Co zostawiliście "na pamiątkę" na polu namiotowym? |
Autor |
Wiadomość |
Mamtu
Forumowy prawiczek Ewelina
Wiek: 31 Dołączyła: 08 Sie 2011 Posty: 15 Skąd: Bytom
|
Wysłany: Czw 18 Sie, 2011
|
|
|
Ja pozostawiłam po sobie:
- niezjedzone kabanosy, które były jakieś podejrzane po paru dniach sauny w namiocie,
- trampki, które na Woodzie wydały swe ostatnie tchnienia,
- niestety przez zapominalstwo nowiutką fajną latarkę, która robiła za namiotowy żyrandol
Z chłopakiem postanowiliśmy zostawić na kostrzyńskim polu również namiot, który miał połamane kijki, dziurki i przeciekł nam jak była ulewa. |
|
|
|
|
ikswezclam
Rozkręca sie @->---
Wiek: 39 Dołączył: 12 Lip 2011 Posty: 161 Skąd: z nienacka
|
Wysłany: Czw 18 Sie, 2011
|
|
|
Zostawiłem namiot, nie miesciłem sie w nim (miał mieć 250x150x70) ale widocznie za zimno było i się skurczył, a pozatym rozdałem od niego naciągi i szpilki więc go nie żałuję maszt z flagą abstynenci ,miał prowokować ludzi, motorzyste z forum, kolege z Wiednia i cztery fajne dziewczyny. |
|
|
|
|
PianA
Moderator chlap chlap
Wiek: 40 Dołączył: 11 Kwi 2008 Posty: 666 Skąd: gliwice
|
Wysłany: Czw 18 Sie, 2011
|
|
|
Wiadro na 20 kilo zaprawy, dmuchanego rekina-niestety coś pochlał przy wyjeździe i uszło z niego całe powietrze |
|
|
|
|
dezaprobator
Stara Gwardia
Wiek: 39 Dołączył: 08 Kwi 2008 Posty: 1832 Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: Czw 18 Sie, 2011
|
|
|
Przecież on niedojadł a nie pochlał. Toż to rekin niedojad był |
|
|
|
|
kaliber44
Coś już napisał ``Zdecydowany niezdecydowanie..``
Wiek: 37 Dołączył: 14 Lip 2011 Posty: 81 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Czw 18 Sie, 2011
|
|
|
No nieźle nieźle :D Ja zapakowałem (myśle, że dobrze) fajke wodną i zakopałem ją do ziemi w pewnym miejscu za rok spróbuje ją odkopać :D |
|
|
|
|
pan czuprynka
Forumowy prawiczek pan czuprynka
Wiek: 34 Dołączył: 08 Sie 2011 Posty: 4 Skąd: Kościerzyna
|
Wysłany: Czw 18 Sie, 2011
|
|
|
Haha a ja zostawilem niebieski namiot ale w zamian za to przywiało mi koszulkę led zeppelin i to moj rozmiar( a wiało tak że o ja p.ierdole) no i za kare pozbieralem sobie troche śledzi . WOODSTOCK KURWA !!! |
|
|
|
|
Myszonka
Lubi pieprzyć
Wiek: 30 Dołączyła: 20 Lip 2010 Posty: 322 Skąd: siem-ce
|
Wysłany: Czw 18 Sie, 2011
|
|
|
a ja nie zostawiłam nic :D jedynie jeden z moich krawatów wrócił nie ze mną, a wafle ryżowe i bułkę rozdałyśmy zaraz przed wyjazdem :)
Miałam zakopać glany, ale szkoda mi ich... jeszcze nie maja dziur w podeszwach... |
|
|
|
|
Mazu
Typowy spamer Ninja z Kazachstanu
Wiek: 31 Dołączyła: 03 Sie 2009 Posty: 1050 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Czw 18 Sie, 2011
|
|
|
Zostałam na polu gdzieś do 18 w niedzielę i stwierdzam - zostawiliście sporo. Z moich rzeczy zostawionych miały być trampki, ale żal mi ich było - 3 Woodstocki za nimi i pojadą na kolejny, mimo paru dziur. Więc zostawiliśmy chyba folię malarską. A podczas mojego obchodu po lesie znalazłam świetny śpiewnik gitarowy. No i wzięliśmy parę pozostawionych kawałków karimat, coby mieć na czym siedzieć na podłodze w pociągu. |
|
|
|
|
claudiamaria
Forumowy prawiczek
Dołączyła: 30 Lip 2011 Posty: 16 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 18 Sie, 2011
|
|
|
wyruszyłam na wooda z nadzieją, że sprzedam glany chociaż za 2 piwa. glany leżały cały mój pobyt na woodzie, do wtorku do niedzieli, w namiocie, kiedy ja dobrze się bawiłam. w momencie wyjazdu stwierdziłam, że zostawię te ciężkie jak psie syny, zadbane glany rozmiar 42. trochę załuję, bo miałam do nich sentyment, miałam je całą maturę, ale jak pomyślałam że miałabym z nimi zaiwaniać do poznania - dzięki bardzo ;p pozdrawiam tego, który je zgarnął ;) |
|
|
|
|
Pazio777
Forumowy prawiczek
Wiek: 30 Dołączył: 08 Sie 2011 Posty: 20 Skąd: Chodzież
|
Wysłany: Czw 18 Sie, 2011
|
|
|
Ja nie wiem co oddała nasza wioska więc sorry xD
Z tego co pamiętam to wyrzucili naszą tyczę od sztandaru Bractwa Stali której i tak nieurzywaliśmy więc spoko xD Na pewno gdzieś zostały rurki pcv w dziale płatnym xD |
|
|
|
|
vin
Zakurwim dęsa ?
Wiek: 34 Dołączyła: 20 Lut 2010 Posty: 2643 Skąd: Piernikowo
|
Wysłany: Pią 19 Sie, 2011
|
|
|
claudiamaria napisał/a: | stwierdziłam, że zostawię te ciężkie jak psie syny, zadbane glany rozmiar 42. |
W życiu bym nie zostawiła żadnych zadbanych butów na PW a tym bardziej glanów. Sama swoje miałam tylko w dzień przyjazdu i odjazdu żeby nie dźwigać. Co roku po PW zakładam, że na następny ich nie będę ciągnąć, ale zawsze wychodzi inaczej.
Z rzeczy pozostawionych przeze mnie to tylko jakieś skarpetki, których stwierdziłam, że i tak nie dopiore i szampon do włosów od którego urwało się zamknięcie i nie chciałam żeby się wylał. |
|
|
|
|
m20
Rozkręca sie
Wiek: 33 Dołączył: 20 Lip 2011 Posty: 169 Skąd: z Internetu
|
Wysłany: Pią 19 Sie, 2011
|
|
|
claudiamaria napisał/a: | zadbane glany rozmiar 42 |
Ile masz wzrostu? Zadbane 42, normalnie mój rozmiar. Skusiłbym się, ale gdybyś mi je dała, znaleźnych za bardzo bym się bał. :p |
|
|
|
|
kotula
Rozkręca sie
Wiek: 37 Dołączył: 30 Sie 2009 Posty: 190 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Pią 19 Sie, 2011
|
|
|
wiec ja zostawiłem garneczek karimate dowód i jednego glana rozmiar 46 |
|
|
|
|
AGrondys
Forumowy prawiczek
Dołączył: 31 Sty 2011 Posty: 11 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 19 Sie, 2011
|
|
|
Spodnie xD i Transparent |
|
|
|
|
alonzy
Forumowy prawiczek
Wiek: 31 Dołączył: 04 Lip 2011 Posty: 9 Skąd: Brzeg
|
Wysłany: Sob 20 Sie, 2011
|
|
|
trampki :P |
|
|
|
|
panbanan
Forumowy prawiczek Darciciel Japy
Wiek: 33 Dołączył: 20 Sie 2011 Posty: 2 Skąd: Kotuń
|
Wysłany: Sob 20 Sie, 2011
|
|
|
Ja zostawiłem Skarpetki i koszulkę z napisem "Uwaga drę jape" :D |
|
|
|
|
Maximus99999
Forumowy prawiczek Żyje po to by napiepszać POGO!!!
Wiek: 32 Dołączył: 08 Sie 2011 Posty: 20 Skąd: Warka
|
Wysłany: Nie 21 Sie, 2011
|
|
|
Glany z czerwonymi sznurówkami. przeżyły ze mną 3 lata ale na koncercie Airborne wypadła mi blacha z prawego. Wrzuciłem go na drzewo przy podobozie moich przyjaciół z Lublińca, niestety tylko 3m nad ziemią. Za rok muszę sprawdzić czy jeszcze tam są:)))) |
|
|
|
|
kunako
Forumowy prawiczek
Wiek: 38 Dołączył: 08 Sie 2011 Posty: 22 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Nie 21 Sie, 2011
|
|
|
Skarpetki xD
Jak za rok zobaczę okrąg bez zieleni na polu to będę wiedział ze nadal tam są xD |
|
|
|
|
Mic
Coś już napisał
Wiek: 32 Dołączył: 29 Mar 2011 Posty: 96 Skąd: Z domu
|
Wysłany: Nie 21 Sie, 2011
|
|
|
kunako napisał/a: | Jak za rok zobaczę okrąg bez zieleni na polu to będę wiedział ze nadal tam są xD |
Az mi się przypomniało jak rok temu wróciłem na woodstockowe pole, po jakimś tygodniu od zakończenia imprezy i w miejscu, gdzie był nasz obóz zastałem moje pozostawione tam skarpety :P. Wszystko inne zostało starannie wysprzątane :D. Ciekaw jestem, czy nadal tam leżą. Ale w tym roku rozbiłem się gdzie indziej i jakoś nie chciało mi się ich szukać :D.
W tym roku nic nie zostawiłem, a nawet lepiej, parę rzeczy dodatkowych wziąłem do domu. Między innymi nową karimatę i fajne menażki :P. Komuś nie chciało się już tego brać ze sobą :P. |
|
|
|
|
Glober
Rozkręca sie
Wiek: 33 Dołączył: 08 Maj 2011 Posty: 235 Skąd: Nowogard / Warszawa
|
Wysłany: Wto 30 Sie, 2011
|
|
|
Rozwalone po pogowym szaleństwie adidasy i jakieś skarpetki :).
W sumie chyba nic więcej, aczkolwiek po szybkim nocnym zbieraniu się mogło coś pozostać. Jeśli nawet, to nie było to nic ważnego. |
|
|
|
|
Niez
Junior Admin
Wiek: 35 Dołączyła: 14 Sie 2008 Posty: 1569 Skąd: Siódme piętro.
|
Wysłany: Wto 30 Sie, 2011
|
|
|
Pare lat temu zostawiłam dobry namiot.Nie chciało mi się go składać i taszczyć. Skarpetek nigdy nie zabieram do domu,czasem porzucam nawet ciuchy i dokańczam żywot trampek. |
|
|
|
|
|