Dziwne nawyki,przyzwyczajenia |
Autor |
Wiadomość |
tylko nie sołtysik
Lubi pieprzyć nie krzycz na mnie
Wiek: 28 Dołączyła: 10 Cze 2012 Posty: 418 Skąd: żory
|
Wysłany: Nie 29 Cze, 2014
|
|
|
klystofer napisał/a: | -
- w sklepach ZAWSZE wykładam produkty kodem kreskowym do góry;
. |
wspierasz kasjerki? XD |
|
|
|
|
phantommm
Coś już napisał phantommm
Wiek: 30 Dołączyła: 12 Sty 2010 Posty: 52 Skąd: dąbrowa górnicza
|
Wysłany: Nie 29 Cze, 2014
|
|
|
-nigdy się nie spóźniam, zawszę muszę być dużo wcześniej w umówionym miejscu, na autobus wychodzę co najmniej 30 minut wcześniej chociaż przystanek mam pod samym blokiem :)
-jak jestem sama w domu muszę mieć włączony telewizor albo muzykę (żeby tylko nie było cicho)
-świecę światło jak jestem sama i nie mogę zasnąć dopóki chłopak nie wróci z pracy (na szczęście nie pracuje na nocki bo chyba bym umarła)
-lubię liczyć pieniądze, zawsze jak mam grubszą gotówkę to często sobie ją przeliczam i ładnie układam :D
-nie lubię pić gazowanych napoi ze szklanki, prosto z butelki smakują o niebo lepiej.
Pewnie jeszcze coś bym znalazła ale chyba już nie chcę ;) |
|
|
|
|
klystofer
Rozkręca sie Berbeć
Dołączył: 24 Mar 2013 Posty: 103 Skąd: Goa, Indie
|
Wysłany: Nie 29 Cze, 2014
|
|
|
Kothaar napisał/a: | klystofer, to co chwile ją czeszę i sprawdzam czy jest równa. |
ja akurat mam dość mocno wyjebane czy moja jest równa, ale zabawa przednia z nią - zapuściłem głównie po to aby móc nosić w niej kwiatki :P
Kothaar napisał/a: |
Każden jeden myśli, że jest normalny. |
zdefiniuj normalność to dostaniesz piątaka :P
tylko nie sołtysik napisał/a: |
wspierasz kasjerki? XD |
coś w ten deseń - mam wrażenie, że ułatwia im to pracę więc czemu mam tego nie zrobić
podobnie mam z naczyniami w knajpach, nawet jak jest to "wystawne" miejsce i jest to praca kelnerów aby te naczynia pozbierać, to jednak składam je razem. Zdarzyło mi się kiedyś, że była laska się oburzyła, że to robię mówiąc, że "to ich zasrana praca". Stąd też była... |
|
|
|
|
tylko nie sołtysik
Lubi pieprzyć nie krzycz na mnie
Wiek: 28 Dołączyła: 10 Cze 2012 Posty: 418 Skąd: żory
|
Wysłany: Nie 29 Cze, 2014
|
|
|
wiesz co, z tymi knajpami to sama tak robie i ukladam. ale o kodach kreskowych nigdy nie pomyslalam i chyba zaczne tak robic.;;d |
|
|
|
|
DRY CIDER
Lubi pieprzyć
Wiek: 44 Dołączył: 31 Mar 2014 Posty: 300 Skąd: Bristol B-B
|
Wysłany: Nie 29 Cze, 2014
|
|
|
Ja nie pozwalam dzieciom wyrzucac papierki na ziemie,sam zawsze staram sie tez ladowac po kieszeniach papierki.Ale wydaje mi sie to za normalne hehe.Co do jedzenia,to miecho zaaawsze na koncu wpierdzielam,nawet w gosciach.Pewnie by sie jeszcze cos znalazlo,ale przeciez normalny chyba jestem |
|
|
|
|
cipciak
Lubi pieprzyć Grindmaniac!
Wiek: 33 Dołączył: 27 Cze 2014 Posty: 312 Skąd: Żarów
|
Wysłany: Pon 30 Cze, 2014
|
|
|
- Skasowany w autobusie lub tramwaju bilet zawsze roluje
- Zawsze najpierw zakładam prawego buta
= po umyciu rąk zanim je wytrę w ręcznik muszę pstryknąć wilgotnymi rękami
:D |
|
|
|
|
benyk33
Rozkręca sie ze mná nie wypijesz?
Dołączył: 14 Mar 2013 Posty: 245 Skąd: GU1
|
Wysłany: Pon 30 Cze, 2014
|
|
|
DRY CIDER napisał/a: | Co do jedzenia,to miecho zaaawsze na koncu wpierdzielam,nawet w gosciach. |
Podobnie. Widocznie ludzie starej daty tak maja ;) pozostalosci po dawnych czasach |
|
|
|
|
DRY CIDER
Lubi pieprzyć
Wiek: 44 Dołączył: 31 Mar 2014 Posty: 300 Skąd: Bristol B-B
|
Wysłany: Pon 30 Cze, 2014
|
|
|
benyk33 napisał/a: | DRY CIDER napisał/a: | Co do jedzenia,to miecho zaaawsze na koncu wpierdzielam,nawet w gosciach. |
Podobnie. Widocznie ludzie starej daty tak maja ;) pozostalosci po dawnych czasach |
Faktycznie tak moglo byc,nawet nie pomyslalem o tym.Ja akurat w latach 80 mialem miecha pod dostatkiem(dziadek pracowal na masarni)a ze bylem niejadkiem,to mi Mama poledwice z truskawkami musiala podawac Ale to juz dawno nieprawda i teraz bez miesa to bym chyba kopnal w kalendarz. |
|
|
|
|
milan
Po co tyle piszesz ? freak4life
Dołączył: 24 Lip 2009 Posty: 1854 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Wto 01 Lip, 2014
|
|
|
phantommm napisał/a: |
-lubię liczyć pieniądze, zawsze jak mam grubszą gotówkę to często sobie ją przeliczam i ładnie układam |
Witaj w klubie.Z tym że to wcale nie musi być "grubsza gotówka".Banknoty staram się jak najbardziej wyrównać i ułożyć tak,by na początku był najmniejszy nominał,a na końcu największy.Co do monet-licząc je,układam z nich "kominek" (np.5zł na dole,1gr na górze) i wkładam na płask do portfela. |
|
|
|
|
benyk33
Rozkręca sie ze mná nie wypijesz?
Dołączył: 14 Mar 2013 Posty: 245 Skąd: GU1
|
Wysłany: Wto 01 Lip, 2014
|
|
|
milan napisał/a: | .Banknoty staram się jak najbardziej wyrównać i ułożyć tak,by na początku był najmniejszy nominał,a na końcu największy |
Zawsze awersem do gory |
|
|
|
|
Mateuszek
Forumowy prawiczek
Wiek: 32 Dołączył: 02 Lip 2014 Posty: 8 Skąd: Łomża
|
Wysłany: Śro 02 Lip, 2014
|
|
|
- zawsze jak gdzieś siedzę to z kostki czy innego rodzaju chodnika układam różne figury geometryczne
-nigdy nie wychodzę bez portfela i kluczy (lewa kieszeń) i telefonu (prawa kieszeń)
-jak się podcieram to ZAWSZE 3 "listkami"
-jak siedzę w samochodzie i ktoś jedzie za wolno/szybko to wciskam u siebie wyimaginowany hamulec/gaz mimo iż nie mam prawka
-śpiewam różne dziwne piosenki pod nosem i robię miny jakbym miał schizofrenie |
|
|
|
|
|