Przystanek Woodstock :: Nasze wyroby alkoholowe

kotula

Moje doświadczenie w tym temacie jest dosyć skromne i chetnie sie czegoś nowego na ten temat dowiem . Czyli przepisy co i jak?
Osobiście bawię sie w robienie winka , naleweczek i produkcją 1410

Yava BGC

Ostatnio zrobiłem spiryt z sokiem malinowym " Paola "
Groźny był :D

BTK

Jakieś 3 lata temu, jako gówniarz jeszcze, zrobiłem słoik wina. Leżakował sobie na półce, aż w końcu na sylwestrze ktoś mi go wypił i nawet nie spróbowałem. :-x

PianA

Polecam Specjał Studencki - Cytrynóweczka
Gwarantuje wam ze ten specjał jest nie dość ze wyśmienity to jeszcze nie ma kaca nad ranem

Składniki:
1 litr spirytusu, 8 cytryn, 1 szkl. miodu, 1 szkl. cukru

Jak przyrządzić?
Cytryny sparzyć wrzątkiem, obrać ze skórki i zalać skórki całym spirytusem. Zamknąć tę miksturę w szczelnie zamkniętym naczyniu na 12-24 godziny. Z cytryn wycisnąć sok i przecedzić przez sitko, żeby pozbyć się cytrynowych farfocli. Miód i cukier wsypać do garnka i zalać 1/2 litra ciepłej wody, aby się rozpuściły. Po wystudzeniu dolać sok z cytryn i dopełnić chłodną przegotowaną wodą, tak aby razem wyszło 1,5 litra. Do tego wlać spirytus bez skórek (one niestety do śmieci) i rozlać do butelek. Schłodzić i spożywać w ilościach dowolnych, bez popitki.

dezaprobator

Turbo Cola

spirytus 1 litr
cola 6 litrów

Wymieszać, rozlać odstawić na 1 dzień.
Idealne na Woodstock. Polecam :D

P.S.
Cola tylko z Lidla za 2 zł 2 litry albo oryginalna. Podróby ypu tęcza z biedronki się ni sprawdzaja.

Jumbo

Jebanana^^,

Likier- krówka. :D

Składniki: 0,5 wódki, 2 puszki mleka.

Jak to stworzyć?
Mleko w puszkach gotować około 2/3 godzin żeby zrobił się karmel. Po ugotowaniu przelać do butelek/słoików/ czegokolwiek co macie pod ręką, dodać wódki, wymieszać i POCZEKAĆ AŻ SIĘ PRZEGRYZIE! (około 2 dni) :D od razu po zmieszaniu nie dolewajcie coraz więcej wódki twierdząc, że nic tam nie czuć. Ja popełniłam ten błąd i potem likier trzeba było zapijać. :P

Yava BGC

Turbo Kisiel

4 torebki Kisielku
zamiast wody dać każdy alkohol jaki jest w domu

xD

FeSTeR

kotula

Bimber sprawdzony stary przepis 1410
10 litrów wody
4 kilo cukru
1 kostka drozdzy
można jeszcze dodać jakiś owocówna
mieszaninę w takich proporcjach wlewamy do butli odkładamy do ciepłego miejsca na ok 3-4 tygodni po czym pędzimy czyli przeprowadzamy destylacje alkoholową np za pomoca 3 misek i 2 cegieł .
MOC OK 60%
Z KILOGRAMA CUKRU MAMY PRAWIE 1L ALKOHOLU

MALINÓWKA
1L SPIRTUSU 0,5 KILO CUKRU I MALINY (im więcej tym lepiej ale nie mogą być na wierzchu )
wsypujemy maliny do słoika zalewamy spirtusem , rozpuszczmy cukier w 0,5 wody i wlewamy to do słoika , co 2-3 dni wstrzasamy słoik, i tak przez 6 tyg następnie przepuszczamy przez pieluche tetrową i wlewamy do butelek , a malinki można zjeśc
Zycze smacznego

PianA

Yava BGC

Sister Midnight

że tak tylko spytam, jak to smakuje np z whisky? jakoś sobie nie mogę wyobrazić takiego połączenia;]

Yava BGC

średnio ale da sie jeśc lub pic xD
Tylko że wtedy byłem już w takim stanie że wszystko mi smakuje :roll:

kotula

Turbo cola Turbo kisiel ile człowiek jeszcze nie wie

miminka

kotula

Bimber na cegłach? Żartujesz, najpierw pędzenie przez chłodnicę spiralną, później kolumna rektyfikacyjna made in home i dopiero jest dobry spirytusik. Jak przeliczysz ten 1kg cukru na 0,7l spirytusu 98% to dojdziesz do wniosku, że się nie opłaca i lepiej załatwić dojście do czystego spirytusu po 20zł/l. Nikt tak ostro chyba nie chla żeby żałował 20zł na dobry spirol.
Za 100zł można kupić 5l a to daje z 6 litrów nalewek. Pędzenie nie jest opłacalne

No pewnie że najlepiej zrobić aparature z chłodnicą ale w studenckich warunkach trudno coś takiego wykąbinować dlatego podałem przykład z garnkami i cegłami bo na dobrą sprawe przepedzić możesz na zwykłym czajniku , co do opłacalności mam dostep do spirtu za 20 zł litr ale co swoje to swoje , to jest taka nasza tradycja domowa wiec z niej nie zrezygnuje

kotula

Polecam nawet spiralę z rurki miedzianej wsadzonej w rurę miedzianą i zalutowanie oczywiście na jednym i drugim końcu i puszczenie wody w przeciwprądzie. Będziesz mógł nawet w akademiku pędzić i założę się, że zadziwi Cię wydajność :) A zrobić to żaden problem, rurki 10zł w budowlanym, kolegę z lutownicą pewnie masz.[/quote]

Dostałem aparature w spadku po dziadku wiec pojemnik do zacieru to kana po mleku w dekielku kany wywiercona dziurka z rurką miedzianą , rurka miedziana przechodzi do ok 3 litrowego pojemnika ( stara puszka po szynce ) jest w niej poskrecana na kształt spirali , wychodzi na dole puszki z małym kranikiem. Dodatkowo puszka ma wyprowadzone dwa węże z góry i dołu na podłączenie do kranu i odpływ . Wiec moją małą butle 50 pedze na 2 razy