Lęki i fobie . |
Autor |
Wiadomość |
ironnia
Rozkręca sie
Wiek: 31 Dołączyła: 02 Sty 2011 Posty: 272 Skąd: Grudziądz
|
Wysłany: Pon 19 Lis, 2012 Lęki i fobie .
|
|
|
Jak w temacie , macie jakieś fobie ? Czego najbardziej się boicie ? skąd się one wzięły czy znacie jakieś dobre sposoby jak się wyzbyć lęku ? |
|
|
|
|
ironnia
Rozkręca sie
Wiek: 31 Dołączyła: 02 Sty 2011 Posty: 272 Skąd: Grudziądz
|
Wysłany: Pon 19 Lis, 2012
|
|
|
Ja panicznie boje się RYB ! nie wiem czemu bo nigdy nie miałam żadnego drastycznego przeżycia z rybą , żywa ryba jest dla mnie wielką masakrą iż dostaje ataku lęku nad którym nie mogę zapanować od razu nie mogę oddychać , płacze i krzyczę . Najgorszy jest okres przed świąteczny ! zbiornik z żywymi karpiami w markecie jest dla mnie największym utrapieniem i ludzie nie raz widzieli moją panikę i krzyk na cały sklep gdy będąc nie daleko widziałam jak któryś z karpi podskoczył. Nie jem ryb jedynie filet , ale to ryby nie przypomina :D |
|
|
|
|
dezaprobator
Stara Gwardia
Wiek: 39 Dołączył: 08 Kwi 2008 Posty: 1832 Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: Pon 19 Lis, 2012
|
|
|
Ja panicznie się boję końca flaszki. |
|
|
|
|
vin
Zakurwim dęsa ?
Wiek: 35 Dołączyła: 20 Lut 2010 Posty: 2643 Skąd: Piernikowo
|
Wysłany: Pon 19 Lis, 2012
|
|
|
Ja się boję ptaków..może nie jakoś panicznie, ale jednak dziwnie się czuję jak w mojej obecności jest ich dużo. |
|
|
|
|
Ronnie
Coś już napisał
Wiek: 30 Dołączył: 25 Lip 2012 Posty: 55 Skąd: Złotów
|
Wysłany: Pon 19 Lis, 2012
|
|
|
Dezaprobator napisał/a: | Ja panicznie się boję końca flaszki. |
Nie tylko ty |
|
|
|
|
KACZMAR
Lubi pieprzyć Ten obcy
Wiek: 38 Dołączył: 05 Sie 2008 Posty: 462 Skąd: Kalisz
|
Wysłany: Pon 19 Lis, 2012
|
|
|
Mam na odwrót, boje się zawsze pełnych flaszek, później im bardziej pusta tym strach mniejszy :) |
|
|
|
|
IRITH
Lubi pieprzyć
Dołączyła: 24 Sie 2011 Posty: 315 Skąd: Pomorze
|
Wysłany: Pon 19 Lis, 2012
|
|
|
Boję się starości, śmierci,owadów i wszelkich innych tam [najbardziej pajaków brrr..], burzy, samotności
Mam lęk przed dłużyszym przebywaniem w małych pomieszczeniach, gdy jestem sama. I wiele w sumie innych rzeczy.. |
|
|
|
|
Roxi
Lubi pieprzyć Born to be alive!
Wiek: 30 Dołączyła: 20 Lut 2012 Posty: 535 Skąd: Rosja!
|
Wysłany: Pon 19 Lis, 2012
|
|
|
Boję się pająków, wysokości, boję się jeździć na motocyklu (jako pasażer, bo centralnie za kierownica jeszcze nie siadałam) to by było chyba na tyle :D może sobie jeszcze coś przypomnę. |
|
|
|
|
k24rolik
Rozkręca sie Królicza Łapa
Wiek: 41 Dołączył: 24 Wrz 2011 Posty: 129 Skąd: Wrocław / Racula
|
Wysłany: Pon 19 Lis, 2012
|
|
|
ja boje się trzech rzeczy... Latania(leciałem raz i nigdy więcej), stomatologa(sadyści tzw) i że przestana produkować mój ulubiony browar |
|
|
|
|
Agó
Na pewno offtopuje Bożena!!
Wiek: 30 Dołączyła: 06 Lip 2011 Posty: 872 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Pon 19 Lis, 2012
|
|
|
- pająki są ok, dopóki nie są zbyt blisko, jak już mnie dotknie to wpadam w panikę.
- boje się studni i studzienek kanalizacyjnych, na tych drugich po prostu nie staję bo boje się ze wpadnę do środka
- podobnie jak królik boje się wizyt u stomatologa, zawsze ciężko to znoszę, a jak już jesteśmy w temacie, drżę gdy pielęgniarka bierze w ręki igłę i chce mi nią zrobić krzywdę w postaci zastrzyku czy pobrania krwi. Ortopedy boje się strasznie, za każdym razem wymaga ode mnie rzeczy niemożliwych ;P
- ptaków bo latają jak pojebane tuż nad moją głową, a już najbardziej gołębi bo jest ich najwięcej!! Boje się ze mnie osrają xD
- w ciemności boję się wszystkiego xD
- boje się ze nie zdam matury xD
Ostatnio mam skłonność do wymyślania sobie okropnych rzeczy i przez to bardzo często odczuwam lęk. np. jadę rowerem po ulicy, widzę dziurę w asfalcie i słyszę jadący za mną samochód. W momencie urajam sobie, ze koło wpada mi w tą dziurę, ja się przewracam i wpadam prosto pod ten samochód. Głupia, kilkusekundowa wizja, a w monecie całą mnie paraliżuje a później otrząsa, niekiedy nawet czuje ból związany z urojonym wypadkiem!! CHORE! tym bardziej, ze zdarza mi to bardzo często, nieraz nawet schodząc po schodach myślę, że mogłabym z nich spaść i zaczynam się tego bać. Coś w stylu "oszukać przeznaczenie" |
|
|
|
|
vin
Zakurwim dęsa ?
Wiek: 35 Dołączyła: 20 Lut 2010 Posty: 2643 Skąd: Piernikowo
|
Wysłany: Pon 19 Lis, 2012
|
|
|
Agó napisał/a: | Ostatnio mam skłonność do wymyślania sobie okropnych rzeczy |
no ja też tak mam, np. idąc przez most w Trn często sobie wyobrażam, że spadnę z niego do Wisły co jest teoretycznie niemożliwe albo jak jadę pociągiem to myślę sobie, że za chwilę ten pociąg się zderzy z innym. Z tym pociągiem to za każdym jednym razem..i jak jadę sama to jak najszybciej chcę być na miejscu, wtedy dopiero odczuwam ulgę. |
|
|
|
|
milan
Po co tyle piszesz ? freak4life
Dołączył: 24 Lip 2009 Posty: 1854 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Wto 20 Lis, 2012
|
|
|
vin napisał/a: | Agó napisał/a: | Ostatnio mam skłonność do wymyślania sobie okropnych rzeczy |
no ja też tak mam, np. idąc przez most w Trn często sobie wyobrażam, że spadnę z niego do Wisły co jest teoretycznie niemożliwe albo jak jadę pociągiem to myślę sobie, że za chwilę ten pociąg się zderzy z innym. Z tym pociągiem to za każdym jednym razem..i jak jadę sama to jak najszybciej chcę być na miejscu, wtedy dopiero odczuwam ulgę. |
No to jest nas więcej,dziewczyny.I rzeczywiście ten mechanizm najczęściej zachodzi podczas jazdą autokarami i pociągami.Mój pokręcony umysł (umówmy się,że od czasu do czasu karmiony nie najzdrowszymi filmami i zdjęciami) zawsze znajdzie przestrzeń,by błysnąć talentem i spontanicznie stworzyć odpowiednio czarny scenariusz.Tak że np.opcja "No nie,ten pędzący z naprzeciwka TIR to już na 100% zderzy się czołowo z autokarem!" wchodzi jak najbardziej w grę.
Czarnowidztwo wychodzi ze mnie również w sytuacjach,w których ktoś się spóźnia na spotkanie lub po prostu powinien być już (dawno) w domu,a go nie ma.Porwania,gwałty,rozboje,statystowanie w serialu "Pierwsza miłość"...wszystko co najgorsze przemyka mi przed oczami. |
|
|
|
|
Marg!tta666
Lubi pieprzyć
Wiek: 32 Dołączyła: 27 Gru 2011 Posty: 438 Skąd: Bojanowo
|
Wysłany: Wto 20 Lis, 2012
|
|
|
-Boję się pająków (mogę na nie patrzeć nawet jeśli są blisko ale sama myśl, że za chwile może na mnie wejść przeraża mnie...)
-Boję się dużych wysokości (nawet gdy się czegoś trzymam czuję utratę równowagi :P )
-Boję się zbyt ciasnych pomieszczeń np. takich w których mam ograniczone ruchy ( wszystko jest ok dopóki nie zacznę myśleć o tym, że nie mogę ruszyć np ręką albo nogą lub po prostu wyprostować i zgiąć ich swobodnie, wstać , położyć się albo usiąść dostaje wtedy ataku paniki, robi mi się duszno, naglę czuję że wszystkie mięśnie mi drętwieją a szczególnie te którymi nie mogę swobodnie ruszyć (choć normalnie wytrzymała bym w danej pozycji o wiele dłużej bez żadnych dolegliwości bólowych) i czuję jakbym za chwile miała oszaleć),
-Boję się ciemności (może nie samej ciemności jak tego co w tej ciemności może być. Wiem, że to dziecinne ale najmniejszy hałas potrafi mnie wystraszyć do tego stopnia, że za wszelką cenę muszę zobaczyć co to było)
-Staram się omijać wszelkie studzienki kanalizacyjne i inne zakryte głębokie otwory w podłożu ponieważ stając na nich mam wizję, że za chwile mogę do nich wpaść
-Boje się iść mostem (z tego samego powodu dla którego nie chodzę po studzienkach kanalizacyjnych)
-Boję się mijających mnie tirów i innych dużych samochodów kiedy jadę na rowerze ( gdy tylko się zbliża zaczynam czuć się bardzo niepewnie (aż robi mi się zimno ze strachu) i wyobrażać sobie, że za chwilę może mnie potrącić albo nawet przejechać, odczuwam wielką ulgę gdy minie mnie bez problemu xD ) |
|
|
|
|
czarnyaniol1990
Rozkręca sie
Wiek: 33 Dołączyła: 14 Sie 2012 Posty: 244 Skąd: Kępno kiedys Zdw
|
Wysłany: Wto 20 Lis, 2012
|
|
|
cholera ze mna jest chyba cos nie tak...
nie boje sie pajaków, myszy, robali, węży i innego robactwa...nie boje sie ciemnosci, nie mam oporów w chodzeniu po mostach, zasłonietych studzienkach kanalizacyjnych itp., nie boje sie wysokosci, ciasnych pomieszczen i nie mam czarnych wizji...niie boje sie ze przejedzie mnie pociąg,co do pędzących Tir-ów to zastanawiam sie nad robieniem prawka c+e
tak szczerze zastanowiłam sie nad swoimi lekami i jedyne co przychodzi mi do głowy to ze przyjdzie czas ze przestane sie podobac mężczyznom...mam świadomość jak to zabrzmialo ale to chyba jedyna rzecz która mnie czasami wprawia w niepokój... |
|
|
|
|
aqu32
Na pewno offtopuje
Wiek: 39 Dołączył: 29 Lut 2012 Posty: 712 Skąd: Pabianice
|
Wysłany: Wto 20 Lis, 2012
|
|
|
A ja nie cierpię dużych wysokości.. Kiedy jestem na dachu swojego domu staram się nie podchodzić do krawędzi, bo wtedy automatycznie zaczyna się panika oraz ten cichy podświadomy głos 'skacz kurwa, skacz!' :] Lęk wysokości odczuwam również na balkonie od 4 piętra wzwyż... na 11 na balkon już nie wejdę ... to silniejsze ode mnie.
Poza powyższym nie mam innych, specjalnie uciążliwych lęków. |
|
|
|
|
pankowa
Rozkręca sie
Wiek: 33 Dołączyła: 26 Kwi 2011 Posty: 223 Skąd: z nikąd
|
Wysłany: Wto 20 Lis, 2012
|
|
|
Ja nie znoszę pająków, gdy tylko gdzieś obok mnie zobaczę pająka dostaję gęsiej skórki, nawet gdy widzę pająka na obrazku |
|
|
|
|
ironnia
Rozkręca sie
Wiek: 31 Dołączyła: 02 Sty 2011 Posty: 272 Skąd: Grudziądz
|
Wysłany: Wto 20 Lis, 2012
|
|
|
no ja po za rybami też boje się trochę ptaków puki nie są blisko jest ok :D
dentysta ... hym po ostatniej wizycie przestałam sie ich bać ale ogólnie nie lubie lekarzy , ciemności troche ale to z faktów złych przezyć z ludzmi typu " medium " i boje się troche igeł takich szpitalny lub wenflonów mimo że sama sobie wszystko przekłuwam i innym ale to są takie leki , które jestem w stanie przezwyciężyć jednak ryby to największe utrapienie mego życia :/ |
|
|
|
|
kizia
Na pewno offtopuje Lubię ser!
Wiek: 35 Dołączyła: 16 Sty 2011 Posty: 799 Skąd: Koszalin
|
Wysłany: Wto 20 Lis, 2012
|
|
|
Nie lubię pająków, chociaż nie jest to lęk. Tak samo nie lubię gdy ktoś mi wbija igłę - ale to raczej z uczucia dyskomfortu (i nie dotyczy piercingu :P). Nie mdleję :P Boję się ciemności, gdy nie ma nikogo w pobliżu. Gdy już się położę i wszystko jest powyłączane, to nie otwieram oczu :P |
|
|
|
|
IRITH
Lubi pieprzyć
Dołączyła: 24 Sie 2011 Posty: 315 Skąd: Pomorze
|
Wysłany: Czw 22 Lis, 2012
|
|
|
no i czasami boję się siebie! |
|
|
|
|
Viking
Typowy spamer I swój żywot przed nicością ratuje
Wiek: 48 Dołączył: 19 Lip 2011 Posty: 1009 Skąd: South Pomerania
|
Wysłany: Pią 23 Lis, 2012
|
|
|
A ja się boję wysokości, choć mam badania wysokościowe, boję się ciemności i końca świata, jaki by tam nie był |
|
|
|
|
magn
Forumowy prawiczek Rzeczywistość dała dupy.
Wiek: 35 Dołączyła: 24 Kwi 2011 Posty: 35 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 18 Lut, 2013
|
|
|
Boję się:
KOTÓW !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
i że zabraknie mi kiedyś spontaniczności i mentalnie się zestarzeję
|
|
|
|
|
|