Przystanek Woodstock :: Kamil Bednarek & StarGuardMuffin?

Czarobiały666

Śmierdzi mi tu komercją z kilometra, stanowcze NIE. A niech idzie sobie grać gdzieś tam gdzie dużo jego fanek. Ktoś napisał, że by wolał Happysad, ja też ;)

Dahomej

O wiele bardziej śmierdzi w tym temacie pierdolenie głupot niż ta wasza cała "komercja"....

kometa

Nie wiem w ogóle skąd porównanie zespołu koncertującego od 10 lat do SGM. Totalne ograniczenie umysłowo-muzyczne.

mario

Co do samej osoby Bednarka.. Hm..
Lubię reggae, nawet bardzo, ale niestety przez Kamila, ta muza zrobiła się (żeby nie przesadzić) słabsza w naszym kraju. "Każdy" chce mieć dreda i robić reggae. Powstają coraz to słabsze kapele. Moim zdaniem w ostatnim czasie jest jakaś taka "moda na reggae". Co mnie osobiście.. nudzi? Jak już wcześniej wspomniałem, reggae lubie, ale teraz w Polsce kreuje się chujowe reggae. Teksty coraz mniej sensowne. Tylko o jaraniu, dancehallu.
Niedawno pod utworem Marleya "Is This Love", na YT, moim oczom ujrzał się komentarz pewnej dziewczyny, która napisała (i tu zacytuje) - "Ten koleś śpiewa nute Bednarka : / Złodziej."

Wracając do sylwetki Bednarka, to samym pojawieniem się w MT, w pewnym stopniu skomercjalizował reggae.

A żeby nie offtopować, to na PW go nie widzę. Zresztą nie ma co się pocić, bo i tak go nie będzie. :->

kometa

Ten rodzaj muzyki ma z tego co się zorientowałam pozytywny przekaz miłość, przyjaźń, legalizacja i w ogóle więc to chyba dobrze, że coraz więcej osób tego słucha

mario

No pewnie że tak! Ale chodzi też o to, by do ludzi trafiał jej przekaz. Dzisiaj młodzież, słucha reggae (czyt. Bednarek, Ras Luta itp) a za chwile idzie jebać policje. Dam sobie jaja urwać, że większość dziewczyn, które idą na koncert Bednarka, idzie po to, by go zobaczyć, a nie by słuchać, co on ma im do przekazania. Rozumiesz o co mi chodzi?

magius

Co do osoby Bednarka to osobiście go nie chciałbym, ale jeżeli będzie to nic nie pójdę na koncert.
Co do StarGuardMuffin nie znam ich więc się nie wypowiem.

kometa

No niby tak, ale takie spinanie się w ramach Bednarka jakieś takie słabe jest.

mario

kometa

:mrgreen: To dobrze, że potrafisz myśleć indywidualnie w tej globalnej wiosce

mario

Tak, to prawda, ale należy też przyznawać się do błędu, jeśli zostaje nam on wytknięty :-)

Koniec offa.

Gość

kazdy zespół staje się w pewnym sensie i na pewnym etapie komercyjny.
komercja znaczy reklama, w polskim jest to coś co podoba sie w kulturze masowej.
Jeśli ktoś jest sławny to i komercyjny. jednak niektórzy gdy zasmakują sławy tworzą swoją muzyke pod publicznosć. natomiast SGM (choć ich neinawidze) Nie stworzyła swojej muzyki pod komerche bo mieli materiał już wczesniej, a do tej pory 1 płyte wydali.
A więc SGM jest komercyjne, natomiast ich twórczość nie jest.
Odróżniajmy coś co sie robi pod komercje, a coś co jest komercyjne!

PS. dla przykłądu beatlesi, LZ, doorsi Floydzi i w UJ wiecej wielkich zespołów były mega komercyjne, bo sie sprzedawali zajebiscie, natomiast ich muza nie była

milan

mario

To ja podpytam:
-naprawdę wierzysz w to,że jeden koleżka,który jakoś tam błysnął w tv odcisnął aż takie piętno na całym gatunku muzycznym w Polsce?
-powstają coraz słabsze kapele? poproszę o konkretne nazwy...

Czytając niektóre posty zaczynam przerażony mysleć,że dla części ludzi polskie reggae odtąd budzie się dzieliło na 2 okresy historyczne:
1-Nim Bednarek Wystąpił W Tv i 2-Po Tym Jak Bednarek Wystąpił W Tv.
No bez jaj,proszę.[/quote]

Albo źle mnie zrozumiałeś, albo ja źle napisałem to, co chciałem przekazać (za co przepraszam).
Nie chodzi mi o to, że Bednarek, był jakimś nikczemnym przełomem w Polskiej muzyce reggae. Sęk w tym, że jeśli porównamy zespoły sprzed 15-20 lat, lub z jeszcze większym stażem (Nie będe podawał przykładów, bo każdy kilka zna na pewno) z zespołami "dzisiejszymi" to jednak zauważymy między nimi różnicę. Oczywiście, z biegiem czasu, wszystko zaczyna się różnić. Zapytacie o jaką różnicę chodzi. Ano o taką, iż "tamte" bandy były lepsze. Może jest to tylko moje zdanie, ale ja będę się przy nim utwierdzał. Zespoły (Dobra, jednak wymienie) takie jak Izrael, Habakuk, Daab, R.A.P, BAKSHISH, Transmisja i wiele innych są lepsze od kapel, które teraz kreują muzykę reggae w Polsce.
Reasumując, nie uważam, że Bednarek, był swoistym "Chrystusem" na osi czasu, polskiego reggae, dzięki któremu, ta muza jest teraz nieco słabsze, niż kiedyś. Jeszcze raz sorry, jeśli źle napisałem przez co mnie nie zrozumiałeś.

FreaK · Lubi pieprzyć Wiek: 28 Dołączył: 27 Mar 2011 Posty: 344 Skąd: Anglia

Jestem na NIE to wgl mi nie pasuje tam za duzo 13nastek by sie zjechalo :/. NIE!

Znalazł się o wiele starszy/Yava
No widzisz ;D.

Mikan

Spójrzcie także na niego przez pryzmat fanów jakich ściągnąłby na woodstock.
Freak ma troszeczkę racji chociaż nie jestem fanem hejtowania wszystkiego co się pojawiło w tv (Na swoja obrone powiem, że nie słucham SGM :P)

Dahomej

A co wam 13 przeszkadzają ? W tym wieku nie można na koncert pojechać ? Jest jakaś dolna granica wieku ?

Mikan

Dahomej

To już w tylko i wyłącznie od opiekunów zależy, czy owe 13-stki będą widziały tą wioskę, czy nie. ;-)

kometa

Jasne - już to widzę. 13- nastki na Woodstocku dla Bednarka. Przecież on będzie robił dwie biletowane trasy w ciągu roku plus juwenalia prawdopodobnie. Po co miałyby jechać z różnych części Polski jeżeli i tak zobaczą go w swoim mieście lub okolicach w ciągu kilku najbliższych miesięcy. Zresztą też kiedyś byliście w tym niewdzięcznym wieku.

Deusek