Tak było
I POL'AND'ROCK FESTIVAL JUZ ZA

(XXIV PRZYSTANEK WOODSTOCK)
sitemap
Poprzedni temat «» Następny temat
Gastronomia 20 Przystanek Woodstock
Autor Wiadomość
Chińczyk  
Coś już napisał
Polski Chińczyk


Wiek: 27
Dołączył: 06 Cze 2014
Posty: 65
Skąd: Łapy
Wysłany: Pon 04 Sie, 2014   Gastronomia 20 Przystanek Woodstock

Siemanko!
Jako, że narzekaliście strasznie na forum na zeszłoroczne jedzenie którego nie mogłem uświadczyć z racji braku mojej obecności to chciałbym się podzielić moim spostrzeżeniem nt. gastronomii tegorocznej.
A więc tak, zaczynamy:
1.Organizacja
Nie mogę złego słowa powiedzieć, podchodziło się do kasy, płaciło się i odchodziło w bok (z 1m) i odbierało się zamówienie, szybko. Nawet kolejka 20-30 metrowa schodziła w ciągu kilku minut.
2.Ceny
Ceny co do jakości i wielkości potraw były rozsądne a niekiedy nawet śmieszne. 10,- za ogromnego Hot-Doga w bułce? Bardzo dobra cena. No, nad niektórymi cenami bym polemizował tj. gyros bo cena wynosiła 14,- a nie było jego dużo. Ceny oceniam na 5+
3.Jakość
Tutaj ręce mam związane bo moje kubki smakowe były zachwycone. Nie trafiła mi się zimna potrawa, źle przyprawiona czy coś w tym stylu. Wszystko było świeże i smaczne.

Ogółem gastronomię oceniam w skali od 1 do 10 na 10/10! Nie zawiodłem się, mam nadzieję, że w przyszłym roku będą ci sami ludzie nas karmili bo było super.

A jak u was było? Było smacznie?
Piszcie wasze wrażenia na temat gastronomii bo jestem ciekaw waszej oceny ;))
Pozdrawiam,
 
 
 
vin  
Zakurwim dęsa ?


Wiek: 34
Dołączyła: 20 Lut 2010
Posty: 2643
Skąd: Piernikowo
Wysłany: Pon 04 Sie, 2014   

Ja mogę się pod tym wszystkim podpisać..gyrosa nie jadłam więc nie wiem, ale szaszłyk czy schabowy to były jak dla mnie porcje dla 2 osób. Jedyny minus to jak już w innym temacie było to cola czy woda, 6 zł za colę i 4 zł za wodę to dużo. Na zapiekse trochę narzekałam, ale może o tej 3 czy którejś w nocy po prostu źle trafiłam. Generalnie całość 9/10.
 
 
 
Chińczyk  
Coś już napisał
Polski Chińczyk


Wiek: 27
Dołączył: 06 Cze 2014
Posty: 65
Skąd: Łapy
Wysłany: Pon 04 Sie, 2014   

No na cenę wody i Coca Coli można by było trochę ponarzekać ale czego możemy się spodziewać na festiwalu? Wszędzie na masowych imprezach takie ceny są normą. No ale jako, że trzeba było się schłodzić to nie patrzyło się na cenę.
 
 
 
Pawlosek  
Forumowy prawiczek

Wiek: 31
Dołączył: 30 Cze 2013
Posty: 37
Skąd: Katowice
Wysłany: Pon 04 Sie, 2014   

Mega hotdogi zajebiaszcze ale potem zaczęli dawać tylko jeden "pasek na długość" nie wiem którego dnia (nie pamiętam ; /) ale jakoś przed oficjalnym startem na pewno to dawali po 5-6 tych parów do buły i wtedy to dopiero było spoko. Miałem okazję też schabowego wziąć i sam w sobie dobry, surówka do niego też niezła ale ziemniaki tragiczne (zacząłem się tego domyślać jak do tych stanowisk stających dochodziłem i zobaczyłem że już zostawili jacyś ludzie takowe) Potem już nie jadłem w ogóle żadnego jedzenia bo od razu do tojek mnie goniło więć odpuściłem. Do tego z relacji innych ruskie pierogi były ponoć bardzo dobre.

A w niedziele-wtorek stołowałem się bodajże u gurala czy jakoś tak gdzie za 15zł dostawało się dwie kiełbachy i opiekane ziemniaczki, coś genialnego.
 
 
DJPreZes  
Rozkręca sie


Wiek: 37
Dołączył: 08 Lis 2010
Posty: 274
Skąd: Gdynia
Wysłany: Pon 04 Sie, 2014   

Ogromny minus za brak możliwości płacenia kartą w gastro przy scenie. Minus za smak zapiekanki. Mega hot-dog zapychał, ale też bez przesady. Ogólnie raczej słabo oceniam, ze względu na brak kart. Nawet jakby było dobre i prawie za darmo, to za brak płatności należy się 0/10. Oby za rok ktoś inny organizował albo ci co byli przy Krishnie - tam działały terminale.
 
 
YogiCK  
Forumowy prawiczek


Wiek: 33
Dołączył: 01 Sie 2011
Posty: 21
Skąd: Kielce
Wysłany: Pon 04 Sie, 2014   

Jak wspominałem w innym topiku i wspomniał przedmówca - za brak płatności kartą powinni ucinać ręce. Poza tym smakowo za dużo się nie wypowiem - gyros zjadliwy aczkolwiek za ilość zszedłbym ze ~2zł z ceny.

Sam za to w tym roku stołowałem się na garmażerii w InterMarche - 2 solidne szaszłyki + 2 kajzerki to koszt 12zł a zapychały tak że jedząc koło 14 jeść mi się chciało dopiero koło 1-2 w nocy. Jedyny minus to trzeba dotrzeć do miasta.
 
 
 
vin  
Zakurwim dęsa ?


Wiek: 34
Dołączyła: 20 Lut 2010
Posty: 2643
Skąd: Piernikowo
Wysłany: Pon 04 Sie, 2014   

Pawlosek napisał/a:
ale ziemniaki tragiczne


kurde a mi to w całej tej gastro ziemniaki najbardziej chyba smakowały <rotfl3>
 
 
 
Jumbo  
Fuck Yeah!


Wiek: 36
Dołączył: 06 Sie 2008
Posty: 1339
Skąd: Stettin
Wysłany: Pon 04 Sie, 2014   

żarcie przy kranach (albo jak kto woli przy krisznie) zdecydowanie lepsze, mniejsze kolejki no i kartą można było płacić.
 
 
 
Pawlosek  
Forumowy prawiczek

Wiek: 31
Dołączył: 30 Cze 2013
Posty: 37
Skąd: Katowice
Wysłany: Pon 04 Sie, 2014   

vin napisał/a:
Pawlosek napisał/a:
ale ziemniaki tragiczne


kurde a mi to w całej tej gastro ziemniaki najbardziej chyba smakowały <rotfl3>

Może dlatego że schaba jak brałem to były jakieś mocno nocne godziny i przez to były takie rozgotowane i ogólnie no bez ogródek - ohydne ; d
 
 
Chińczyk  
Coś już napisał
Polski Chińczyk


Wiek: 27
Dołączył: 06 Cze 2014
Posty: 65
Skąd: Łapy
Wysłany: Pon 04 Sie, 2014   

Zapomniałem się wypowiedzieć o braku terminali, mi to też cholernie przeszkadzało. Jako, że miałem w portfelu w czasie wyjazdu 30zł i kupiłem za to piwo jak zajechałem do Kostrzyna (zostało mi z 6zł) to będąc głodnym czekałem aż naprawią czy uruchomią te jebane bankomaty bo nie działały.
 
 
 
Pawlosek  
Forumowy prawiczek

Wiek: 31
Dołączył: 30 Cze 2013
Posty: 37
Skąd: Katowice
Wysłany: Pon 04 Sie, 2014   

Chińczyk napisał/a:
Zapomniałem się wypowiedzieć o braku terminali, mi to też cholernie przeszkadzało. Jako, że miałem w portfelu w czasie wyjazdu 30zł i kupiłem za to piwo jak zajechałem do Kostrzyna (zostało mi z 6zł) to będąc głodnym czekałem aż naprawią czy uruchomią te jebane bankomaty bo nie działały.

Mało osób o tym wiedziało a można było bez większych kolejek na poczcie wypłacić pieniądze z karty.
 
 
tylko nie sołtysik  
Lubi pieprzyć
nie krzycz na mnie


Wiek: 28
Dołączyła: 10 Cze 2012
Posty: 418
Skąd: żory
Wysłany: Pon 04 Sie, 2014   

jadlam schabowego z gastro obok kriszny i mialam w cholere przesolone ziemniaczki. w gastro obok duzej jadlam hot doga ale nie zmoglam i parowki byly jak z plastiku. jadlam gyrosa i nawet wporzo. pierogi jak pierogi. w sumie lepiej niż w zeszlym roku na pewno
 
 
 
Skowron  
Coś już napisał


Wiek: 27
Dołączył: 21 Mar 2014
Posty: 62
Skąd: Oława/Wrocław
Wysłany: Pon 04 Sie, 2014   

Gastro bardzo przyzwoite, kolejki małe, ceny rozsądne. No może poza shoarmą której było trochę mało jak za 15zł. Ale ogólnie to wszystko co jadłem bardzo mi smakowało. Mógłbym się jeszcze przyczepić do tego że przy gastronomii koło kranów za pasażem nie było wrzątku i jak chciałem zjeść zupkę chińską to musiałem zapierdalać albo na drugą gastronomię do której miałem daleko, albo przepychać się w pasażu i stać w ogromnej kolejce tam gdzie dawali herbatę i kawę mrożoną... Ale i tak lepiej niż w zeszłym roku. Ogromnym plusem właśnie była jedna kolejka. 10/10 B-)
 
 
Mazu  
Typowy spamer
Ninja z Kazachstanu


Wiek: 31
Dołączyła: 03 Sie 2009
Posty: 1050
Skąd: Gdańsk
Wysłany: Pon 04 Sie, 2014   

Stołowałam się tylko w "starej" gastro przy dużej scenie, ale ogólnie ocena bardzo pozytywna. Jedyne czego mogę się przyczepić to wielkości porcji naleśników, nie szło się tym najeść, a lepiej było wziąć pierogi.
Btw. Hot-Dog i Hamburger w bułce od Kebaba zawsze spoko ^^

I jeszcze odnośnie kawy mrożonej - w tym roku straszna lipa. To w ogóle nie smakowało jak kawa, tylko raczej jak mleko z wodą i lodem...
 
 
 
Kefir  
Tru Metal
Iron morda


Wiek: 37
Dołączył: 28 Cze 2009
Posty: 1491
Skąd: Piła
Wysłany: Pon 04 Sie, 2014   

Ja tam na gastro nie narzekam.
Hotdog dobry i zapychający, gyros z frytami też niezgorszy. Ziemniaki z Kefirem smakowały. ;)
Dodam, że wszystko co wypisałem zjadaliśmy we dwójkę i się najadaliśmy.
 
 
 
Mela  
Lubi pieprzyć
Junior Admin


Dołączyła: 16 Lip 2012
Posty: 340
Skąd: pyrlandia
Wysłany: Pon 04 Sie, 2014   

W porównaniu z zeszłym rokiem niebo a ziemia.
Smacznie i dla mnie tanio.:)

Pamiętam jak znajoma dala nam pół tego wielkiego hot doga i we dwójkę nie daliśmy mu rady.:D

Wielki plus,za rok mam nadzieje, ze nie bedzie zmian.
 
 
boksu  
Na pewno offtopuje
the stoppable force


Wiek: 37
Dołączył: 15 Lip 2012
Posty: 810
Skąd: blisko Płońska
Wysłany: Pon 04 Sie, 2014   

Gastro dużo lepsze niż rok temu nie ma porównania :) Nie wiem jak to koło hare hare, ale koło dużej sceny Bar Traper się świetnie postarał, porcje był solidne, ceny dobre i ciepłe:) Jadłem kiełbe w bułce (nie dałem jej rady). szaszłyk, ziemniaki z kefirem, pomidorówkę, bigos... Wszystko było smaczne i ciepłe, oby tak dalej z gastro.
 
 
kizia  
Na pewno offtopuje
Lubię ser!


Wiek: 35
Dołączyła: 16 Sty 2011
Posty: 799
Skąd: Koszalin
Wysłany: Pon 04 Sie, 2014   

Zapiekanki trochę obleśne - prawie sama buła i do tego niezbyt smaczny keczup. Schabik na plus, duży, z dużą liczbą ziemniaków i świeżą kapustą (nigdy nie była gorzkawa, nawet w niedzielę!; ponadto porcja na 2 osoby), ziemniaki z kefirem pycha <3 . Pomidorówka ok, z dobrym makaronem i warzywami (z rana dobrze robiła na żołądek), szkoda że nie załapałam się na szczawiową. Kolejek zero :) Wszyscy w obozie byli zadowoleni, nikt nie miał żadnych problemów gastrycznych. 0,5 l coli za 3 złote to nie tak źle - niecałą złotówkę więcej niż w sklepie.
W Gastro przy kranach nie byłam, bo nie było mi po drodze.
 
 
kowal  
Rozkręca sie


Dołączył: 19 Sty 2011
Posty: 235
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon 04 Sie, 2014   

na gastro przy głównej scenie zjadłem:

1. mega hot-doga, bodaj w czwartek, był spoko, sycący, to mało kto dał radę zjeść go sam :D
2. hamburgera, jak za 6zł to super, rewelacji to ja się nie spodziewałem bo za normalnego, prawdziwego burgera to bierą 25zł. Ale ogólnie był bardzo spoko, pomijając że był w bułce po kebabie.

w gastronomii numer dwa:

1. kiełbe w bułce 40cm, była bardzo, bardzo dobra, dobre sosy, buła, kiełbasa nienajgorszej jakości, jak za dyche... w deche :D
2. "shoarme" (to raczej po prostu gyros z ziemniakami i surówką) - która była spoko, chociaż jak za 15zł trochę żałowałem bo wolałbym kiełbę czy spróbować pizzy.

Ogólnie z całego żarcia w tym roku najgrosza to była Kryszna, zjadłem w sobotę, nie dość że jakaś taka dużo mniej smaczna niż zwykle to i caałą niedzielę miałem rewolucję żołądkowe.

Gastro na pewno duuuuuuużo lepsze niż w zeszłych latach, konkurencja dobrze robi, byle tak dalej.
 
 
vin  
Zakurwim dęsa ?


Wiek: 34
Dołączyła: 20 Lut 2010
Posty: 2643
Skąd: Piernikowo
Wysłany: Pon 04 Sie, 2014   

Kizia za 3zł cola była tylko z jedzeniem ;) jak ktoś chciał samą kupić to 6 zł.
 
 
 
xbluexcatx  
Coś już napisał
łojeżu.

Wiek: 32
Dołączyła: 16 Sty 2014
Posty: 80
Skąd: gorzów.
Wysłany: Pon 04 Sie, 2014   

Ja za dużo na ten temat powiedzieć nie mogę, bo skosztowałam tylko przezajebistego hot-doga za 6 zł, który był bardzo dobry. Z tego co wszyscy mówili, gastonomia w tym roku mocno na plus. Więc gitara :D
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group