Brutalne pogo |
Autor |
Wiadomość |
miminka
Lubi pieprzyć
Wiek: 37 Dołączyła: 18 Kwi 2009 Posty: 372 Skąd: Płock
|
Wysłany: Wto 11 Sie, 2009
|
|
|
brutalne pogo - rozumiem, ale nie moge zrozumieć pchania się do przodu jak tam już nie ma gdzie palca wcisnąć, poskakać trudno a co do piero pogo :roll:
a chodzi mi o Guano Apes
Jeżeli chodzi o "pływających" to sama bym się bała wylądować na górze ale to super wygląda i generalnie świetna rzecz, a że mozna dostać z glana w głowę ... no cóż, to woodstock a nie mało miasteczkowy koncercik gdzie się bawią 3 osoby na krzyż |
|
|
|
|
morfi
Stara Gwardia
Wiek: 38 Dołączyła: 05 Sie 2008 Posty: 141 Skąd: Kalisz
|
Wysłany: Wto 11 Sie, 2009
|
|
|
miminka napisał/a: | ale nie moge zrozumieć pchania się do przodu jak tam już nie ma gdzie palca wcisnąć, poskakać trudno a co do piero pogo :roll:
a chodzi mi o Guano Apes |
Zazwyczaj jest tak, że pod samą sceną takich tłumów nie ma. Ludzie stoją w odległości 7 czy 10 m od sceny i dopiero dalej jest ścisk. Sama pchałam się przez tych wszystkich ludzi na guano apes, żeby dojść pod scenę i największy ścisk był po środku a nie przy scenie, więc nie widzę problemu, żeby ktoś kto chce przejść bliżej mógł się tam przedostać.
edit. napisałam tego posta jak pijana, ale mam nadzieję, że wiadomo o co chodzi. nie chce mi się go już poprawiać. |
|
|
|
|
Dahomej
Administrator vel.Grześ
Wiek: 35 Dołączył: 05 Sie 2008 Posty: 1895 Skąd: Rio/Wrocław
|
Wysłany: Wto 11 Sie, 2009
|
|
|
morfi napisał/a: | największy ścisk był po środku a nie przy scenie, więc nie widzę problemu, żeby ktoś kto chce przejść bliżej mógł się tam przedostać. |
zapomniałaś dodać, że pod sceną zamiast ścisku był jeden wielki młyn... |
|
|
|
|
morfi
Stara Gwardia
Wiek: 38 Dołączyła: 05 Sie 2008 Posty: 141 Skąd: Kalisz
|
Wysłany: Wto 11 Sie, 2009
|
|
|
Dahomej napisał/a: | zapomniałaś dodać, że pod sceną zamiast ścisku był jeden wielki młyn... |
No tak młynek malutki Ale zaraz za młynkiem stoją ludzie, którzy nie biorą w nim udziału, a ścisku tam nie ma, nie przesadzajmy.
Za to jaka gimnastyka była, żeby dotrzeć pod tą scenę :lol: |
|
|
|
|
miminka
Lubi pieprzyć
Wiek: 37 Dołączyła: 18 Kwi 2009 Posty: 372 Skąd: Płock
|
Wysłany: Wto 11 Sie, 2009
|
|
|
no to miałam pecha i stałam w najwększym ścisku, tzn najpierw był tam luz potem zaczeli się schodzić i była masakra więc sie ewakuowaliśmy |
|
|
|
|
Koli
Coś już napisał Taki jeden
Wiek: 32 Dołączył: 28 Cze 2009 Posty: 88 Skąd: Łaziska Średnie
|
Wysłany: Wto 11 Sie, 2009
|
|
|
powiem tylko jedno zdanie... PUNK ROCK TO NIE RURKI Z KREMEM |
|
|
|
|
zarrock
Rozkręca sie
Dołączyła: 10 Kwi 2009 Posty: 136 Skąd: Ostrowiec Św.
|
Wysłany: Śro 12 Sie, 2009
|
|
|
Taka rada do malgoziu -kask na głowę,albo zabawa z dala od sceny...
Ja tam bawiłam się świetnie,chociaż po głowie dostałam nieraz i to właśnie od tyłu,gdy nie wiedziałam że ktoś sie zbliża,ale ludzie pomagali mi i to jest piękne. Każdy sobie pomaga,jak tylko może. A siniaki po pogo i guzy nabite na ścianie śmierci mam na pamiątke,i zawsze wspominam te chwile z szerokim uśmiechem,o bólu wogóle nie pamiętając.
No i tym uogólnianiem że dziewczyny powinny mieć "specjalne" traktowanie ...jest krzywdzące...Po to była emancypacja między innymi...te same prawa i przywileje.
Dostałaś w głowę butem? na własne życzenie...Trudno żeby ktoś będący na górze zwarzał na to czy upada na dziewczynę czy chłopaka... :shock: |
|
|
|
|
punk_rock
wywalacz postów KRÓLĄTKO LANSU!!!!
Wiek: 31 Dołączyła: 05 Sie 2008 Posty: 484 Skąd: Glajwitz city xD
|
Wysłany: Śro 12 Sie, 2009
|
|
|
tak czytam ten temat i czytam i aż się dziwie co tu się dzieje... wszyscy po sobie jadą, bo dziołszce się nie podopało pogo na ZŻ...
Dobra trochę przesadziłaś, bo brudasami na pogo są wszyscy (szczególnie przy takiej ilośći kurzu i ludzi przy kranach... :mrgreen: )
tak jak już kilka osób zaznaczyło pogo to nie skakanie góra dół dół góra ale coś więcej, po to jest tak dużo miejsca na koncertach, żeby każdy sobie znalazł miejsce, chcesz się bawić idziesz pod scenę, nie chcesz stajesz z boku wszystko widzisz, a jeśli stoisz na granicy ludzi pogujących jesteś narażona na to że czasem ktoś wypadnie, a wtedy tylko lekko (bądź nie :P ) pchasz delikwenta spowrotem ...
apropo dziewczyn w pogo to możesz mi wierzyć i tak jest dyskryminacja... bo sama wiem po sobie że jak wejdę w pogo, to widzę tylko zdziwienie i uznanie na twarzach pogujących kolesi a po chwili robi się pusto (tak umiem rozwalić prawie każde pogo :lol: ) moim zdaniem jeśli idziesz do pogo to wiesz na co się piszesz i nie ważne czy dziołcha czy facet, to wszystko ludzie świadomi tego co dzieje się pod sceną, więc czemu jeśli ktoś lubi agresywne pogo (nawet jeśli jest kobietą) ma się nie bawić jeśli znajdzie kilku innych towarzyszy...
dziewczyna tak jak chłop mają wystarczająco siły i sprytu żeby poradzić sobie w pogo... to chyba na tyle.
PS.
morfi napisał/a: | Za to jaka gimnastyka była, żeby dotrzeć pod tą scenę |
taaa, jak mi prawie ręke połamali bo Dahomej nie chciał mnie puścić xD |
|
|
|
|
basista
Gość
|
Wysłany: Śro 16 Wrz, 2009
|
|
|
punk_rock napisał/a: |
apropo dziewczyn w pogo to możesz mi wierzyć i tak jest dyskryminacja... bo sama wiem po sobie że jak wejdę w pogo, to widzę tylko zdziwienie i uznanie na twarzach pogujących kolesi a po chwili robi się pusto (tak umiem rozwalić prawie każde pogo :lol: ) moim zdaniem jeśli idziesz do pogo to wiesz na co się piszesz i nie ważne czy dziołcha czy facet, to wszystko ludzie świadomi tego co dzieje się pod sceną, więc czemu jeśli ktoś lubi agresywne pogo (nawet jeśli jest kobietą) ma się nie bawić jeśli znajdzie kilku innych towarzyszy...
|
Widzisz każdy/a z was ma inne zdanie ... spotkała mnie taka sytuacja że po jakimś tam niezbyt dużym koncercie w niedużej mieścinie , podbili do mnie kolesie z laską , okazało się że nie chcący na nią wpadłem w pogo (nawet nie wiedziałem) i wogole wszyscy sapali że za ostro pogowałem i nie uważam na dziewczyny i takie tam duperele , od tego czasu "uważam" na dziewczyny w pogo, czasami "wycofuje się" ... z facetami to całkiem inna sytuacja , zawsze można fajnie pomoshować :D |
|
|
|
|
Niez
Junior Admin
Wiek: 35 Dołączyła: 14 Sie 2008 Posty: 1569 Skąd: Siódme piętro.
|
Wysłany: Śro 16 Wrz, 2009
|
|
|
jak taka słaba była to po chuj wchodzi w młyn |
|
|
|
|
miminka
Lubi pieprzyć
Wiek: 37 Dołączyła: 18 Kwi 2009 Posty: 372 Skąd: Płock
|
Wysłany: Czw 17 Wrz, 2009
|
|
|
W Płocku jak byłam ostatnio na takim małym koncercie kameralnym, sami swoi prawie, (pisze prawie bo właśnie ja z siostrą do nich już nie należymy) kolesie sami wciągali mnie i moją siostrę w pogo, musiałyśmy się uchylać (perspektywa pogo na kostce brukowej mi nie odpowiada :-? ).
Tak więc myślę że po prostu co kraj to obyczaj |
|
|
|
|
kijana
Moderator
Wiek: 33 Dołączył: 09 Sie 2008 Posty: 1007 Skąd: Trzebiel
|
Wysłany: Czw 17 Wrz, 2009
|
|
|
Na koncertach szczególnie przy muzyce Hard Core nikt na nikogo nie uważa. To jest dopiero brutalne pogo i idziesz tam na swoje ryzyko. Zresztą przy hard core za dużo dziewczyn nie poguje więc nie ma na co uważać. No ale przy Ska czy jakiejś tam innej muzyce czasem trzeba dostosować sie do ostrości pogo. A jak dziewczyna uważa, że jest za ostro to niech odejdzie i tyle :) Ja na Calibanie odpuściłem sobie bo bałem się o nowe zęby :p a to był jedyny koncert na którym mogłem sie bardziej rozerwać. |
|
|
|
|
Sister Midnight
Zakurwim dęsa ? stawka większa niż cyce
Wiek: 35 Dołączyła: 10 Lut 2009 Posty: 2827 Skąd: zewsząd
|
Wysłany: Pią 18 Wrz, 2009
|
|
|
żen.. a kto komu każe iść pod scenę? nie chcesz się poobijać, to w pogo nie idziesz proste.. o.O boshh ludzie mają problemy.. strasznie mnie dziwi dlaczego zawsze znajdzie się osoba, która ma pretensje, ze dostała po paszczy pod sceną, jakby nie wiedziała taka osoba, co ją czeka w takim miejscu.. :evil: |
|
|
|
|
milan
Po co tyle piszesz ? freak4life
Dołączył: 24 Lip 2009 Posty: 1854 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pią 18 Wrz, 2009
|
|
|
A ja tak na spokojnie poproszę o odpowiedź na pytanie-Czy w pogo nie obowiązują żadne zasady?Wolna amerykanka na maxa?Przetrwają najsilniejsi?
No i umówmy się,ze jest pogo i pogo,bo widziałem takie,gdzie tylko się patrzy kogo tu łokciem potraktować w twarz i takie,gdzie jak ktoś upadnie,w ułamku sekundy parę osób rzuca się w jego stronę ,by mu pomóc... |
|
|
|
|
andrew255
Rozkręca sie
Wiek: 31 Dołączył: 15 Lip 2009 Posty: 125 Skąd: Sulęcin
|
Wysłany: Pią 18 Wrz, 2009
|
|
|
milan napisał/a: | No i umówmy się,ze jest pogo i pogo,bo widziałem takie,gdzie tylko się patrzy kogo tu łokciem potraktować w twarz i takie,gdzie jak ktoś upadnie,w ułamku sekundy parę osób rzuca się w jego stronę ,by mu pomóc... |
Na Woodzie spotkałem się tylko z tym drugim pogo. Choć sam raz dostałem z łokcia w mostek i nie mogłem złapać powietrza, ale takie rzeczy się zdarzają, tak jak można dostać od kogoś u góry z buta w twarz itp. i trzeba się z tym liczyć idąc w pogo. A po za tym nie ma tak, że poguje cały tłum, tylko tworzą się kółka do których jak chcesz potańczysz to wchodzisz, a jeśli nie to nikt Cię tam siłą nie zaciągnie. |
|
|
|
|
Koli
Coś już napisał Taki jeden
Wiek: 32 Dołączył: 28 Cze 2009 Posty: 88 Skąd: Łaziska Średnie
|
Wysłany: Sob 02 Sty, 2010
|
|
|
No koncert gagi wkońcu to był 8-) punk rock to nie rurki z kremem. Jeśli nie wiesz o co chodzi w pogo to śmigaj koncert peji i baw się dobrze :lol: ino mu fakersa nie pokaż :D |
|
|
|
|
|