Buki
Rozkręca sie "Carpe Diem"
Wiek: 33 Dołączył: 26 Lip 2010 Posty: 249 Skąd: Wrocław/Olsztyn
|
Wysłany: Czw 11 Kwi, 2013
|
|
|
maniek14 napisał/a: | doszla podroz do skutku ? jesli tak to napisz skad ruszales dokad dojechales i jak dlugo Ci to zajelo ? Maniek ma zamiar w piatek w taka podroz ruszyc ;) |
Doszło do skutku aczkolwiek z małą zmianą ponieważ postanowiłem wybrać się do Gdańska. Z Olsztyna ruszyłem busikiem do Ostródy, a stamtąd na krajową siódemkę, i kciuk poszedł w ruch. Przeszedłem sporo kilometrów zapomnianą przeze mnie trasą zanim ktoś mnie zabrał. Spotkałem "leśna wróżkę", która bardzo ładnie się do mnie uśmiechała Ale jej czary nie robiły na mnie wrażenia . Szedłem więc dalej, aż w końcu zabrał mnie bardzo sympatyczny kierowca Tira. Muszę przyznać, że pierwszy raz jechałem Tirem ; ) Stopa złapałem po trzech godzinach marszu. Kierowca TIRA wysadził mnie w Starogardzie, a stamtąd do samego Gdańska niczym żut beretem.
Droga powrotna była lepsza z tego względu, iż stopa udało złapać mi się niemal natychmiastowo. Problemem było wydostanie się z samego miasta, i towarzyszący mi kac ; / Na szczęście nie wracałem sam, więc miałem komu marudzić. Tym razem aż do samego Olsztyna, a ściślej mówiąc na zatorze zabrał nas miły, oraz bardzo rozmowny Pan kierownik budowy. Chyba zabrał nas z litości ; > Po mimo kaca podróż mineła dość przyjemnie.
W Gdańsku jestem dość często, i powiem szczerze, iż bardzo łatwno podróżować po Gdańsku na stopa. Ludzie odziwo chętnie się zatrzymują, i podwożą stopowiczów. Tak więc lepiej wystawić kciuka niż kupować bilety, oraz czekać na autobusy, bądź tramwaje ; ) Raz zdarzyło mi się, że podwiozła mnie dziewczyna, która również bardzo dużo podróżuje na stopa, i była tak uprzejma, że podwiozła mnie aż do samego Sopotu, a nie był to jej punkt docelowy podróży. Bardzo jestem jej za to wdzięczny ; )
Tak więc polecam tego typu podróże ; )
zlowieszczy4 napisał/a: | Buki napisał/a: | jeśli znajdzie się osoba, która jest chętna z dnia na dzień spakować plecak, i ruszyć w świat przed siebie w daleką pełną przygód podróż 'na stopa' niech da znać... |
ja jestem chetny |
W takim razie pakuj plecak, i ruszamy gdzieś w ciepłe kraje. |
|