Kradzieże. |
Autor |
Wiadomość |
Oliwicia
Rozkręca sie
Dołączyła: 12 Maj 2009 Posty: 107 Skąd: PL
|
Wysłany: Sob 08 Sie, 2009
|
|
|
batman napisał/a: | zUe dazy napisał/a: | Może liczył, ze właścicielka nie ma innych i próbował ją wytropić. |
Albo tak jak Kopciuszek i pantofelek. Tylko, że z gaciami i wąchaniem. |
hahaha... :mrgreen:
no to mamy w sumie kolejną wersję Kopciuszka ^^ taką jakby Woodstockową |
|
|
|
|
Kris23
Forumowy prawiczek Jabol Punk
Wiek: 37 Dołączył: 08 Sie 2009 Posty: 21 Skąd: Jaworzno
|
Wysłany: Sob 08 Sie, 2009
|
|
|
Mi TAm Nic Nie Ukradli bo naqwet chyba nie mieli kiedy hehe portfel miałem przy sobie i uważałem na niego:) |
|
|
|
|
zUe dazy
Rozkręca sie
Dołączył: 14 Kwi 2009 Posty: 199 Skąd: Bydgoszcz/Ciechanów
|
Wysłany: Sob 08 Sie, 2009
|
|
|
zarrock napisał/a: | Oby koleżanka od pachnącyhc majtek się znalazła :D :mrgreen: |
Albo kolega, nie bądźmy seksistami:P |
|
|
|
|
Aras666
Po co tyle piszesz ? Always look on the bright side of life! :)
Dołączył: 18 Sty 2009 Posty: 1783 Skąd: Z nikąd
|
Wysłany: Sob 08 Sie, 2009
|
|
|
zUe dazy napisał/a: | zarrock napisał/a: | Oby koleżanka od pachnącyhc majtek się znalazła :D :mrgreen: |
Albo kolega, nie bądźmy seksistami:P |
pachnące majtki mężczyzny?? i to jeszcze z Woodstocku?? nie przesadzamy? :D |
|
|
|
|
bladeloki
Forumowy prawiczek
Dołączyła: 08 Sie 2009 Posty: 9
|
Wysłany: Sob 08 Sie, 2009
|
|
|
po koncercie guano nie zauważył ktoś przypadkiem takiej wielkiej pomaranczowej torby??? zaginęla kolezance. byliśmy naprzeciwko dużej sceny, tam na krawęzniku, gdzie skończyła sie asfaltowa droga. |
|
|
|
|
Gucio
Rozkręca sie
Wiek: 33 Dołączył: 04 Sie 2009 Posty: 246 Skąd: Oleśnica
|
Wysłany: Sob 08 Sie, 2009
|
|
|
Ja tam "pozbyłem" się tylko ręcznika, a kolega spodni, także nie narzekam:) W zamian znaleźliśmy czarna bluzę - damską:D:D |
|
|
|
|
system
Forumowy prawiczek
Wiek: 34 Dołączył: 09 Sie 2009 Posty: 1
|
Wysłany: Nie 09 Sie, 2009
|
|
|
płomienna a gdzie sie rozbiłas? bo ja bylem w lasku i jak juz odbijałem z ekipą do domu to leżaly sobie samotnie czyjes glany,niemialem miejsca zeby ich wziasc xD
ktoś pisał ze rozbił sie w lasku za małą sceną i niebyło zadnych kradzieży... mieliście cholerne szescie, niedaleko malej sceny ja tez sie rozbiłem i codziennie kogos okradali ze wszystkiego w namiocie.Ja przez moją głupote straciłbym prawie wszystko - poszedlem kapac sie do kranow i wszystko zostawiłem. zastałem rozcięty namiot od boku i ukradli mi portfel oraz aparat,telefonow cale szczescie nie znalezli.Rano jak poszedlem na pole policyjne tam jak podalem nazwisko to koles zaczal wymieniac marke aparatu,zawartosc w portfelu i.t.p. - jednym słowem zdziwiłem sie i to bardzo xD nic mi nie zgineło,jedyny minus to to ze jakas banda łysoli nie pomyslała ze mozna wejsc do namiotu wejsciem zamiast rozcinać go od boku...^^ |
|
|
|
|
jorguś71
Forumowy prawiczek gdzieś tam jestem___zaaamknij się ;)
Wiek: 53 Dołączył: 09 Sie 2009 Posty: 1 Skąd: lubuskie
|
Wysłany: Nie 09 Sie, 2009
|
|
|
My byliśmy rozbici w lasku naprzeciw dużej sceny . W zasadzie to nic nie zginęło poważnego , ale podczas koncertu jubileuszowego ktoś buszował w naszym namiocie ;(. Niestety znudził nas ten koncert i wróciliśmy - namiocik do połowy otwarty - zginęły tylko papieroski - na szczęście niecała paczka i okulary żony . Ciuchy poprzewracane . Ogólnie to i tak radość była ,że stoi namiot ;) , że śpiwór jest i swetry bo przeca nocki zimne . W poprzednich latach mieliśmy szczęście ,że nikt nie buszował nam nawet ;) |
|
|
|
|
miminka
Lubi pieprzyć
Wiek: 37 Dołączyła: 18 Kwi 2009 Posty: 372 Skąd: Płock
|
Wysłany: Pon 10 Sie, 2009
|
|
|
Gucio napisał/a: | Ja tam "pozbyłem" się tylko ręcznika, |
hmmm może taki duży biały |
|
|
|
|
bladeloki
Forumowy prawiczek
Dołączyła: 08 Sie 2009 Posty: 9
|
Wysłany: Pon 10 Sie, 2009
|
|
|
jorguś71 napisał/a: | My byliśmy rozbici w lasku naprzeciw dużej sceny . W zasadzie to nic nie zginęło poważnego , ale podczas koncertu jubileuszowego ktoś buszował w naszym namiocie ;(. Niestety znudził nas ten koncert i wróciliśmy - namiocik do połowy otwarty - zginęły tylko papieroski - na szczęście niecała paczka i okulary żony . Ciuchy poprzewracane . Ogólnie to i tak radość była ,że stoi namiot ;) , że śpiwór jest i swetry bo przeca nocki zimne . W poprzednich latach mieliśmy szczęście ,że nikt nie buszował nam nawet ;) |
my tez tam bylismy rozbici.. jedynie co to pan żul wszedl spac kolezankom do namiotu... takze bylo ok ... wioska "twoja stara zapierdala" pozdrawia. |
|
|
|
|
Płomienna
Forumowy prawiczek Sfajczone kudły
Wiek: 32 Dołączyła: 06 Sie 2009 Posty: 20 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 10 Sie, 2009
|
|
|
system napisał/a: | płomienna a gdzie sie rozbiłas? | W lasku koło małej sceny. system napisał/a: | leżaly sobie samotnie czyjes glany,niemialem miejsca zeby ich wziasc xD | A miały może jedną sznurówkę niebieską drugą czarną? XD
system napisał/a: | niedaleko malej sceny ja tez sie rozbiłem i codziennie kogos okradali ze wszystkiego w namiocie | To fakt, też słyszałam od sąsiadów o wielu kradzieżach. |
|
|
|
|
Yve
Forumowy prawiczek
Dołączyła: 10 Sie 2009 Posty: 7 Skąd: z domu :P
|
Wysłany: Pon 10 Sie, 2009
|
|
|
Heh mojemu kumplowi ukradli kom i to w sumie jakoś z czwartku na piątek... W nocy kiedy szedł spać, zostawił go przy spodniach przy wejściu do namiotu...Rano już go nie było...Szkoda trochę, bo to nówka sztuka...
Mi i kumpeli na szczęście nic nie gwizdnęli (odpukać
Oby złodziei było coraz mniej :) |
|
|
|
|
grzechu007 [Usunięty]
|
Wysłany: Pon 10 Sie, 2009
|
|
|
w takiej masie ludzkiej zawsze będą kradzieże, woodstock to wręcz wypłata dla złodzieja. My z naszej strony możemy jedynie pilnować własnych śmieci, nie stwarzać sytuacji i brać na woodstock to czego nie będzie nam szkoda jak nam ukradną typu, stare rozwalone telefony poklejone taśmą. |
|
|
|
|
Vivika18
Forumowy prawiczek
Dołączyła: 04 Sie 2009 Posty: 37
|
Wysłany: Wto 11 Sie, 2009
|
|
|
czy to prawda ze najwięcej jumali śpiworów?
to sie w ogóle opłaca? :roll: |
|
|
|
|
Sour_
Forumowy prawiczek
Wiek: 32 Dołączyła: 19 Lip 2009 Posty: 22 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Czw 13 Sie, 2009
|
|
|
maciek_ napisał/a: | Znalazłem dziewczęce majtki, w brązowo-różowe paski. O dziwo pachnące ! ;D
Jakoś nie znalazłem czasu żeby oddać je do biura... po za tym bardzo mi się spodobały ;p
Leżały na drodze do ASP przy lasku po lewej.
Jak coś to oddam, piszcie na gg albo pw ;) |
ekchem, zgubiłam takowe biegnąc z naręczem mojej bielizny do namiotu koleżanki :D:D:D:D:D nie wierzę, że sie znalazły xDDDDDDDDDDDDDDDD |
|
|
|
|
Vivika18
Forumowy prawiczek
Dołączyła: 04 Sie 2009 Posty: 37
|
Wysłany: Czw 13 Sie, 2009
|
|
|
to już graniczy z cudem : P |
|
|
|
|
milan
Po co tyle piszesz ? freak4life
Dołączył: 24 Lip 2009 Posty: 1854 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pią 14 Sie, 2009
|
|
|
A ja się tyle nasłuchałem o kradzieżach podczas zeszłego PW,że z początku z niemałym lękiem oddalałem się od swego namiotu. :shock: Na szczęście wróciłem do domu ze wszystkim co zabrałem do Kostrzyna,za co dziękuję czujnym znajomym i bliskim rozbitych wokół mnie. |
|
|
|
|
Firr
Forumowy prawiczek
Dołączyła: 15 Mar 2009 Posty: 36 Skąd: Lbn
|
Wysłany: Pią 14 Sie, 2009
|
|
|
Mi zginął jedynie telefon, ale to nie wiadomo czy to sprawka złodzieja czy moje roztrzepanie, możliwe że sama go gdzieś posiałam. Za późno się zorientowałam, najbardziej szkoda mi karty, bo telefon to grat był :roll:..
Byłam w tym punkcie rzeczy zagubionych i nic, no ale jakoś się tym zbytnio nie przejęłam i poszłam bawić się dalej. :roll: |
|
|
|
|
Muscaria
Forumowy prawiczek
Wiek: 36 Dołączyła: 04 Sie 2009 Posty: 14 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Pią 14 Sie, 2009
|
|
|
Jedyne co nam zwinęli z premedytacją to materac w formie komórki, który osobiście nadmuchałam!:P |
|
|
|
|
zlamas
Rozkręca sie
Wiek: 35 Dołączył: 20 Maj 2009 Posty: 109 Skąd: Zabrze
|
Wysłany: Pią 21 Sie, 2009
|
|
|
ja robię jak Aras666, i w sumie niczego nie ukradli, ale jest to genialny sposób na zminimalizowanie strat |
|
|
|
|
maciek_
Forumowy prawiczek
Wiek: 31 Dołączył: 04 Sie 2009 Posty: 33 Skąd: trójmiasto
|
Wysłany: Pią 08 Sty, 2010
|
|
|
Sour_ napisał/a: | maciek_ napisał/a: | Znalazłem dziewczęce majtki, w brązowo-różowe paski. O dziwo pachnące ! ;D
Jakoś nie znalazłem czasu żeby oddać je do biura... po za tym bardzo mi się spodobały ;p
Leżały na drodze do ASP przy lasku po lewej.
Jak coś to oddam, piszcie na gg albo pw ;) |
ekchem, zgubiłam takowe biegnąc z naręczem mojej bielizny do namiotu koleżanki :D:D:D:D:D nie wierzę, że sie znalazły xDDDDDDDDDDDDDDDD |
:) dobrze, że je jeszcze mam...;p
jeśli je jeszcze chcesz (nic z nimi nie robiłem ;p) to napisz na priv adres to odeśle paczką albo do zobaczenia na Woodstock 2010 i tam się jakoś ustawimy :) |
|
|
|
|
|