Tak było
I POL'AND'ROCK FESTIVAL JUZ ZA

(XXIV PRZYSTANEK WOODSTOCK)
sitemap
Poprzedni temat «» Następny temat
Gastronomia 20 Przystanek Woodstock
Autor Wiadomość
Elsanka  
Rozkręca sie


Dołączyła: 24 Sie 2013
Posty: 147
Skąd: śląsk
Wysłany: Pon 04 Sie, 2014   

Jedzenie w tym roku baaardzo na plus. Właściwie to byliśmy na tyle leniwi, że przez cztery dni chodziliśmy na obiad do gastro. Przez te parę dni jedliśmy:
- mega hotdogi - trudno im było sprostać, bo były ogromne i w sumie dobre, chociaż szału nie było
- ja jadłam naleśniki z serem, które były dobre, chociaż porcja nie była zbyt duża, ale nie oczekiwałam cudów za 7 zł. :)
- makaron z brokułami z sosem śmietankowym, który był pyyszny i była duuża porcja i przyrzekłam, że muszę taki zrobić w domu
- zapiekankę, która mi bardzo smakowała, ale niestety jak dla mnie była za mała o połowę
- fasolkę po bretońsku w gastro koło kryszny, która była bardzo dobra, ale mała porcja
- kebab, który był spoko
- no i słynną kiełbę w bułce - wpierw w gastro koło sceny, a później koło kryszny i oby dwie były zajebiste i mega wielkie, ale jednak stwierdziliśmy, że koło kryszny bułka była lepsza i oficjalnie ta kiełba w bułce dostaje od nas Złotego GastroBączka 2014! :D

Koło sceny też była fajna opcja z tą colą, że w zestawie za 3 zł., niestety koło kryszny kosztowała już 6 zł., ale jak dla mnie to jedyny minus tegorocznej gastronomii. :)
 
 
poool90  
Forumowy prawiczek
Left Side


Wiek: 33
Dołączył: 03 Sie 2014
Posty: 17
Skąd: Wrocław
Wysłany: Pon 04 Sie, 2014   

Plusy:
- Kolejki faktycznie rozładowywały się w oka mgnieniu, organizacja rewelacyjna w obu punktach gasto
- Ziemniaki z kefirem zacne, 5/5 !
- Jedzenie u Kryszny jak zawsze trzymało poziom
- Wesołe chłopaki z gastro koło pryszniców, zapraszających wesołymi pokrzykami każdego kto przechodził na kebaba o 8 rano :D
- Nieśmiertelna buła z kiełbasą 40 cm
Minusy:
- Chcąc kupić makaron z sosem serowym z brokułami, dostałem zimny makaron polany odrobiną sosu pomidorowego jakości torebkowej za 10 zł <zniesmaczony>
- Kupując pierogi poprosiłem o mniejszą ilość tłuszczu, dostałem porcję pływającą w nim

Podsumowując, gastro przy prysznicach trochę lepsze, to przy scenie nie zachwyciło mnie kolejny raz. Szczerze mówiąc to jak ktoś chce dobrze zjeść to lepiej wybrać się do miasta, jak ktoś chce jednak zaoszczędzić na żarciu to buła z kiełbą za 10zł jest najlepszym rozwiązaniem :)
 
 
blind  
Coś już napisał
Ślepy

Wiek: 34
Dołączył: 02 Wrz 2012
Posty: 50
Skąd: Olsztyn
Wysłany: Pon 04 Sie, 2014   

Jumbo napisał/a:
żarcie przy kranach (albo jak kto woli przy krisznie) zdecydowanie lepsze, mniejsze kolejki no i kartą można było płacić.


Kebab beznadziejny. Poza tym w sobotę wieczorem (akurat wtedy kiedy skończyła mi się gotówka) mieli jakąś "ewakuację" i wszystko zamknięte. Za to można było płacić kartą.

W drugim gastro (przy scenie), jedzenie super (szczególnie mega hot-dog za dychę), no ale niestety za brak akceptacji kart ogromny minus.

Mimo wszystko przez cały festiwal jadłem tylko w gastro i wszystko prócz kebaba mi smakowało, a i ceny bardzo przystępne.
 
 
kometta  
Rozkręca sie
wszyscy mamy źle w głowach, że żyjemy

Wiek: 29
Dołączyła: 07 Sie 2012
Posty: 145
Skąd: Szczecin
Wysłany: Pon 04 Sie, 2014   

Pawlosek napisał/a:
Do tego z relacji innych ruskie pierogi były ponoć bardzo dobre.


a ja słyszałam, że były właśnie niesmaczne...

co do ziemniorów, smaczne to one były, ale zbyt rozgotowane. Jadłam je w zestawie ze schabowym i wcinało się je dobrze, głownie dlatego, że były polane tłuszczem pewnie i nie były suche ;)
 
 
 
DJPreZes  
Rozkręca sie


Wiek: 38
Dołączył: 08 Lis 2010
Posty: 274
Skąd: Gdynia
Wysłany: Pon 04 Sie, 2014   

Pawlosek napisał/a:
Mega hotdogi zajebiaszcze ale potem zaczęli dawać tylko jeden "pasek na długość" nie wiem którego dnia (nie pamiętam ; /) ale jakoś przed oficjalnym startem na pewno to dawali po 5-6 tych parów do buły i wtedy to dopiero było spoko.


Whaaaaaat?!?!?!?!Ja kupowałem raz w środę i drugi raz w piątek. Pierwszy miał dwie parówki, drugi też dwie. Pierwszy był spoko, drugi raczej słaby, do tego zanim skończyłem jeść to już szukałem rolki srajtaśmy <wc>
 
 
gucioprawda89  
Lubi pieprzyć
biotechnolog

Wiek: 34
Dołączył: 04 Kwi 2014
Posty: 366
Skąd: Częstochowa/Warszawa
Wysłany: Pon 04 Sie, 2014   

A jaki dobry żurek był w Lidlu :D
 
 
 
Pawlosek  
Forumowy prawiczek

Wiek: 31
Dołączył: 30 Cze 2013
Posty: 37
Skąd: Katowice
Wysłany: Pon 04 Sie, 2014   

DJPreZes napisał/a:
Pawlosek napisał/a:
Mega hotdogi zajebiaszcze ale potem zaczęli dawać tylko jeden "pasek na długość" nie wiem którego dnia (nie pamiętam ; /) ale jakoś przed oficjalnym startem na pewno to dawali po 5-6 tych parów do buły i wtedy to dopiero było spoko.


Whaaaaaat?!?!?!?!Ja kupowałem raz w środę i drugi raz w piątek. Pierwszy miał dwie parówki, drugi też dwie. Pierwszy był spoko, drugi raczej słaby, do tego zanim skończyłem jeść to już szukałem rolki srajtaśmy <wc>

Od razu jak otworzyli to jak się stołowałem 2x to jak się jadło to jedna parówa na drugiej były w bułce i robiły takie pięterko. Nie wiem, może jakiś większy atak był i wrzucili więcej tych parówek i chcieli je wyzbyć czy coś ale potem już się nie spotkałem z takim czymś, tak samo jak u górala tam na końcu, na początku dawali dwie kiełbachy + całą miseczkę ziemniaków, potem jak zamawiało się wszystko naraz to rzucał z 7 na talerzyk z kiełbasami i to tyle. (wystarczyło kupić jedno a potem za moment drugie xd ) Z kiblem też racja, maksymalnie godzina od zjedzenia minimum 1dna wizyta, ale nie wiem czy to nie przez przepicie i inne używki i odzwyczajenie się żołądka od trawienia ; dd
 
 
Bochenek  
Forumowy prawiczek

Wiek: 29
Dołączył: 18 Lip 2013
Posty: 44
Skąd: Mazowieckie
Wysłany: Pon 04 Sie, 2014   

Jadłem tylko mega hot-doga i gyros.
Hot-dog nieźle zapychał, był ogromny. Myślę, że 10zł to bardzo dobra cena, bo zjadłem takiego i pół dnia chodziłem najedzony. Gyros natomiast kosztował 14zł a porcja dla mnie zbyt mała. Musiałem zakupić dwie porcje, żeby się najeść. Organizacja wg mnie bardzo dobra, kolejki, nawet jeśli były gdzieniegdzie duże, szybko schodziły.
Jeśli w przyszłym roku będzie to samo, to dla mnie super.

@
A co do parówek, to raz mi się trafiło, że były dwie, ale to nawet nie w całej bułce.
 
 
Amigo  
Forumowy prawiczek

Dołączył: 29 Lip 2012
Posty: 45
Skąd: Rzeszów
Wysłany: Wto 05 Sie, 2014   

A tymczasem jedzenie u Kriszny - tak, tak! to przecież także gastronomia - stabilnie i bez zmian. Cena 8 zł też zeszłoroczna. I panie serwujące na życzenie dodawały większe porcje. A ponieważ trafiałem popołudniami na całkiem znośne zespoły, jadałem przy ciekawym akompaniamencie.

W tym roku jedzenie wega było wyraźnie mniej popularne, bo rzadko kiedy stały tam większe kolejki. Ale to dowód, że gastronomia tradycyjna bardziej smakowała.

Zresztą na Woodstocku, który ileś lat temu bardziej przypominał surwiwal, trochę śmiesznie teraz brzmią pretensje o drobne niedociągnięcia.
Jako puentę zacytuję Wam fragment z Jana Brzechwy - też dotyczący gastronomii - no i pretensji:

Nie doważa, nie domierza...
Marmolada jest nieświeża.
Sadło zgniłe i nietłuste,
Gorzki ser, orzechy puste,
Zamiast mleka - sama woda.
Wprost każdego grosza szkoda!


Czy ktoś poznaje, z jakiego to utworu?
 
 
goldenboj  
Lubi pieprzyć
Muzyk :)


Wiek: 33
Dołączył: 29 Paź 2012
Posty: 469
Skąd: Zbąszynek
Wysłany: Wto 05 Sie, 2014   

Moim zdaniem im dalej w festiwal tym jakość się psuła nieznacznie :P Aczkolwiek gastro na wielki plus, jedyne co sie udało w tym roku pod względem organizacji. Człowiek reszty nie zdążył schować i już miał jedzenie w łapie :D Cena picia mi nie przeszkadzała bo brałem w zestawie zawsze za 3zł :P szkoda tylko że w sobote wieczorem i niedzielę wszystkiego zabrakło i zaczeli wyprzedawać to co zostało, zamiast zrobić dostawę i więcej zarobić :P Kiełba 40cm w bułce zajebista, kebab też wporzo :)
 
 
 
Gaja99  
Rozkręca sie
Gaja99


Wiek: 32
Dołączyła: 10 Lip 2014
Posty: 107
Skąd: Katowice
Wysłany: Wto 05 Sie, 2014   

Powróciło dobre żarełko, było co jeść :) Kebab, kiełbasa w zestawie, żurek - bardzo dobre!
 
 
bert  
Forumowy prawiczek

Wiek: 32
Dołączył: 17 Kwi 2014
Posty: 4
Skąd: Wrocław
Wysłany: Wto 05 Sie, 2014   

W tym roku zjadłem jedną nieśmiertelną kiełbę 40cm (szkoda, że nie było sosu czosnkowego! :( ) i mnóstwo Krysznowych zestawów. Przychodziłem do nich z menażką, a serwujące jedzenie panie nie za bardzo wiedziały co z tym robić, więc nakładały mnóóóóóóstwo jedzenia. Ich chipsy były w tym roku jakieś lepsze i w ogóle bardziej tłuste takie, hm.
 
 
Reamali  
Forumowy prawiczek

Wiek: 30
Dołączyła: 22 Lip 2014
Posty: 10
Skąd: Nowa Sól / Kraków
Wysłany: Śro 06 Sie, 2014   

Kiełba w bułce genialna. Ludzie ode mnie nie polecają pizzy, mała taka jakaś. Kebab wporzo, jedzenie u Kryszny też ok. Nikt nie miał problemów z żołądkiem... No chyba, że przez alkohol xD.
 
 
Miru BGC  
Na pewno offtopuje


Wiek: 31
Dołączył: 03 Sie 2010
Posty: 686
Skąd: Bytom
Wysłany: Śro 06 Sie, 2014   

Jadłem tylko zapiekankę i mega hotdoga koło dużej sceny i może i zapienkanka dupy nie urywała, ale ogółem obie rzeczy zapychały i były zjadliwe, a jak na 10 przy tych gabarytach to jak najbardziej jestem zadowolony, z mojej strony solidne 8/10
 
 
 
Jumbo  
Fuck Yeah!


Wiek: 36
Dołączył: 06 Sie 2008
Posty: 1339
Skąd: Stettin
Wysłany: Śro 06 Sie, 2014   

Tylko znów nie wprowadzajcie jakiś żetonów czy kateczek na żarcie bo się pogniewamy.
 
 
 
vin  
Zakurwim dęsa ?


Wiek: 34
Dołączyła: 20 Lut 2010
Posty: 2643
Skąd: Piernikowo
Wysłany: Śro 06 Sie, 2014   

GastroWoodCK napisał/a:
Taką cenę mieliśmy narzuconą odgórnie z fundacji.


No zmienia to postać rzeczy albo raczej postać mojego myślenia ;)

Tak czy inaczej gastro było super i do zobaczenia za rok mam nadzieję :)
 
 
 
Chińczyk  
Coś już napisał
Polski Chińczyk


Wiek: 27
Dołączył: 06 Cze 2014
Posty: 65
Skąd: Łapy
Wysłany: Śro 06 Sie, 2014   

GastroWoodCK napisał/a:
Bardzo dziękujemy za pozytywne opinie i te mniej są na pewno cenną dla nas wskazówką.

Nic nie bierze się z powietrza, jedzenie było dobre i solidne, ceny były adekwatne to nie ma co się dziwić, że są takie opinie :)
I pytanie, mam nadzieję, że w następnych latach także będziecie? :)
 
 
 
cipciak  
Lubi pieprzyć
Grindmaniac!


Wiek: 33
Dołączył: 27 Cze 2014
Posty: 312
Skąd: Żarów
Wysłany: Śro 06 Sie, 2014   

GastroWoodCK napisał/a:
Taką cenę mieliśmy narzuconą odgórnie.


I to moim zdaniem było chore, bo 6 zeta za pół litra napoju od nich to porażka,nie chce mi się wnikać w szczegóły umów pomiędzy fundacją a resztą, bo nie o to w tym chodzi. Jeśli można coś zasugerować, to czy nie możecie np. wprowadzić napojów od Was, w sensie że nie wiem - takich jakie Wy uznacie za te spoko? ;)

Poza tym, szama naprawdę jak dla mnie była mega spoko, wszystko trzymało poziom i z tego co jadłem, to generalnie śmiało można polecić.

I na całe szczęście obyło się bez żetonów :)
 
 
gucioprawda89  
Lubi pieprzyć
biotechnolog

Wiek: 34
Dołączył: 04 Kwi 2014
Posty: 366
Skąd: Częstochowa/Warszawa
Wysłany: Śro 06 Sie, 2014   

W napojach mi brakło Coli Zero, albo czegokolwiek bez cukru.
 
 
 
goldenboj  
Lubi pieprzyć
Muzyk :)


Wiek: 33
Dołączył: 29 Paź 2012
Posty: 469
Skąd: Zbąszynek
Wysłany: Czw 07 Sie, 2014   

GastroWoodCK napisał/a:


Pozdrawiamy


Można wiedzieć czy OBRÓT wyniósł więcej jak 10mil? :D Tak liczyliśmy że coś koło tego powinno się zakręcić :P
 
 
 
Gaja99  
Rozkręca sie
Gaja99


Wiek: 32
Dołączyła: 10 Lip 2014
Posty: 107
Skąd: Katowice
Wysłany: Czw 07 Sie, 2014   

Może za rok jakaś masowa produkcja zimnej lemoniady? W przystępniejszej cenie ;)
Colę czy inny napój opłacało się brać jedynie w zestawie.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group - recenzje anime