Przystanek Woodstock :: Szukam Pralki

Lady In Black

Jak w temacie :> Czy prał ktoś kiedyś rzeczy u któregoś z tubylców? :D oczywiście za jakąś drobną opłatą. Do Kostrzyna przybywam w okolicach poniedziałku, najprawdopodobniej prosto z Wolina - zupełnie nie opłaca mi się wracać do Katowic. Jako, że jestem skazana na alternatywne sposoby przemieszczania się, biorę mało rzeczy ze sobą. Będę wdzięczna za jakiekolwiek namiary czy sugestie ;)

Niez

Mydło,rączki i krany to najlepsza pralka na wyjeździe.
Jak jedziesz z Wolina,tym bardziej powinnaś znać sposoby odświeżania ubrania niewymagające prądu. ;)

Lady In Black

Niez, masz rację, ale nie wiedzę nic złego w ułatwianiu sobie życia ;) Niejednokrotnie korzystałam z mydełka i rączek, piorąc nawet w rzece. Niestety, przy konieczności odświeżenia sobie niemal całej garderoby, preferowałabym jednak pralkę :)

Niez

Latem i wszystko na raz można wyprać,bo schnie błyskawicznie. Wolę iść do najbliższego źródła wody,niż targać wszystko do pralki znajdującej się gdzieśtam.
Ale jak bardzo chcesz to może pralnia,albo ktoś z kamperem,często mają minipralki.;)

Jabłuszko

Dwa lata temu gdy pomagałem w pracach pod sceną kilku patrolowców prało swe ubrania w Kostrzynie w jakiejś pralni... Jakiejś ponieważ nie mam pojęcia gdzie się ona znajduje.

_Szajba_

A ja zapytałem wujka G i proszę :Sikorskiego 16, 66-470 Kostrzyn nad Odrą,
Tel.: 957278583, Pralnia Rondo

Lady In Black

Dziękować, dziękować za pomoc :3 nawet mi przez myśl nie przeszło, że w takiej mieścinie będzie ogólnodostępna pralnia :D

Sister Midnight

a ja się obawiam, że znajdzie się sporo ludzi, którzy też wpadną na ten pomysł, ale róbta co chceta

_Szajba_

Sis - ja też bym wolał wyprać w ręku, bo nie dość że taniej, to jeszcze szybciej - ładunek prania robi się w 20 minut o ile nie jest upierniczony jakimiś sokami czy innymi ciężko schodzącymi substancjami. Jeżeli jednak ludzie wolą tak, to co ci to przeszkadza?? :P|

Sister Midnight

zlowieszczy4

burzuje! "jest jedna rzecz dla ktorej warto zyc brudstock! i nie trzeba sie myc!"