Posty: 358
Skąd: Nowy Sącz
Wysłany: Wto 30 Lis, 2010   

Fajny bajer jest w jakiejs knajpie w Rzeszowie:D Jest sobie pub, Koncerty, piwko, itp. I nagle zakaz palenia:D To wlasciciel zrobil cos takiego ze cala sala to jest sala dla palacych a taki korytarzyk w przejsciu do ubikacji to jest Sala dla Nie palacych:D Jeszcze podobno nikomu to nie przeszkodzilo:D
 
 
 
iwa  
Rozkręca sie


Wiek: 36
Dołączyła: 25 Kwi 2010
Posty: 244
Skąd: Głogów
Wysłany: Wto 30 Lis, 2010   

FeSTeR napisał/a:
Ja to słyszałem, ze palący dostaje mandat w wysokości 500 zł a szefostwo baru 2000 tysiące. Przynajmniej tak mówiła mi szefowa jednego baru u mnie.


Masz rację, z ciekawości zapytałam się naszych mundurowych. Lokal dostaje 2000 kary, a palący 500 zł.
Dowiedziałam się jeszcze,że np. na przystanku palić nie można, ale krok od przystanku mogę sobie zapalić, nikt nie ma prawa nic powiedzieć. Tak samo mogę iść przez miasto, czy gdziekolwiek i się nie doczepia, czyli problemu nie ma:p
 
 
 
Miru BGC  
Na pewno offtopuje


Wiek: 31
Dołączył: 03 Sie 2010
Posty: 686
Skąd: Bytom
Wysłany: Wto 30 Lis, 2010   

true;] u nas to w jednym pubie najpierw tylko na piętrze można było palić potem w ogóle a teraz tylko na dole w piwnicy ale to i tak dobrze... do tego pub dla osób niepalących jak się dowiedziałem tracił bardzo klientów i to naprawdę w znacznych ilościach, więc takie miejsca dla palących jak najbardziej są przydatne i poszukiwane;]
 
 
 
Iskra  
Forumowy prawiczek


Wiek: 33
Dołączyła: 03 Sie 2010
Posty: 7
Skąd: Alfacentauri
Wysłany: Czw 02 Gru, 2010   

Wszystko ma swoje dobre i złe strony ;)

Fakt, po wyjściu z knajpy fajkami się już nie śmierdzi, ale za to (jak już ktoś wcześniej zauważył) zamiast zwykłego dymu tytoniowego w pomieszczeniu unosi się zapach... człowieka. I to niekoniecznie przyjemny...

Na mojej uczelni to istna rzeź. Do tej pory mieliśmy jedną palarnię- dla wykładowców i uczniów. Teraz, wszyscy równym krokiem podczas przerw wychodzimy "za winkiel". Coś czuję, że prędzej czy później skończy się to u mnie zapaleniem płuc...
 
 
 
futuristka666  
Rozkręca sie
Kwasożłop


Wiek: 114
Dołączyła: 24 Cze 2010
Posty: 255
Skąd: Szczecin
Wysłany: Czw 02 Gru, 2010   

Pale w gardło!

Mnie ta ustawa nie przekonuje. Jakoś nie odczuwam wielkiej różnicy po tej "reformie".
 
 
Sister Midnight  
Zakurwim dęsa ?
stawka większa niż cyce


Wiek: 35
Dołączyła: 10 Lut 2009
Posty: 2827
Skąd: zewsząd
Wysłany: Czw 02 Gru, 2010   

koncert bez dymu papierosowego na sali równa się ni mniej ni więcej jak smród nie do wytrzymania.. nawet ja to czyłam :roll:
 
 
 
FeSTeR  
Po co tyle piszesz ?
Thrash'em All


Wiek: 38
Dołączył: 21 Mar 2009
Posty: 1765
Skąd: Nakło nad Notecią
Wysłany: Pią 03 Gru, 2010   

Moment... na koncertach raczej (znaczy się we większości) to będzie można. Bo ta ustawa dotyczy tylko klubów o mniejszej wielkości niż 400 m2 :-)

Tak zrobił właściciel Marleya u mnie. Ma taki klub i tą ustawę olewa. W barze można jarać a jakby co to kogo obchodzi że sala koncertowa jest zamknięta w tygodniu :-) Klub liczy się jako całość :-D
 
 
Sister Midnight  
Zakurwim dęsa ?
stawka większa niż cyce


Wiek: 35
Dołączyła: 10 Lut 2009
Posty: 2827
Skąd: zewsząd
Wysłany: Pią 03 Gru, 2010   

otóż w Odnowie jest całkowity zakaz palenia, wszędzie są porozwieszane zakaziki
 
 
 
FeSTeR  
Po co tyle piszesz ?
Thrash'em All


Wiek: 38
Dołączył: 21 Mar 2009
Posty: 1765
Skąd: Nakło nad Notecią
Wysłany: Pią 03 Gru, 2010   

hmm... to dziwne. Może sobie tego nie życzą tak sami z siebie...
 
 
sygin  
Forumowy prawiczek


Wiek: 31
Dołączyła: 04 Gru 2010
Posty: 36
Skąd: Siedlce/Białystok
Wysłany: Sob 04 Gru, 2010   

Sister Midnight napisał/a:
otóż w Odnowie jest całkowity zakaz palenia, wszędzie są porozwieszane zakaziki


może nie ma warunków żeby tworzyć sale dla palaczy albo jest to po prostu nieopłacalne dla właścicieli?


FeSTeR owszem, jadę na Woodstock za rok i Broken Miru, pozdrawiam również Ciebie ;)
 
 
 
Miru BGC  
Na pewno offtopuje


Wiek: 31
Dołączył: 03 Sie 2010
Posty: 686
Skąd: Bytom
Wysłany: Nie 05 Gru, 2010   

u nas w klubie Gotyk jest zakaz palenia a my siedząc pod tabliczką zakazu jaraliśmy jak reszta sali z resztą... przychodzi barmanka patrzy na nas, na stół, i zabiera popielniczke... za chwile przychodzi i przynosi pustą z uśmiechem na twarzy :D
 
 
 
KACZMAR  
Lubi pieprzyć
Ten obcy


Wiek: 38
Dołączył: 05 Sie 2008
Posty: 462
Skąd: Kalisz
Wysłany: Nie 05 Gru, 2010   

Palacze narzekają, że ustawa godzi niejako w ich wolność. W momencie kiedy ja patrzę na osoby palące, które skitrane na mrozie zaciągają brudnego powietrza sztachy, to zastanawiam się jak bardzo te osoby muszą być zniewolone przez nałóg tytoniowy, żeby nie móc się powstrzymać przed paleniem papierosów. Wychodzi na to, że to taka mowa o wolności bez wolności.
 
 
Jumbo  
Fuck Yeah!


Wiek: 36
Dołączył: 06 Sie 2008
Posty: 1339
Skąd: Stettin
Wysłany: Nie 05 Gru, 2010   

KACZMAR napisał/a:
to zastanawiam się jak bardzo te osoby muszą być zniewolone przez nałóg tytoniowy


Paliłeś kiedyś?
 
 
 
KACZMAR  
Lubi pieprzyć
Ten obcy


Wiek: 38
Dołączył: 05 Sie 2008
Posty: 462
Skąd: Kalisz
Wysłany: Nie 05 Gru, 2010   

Paliłem 6 lat, ale na zasadzie, że robiłem to z przyjemnością, a nie bo musiałem bo byłem zły, bo byłem wesoły, bo kto więcej pali ten jest coolowsiejszy. Dzisiaj nie palę w ogóle. Jestem szczęśliwy.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group