Tak było
I POL'AND'ROCK FESTIVAL JUZ ZA

(XXIV PRZYSTANEK WOODSTOCK)
sitemap
Poprzedni temat «» Następny temat
Czy jest ktoś komu Woodstock 2012 się podobał?
Autor Wiadomość
mirrordead  
Forumowy prawiczek

Wiek: 43
Dołączył: 08 Sie 2012
Posty: 1
Skąd: Katowice
Wysłany: Śro 08 Sie, 2012   

jak dla mnie spoko. im więcej gołych lasek tym lepiej;p
 
 
Radosław Lubor  
Typowy spamer

Wiek: 37
Dołączył: 06 Sie 2012
Posty: 1485
Skąd: Gliwice
Wysłany: Śro 08 Sie, 2012   

A mnie zawsze jakoś widok gołych lasek omija, tylko jeden facet koło nas latał... a z wiadomych względów to nie to samo ;d

Marudzenie marudzeniem, ale musiał się podobać, bo to woodstock. Inaczej nie odliczałbym co roku dni ;d
 
 
Kaysh  
Forumowy prawiczek

Dołączyła: 06 Lis 2011
Posty: 29
Skąd: kraków
Wysłany: Śro 08 Sie, 2012   

Byłam pierwszy raz i mi się spodobało. Fajny klimat, ludzie też. Ciężko było potem wrócić do szarego świata pełnego złych ludzi :<
Odliczam już dni do następnego, do zobaczyska za rok :D
 
 
Radosław Lubor  
Typowy spamer

Wiek: 37
Dołączył: 06 Sie 2012
Posty: 1485
Skąd: Gliwice
Wysłany: Śro 08 Sie, 2012   

Kayah, najlepiej tę energię i nastawienie do ludzi starać się przenosić dalej na życie, wywozić z Kostrzyna do swoich miast i wiosek i próbować rozsiewać, proste to nie jest, ale warto próbować ^^
 
 
wiśniowy  
Forumowy prawiczek


Wiek: 33
Dołączył: 11 Sty 2012
Posty: 37
Skąd: Grudziądz
Wysłany: Czw 09 Sie, 2012   

Oczywiście że Woodstock mi się podobał! Nie podobała mi się tylko pogoda na koniec, ale to mało istotne
 
 
seweryn87  
Forumowy prawiczek

Dołączył: 13 Lut 2011
Posty: 27
Skąd: Pabianice
Wysłany: Czw 09 Sie, 2012   

KOCHAM WOODSTOCK
KOstrzyn KOntra reszta Polski
Taki pojedynek odbywa sie w mojej głowie za każdym razem gdy wracam z woodstocku.
Kilka dni spędzone na tym festiwalu sprawia ,że wracam do miast w których przeżywam reszte czysto-wulgarnego roku jako inny człowiek.Walczę ze światem do którego wracam , bo nie moge uwierzyc w świat ktory wyrasta nad ODrą tylko na ten moment .Widze to także po znajomych ktorzy tam byli , i przywoża ze sobą , czasem mimowolnie , radość, miłość, a czasem nawet tylko przebłysk takiego przekazu dobroci ktory niesie ze sobą co roku WOODSTOCK.
 
 
Bekier  
Lubi pieprzyć
Misanthrope czyli dziecko Nienawiści i Pogardy

Wiek: 31
Dołączył: 11 Cze 2011
Posty: 482
Skąd: Brodnica
Wysłany: Czw 09 Sie, 2012   

Jak zobaczyłem nazwę tematu to padłem... Nie k..a Woodstock mi się nie podobał oO...
To chyba jasne, że to raj <3
 
 
 
wiśniowy  
Forumowy prawiczek


Wiek: 33
Dołączył: 11 Sty 2012
Posty: 37
Skąd: Grudziądz
Wysłany: Czw 09 Sie, 2012   

Bekier napisał/a:
Jak zobaczyłem nazwę tematu to padłem... Nie k..a Woodstock mi się nie podobał oO...
To chyba jasne, że to raj <3


Też tak miałem!


PS: Nazjeżdżają się Openerowcy itp. i się im nie podoba, zwyczajnie adresy pomylili...
 
 
Dziuku  
Forumowy prawiczek

Wiek: 31
Dołączył: 18 Mar 2011
Posty: 19
Skąd: Gdańsk
Wysłany: Czw 09 Sie, 2012   

szanowny Autorze tego tematu, jezeli chcesz wiedzieć ilu osobom się woodstock podobał, to jest prostszy sposób - policz osoby którym się tegoroczny Woodstock nie podobał, odejmij od ilości osób będących na nim i proszę, masz liczbę osób którym się podobało :D a podobno było nas (znowu) ponad 500 000 :D
 
 
goodvibestyla
[Usunięty]

Wysłany: Czw 09 Sie, 2012   

Drugi raz ale ten był o niebo lepszy jeśli chodzi o ludzi,których poznałem w wiosce panoramixa :D Ogólnie każda spędzona tam chwila przez tydzień była magiczna,więc nie mogłem na co narzekać :D
 
 
Rosa  
Lubi pieprzyć
Co ty wiesz o sztuce!?


Wiek: 34
Dołączyła: 06 Wrz 2011
Posty: 455
Skąd: Narnia
Wysłany: Czw 09 Sie, 2012   

Ekhem... mnie ;))Tyle świetnych akcji typu śpiewanie w namiocie Playa podczas ulewy, warsztaty bębniarskie koło Lidla, bycie w finałowej dziesiątce zawodów Air Guitar w strefie Carlsberga (Ciocia Tekla świadkiem!) oraz cała masa równie pozytywnie zakręconych ludzików! Co prawda z sąsiadami praktycznie się nie widywałam, bo ciągle ,,w trasie", z kumplem z Krk też się nie zobaczyłam ,,bo zawsze coś", ale za to, także dzięki tegorocznemu PJ (możecie mnie nazwać nawiedzoną wariatką, a co tam!) jakoś się w końcu wewnętrznie ustabilizowałam. No i dzięki forumowej ,,akcji telefon" udało mi się zawrzeć nową fajną znajomość <haha>
  
 
 
Alias83  
Coś już napisał
Rasta-punko-oj


Wiek: 40
Dołączył: 05 Lip 2012
Posty: 53
Skąd: WrocLove
Wysłany: Czw 09 Sie, 2012   

Ok, bo widzę że nie wszyscy zkumali o co chodziło.
Ja już od kilku lat jestem zakochany w tym festiwalu, forum odkryłem niedawno i strasznie mi się nie spodobało że po Woodzie, większość ludzi zamiast cieszyć się tym co tam przeżyli, przekazywać dalej pozytywną energię tam zdobytą etc. Tylko siedzą i narzekają.

Założyłem ten temat jako przeciwwagę dla tych wszystkich narzekaczy i malkontentów, że brudasy, sempy, ćpuny, że drogo, że PKP, Calsberg i Gastro są do dupy.

Pozdrawiam.
 
 
 
Rosa  
Lubi pieprzyć
Co ty wiesz o sztuce!?


Wiek: 34
Dołączyła: 06 Wrz 2011
Posty: 455
Skąd: Narnia
Wysłany: Czw 09 Sie, 2012   

Polacy tak już mają - ponarzekać sobie lubią i nic na to nie poradzimy. Stąd też narzekanie rodzi narzekanie, bo ,,gdzieś tam uleciała atmosfera Woodstocku", znów będzie szaro, smutno etc. A to przecież zależy od naszego nastawienia, jak teraz będzie wyglądała nasza rzeczywistość - jeśli chcemy, możemy mieć Woodstock przez cały rok, jeśli każdego z nas będziemy traktować tak, jak traktowaliśmy się nawzajem na festiwalu ;))
 
 
wisienka20  
Rozkręca sie


Wiek: 32
Dołączyła: 19 Cze 2011
Posty: 135
Skąd: Świdnica
Wysłany: Czw 09 Sie, 2012   

A mnie tam się podobało jak zwykle ;D wiadomo na parę rzeczy można sobie ponarzekać ale ogólnie fantastiko było ;D
 
 
 
danio  
Forumowy prawiczek

Wiek: 34
Dołączył: 20 Wrz 2011
Posty: 35
Skąd: Rypin/Gdańsk
Wysłany: Czw 09 Sie, 2012   .

Było jak zawsze super, nawet to że mnie okradli nie przeszkodziło w dobrej zabawie :D
 
 
 
RastaGofer  
Rozkręca sie
Mama gotuje zupę, pewnie rosół.


Wiek: 29
Dołączyła: 21 Cze 2012
Posty: 159
Skąd: Wrocław
Wysłany: Czw 09 Sie, 2012   

Byłam drugi raz i uważam, że było dużo lepiej niż w tamtym roku, jeśli chodzi o ekipę i o klimat. Tyle chorych akcji jakie przeżyłam, to nie do opisania ^^
Zawsze są jakieś minusy, wiadomo, ale jak na tak ogromny festiwal, chyba nic dziwnego, że nie da się zapanować nad wszystkim ;)
 
 
 
tarcza  
Forumowy prawiczek

Wiek: 45
Dołączył: 29 Maj 2012
Posty: 7
Skąd: Zabrze
Wysłany: Czw 09 Sie, 2012   

Witam. Było jak zwykle przyjaznie, wesoło i beztrosko. Mój i mojej żony to czwarty, młodszego syna(8) drugi a starszego (14) pierwszy. I muszę powiedzieć że coś jest w tym miejscu i w tych ludziach skoro nawet mojemu starszemu synowi się podobało. To dla mnie dziwne ponieważ nie odrywa nosa od komputera i telewizora a nasze (jego rodziców) rasta-punkowe podejście do życia bywa przez niego odrzucane. Zapowiedział się juz na przyszly rok. W planach wspólny skok na bungee. A tak na marginesie ile ta przyjemność kosztowała? Ktoś wie?
 
 
Novi  
Forumowy prawiczek

Dołączył: 17 Lip 2012
Posty: 19
Skąd: co
Wysłany: Czw 09 Sie, 2012   

Ten woodstock był MAGICZNY! Oczywiście każdy tam próbuje się do czegoś przyczepić ale po co to skoro całkoształt zmiażdżył system... Jeszcze jakieś 354 dni!
 
 
Czarna94  
Forumowy prawiczek
Wszyscy mamy źle w głowach ! ;)


Wiek: 29
Dołączyła: 08 Sie 2012
Posty: 29
Skąd: Kraków
Wysłany: Czw 09 Sie, 2012   

tarcza napisał/a:
A tak na marginesie ile ta przyjemność kosztowała? Ktoś wie?


Skok kosztował 100 zł jak dla mnie trochę drogo jak na 15 sekund przyjemności ;d
 
 
 
Radosław Lubor  
Typowy spamer

Wiek: 37
Dołączył: 06 Sie 2012
Posty: 1485
Skąd: Gliwice
Wysłany: Czw 09 Sie, 2012   

Normalnie skok kosztuje znacznie drożej, to i tak tanio ;d dla mnie też za drogo, to nie skaczę, ale tak się dowiedziałem, że w porównaniu z normalną ceną to niewiele, zwłaszcza, że w pełni profesjonalnie i z dyplomem ;d

O bungee jest temat w dziale o organizacji PW 2012 / Kefir
 
 
IlikeTrains  
Forumowy prawiczek
cycki :)

Dołączył: 24 Mar 2012
Posty: 17
Skąd: kraków
Wysłany: Czw 09 Sie, 2012   

nie bijcie za to co napisze :D Mój pierwszy wood, wspaniałe przeżycia, będę jezdził co roku, praktycznie same plusy, ale... nie smakowała mi kiełbasa w bułce - jedyny minus :D
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group