Przystanek Woodstock :: "Nasze" języki...

Viking

Cytat:

ja calkiem dobrze naku*wiam po lacinsku

Chętnie posłucham :)

regret666

a zawsze nas uczyli.. nie mówi się "po łacińsku", a "w łacinie" <haha>

Sister Midnight

może to chodzi o łaciński podwórkowy

Viking

zlowieszczy4

ten dialekt jest zakazany na tym forum :/ jak ktos bardzo chce to moge podeslac pare slowek i cos o ortografii w pw

Sister Midnight

myślę, że paru znawców łacińskiego by się tu znalazło bez większych problemów;>

Viking

Cytat:

myślę, że paru znawców łacińskiego by się tu znalazło bez większych problemów;>

A mówią że kultura ginie w narodzie... ;))

musta

duś

Jedyny język, który mnie denerwuje, to angielski. Mogę mówić po niemiecku, rosyjsku, z miłą chęcią nauczę się kiedyś (nauczę, zobaczycie ;P) chińskiego czy arabskiego, ale angielski to moja zmora, jeden z najbardziej znienawidzonych elementów naszej pięknej skądinąd rzeczywistości.

regret666

@duś
no co Ty?

jak można mówić po niemiecku? toż to nawet językiem nie jest! ja angielski uwielbiam, w końcu to, chcąc nie chcąc, jest już mowa międzynarodowa, poza tym jest łatwy gramatycznie i przyjemny dla ucha ;))

kłania się 29/30p z ustnej matury tak przy okazji <haha>

Anda

niemieckiego nie znoszę, na szczęście nigdy nie musiałam się uczyć (pomijając epizod, gdy pracowałam jako kelnerka i wkułam na blachę całe menu po niemiecku <haha>

)

angielski... podoba mi się z brytyjskim akcentem. sam w sobie nie powala ale uczę się go całe życie i jakoś jest dla mnie neutralny.
rosyjski - znam podstawy. ale jest dla mnie przepiękny! taki melodyjny! kiedyś wrócę do nauki, bo nie jest trudny
no i od roku uczę się szwedzkiego - na początku kosmos, a teraz uwielbiam ten język

Mysi

Angielski z jamajskim akcentem :) i japoński mi sie podoba bardzo :D

regret666

angielski z brytyjskim akcentem - o tak tiaaa

jamajskiego.. no szczerze nie kojarzę, a amerykański to już taka codzienność, parę lat już się tego uczę.
osobiście mam pociąg do języków mniej znanych, mało popularnych, jak np. farerski czy suahili, a rosyjskiego też się chcę nauczyć ;))

i do francuskiego chętnie bym wróciła.

duś

regret666

faktycznie, głupio spytałaś tiaaa

bo miałam nieraz i to nie tylko w szkole, i jakoś "języka" nienawidzę tak czy inaczej.

iwa

To właśnie jest zabawne, nawet bardzo, uczyłam się niemieckiego przez 7 lat, nawet maturę z niego zdawałam, wydawał mi się prosty, co prawda zdałam, wystarczyły 3 lata braku styczności i zastanawiam się jak ja to zrobiłam:) Co śmieszniejsze na angielski zawsze miałam wyj*** bo po co skoro całą uwagę zwracałam na niemcu, teraz angielski jest dla mnie prosty, pomimo braku podstaw, potrafię zrozumieć co się do mnie mówi, ale jak ja mam coś powiedzieć, to wole się zamknąć <haha>

outi

Ja miałem bardzo podobnie, 7 lat dojcz, angielskiego w szkołach nie miałem. Teraz niemiecki zapomniałem całkiem, bo nieużywany, za to angielski sam mi się "nauczył" w pracy i to głównie na spotkaniach z klientami :D

Viking

regret666

łacina podwórkowa także mi nie obca, niemal drugi ojczysty <haha>

nie no żartuję oczywiście, ale parę ładnych wiązanek znam

iwa

outi

Hehehe, ciężko wyjaśnić obcokrajowcowi, że jak np. coś nam się stłucze to mówimy "prostytutka"