Przystanek Woodstock :: Szukam / Oferuje miejsce w namiocie !

Lyla

Ale ja tam sie nie obrażę jak mnie ktoś przygarnie, a nawet ja kogoś mogę :D nie muszę go znać, ważne żebym sama nie spała, bo mi wtedy źle :P

grotesqa

ja zawsze biore namiot ale jakos zawsze sie tak zdarza ze mało w nim śpie, bo albo wlezę do innego namiotu albo ktoś inny śpi w moim i dla mnie nie ma już miejsca

Marisha

Polny_92

Ja prawdopodobnie bede mial miejsce w namiocie...
a i pytanie .... w jakiej wiosce najlepiej sie rozbic ?

Polny_92

rozbije sie tram gdzie bedzie miejsce :D
ja bede dopiero 30 tak wieczorem..

rizaki · Rozkręca sie ymm? Wiek: 34 Dołączył: 12 Mar 2009 Posty: 147 Skąd: no

fajna miejscówka jest naprzeciwko dużej sceny, na górce :mrgreen: można koncerty z namiotu oglądać ^^

waldus

A może zmontować jakieś duże tipi z folii stretch:>,sam osobiście jak będę miał MOC to chce takie coś zbudować ale może ktoś również z tego planu skorzysta :P

Gość

niestety namiot posiadam :roll: <bez skojarzeń ;p>

Sister Midnight

hmm ja też nie mam namiotu o.O ale jeszcze 19 dni i 10 godzin, więc coś się skombinuje.. a jak nie to przecież na woodzie jest tyle tysięcy ludzi - oni mają namioty i zawsze moszna się wprosić;]

schlili

Ja posiadam namiot 4-ro osobowy, dwa miesca nadal świecą pustką xD więc jeżeli ktoś nie ma namiotu a jest pewien że jedzie to ja chętnie przygarne xD zawsze to lepszy komfort mieć do kogo gębe otworzyć XD

goona

Hej! W Polsce mieszkam od niedawna, nikogo nie znam kto na woodstock się wybiera, więc jadę sama xD Namiot mam, śpiwora brak... Przygarnę do namiotu 1 albo 2 osoby chyba, że zmieści się więcej, albo ktoś mnie przygarnie...

Baton

u mnie ekipa sie kruszy wiec moze bede potrzebowal miejsca:/ - dam znac do konca weekendu :D

abrahus

a ja mam pomysł , co powiecie na akcje pod nazwą "zaadoptuj woodstockowicza" ?? :D

Każdy praktycznie jedzie w jakiejś ekipie, i np.
ja z dziewczyną zostaje przygarnięty dajmy na to od popołudnia do następnego dnia rano do ekipy x a dwie osoby z ekipy x przygania moja ekipa y xD w tym czasie osoby przygarnięte zostają ugoszczone kolacyją, porannym śniadaniem i browarkiem na deser :D

łaaaa jestem dżinialny xD

Firr · Forumowy prawiczek Dołączyła: 15 Mar 2009 Posty: 36 Skąd: Lbn

Przygarnie ktoś biedną niewiastę bez namiotu :D:D? Bo jakoś tak wyszło, że moja ekipa idzie na pole płatne, a ja zbytnio kasiory nie mam na to, po za tym jadę pierwszy raz i chciałabym jednak być na normalnym polu. Najlepiej by było gdyby ktoś mnie z wioski forumowej przygarnął - no ale wiadomo pewnie nikt mnie nie zna i sama bałabym się wpuścić nie znajomą osobę do namiotu :roll:

abrahus

powiedz skąd jedziesz Firr ?

Firr · Forumowy prawiczek Dołączyła: 15 Mar 2009 Posty: 36 Skąd: Lbn

jadę z Lublina, tylko nie wiem jeszcze czy 29 czy 30. Ale raczej 29

goona

Firr ja będę już 28 jak chcesz to Cię do siebie przygarnę xD

A tak poza tym to czy bez śpiwora da się przeżyć? Po pierwsze nie mam, po drugie nie chciałoby mi się taszczyć...

ana · Forumowy prawiczek Dołączyła: 24 Lip 2009 Posty: 1

Bez śpiwora to raczej ciężko :-/

nawet jak masz przytulankę jakąś to i tak zimno :-?

Firr · Forumowy prawiczek Dołączyła: 15 Mar 2009 Posty: 36 Skąd: Lbn

e tam, weźmie się jakieś koce itp i po co śpiwór.. :D damy radę, goona, jak coś to napisz mi jakiś kontakt do siebie. ;), może mi się uda skołować jakieś śpiwory.

Amy Haber

Jakby co to już pisałam,że mam namiot 3 osobowy to mogę kogoś przygarnąć w razie czego ;)