Gastronomia 20 Przystanek Woodstock |
Autor |
Wiadomość |
NatNat
Rozkręca sie matka wioskowa
Dołączyła: 03 Lip 2014 Posty: 191 Skąd: Szkotland
|
Wysłany: Czw 07 Sie, 2014
|
|
|
dobra to teraz z punktu widzenia wegan woodstockowicza - jestem na tak bo oprocz kryszny pojadlam ziemniakow (smakowaly mi kurde no.....ale ja je jadlam na poczatku jakos, moze wtedy byly jeszcze dobre?) no i ta kasza z grzybami - mega! tylko te grzyby troche przesolone ale jak sie wymieszalo z kasza to dalo sie zjesc :D ogolnie na plus :) |
|
|
|
|
Ildar
Coś już napisał Tomek
Wiek: 31 Dołączył: 09 Sie 2011 Posty: 88 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Czw 07 Sie, 2014
|
|
|
Hot dog miodzio, tak samo jak i schabowy z ziemniakami, ceny adekwatne do otrzymywanego posiłku, jedzenie dobre, kolejek praktycznie brak (przynajmniej tam gdzie były prysznice, koło kryszny) także czego chcieć więcej ?, dla mnie duży plus! |
|
|
|
|
Kicaj
Coś już napisał
Wiek: 33 Dołączyła: 10 Sie 2011 Posty: 54 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Pią 08 Sie, 2014
|
|
|
Na ceny i smak nie można narzekać :)
Zupy były pyyyyyszne :)
Nie do końca podobało mi się to, że nie można było płacić kartą ale dało się to przeżyć.
I wiecie co było NAJGORSZE !? Playlista gastronomii ... Od wtorku napierniczali z głośników m.in. Lambadą, Bałkanicą i Ich Troje ... |
|
|
|
|
vin
Zakurwim dęsa ?
Wiek: 34 Dołączyła: 20 Lut 2010 Posty: 2643 Skąd: Piernikowo
|
Wysłany: Pią 08 Sie, 2014
|
|
|
a ja się z tym nie zgadzam :D czasem fajne kawałki leciały ;p |
|
|
|
|
NatNat
Rozkręca sie matka wioskowa
Dołączyła: 03 Lip 2014 Posty: 191 Skąd: Szkotland
|
Wysłany: Pią 08 Sie, 2014
|
|
|
fajne niefajne - jak tam wbilismy raz z Leonidasem i Rutkiem w nocy to sie ludzie bawili az furczalo wiec w tym szalenstwie jest jakas metoda |
|
|
|
|
gucioprawda89
Lubi pieprzyć biotechnolog
Wiek: 34 Dołączył: 04 Kwi 2014 Posty: 366 Skąd: Częstochowa/Warszawa
|
Wysłany: Pią 08 Sie, 2014
|
|
|
To Leonidas jadł?! |
|
|
|
|
NatNat
Rozkręca sie matka wioskowa
Dołączyła: 03 Lip 2014 Posty: 191 Skąd: Szkotland
|
Wysłany: Pią 08 Sie, 2014
|
|
|
tak, zostal sila doprowadzony na gastro i postawiony przed faktem dokonanym - zjadl i mam na to trzech swiadkow tzn ja plus dwoch. |
|
|
|
|
gucioprawda89
Lubi pieprzyć biotechnolog
Wiek: 34 Dołączył: 04 Kwi 2014 Posty: 366 Skąd: Częstochowa/Warszawa
|
Wysłany: Pią 08 Sie, 2014
|
|
|
Wiesz, niby go widziałem z bananem w ręku, ale myślałem, że to moje halucynacje z braku kartofli. |
|
|
|
|
NatNat
Rozkręca sie matka wioskowa
Dołączyła: 03 Lip 2014 Posty: 191 Skąd: Szkotland
|
Wysłany: Pią 08 Sie, 2014
|
|
|
niet, zjadl pelen posilek :) |
|
|
|
|
boksu
Na pewno offtopuje the stoppable force
Wiek: 37 Dołączył: 15 Lip 2012 Posty: 810 Skąd: blisko Płońska
|
Wysłany: Pią 08 Sie, 2014
|
|
|
ja jestem zawsze głodny |
|
|
|
|
Mazu
Typowy spamer Ninja z Kazachstanu
Wiek: 31 Dołączyła: 03 Sie 2009 Posty: 1050 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Pon 11 Sie, 2014
|
|
|
Kicaj napisał/a: |
I wiecie co było NAJGORSZE !? Playlista gastronomii ... Od wtorku napierniczali z głośników m.in. Lambadą, Bałkanicą i Ich Troje ... |
Spoko ;D w niedzielę rano lecieli takie wiejskie disco polo ^^
Ogólnie jadlam w gastro hot doga, hamburgera, kebaba, pierogi i naleśniki, to zastrzeżenia mam tylko do nalesnikow - za mała porcja. reszta baaaaaardzo pyszna, oby za rok było to samo gastro. |
|
|
|
|
malkontent
Lubi pieprzyć spodziewaj się niespodziewanego
Wiek: 36 Dołączył: 05 Sty 2014 Posty: 541 Skąd: z żółwiowa
|
Wysłany: Nie 17 Sie, 2014
|
|
|
Co do gastro od strony grzybka
ukamienujecie mnie, ale stwierdzam, że hot-dog to była kicha, po raz dostałem 2 parówki, a kolega co brał przede mną miał 3, no trudno, sos mi nie smakował, to było tak totalnie na zapchanie się bez jakichkolwiek wrażeń smakowych, to było coś w stylu buła+parówa, ale na tej zasadzie to i w bochenek chleba 1kg można było wsadzić i byłoby, że wystarcza na 3osoby
kebab dla mnie już lepszy tak ogólnie, sos to wiadomo, zwyczajnie bardziej mi zasmakował
plus dla gastro za napoje w rozsądnej cenie do jedzenia
kawa w tamtej okolicy rzadka rozpuszczalna za ile to było 5zł jakieś, o tej niemrożonej mówię, nie rozumiem tego jakbym kurde brał 5zł(kompletnie nie chodzi mi o cenę, bo rozumiem, że impreza, że ich koszty wejścia tam itp. itd., a tylko o jakość) przy kosztach pewnie 0,5-1zł to chociaż bym ludziom dał porządną dobrą mocną i nalane do pełna w kubku, a nie takie bidne 3/4 jeśli tyle było
Gastro za prysznicami
zapiekanka zapychanka spełniła swoją rolę, bez szaleństwa, ale powiedzmy, że gdyby były za rok pewnie bym jakąś jedną też zjadł
shoarma, ze wszystkich rzeczy jakie spróbowałem (tak wiem wiem pierogów nie jadłem) smakowała mi najbardziej, cena 14 czy 15 nooo albo coś dorzucić jeszcze na talerz albo jakiegoś złocisza mniej kasować i jak dla mnie git majonez
Jedzenie na mieście
2 razy byłem w pizzerii chyba prima cafe czy jakoś tak, zupa gulaszowa za 9zyli klękajcie narody na bogato takie kawały mięsa, a do tego ruskie też jakaś taka cena wyśmienite, objadłem się jak u babci za drugim razem pizza niecałe 20zł też konkret dużo składników o też się obżarłem minus drugiego razu był taki, że było sporo osób więc czekanie mega długie
trochę pomalkontenciłem, ale chyba nie strasznie dużo |
|
|
|
|
Sister Midnight
Zakurwim dęsa ? stawka większa niż cyce
Wiek: 35 Dołączyła: 10 Lut 2009 Posty: 2827 Skąd: zewsząd
|
Wysłany: Śro 20 Sie, 2014
|
|
|
pierogi i żurek wygrały zawody ;> no i niezłą była golonka za kryszną |
|
|
|
|
Pietrucha
Lubi pieprzyć Paweł
Wiek: 31 Dołączył: 13 Maj 2012 Posty: 434 Skąd: Namysłów
|
Wysłany: Śro 20 Sie, 2014
|
|
|
Gastro przy dużej scenie było git, to drugie też nie było złe.
Mój opinia na temat marudzenia na gastro: To nie jest festiwal kulinarny. Na Woodstocku jemy aby nie umrzeć. Jedzenie nie jest na tyle nie dobre aby go nie przełknąć, zaryzykował bym że 70% jest smaczne. |
|
|
|
|
pilarska
Coś już napisał
Dołączyła: 01 Lip 2014 Posty: 70 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pon 25 Sie, 2014
|
|
|
Myślałam, że skorzystam tylko z Lidla i Kryszny, jak w zeszłym roku, ale jedzenie z gastronomii niedaleko dużej sceny było pyszne! Ziemniaki z kefirem, a poza tym bardzo dobre pierogi :) No ale i tak Kryszna ponad wszystko. |
|
|
|
|
DRY CIDER
Lubi pieprzyć
Wiek: 44 Dołączył: 31 Mar 2014 Posty: 300 Skąd: Bristol B-B
|
Wysłany: Wto 26 Sie, 2014
|
|
|
Ja sie stolowalem w gastro za lidlemz racji tego ze obok obozu i powiem ze sprobowalem wszystkich zup po za zurkiem i bylo dobre,no i tradycyjnie dobre flaki w azjatyckiej niedaleko dworca pkp.Ja na woodzie tyle pijac chleba nie przelkne,dlatego glownie zupki kupowalem.U kriszny sie nie stoluje,bo uje miesa nie daja |
|
|
|
|
Sister Midnight
Zakurwim dęsa ? stawka większa niż cyce
Wiek: 35 Dołączyła: 10 Lut 2009 Posty: 2827 Skąd: zewsząd
|
Wysłany: Wto 26 Sie, 2014
|
|
|
żurku nie jadł, a żurek najlepszy.. |
|
|
|
|
brd
Coś już napisał
Wiek: 28 Dołączył: 09 Sie 2013 Posty: 80 Skąd: Maków Podhalański
|
Wysłany: Czw 28 Sie, 2014
|
|
|
A my codziennie z dziewczyną chodziliśmy znad krishny do gastronomii obok dużej sceny po wrzątek, a jak wyjeżdżaliśmy to się zorientowaliśmy, że gastro była obok nas za prysznicami... ;x |
|
|
|
|
Gaja99
Rozkręca sie Gaja99
Wiek: 32 Dołączyła: 10 Lip 2014 Posty: 107 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Nie 31 Sie, 2014
|
|
|
Sister Midnight napisał/a: | żurku nie jadł, a żurek najlepszy.. |
Żurek bardzo dobry.
Szczególnie smakował na śniadanie w dniu wyjazdu - umilił to przykre przeżycie! |
|
|
|
|
berndsen
Rozkręca sie hopsahopsaturlajdropsa
Wiek: 29 Dołączyła: 30 Cze 2012 Posty: 294 Skąd: Istebna
|
Wysłany: Nie 31 Sie, 2014
|
|
|
nie jadajcie bigosu na dworcu
A ja osobiście bułką z kiełbasą byłam bardzo rozczarowana :( (tęsknie za tą z 2012 </3) Buła gruba jak moja noga, a kiełbaska maleńka czego efektem było to, że zeżarłam samo mięso zostawiając bułkę XD Przynajmniej nasze obozowe gołębie miały co wpierdzielać :) |
|
|
|
|
|