Przesunięty przez: vin Śro 07 Maj, 2014 |
Jak zabezpieczyć się przed kradzieżami na Woodstocku |
Autor |
Wiadomość |
Vorathiel
Lubi pieprzyć
Wiek: 32 Dołączył: 13 Kwi 2011 Posty: 595 Skąd: Nowa Huta k.Krakowa
|
Wysłany: Pon 16 Cze, 2014
|
|
|
paolina.zet napisał/a: | 2 lata temu jak spadł pierwszy dość długi deszcz fakt faktem nasza wina zapomnieliśmy o plecaku został na zewnątrz a każdy siedział w swoim namiocie. rok temu ta pamiętna mega wielka burza w nocy i nad ranem jakieś 2dni przed woodem lasce ukradli plecak znalazła go kilka metrów dalej pieniędzy jedynie nie było też jej wina bo zapomniała go schować a tak raczej nic ludziom z mojej ekipy nie zginęło |
Ofiara nigdy nie jest winna kradzieży. Wiem, ze o tym wiesz, ale pisanie tak jest...jakby dające przyzwolenie na kradzieże. |
|
|
|
|
Azunoth
Rozkręca sie Meee
Wiek: 32 Dołączył: 17 Lip 2012 Posty: 142 Skąd: Wrocław/Jodłownik
|
Wysłany: Pon 16 Cze, 2014
|
|
|
Cytat: | I tak na koniec ŻADNYCH KAMER NA WOODSTOCKU |
Podpisuje się czterema kończynami. What happens in Vegas, stays in Vegas. |
|
|
|
|
vin
Zakurwim dęsa ?
Wiek: 34 Dołączyła: 20 Lut 2010 Posty: 2643 Skąd: Piernikowo
|
Wysłany: Pon 16 Cze, 2014
|
|
|
Bochenek napisał/a: | vin,
Gdzie kropka zakańczająca zdanie? :D |
Jakoś tak kropki z buźką dziwnie wyglądają dla mnie, dlatego nie postawiłam. Myślę, że mimo tego post był czytelny. Zwróciłam uwagę nie ze złośliwości tylko dlatego, że posty bez żadnego znaku interpunkcyjnego źle się czyta, ot tyle. |
|
|
|
|
Winiacz
Forumowy prawiczek Mandżurskie wiosło.
Dołączył: 09 Sie 2011 Posty: 40 Skąd: Wałcz
|
Wysłany: Śro 18 Cze, 2014
|
|
|
Jak zabezpieczyć się przed kradzieżą?
Nie brać nic wartego kradzieży.
Można pojechać na woodstock bez niczego, tylko z dychą w kieszeni, spać, jeść, pić, a wrócić z 15 złociszami i jakąś koszulką. Są tacy ludzie :D |
|
|
|
|
klystofer
Rozkręca sie Berbeć
Dołączył: 24 Mar 2013 Posty: 103 Skąd: Goa, Indie
|
Wysłany: Śro 18 Cze, 2014
|
|
|
Azunoth napisał/a: | Cytat: | I tak na koniec ŻADNYCH KAMER NA WOODSTOCKU |
Podpisuje się czterema kończynami. What happens in Vegas, stays in Vegas. |
odnoszę wrażenie, że podpisują się pod takim czymś ludzie, którzy boją się, że mama zobaczy na fejsbuczku jak dziecko oznaczono z piwkiem / zalane
ale mogę się mylić ( ͡° ͜ʖ ͡°) |
|
|
|
|
benyk33
Rozkręca sie ze mná nie wypijesz?
Dołączył: 14 Mar 2013 Posty: 245 Skąd: GU1
|
Wysłany: Śro 18 Cze, 2014
|
|
|
Winiacz napisał/a: | Jak zabezpieczyć się przed kradzieżą?
Nie brać nic wartego kradzieży.
|
NA pewno nie starcimy wtedy nic wartosciowego.
Najwazniejsze myslec, bo okazja czyni zlodzieja, niestety ;(
I powtorze za wszystkimi porozrzucac rzeczy po namiocie, jak ukradna plecak to pusty, przynajmniej ubrania sie ma.
Co do klodki mam inne zdanie anizeli wiekszosc, tutaj. uzywam od ok 10 lat, nigdy nikt mnie nie okradl. ja preferuje klodke i tyle. jak ktos bedzie chcial mnie okrasc to to zrobi.
ZCy ktos slyszal o kradziezy na Toi Camp? Bo mysle o rozbiciu sie tam m.in. jako zabezpieczeniu przed kradzieza. |
|
|
|
|
-VIKING-
Na pewno offtopuje
Wiek: 38 Dołączył: 09 Sie 2011 Posty: 739 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Śro 18 Cze, 2014
|
|
|
Winiacz napisał/a: | Jak zabezpieczyć się przed kradzieżą?
Nie brać nic wartego kradzieży. |
Powiem wam tak, że na Woodstocku ukradną wszystko, nawet nic wartościowego. W mojej wiosce na ostatnim Woodstocku nic nie ukradli oprócz flagi! |
|
|
|
|
Azunoth
Rozkręca sie Meee
Wiek: 32 Dołączył: 17 Lip 2012 Posty: 142 Skąd: Wrocław/Jodłownik
|
Wysłany: Śro 18 Cze, 2014
|
|
|
klystofer napisał/a: | ale mogę się mylić ( ͡° ͜ʖ ͡°) |
Mylisz się, wiek mam podany w wizytówce i akurat Mamusia wie co będę robić.
Bardziej chodzi o kompromitujące sytuacje wobec pracodawcy, ludzi, którzy dobrze mnie nie znają (celowo wiedzą tyle ile mają wiedziec).
Wracanie z 15zł, kiedy ma się na początku 10 pachnie mi piciem na krzywy ryj i żebrami, a tym gardzę. Są oczywiscie ludzie, którzy robią to z pomysłem, zabawnie i ktoś im płaci za ten moment usmiechu. Wtedy spoko. |
|
|
|
|
paolina.zet
Coś już napisał
Wiek: 29 Dołączyła: 05 Mar 2012 Posty: 86 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Śro 18 Cze, 2014
|
|
|
Trzeba wyjąć akumulator z samochodu bo to "zagrożenie" praktycznie i tak nitk tego nie robił ale zapewne z obecnością kamer nikomu nie uda się z tego wywinąć tak samo jest masa innych rzeczy które przez kamery mogłyby być ostro ograniczone.
Kiedy pojawiają się kamery pojawiają się ograniczenia. Ot co. |
|
|
|
|
KazikHansen
Typowy spamer
Wiek: 30 Dołączył: 03 Sty 2012 Posty: 1237 Skąd: Wrocław/DG
|
Wysłany: Śro 18 Cze, 2014
|
|
|
paolina.zet napisał/a: | Trzeba wyjąć akumulator z samochodu bo to "zagrożenie" praktycznie i tak nitk tego nie robił ale zapewne z obecnością kamer nikomu nie uda się z tego wywinąć tak samo jest masa innych rzeczy które przez kamery mogłyby być ostro ograniczone.
Kiedy pojawiają się kamery pojawiają się ograniczenia. Ot co. |
To w takim razie scen też nie filmujmy, bo to ograniczenie :D |
|
|
|
|
paolina.zet
Coś już napisał
Wiek: 29 Dołączyła: 05 Mar 2012 Posty: 86 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Śro 18 Cze, 2014
|
|
|
...no faktycznie bo te kamery są do monitoringu |
|
|
|
|
KazikHansen
Typowy spamer
Wiek: 30 Dołączył: 03 Sty 2012 Posty: 1237 Skąd: Wrocław/DG
|
Wysłany: Śro 18 Cze, 2014
|
|
|
Nikt wcześniej nie użył słowa monitoring. Fakt, że łatwo się było domyślić o co chodzi, jednak słowo-klucz nie padło - może dlatego ktoś napisał, że o braku kamer piszą dzieci, które się boją oznaczenia z piwem. Inna sprawa, że tam nawet nie ma jak zamontować monitoringu. |
|
|
|
|
Azunoth
Rozkręca sie Meee
Wiek: 32 Dołączył: 17 Lip 2012 Posty: 142 Skąd: Wrocław/Jodłownik
|
Wysłany: Czw 19 Cze, 2014
|
|
|
Monitoring jest kwestia organizatorów i tez jestem przeciw niemu. Nie chce zdjec z blantem, grillem, czy w podobnych sytuacjach. Nie wolno tego robić, a i tak wieksosc ma to w dupie i pozaru nie wywołali. |
|
|
|
|
tylko nie sołtysik
Lubi pieprzyć nie krzycz na mnie
Wiek: 28 Dołączyła: 10 Cze 2012 Posty: 418 Skąd: żory
|
Wysłany: Czw 19 Cze, 2014
|
|
|
to temat o krzadziezach czy o nagrywaniu? nawet ja tak chamsko nie wale offtopow |
|
|
|
|
Kefir
Tru Metal Iron morda
Wiek: 37 Dołączył: 29 Cze 2009 Posty: 1491 Skąd: Piła
|
Wysłany: Czw 19 Cze, 2014
|
|
|
Wracać do tematu bo waran! |
|
|
|
|
Rastahoo
Forumowy prawiczek
Dołączył: 14 Lip 2014 Posty: 4 Skąd: Suwałki
|
Wysłany: Pon 14 Lip, 2014
|
|
|
Hej, znacie jakieś sprawdzone metody na ochronę Gitary na woodzie? Szkoda tak zostawiać w namiocie, a chodzić z nią wszędzie jeszcze gorzej. Jak trzymać w namiocie, to myślę że lepiej bez po krowca, nie kusi. Swoją drogą
Niby po co potencjalnemu złodziejowi gitara, skoro nie gra? |
|
|
|
|
Mkub
Forumowy prawiczek
Dołączył: 25 Sty 2014 Posty: 24 Skąd: W-wa
|
Wysłany: Pon 14 Lip, 2014
|
|
|
ewentualnie zakumplować się z ludźmi mającymi samochód i przechować u nich. Chociaż ja od 3 lat biorę gitarę i nic się nie stało.
moim zdaniem to tak jak w przypadku innych kradzieży na woodzie - jedyna skuteczna metoda to znać wszystkich sąsiadów i mieć dookoła znajomych |
|
|
|
|
cipciak
Lubi pieprzyć Grindmaniac!
Wiek: 33 Dołączył: 27 Cze 2014 Posty: 312 Skąd: Żarów
|
Wysłany: Wto 15 Lip, 2014
|
|
|
Rastahoo napisał/a: | Niby po co potencjalnemu złodziejowi gitara, skoro nie gra? |
po to że 5 namiotów dalej może ją zamienić chociażby na kilka browarków..
Jak dla mnie najlepsza i najbardziej sprawdzona metoda, to po prostu posadzenie 2-3 ludzi, którzy mają podzielną uwagę i potrafiących odpowiednio reagować. Zresztą zawsze u mnie w ekipie ktoś był i nigdy nie doszło do sytuacji że komuś coś zginęło ;) |
|
|
|
|
pampers
Rozkręca sie
Dołączył: 26 Lip 2013 Posty: 220 Skąd: zadupie
|
Wysłany: Wto 15 Lip, 2014
|
|
|
Rastahoo napisał/a: | Hej, znacie jakieś sprawdzone metody na ochronę Gitary na woodzie? Szkoda tak zostawiać w namiocie, a chodzić z nią wszędzie jeszcze gorzej. Jak trzymać w namiocie, to myślę że lepiej bez po krowca, nie kusi. Swoją drogą
Niby po co potencjalnemu złodziejowi gitara, skoro nie gra? |
Metoda jest jedna. Zabierz Defila za 5 dych zamiast Ibaneza za 5 kafli. Zresztą i tak prędzej ktoś ją zniszczy siadając na niej, próbując się popisać solówką na nylonowej strunie albo sam w pijackim widzie wrzucisz ją do ognia albo rozbijesz o drzewo. |
|
|
|
|
KosmyK94
Forumowy prawiczek
Dołączył: 30 Cze 2013 Posty: 13 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Wto 15 Lip, 2014
|
|
|
Nam w zeszłym roku ktoś wiaderko ukradł, w którym chłodziliśmy alkohol :< |
|
|
|
|
Gaja99
Rozkręca sie Gaja99
Wiek: 32 Dołączyła: 10 Lip 2014 Posty: 107 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Wto 15 Lip, 2014
|
|
|
Na szczęście na Woodzie nikt nas nigdy nie okradł, bo zawsze rozbijamy się w tej samej wiosce wśród tych samych znajomych twarzy z rodzinnej miejscowości. Jednak kiedyś na festiwalu im. Ryśka Riedla rozcięli nam namiot, ukradli fajki i plecak z brudnymi ciuchami - co za łup! |
|
|
|
|
|