Co Ci się podobało ogólnie na Przystanku Woodstock ? |
Autor |
Wiadomość |
arf
Forumowy prawiczek
Dołączył: 15 Mar 2011 Posty: 42 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Pon 08 Sie, 2011
|
|
|
Jedzenie u Kryszny, nawet magiczna kulka mi smakowała :D I ich parady po całym Woodstocku ;) |
|
|
|
|
Desmond
Forumowy prawiczek The Beatless
Wiek: 33 Dołączył: 08 Sie 2011 Posty: 8 Skąd: Łomża / High Wycombe
|
Wysłany: Pon 08 Sie, 2011
|
|
|
- Oczywiście ludzie. Świetna ekipa tolerancyjnych, otwartych ludzi. Jechałem na woodstock 'sam' - do czasu dworca, już tam znalazłem sobie ekipę z którą trzymałem się do końca i jeszcze dłużej.
- Grzybek - Świetna, bardzo pozytywna zabawa.
- Żetony na piwo. Według mnie bardzo trafiony pomysł, często okienka stały puste, gdy obok ludzie ustawiali się tłumami :lol: . Do tego mając kilkanaście żetonów nie musiałem stać w żadnej kolejce, gdyż do nalewaków takowych nie było.
- Ceny. Naprawdę byłem pozytywnie zaskoczony tym, że wszystko było taniutkie w porównaniu nawet do głupich dni miasta.
- Lidl. Miła atmosfera, wszystko szybko i sprawnie, asortyment zdecydowanie wystarczający. Oczywiście szkoda, że nie było piwa, ale to nie wina Lidla, umowa z Carlsbergiem zobowiązywała.
- Zespoły - naprawdę poza wiadomymi wyjątkami, było trafione w 10. Każdy mógł znaleźć coś dla siebie, a nawet i poszerzyć horyzonty.
- Wioska Krysznowców. Coś niesamowitego. Pyszne, tanie jedzenie, świetna atmosfera, bardzo ciekawi ludzie, atrakcje i genialne koncerty.
- Strażacy. Bardzo orzeźwiająca sprawa :D.
- Pamiątki. Nie tylko oficjalne, choć i one były świetne. Niestety moja ulubiona koszulka była tylko w wersji damskiej, ale widocznie to moja wina :P.
- Zaraz będzie ciemno.
Ogólnie to jestem pewien, że wrócę za rok, a wręcz nie mogę się już doczekać! |
|
|
|
|
Katta0
Forumowy prawiczek
Wiek: 37 Dołączyła: 31 Lip 2011 Posty: 2 Skąd: Budapest
|
Wysłany: Pon 08 Sie, 2011
|
|
|
Przede wszystkim chciałabym podziękować tym, którzy mi pomogli (drugiego dnia na koncercie Helloween złamałam sobie nogę), zwłaszcza 2 dziewczynom, które zadbały o mój powrót ze szpitala na pole namiotowe. Wielkie dzięki dziewczyny!!!!! I kolegom, którzy mnie nieśli i zrobili kule z gałęzi:) także wielki szacun dla woodstkowiczów którzy dbają o siebie nawzajem i pomagają obcym. |
|
|
|
|
Chaszczu
Forumowy prawiczek
Wiek: 31 Dołączył: 17 Lip 2011 Posty: 7 Skąd: Zabrze
|
Wysłany: Pon 08 Sie, 2011
|
|
|
To był mój pierwszy woodstock, więc podobało mi się praktycznie wszystko, ale tak najbardziej to:
- gościu na drabinie w Lidlu puszczający metallike przez telefon do megafonu xD. Fajnie gadane miał i ogólnie pozytywny był
- straż pożarna - szcunek do nich i wielkie dzięki za wodę na airbourne i po prodigy
- namiot pytań i odpowiedzi u kriszny, w którym zawsze było miejsce i można było zebrać siły przed powrotem do namiotu siedząc w cieniu ^^
- koncerty - każdy miał coś dla siebie
- LUDZIE i KLIMAT - takiego nie spotkałem nigdzie indziej
Tak więc moja obecność w przyszłym roku jest pewna. See ya! ;) |
|
|
|
|
marcus1988
Forumowy prawiczek
Dołączył: 08 Sie 2011 Posty: 4 Skąd: Śmigiel
|
Wysłany: Pon 08 Sie, 2011
|
|
|
dla mnie najlepsze było to że był Kontrust. Lidl tez dobra sprawa mam nadzieje że ze rok tez bedzie |
|
|
|
|
Kryptonix
Coś już napisał
Wiek: 36 Dołączył: 16 Lip 2011 Posty: 52 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pon 08 Sie, 2011
|
|
|
Na pierwszym miejscu umieszczam scene wioski piwnej! :D
Toczyła się przed przystankiem dyskusja o wiosce z muzyką elektroniczną, co rozgrzało tylko moje pragnienie, żeby na woodzie coś takiego się pojawiło. Jak przyjechałem to nie mogłem uwierzyć w to co widzę/słyszę! Jak na głównej grały zespoły za którymi nie przepadam to mogłem się pobujac przy dubstepie czy dnb w wiosce piwnej z setkami innych osob. Coś przezajebistego! Tylko kolesie robiący pogo do dubstepu mnie lekko irytowali xD Oby w przyszłym roku w wiosce piwnej znów staneła taka scena z taką muzyką.
Żetony były ok, tylko raz zdarzyło mi się stać dłużej w kolecje, a to jest najważniejsze. Za to duzy plus. Szkoda tylko, że piwo smakowało jak wkład z przepełnionego toi toia xD Cene 3.20/3.70 uważam za bardzo przystepna i na tyle atrakcyjna ze nawet nie myslalem, zeby sie zaopatrywac gdzies w miescie w browary. Poza tym warto zaplacic na przystanku majac swiadomosc, ze dorzuca sie do organizacji tego wspanialego przedsiewziecia!
Lidl - geniusz! :D Nie trzeba sie bylo w ogole ruszac poza teren przystanku, co bylo dla mnie super udogodnieneim! No i ceny w Lidlu były mocno zachęcające. Na tyle mocno, ze z gastronomi skorzystalem tylko raz..
... Gastronomia - plus za schabowego - był smaczny i sycący (tylko surowki mogłyby być nieco bardziej fikuśne niż sama kapusta :( )...
... wracajac do Lidla - Cordon blu pieczony w namiocie + bułka był super opcją na obiad - koszt - <2zł :D
:mrgreen: |
|
|
|
|
Trompka
Forumowy prawiczek Nędzne ścierwo
Wiek: 33 Dołączył: 25 Lip 2009 Posty: 35 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Pon 08 Sie, 2011
|
|
|
Plus za ZAJEBISTE zapiekanki :D |
|
|
|
|
HappyGregor
Rozkręca sie Enjoy!
Wiek: 30 Dołączył: 29 Lip 2011 Posty: 147 Skąd: Sieraków
|
Wysłany: Pon 08 Sie, 2011
|
|
|
Zajebisty był namiot HARRIBOL ;D
Taka fajna odskocznia i odpoczynek w drodze na dużą scenę |
|
|
|
|
Honint
Forumowy prawiczek
Wiek: 31 Dołączył: 08 Sie 2011 Posty: 14 Skąd: Śrem
|
Wysłany: Pon 08 Sie, 2011
|
|
|
-atmosfera, mnóstwo wspaniałych, pozytywnych ludzi
-ceny - spodziewałem się, że będzie sporo drożej
-pozysłowe, zabawne napisy na kartonach (np."jeśli się masturbujesz, uśmiechnij się" itp.)
-genialne koncerty Kontrust, Materia oraz GaGa Zielone Żabki
-miejsca siedzące na kontenerze podczas koncerty Farben Lehre
to był mój pierwszy i zdecydowanie nie ostatni Przystanek Woodstock!! :D |
|
|
|
|
JaneMary20
Forumowy prawiczek Najlepszy serial- SUPERNATURAL
Wiek: 35 Dołączyła: 08 Sie 2011 Posty: 2 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Pon 08 Sie, 2011
|
|
|
Pozytywni ludzie. Było na prawdę świetnie.
To mój pierwszy Woodstock i może wyobrażałam
go sobie trochę lepiej to i tak klimat skradł moje serce 8-)
Świetni ludzie, którzy jak się zgubiłam to nie zostawili mnie na pastwę
losu ale odprowadzili i życzyli miłej zabawy.
Lidl- na prawdę super pomysł. Bardzo dobre chipsy mieli :mrgreen:
Napisy na tabliczkach min " Powiększanie piersi przez dotyk" ;D
No i standardowe FREE HUGS.
"Zaraz będzie ciemno" i miny oraz odpowiedzi tych baranów co przyjechali tylko
na Prodigy i nie wiedzieli o co nam chodzi ^^
Błotko i chłopak który sobie siedział i się nim nacierał aż do odcienia ciemnej czekolady
i tych, którzy jak tylko to zobaczyli to zaczęli robić to samo. Fajnie to wyglądało ; )
Na koniec motyw ze Scary movie i standardowe "What's uuuuup!!!??"- krzyczane z
jednej strony pola i odkrzykiwane z różnych stron :)
Aha na koniec abstrakcyjne korzystanie z łazienki w pociągu. Zwłaszcza przez panów w glanach plus na bani, którzy bardzo ostrożnie i na prawdę o dziwo zgrabnie, wymijali pasażerów leżących lub siedzących na podłodze nikogo przy tym nie krzywdząc. Za to szacun ;) |
|
|
|
|
iwa
Rozkręca sie
Wiek: 36 Dołączyła: 25 Kwi 2010 Posty: 244 Skąd: Głogów
|
Wysłany: Pon 08 Sie, 2011
|
|
|
mi sie jeszcze dodatkowo podobalo to ze przy kupieniu 5 lanych dostawalo sie za free bandamke[/quote]
A jak się skończyły to dawali 6 browara:p |
|
|
|
|
Wojmir
Forumowy prawiczek
Dołączył: 16 Cze 2010 Posty: 19 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Pon 08 Sie, 2011
|
|
|
Mi bardzo spodobali sie pozytywnie nastawieni nasi zachodni sasiedzi:), jednej parce pomoglem niesc jakies taboły to dali mi dwa papieroski i piwo:). Również zacne było iz pomogliscie mi woodstockowicze splacic czesciowo mandat:) |
|
|
|
|
oleksandra
Forumowy prawiczek
Dołączyła: 08 Sie 2011 Posty: 12 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Pon 08 Sie, 2011
|
|
|
o, a jaki mandat? :)
Woodstock to woodstock.. tu wszystko naprawdę jest wyjątkowe, nawet kolejki są bardziej pozytywne niż gdziekolwiek indziej ;p
-atmosfera
-ludzie
-pogoda
-zespoły
-stan zdrowia
-szalone pomysły
-mile nastawieni do wszystkiego ludzie
-spontaniczność uczestników
-rozwiązywanie problemów w tempie ekspresowym
-świeże powietrze
-niewygodne spanie, ale z kim!
-luz po całości
-nie przywiązywanie uwagi (takiej jak na co dzień) do wyglądu
-wszechstronna akceptacja!
-liddl / ceny
generalnie wszystko.. przez chwile przeszkadzała mi tylko woda w namiocie, ale zdążyło wszystko wyschnąć z roku na rok będzie jeszcze lepiej :D |
|
|
|
|
KAT
Forumowy prawiczek Bimbrownik
Dołączył: 08 Sie 2011 Posty: 17 Skąd: Nysa
|
Wysłany: Pon 08 Sie, 2011
|
|
|
To był świetny festiwal, a zarazem mój pierwszy:]
Nie da się opisać tego klimatu i tego wszystkiego w słowach, całkowicie coś innego od tego co nas otacza :) Na 100% wrócę tam za rok Moglem robić z siebie debila i to było całkiem normalne Wielkim plusem była otwartość ludzi, wywarło to na mnie wielkie wrażenie, coś wspaniałego. |
|
|
|
|
bony-yeah
Forumowy prawiczek korina
Wiek: 31 Dołączył: 08 Sie 2011 Posty: 14 Skąd: pieczyska metropolis
|
Wysłany: Pon 08 Sie, 2011
|
|
|
LIDL! dobre to bylo |
|
|
|
|
kizia
Na pewno offtopuje Lubię ser!
Wiek: 35 Dołączyła: 16 Sty 2011 Posty: 799 Skąd: Koszalin
|
Wysłany: Pon 08 Sie, 2011
|
|
|
- LIDL - świetny pomysł! Dobrze zaopatrzeni, dobre tempo obsługi mimo ogromnej ilości ludzi
- Haribol - jak mnie zawsze denerwował (jestem blisko rozbita, więc ciągle słyszę ich śpiewy), tak teraz ma meeega plusa za dawanie sojowej "grochówki" i "bigosu" z chlebkiem :) I to za darmo! |
|
|
|
|
rudy.rydz
Forumowy prawiczek Mamo, Tato, właśnie wpadłam na pomysł... ;D
Dołączyła: 30 Cze 2011 Posty: 11 Skąd: Konin
|
Wysłany: Pon 08 Sie, 2011
|
|
|
+ jeszcze za pozdrowienia na telebimach- można było się znaleźć, gdy padła bateria w telefonie:) |
|
|
|
|
niekontrolowana
Coś już napisał
Wiek: 31 Dołączyła: 25 Lut 2011 Posty: 50 Skąd: Guzikolandia
|
Wysłany: Pon 08 Sie, 2011
|
|
|
Tak jak większość się zgodzę, Lidl był naprawdę dobrym rozwiązaniem oraz ceny bardzo korzystne. Oczywiście superzajebiste było to, że spotkałam zupełnie przez przypadek ludzi z zeszłego Woodstocka, i ludzi z mojej miejscowości (z resztą bardzo małej wioski) z którymi się nie widywałam nigdy niesamowicie mnie to ucieszyło ;P no i kolejna rzecz to oczywiście wolność ! jeszcze chciałam dodać, że przemówienie kochanego Jurka Owsiaka na którym się poryczałam było niesamowite |
|
|
|
|
Alien
Typowy spamer Aaale o co chodzi? :)
Wiek: 38 Dołączyła: 23 Wrz 2008 Posty: 1232 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: Pon 08 Sie, 2011
|
|
|
1. Lidl.
2. Mili panowie, którzy nie wiem skąd mieli tyle cierpliwości i zaparcia, że czyszcząc te naprawdę okropne "Toje" nadal potrafili się uśmiechnąć do Woodstockowiczów i zamienić z nimi parę słów. Dzięki Panowie, gdyby nie Wy, byłoby baaardzo ciężko
3. HELLOWEEN i ARIBOURNE!!!! :mrgreen:
4. Pogoda i oberwanie chmurki :) |
|
|
|
|
m20
Rozkręca sie
Wiek: 33 Dołączył: 20 Lip 2011 Posty: 169 Skąd: z Internetu
|
Wysłany: Pon 08 Sie, 2011
|
|
|
kizia napisał/a: | - Haribol - jak mnie zawsze denerwował (jestem blisko rozbita, więc ciągle słyszę ich śpiewy), tak teraz ma meeega plusa za dawanie sojowej "grochówki" i "bigosu" z chlebkiem :) I to za darmo! |
Dawali darmowe żarcie? :shock: Codziennie tamtędy przechodziłem i taką okazję przegapiłem !
Dobra, czas na plusy:
- wioska Carlsberga: darmowe piłkarzyki, puchar Europy, mecze : D Fajnie tam było. I gadżety za puszki.
- Lidl - pomimo kolejek, nie trzeba było cisnąć do miasta
- ASP - też dużo fajnych atrakcji, chyba nawet więcej niż rok temu. Wycieczka z użyciem Nordic Walking - bezcenne
- organizacje pozażądowe - szczególnie ta, która uczyła bezpiecznego seksu za pomocą drewnianych dildów :lol:
No i to co widziałem rok temu jak byłem pierwszy raz, fajni ludzie, dużo humoru i otwartości dla innych. |
|
|
|
|
kizia
Na pewno offtopuje Lubię ser!
Wiek: 35 Dołączyła: 16 Sty 2011 Posty: 799 Skąd: Koszalin
|
Wysłany: Pon 08 Sie, 2011
|
|
|
m20 napisał/a: | Dawali darmowe żarcie? :shock: Codziennie tamtędy przechodziłem i taką okazję przegapiłem ! |
Tak! W piątek i sobotę chyba około północy i w niedzielę około 12 :) |
|
|
|
|
|