Czy jest ktoś komu Woodstock 2012 się podobał? |
Autor |
Wiadomość |
Radosław Lubor
Typowy spamer
Wiek: 37 Dołączył: 06 Sie 2012 Posty: 1485 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Śro 08 Sie, 2012
|
|
|
Kayah, najlepiej tę energię i nastawienie do ludzi starać się przenosić dalej na życie, wywozić z Kostrzyna do swoich miast i wiosek i próbować rozsiewać, proste to nie jest, ale warto próbować ^^ |
|
|
|
|
wiśniowy
Forumowy prawiczek
Wiek: 33 Dołączył: 11 Sty 2012 Posty: 37 Skąd: Grudziądz
|
Wysłany: Czw 09 Sie, 2012
|
|
|
Oczywiście że Woodstock mi się podobał! Nie podobała mi się tylko pogoda na koniec, ale to mało istotne |
|
|
|
|
seweryn87
Forumowy prawiczek
Dołączył: 13 Lut 2011 Posty: 27 Skąd: Pabianice
|
Wysłany: Czw 09 Sie, 2012
|
|
|
KOCHAM WOODSTOCK
KOstrzyn KOntra reszta Polski
Taki pojedynek odbywa sie w mojej głowie za każdym razem gdy wracam z woodstocku.
Kilka dni spędzone na tym festiwalu sprawia ,że wracam do miast w których przeżywam reszte czysto-wulgarnego roku jako inny człowiek.Walczę ze światem do którego wracam , bo nie moge uwierzyc w świat ktory wyrasta nad ODrą tylko na ten moment .Widze to także po znajomych ktorzy tam byli , i przywoża ze sobą , czasem mimowolnie , radość, miłość, a czasem nawet tylko przebłysk takiego przekazu dobroci ktory niesie ze sobą co roku WOODSTOCK. |
|
|
|
|
Bekier
Lubi pieprzyć Misanthrope czyli dziecko Nienawiści i Pogardy
Wiek: 31 Dołączył: 11 Cze 2011 Posty: 482 Skąd: Brodnica
|
Wysłany: Czw 09 Sie, 2012
|
|
|
Jak zobaczyłem nazwę tematu to padłem... Nie k..a Woodstock mi się nie podobał oO...
To chyba jasne, że to raj <3 |
|
|
|
|
wiśniowy
Forumowy prawiczek
Wiek: 33 Dołączył: 11 Sty 2012 Posty: 37 Skąd: Grudziądz
|
Wysłany: Czw 09 Sie, 2012
|
|
|
Bekier napisał/a: | Jak zobaczyłem nazwę tematu to padłem... Nie k..a Woodstock mi się nie podobał oO...
To chyba jasne, że to raj <3 |
Też tak miałem!
PS: Nazjeżdżają się Openerowcy itp. i się im nie podoba, zwyczajnie adresy pomylili... |
|
|
|
|
Dziuku
Forumowy prawiczek
Wiek: 31 Dołączył: 18 Mar 2011 Posty: 19 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Czw 09 Sie, 2012
|
|
|
szanowny Autorze tego tematu, jezeli chcesz wiedzieć ilu osobom się woodstock podobał, to jest prostszy sposób - policz osoby którym się tegoroczny Woodstock nie podobał, odejmij od ilości osób będących na nim i proszę, masz liczbę osób którym się podobało :D a podobno było nas (znowu) ponad 500 000 :D |
|
|
|
|
goodvibestyla [Usunięty]
|
Wysłany: Czw 09 Sie, 2012
|
|
|
Drugi raz ale ten był o niebo lepszy jeśli chodzi o ludzi,których poznałem w wiosce panoramixa :D Ogólnie każda spędzona tam chwila przez tydzień była magiczna,więc nie mogłem na co narzekać :D |
|
|
|
|
Rosa
Lubi pieprzyć Co ty wiesz o sztuce!?
Wiek: 34 Dołączyła: 06 Wrz 2011 Posty: 455 Skąd: Narnia
|
Wysłany: Czw 09 Sie, 2012
|
|
|
Ekhem... mnie ;))Tyle świetnych akcji typu śpiewanie w namiocie Playa podczas ulewy, warsztaty bębniarskie koło Lidla, bycie w finałowej dziesiątce zawodów Air Guitar w strefie Carlsberga (Ciocia Tekla świadkiem!) oraz cała masa równie pozytywnie zakręconych ludzików! Co prawda z sąsiadami praktycznie się nie widywałam, bo ciągle ,,w trasie", z kumplem z Krk też się nie zobaczyłam ,,bo zawsze coś", ale za to, także dzięki tegorocznemu PJ (możecie mnie nazwać nawiedzoną wariatką, a co tam!) jakoś się w końcu wewnętrznie ustabilizowałam. No i dzięki forumowej ,,akcji telefon" udało mi się zawrzeć nową fajną znajomość |
|
|
|
|
|
Alias83
Coś już napisał Rasta-punko-oj
Wiek: 40 Dołączył: 05 Lip 2012 Posty: 53 Skąd: WrocLove
|
Wysłany: Czw 09 Sie, 2012
|
|
|
Ok, bo widzę że nie wszyscy zkumali o co chodziło.
Ja już od kilku lat jestem zakochany w tym festiwalu, forum odkryłem niedawno i strasznie mi się nie spodobało że po Woodzie, większość ludzi zamiast cieszyć się tym co tam przeżyli, przekazywać dalej pozytywną energię tam zdobytą etc. Tylko siedzą i narzekają.
Założyłem ten temat jako przeciwwagę dla tych wszystkich narzekaczy i malkontentów, że brudasy, sempy, ćpuny, że drogo, że PKP, Calsberg i Gastro są do dupy.
Pozdrawiam. |
|
|
|
|
Rosa
Lubi pieprzyć Co ty wiesz o sztuce!?
Wiek: 34 Dołączyła: 06 Wrz 2011 Posty: 455 Skąd: Narnia
|
Wysłany: Czw 09 Sie, 2012
|
|
|
Polacy tak już mają - ponarzekać sobie lubią i nic na to nie poradzimy. Stąd też narzekanie rodzi narzekanie, bo ,,gdzieś tam uleciała atmosfera Woodstocku", znów będzie szaro, smutno etc. A to przecież zależy od naszego nastawienia, jak teraz będzie wyglądała nasza rzeczywistość - jeśli chcemy, możemy mieć Woodstock przez cały rok, jeśli każdego z nas będziemy traktować tak, jak traktowaliśmy się nawzajem na festiwalu |
|
|
|
|
wisienka20
Rozkręca sie
Wiek: 32 Dołączyła: 19 Cze 2011 Posty: 135 Skąd: Świdnica
|
Wysłany: Czw 09 Sie, 2012
|
|
|
A mnie tam się podobało jak zwykle ;D wiadomo na parę rzeczy można sobie ponarzekać ale ogólnie fantastiko było ;D |
|
|
|
|
danio
Forumowy prawiczek
Wiek: 34 Dołączył: 20 Wrz 2011 Posty: 35 Skąd: Rypin/Gdańsk
|
Wysłany: Czw 09 Sie, 2012 .
|
|
|
Było jak zawsze super, nawet to że mnie okradli nie przeszkodziło w dobrej zabawie :D |
|
|
|
|
RastaGofer
Rozkręca sie Mama gotuje zupę, pewnie rosół.
Wiek: 29 Dołączyła: 21 Cze 2012 Posty: 159 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Czw 09 Sie, 2012
|
|
|
Byłam drugi raz i uważam, że było dużo lepiej niż w tamtym roku, jeśli chodzi o ekipę i o klimat. Tyle chorych akcji jakie przeżyłam, to nie do opisania ^^
Zawsze są jakieś minusy, wiadomo, ale jak na tak ogromny festiwal, chyba nic dziwnego, że nie da się zapanować nad wszystkim ;) |
|
|
|
|
tarcza
Forumowy prawiczek
Wiek: 45 Dołączył: 29 Maj 2012 Posty: 7 Skąd: Zabrze
|
Wysłany: Czw 09 Sie, 2012
|
|
|
Witam. Było jak zwykle przyjaznie, wesoło i beztrosko. Mój i mojej żony to czwarty, młodszego syna(8) drugi a starszego (14) pierwszy. I muszę powiedzieć że coś jest w tym miejscu i w tych ludziach skoro nawet mojemu starszemu synowi się podobało. To dla mnie dziwne ponieważ nie odrywa nosa od komputera i telewizora a nasze (jego rodziców) rasta-punkowe podejście do życia bywa przez niego odrzucane. Zapowiedział się juz na przyszly rok. W planach wspólny skok na bungee. A tak na marginesie ile ta przyjemność kosztowała? Ktoś wie? |
|
|
|
|
Novi
Forumowy prawiczek
Dołączył: 17 Lip 2012 Posty: 19 Skąd: co
|
Wysłany: Czw 09 Sie, 2012
|
|
|
Ten woodstock był MAGICZNY! Oczywiście każdy tam próbuje się do czegoś przyczepić ale po co to skoro całkoształt zmiażdżył system... Jeszcze jakieś 354 dni! |
|
|
|
|
Czarna94
Forumowy prawiczek Wszyscy mamy źle w głowach ! ;)
Wiek: 29 Dołączyła: 08 Sie 2012 Posty: 29 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czw 09 Sie, 2012
|
|
|
tarcza napisał/a: | A tak na marginesie ile ta przyjemność kosztowała? Ktoś wie? |
Skok kosztował 100 zł jak dla mnie trochę drogo jak na 15 sekund przyjemności |
|
|
|
|
Radosław Lubor
Typowy spamer
Wiek: 37 Dołączył: 06 Sie 2012 Posty: 1485 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Czw 09 Sie, 2012
|
|
|
Normalnie skok kosztuje znacznie drożej, to i tak tanio dla mnie też za drogo, to nie skaczę, ale tak się dowiedziałem, że w porównaniu z normalną ceną to niewiele, zwłaszcza, że w pełni profesjonalnie i z dyplomem
O bungee jest temat w dziale o organizacji PW 2012 / Kefir |
|
|
|
|
IlikeTrains
Forumowy prawiczek cycki :)
Dołączył: 24 Mar 2012 Posty: 17 Skąd: kraków
|
Wysłany: Czw 09 Sie, 2012
|
|
|
nie bijcie za to co napisze :D Mój pierwszy wood, wspaniałe przeżycia, będę jezdził co roku, praktycznie same plusy, ale... nie smakowała mi kiełbasa w bułce - jedyny minus :D |
|
|
|
|
stiffi11
Forumowy prawiczek stiffi11
Wiek: 35 Dołączył: 26 Lip 2012 Posty: 35 Skąd: Lubuskie
|
Wysłany: Czw 09 Sie, 2012
|
|
|
widzę że nie tylko mnie łapie powoodstockowy muł...szaleństwo,ludzie,koncerty,błoto,ten niepowtarzalny klimat,oderwanie od rzeczywistości..bach..praca,mordy które widzę na co dzień,na których widok chce mi się rzygac itp. taka kurwa nostalgia że szok,to minie po około dwóch tygodniach,ale teraz cały czas w głowie siedzi mi ten wood,tyle się na niego czeka,a on tak szybko mija ,można w ciągu roku imprezowac,fajnie spędzac czas,ale namiastki klimatu wooda nie uświadczysz
hooj trzeba odliczac do następnego,ile tam zostało?358 dni?359?co to kurwa jest |
|
|
|
|
jarecki623
Forumowy prawiczek
Dołączył: 09 Sie 2012 Posty: 2 Skąd: Słubice
|
Wysłany: Czw 09 Sie, 2012 Jak było i dla czego .
|
|
|
Polecam przeczytać . http://rzepin.net/18-przystanek-woodstock/
Reportaż . "Na Woodstocku ludziska nie skoczom se do oczków" Naprawdę warto przeczytać ,bo gościu w tekście oddaje sedno sprawy . |
|
|
|
|
Shoshana
Forumowy prawiczek
Wiek: 29 Dołączyła: 08 Sie 2012 Posty: 8 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 09 Sie, 2012
|
|
|
Ten Woodstock był moim pierwszym ale NA PEWNO nie ostatnim! Kompletnie nie wiedziałam czego mam sie spodziewać, słyszałam wiele opinii...a było cudownie, jak już ktoś określił magicznie. Tego nie da sie opisać słowami, tam trzeba być. Atmosfera, ludzie, muzyka, cały klimat jest niepowtarzalny. Nie wiem jak ja wytrzymam te 356 dni do następnego ; (
Wiadomo, są też jakieś minusy, ale te wszystkie pozytywne rzeczy, które mnie spotkały całkowicie je przysłaniają ; ) Teraz już wiem, że te kilka dni sierpnia zawsze będą zarezerwowane na wooda, choćby nie wiem co! ; D |
|
|
|
|
|