Przesunięty przez: dezaprobator Czw 23 Kwi, 2009 |
Punks |
Autor |
Wiadomość |
dezaprobator
Stara Gwardia
Wiek: 39 Dołączył: 08 Kwi 2008 Posty: 1832 Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: Nie 23 Lis, 2008
|
|
|
A ja w ogóle tego nie rozumiem. Przecież Woodstock to jest impreza na której pojawienie się dużej ekipy punków jest jak najbardziej na miejscu. To taka rozmowa jak by np nie mógł zagrać Vader bo sie pojawią Metale. Albo nie mógł zagrac izrael albo daab bo się reggowcy pojawią... No błagam was... Rozumiem, że nie mógłby zagrać Tiesto albo Busshunter bo by się pojawiły dresy. Ale nie takie rzeczy co mi tu piszecie :-? |
|
|
|
|
Dziubek
Gość
|
Wysłany: Pon 01 Gru, 2008 Punki
|
|
|
przepraszam ale czy jak jeden punk jest zły to tez musi być reszta zła? cytuje "przyjadą punki i zrobią rozpierd*l " czy tak czy tak zawsze były tam punki i punki tam będą! :evil: :roll: |
|
|
|
|
BRO
Forumowy prawiczek
Wiek: 33 Dołączył: 02 Lut 2009 Posty: 49
|
Wysłany: Pon 02 Lut, 2009
|
|
|
no moglbym chetnie posluchac ale pogo z banda rozwscieczonych jabolpankow... e tam... |
|
|
|
|
BRO
Forumowy prawiczek
Wiek: 33 Dołączył: 02 Lut 2009 Posty: 49
|
Wysłany: Czw 12 Lut, 2009
|
|
|
no pewnie !:D
gusta muzyczne zostały, swoja drogą bardzo rozległe, ale wyrosłem z takiej hmm... punkowej beztroski.
Pisząc 'pogo z brudasami' miałem na myśli tych panków którzy sobie przed Woodstockiem robią irokeza by później go ściąć bo mama każe
wasza zdolność oceniania człowieka czytając tylko kilka zdań które napisał - bezcenna :) |
|
|
|
|
Eclaircie
Rozkręca sie Trochę słodyczy,ale z pieprzem proszę!
Wiek: 33 Dołączyła: 30 Paź 2008 Posty: 208 Skąd: Bytom
|
Wysłany: Czw 12 Lut, 2009
|
|
|
jak widze stwierdzenie "pogo z brudasami" to myśle sobie,że to raczej besztające stwierdzenie. Czyli wg Ciebie brudas to punk ,który jezdzi na Woodstock z wielkim irokezem a potem sobie go ścina.No brawo,mogliśmy się tego domyślić,bo to przecież takie logiczne xp |
|
|
|
|
BRO
Forumowy prawiczek
Wiek: 33 Dołączył: 02 Lut 2009 Posty: 49
|
Wysłany: Pią 13 Lut, 2009
|
|
|
pomyśleć sobie ze ja sam bylem kiedyś jabol pankiem...
nie mam nic do tych ludzi póki reprezentują coś sobą, w innym przypadku prócz oczywistego obrzydzenia dochodzi jeszcze ogólna niechęć |
|
|
|
|
Sister Midnight
Zakurwim dęsa ? stawka większa niż cyce
Wiek: 35 Dołączyła: 10 Lut 2009 Posty: 2827 Skąd: zewsząd
|
Wysłany: Pią 13 Lut, 2009
|
|
|
BRO napisał/a: | pomyśleć sobie ze ja sam bylem kiedyś jabol pankiem...
nie mam nic do tych ludzi póki reprezentują coś sobą, w innym przypadku prócz oczywistego obrzydzenia dochodzi jeszcze ogólna niechęć |
oczywiste obrzydzenie i ogólna niechęć? a jak tego samego panka spotkasz na jakimś weselu czy rozmowie o prace (czy cholera wie jeszcze gdzie) w garniaku i pod krawatem, to już nie będzie Cię obrzydzał? wiesz.. ludzi nie ocenia się po tym jak wyglądają, brudny pank też może być inteligentną i ciekawą osobą i mieć więcej do powiedzenia od jakiegoś wypacykowanego frajera.. ja wiem, że to jest jak z cukierkami, że nie bierze się tych w brzydkich papierkach, ale często jest tak, ze to właśnie te są najsmaczniejsze.. szczerze mówiąc nie wiem jakim musiałeś być pankiem, skoro teraz piszesz, ze się ich brzydzisz..? |
|
|
|
|
BRO
Forumowy prawiczek
Wiek: 33 Dołączył: 02 Lut 2009 Posty: 49
|
Wysłany: Pią 13 Lut, 2009
|
|
|
napisalem ze nic do nich nie mam poki reprezentuja cos soba - maja cos do powiedzenia! jak koles caly czas pierdoli o winie albo tym jak sie ostatnio zajebal i spal w rowie to wyobrazam sobie go przy rozmowie o prace... :mrgreen:
do wygladu nic nie mam, wkurwiaja mnie jedynie niektore zachowania |
|
|
|
|
Sister Midnight
Zakurwim dęsa ? stawka większa niż cyce
Wiek: 35 Dołączyła: 10 Lut 2009 Posty: 2827 Skąd: zewsząd
|
Wysłany: Pią 13 Lut, 2009
|
|
|
jeśli chodzi o rozmowę o pracę to polecam trainspotting - myślę, ze tak to by mogło wyglądać..;]
znam kilku panków i dużo o nich mogę powiedzieć, ale na pewni nie to, że mówią tylko o tym jak się schlali i spali po rowach (chociaż każdemu się może zdarzyć;p) |
|
|
|
|
BRO
Forumowy prawiczek
Wiek: 33 Dołączył: 02 Lut 2009 Posty: 49
|
Wysłany: Pią 13 Lut, 2009
|
|
|
ja znam takich i takich - większym uszanowaniem darzę tych co znają jakieś inne słowa aniżeli tylko "najebać sie, wino, jabol pank!, itp... XD" |
|
|
|
|
punk_rock
wywalacz postów KRÓLĄTKO LANSU!!!!
Wiek: 31 Dołączyła: 05 Sie 2008 Posty: 484 Skąd: Glajwitz city xD
|
Wysłany: Pią 13 Lut, 2009
|
|
|
BRO napisał/a: | maja cos do powiedzenia! jak koles caly czas pierdoli o winie albo tym jak sie ostatnio zajebal i spal w rowie to wyobrazam sobie go przy rozmowie o prace... :mrgreen: | poziom rozmowy czasem dostosowuje się do poziomu rozmówcy :roll:
a tak poza tym jak ma się nie ocieniać ludzi po kilku linijkach postu to po czym? po zdjęciach jakie wstawiają? :shock:
Wygląd jest omylny szczególnie u punk'ów bo nie raz można się przejechać, bo widzisz tego "pogującego brudasa", a po rozmowie okazuje się, że jest bystrzejszy niż taki jakiś człek ubrany jak najbardziej elegancko... 8-)
punk =/= ubiór |
|
|
|
|
dezaprobator
Stara Gwardia
Wiek: 39 Dołączył: 08 Kwi 2008 Posty: 1832 Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: Pią 13 Lut, 2009
|
|
|
Punk to nie jest moda :) |
|
|
|
|
punk_rock
wywalacz postów KRÓLĄTKO LANSU!!!!
Wiek: 31 Dołączyła: 05 Sie 2008 Posty: 484 Skąd: Glajwitz city xD
|
Wysłany: Pią 13 Lut, 2009
|
|
|
tylko nie każdy to rozumie... i dzięki temu mamy takie tematy, gdzie każdy ma swoją rację |
|
|
|
|
BRO
Forumowy prawiczek
Wiek: 33 Dołączył: 02 Lut 2009 Posty: 49
|
Wysłany: Nie 15 Lut, 2009
|
|
|
ja wiem o tym że pank to nie moda ale niektórzy z tego wyrastają :) |
|
|
|
|
Aras666
Po co tyle piszesz ? Always look on the bright side of life! :)
Dołączył: 18 Sty 2009 Posty: 1783 Skąd: Z nikąd
|
Wysłany: Nie 08 Mar, 2009
|
|
|
ja stwierdzam, że subkultury są bezsensowne... nie jestem punkiem, nie jestem metalem, hippisem, ziomem, skinem... jestem sobą :] |
|
|
|
|
Ambroży
Forumowy prawiczek Podróżnik
Wiek: 34 Dołączył: 20 Mar 2009 Posty: 13 Skąd: Opole | Kraków
|
Wysłany: Pią 20 Mar, 2009
|
|
|
Znam sporo punków i większość z nich to naprawdę mądrzy ludzie. Z niejednym punkiem mogę porozmawiać na wyższym poziomie niż z niejedną osobą po studiach wyższych, która codziennie chodzi do pracy w garniturze ze skórzaną aktówką.
A napić się i przespać się na ławce w parku, to rzecz normalna, która każdemu się zdarza. Mi też i mi z tym dobrze. No chyba, że rano budzi mnie padający desz...
Aras666 napisał/a: | ja stwierdzam, że subkultury są bezsensowne... nie jestem punkiem, nie jestem metalem, hippisem, ziomem, skinem... jestem sobą :] |
A to swoją drogą. Kiedyś próbowałem się utożsamiać z jakimiś - nazwijmy to tak - grupami. Ale to tylko zbędne szufladkowanie hamujące rozwój naszej własnej osobowości i charakteru. |
|
|
|
|
harry
ShoutBox no przychódź.
Wiek: 37 Dołączył: 17 Sie 2008 Posty: 785 Skąd: Trzebiel wieś
|
Wysłany: Pią 20 Mar, 2009
|
|
|
dla mnie punk to nie subkultura tylko ideologia. i ktos kto chleje wino rzyga i sra pod siebie nie jest zadnym pankiem tylko normalnym czlowiekiem. wielu ma sie za punkow bo maja irka czy chleja jabole a ideologii punka nawet nie znaja. ha a pytanie dla punkowcow: dlaczego punkowcy noszą skóry i ćwieki ? odpowieadac nooo! |
|
|
|
|
szczepek
Rozkręca sie aka Deithwen
Wiek: 33 Dołączył: 23 Lut 2009 Posty: 118 Skąd: Konin
|
Wysłany: Pią 20 Mar, 2009
|
|
|
Nie jestem punkiem, ale na chłopski rozum słyszący różne pogłoski o punkach:
Skoro pogo powstało od punków, którzy owym tańcem wyrażają siebie w świecie - a są niczym wobec świata, przejawiają nihilizm - to skóra i tym bardziej ćwieki czynią ten taniec abrdziej brutalnym, bardziej masochistycznym, bardziej wyrażającym nicość wobec świata. |
|
|
|
|
Pijakjaboli
Forumowy prawiczek EmoSkin
Wiek: 32 Dołączył: 29 Mar 2009 Posty: 6 Skąd: Knurów
|
Wysłany: Nie 29 Mar, 2009
|
|
|
Punk.. irokezy cwieki łancuchy i wszystkie inne pierdoły to śmieci które nie potrzebnie sie nosi.. Punkiem mozna być o ile wogole istnieje takie pojecie bedąc kolesiem nie specjalnie wyrózniajacym sie od tłumu.. przynajmiej z wyglądu. ważna jest ideologia i sposób zycia przynajmiej ja tak uważam.. |
|
|
|
|
harry
ShoutBox no przychódź.
Wiek: 37 Dołączył: 17 Sie 2008 Posty: 785 Skąd: Trzebiel wieś
|
Wysłany: Pon 30 Mar, 2009
|
|
|
Pijakjaboli napisał/a: | Punk.. irokezy cwieki łancuchy i wszystkie inne pierdoły to śmieci które nie potrzebnie sie nosi.. Punkiem mozna być o ile wogole istnieje takie pojecie bedąc kolesiem nie specjalnie wyrózniajacym sie od tłumu.. przynajmiej z wyglądu. ważna jest ideologia i sposób zycia przynajmiej ja tak uważam.. |
ha. idealne określenie. |
|
|
|
|
Kokaina
Forumowy prawiczek s,d&r'n'r
Wiek: 32 Dołączyła: 05 Kwi 2009 Posty: 40
|
Wysłany: Pon 06 Kwi, 2009
|
|
|
Pijakjaboli napisał/a: | Punk.. irokezy cwieki łancuchy i wszystkie inne pierdoły to śmieci które nie potrzebnie sie nosi.. Punkiem mozna być o ile wogole istnieje takie pojecie bedąc kolesiem nie specjalnie wyrózniajacym sie od tłumu.. przynajmiej z wyglądu. ważna jest ideologia i sposób zycia przynajmiej ja tak uważam.. |
można być aczkolwiek rożnego rodzaju gadżety, jeśli utożsamiają sie z wybranym przed daną osobe stylem są jak najbardziej ok :) choć nie chciałabym dostać pieszczochą z twarz podczas poga xD ogolnie nie lubie dostawać w twarz xD |
|
|
|
|
|