Tak było
I POL'AND'ROCK FESTIVAL JUZ ZA

(XXIV PRZYSTANEK WOODSTOCK)
sitemap
Poprzedni temat «» Następny temat
jak najlepiej przeżyć wooda?
Autor Wiadomość
Agó  
Na pewno offtopuje
Bożena!!


Wiek: 30
Dołączyła: 06 Lip 2011
Posty: 872
Skąd: Częstochowa
Wysłany: Sob 16 Lis, 2013   

miyuki napisał/a:
wyrywałeś i tańczyłeś z pannami pod tojkami <rotfl3>


hłe hłe

Ja tam wooda zawsze przeżywam i zawsze mi to dobrze wychodzi. Ale nie wiem jak to robię...
nie upijam się do nieprzytomności :D
 
 
Rosa  
Lubi pieprzyć
Co ty wiesz o sztuce!?


Wiek: 34
Dołączyła: 06 Wrz 2011
Posty: 455
Skąd: Narnia
Wysłany: Pon 18 Lis, 2013   

Ja przeżyłam swój ostatni Woodstock trzeźwa jak niemowlę - po wysiadce z pociągu postanowiłam, że nie zaburzę sobie percepcji w żaden sposób. Przywiezione wino oddałam sąsiadom (ta wdzięczność w oczach - bezcenna!), a sama spędziłam czas wyśmienicie.
 
 
nie mam pleców  
Lubi pieprzyć


Dołączył: 18 Kwi 2013
Posty: 306
Skąd: Lądą
Wysłany: Sob 14 Gru, 2013   

Rosa, woodstock całkowicie na trzeźwo? <zdziwiony> opowiedz coś więcej o tym jak to wygląda, bo trudno to sobie wyobrazić.
U mnie woodstock wygląda tak, że na polu jestem jakieś 2-3 dni przed pierwszymi koncertami u kryszny i każdy dzień spędzam podobnie: rano wstaję, ogarniam się i myję, idę do lidla albo coś. i koło pierwszej (z kimś lub sam) wyruszam z arbuzem w woodstock - piję z ludźmi, rozmawiam z 8 tysiącami osób dziennie, piję, chodzę po terenie, i robię różne dziwne rzeczy. A problemów z dotarciem na koncerty które mnie interesują raczej nie mam. Może w tym roku raz tak się zdarzyło, że przez upojenie nie dotarłem na the billa na którym bardzo chciałem być. A w ostatni dzień raczej luzuje z używkami i leczę kaca po tygodniu picia.
W sumie to nie polecam mocnych alkoholi, raczej piwo/wino pite regularnie. tak, żeby od południa aż do pójścia spać być pijanym, ale nie tracić kontaktu z otoczeniem. Taki jest mój sposób
 
 
mencik  
Forumowy prawiczek


Wiek: 29
Dołączyła: 03 Wrz 2013
Posty: 10
Skąd: Tychy
Wysłany: Sob 14 Gru, 2013   

no tak, ale przy takim piciu nie mam siły i jestem typowym alko-zombie ;c
 
 
Lara94  
Coś już napisał
Zawsze potrzebuje pomocy.


Wiek: 30
Dołączyła: 07 Lip 2014
Posty: 51
Skąd: Jastrzębie-Zdrój
Wysłany: Śro 09 Lip, 2014   

nie mam pleców napisał/a:
Rosa, woodstock całkowicie na trzeźwo? <zdziwiony>


Ja też dwa lata temu cztery, czy tam pięć dni byłam tylko na 1,5 piwach. Dało się :D
 
 
boksu  
Na pewno offtopuje
the stoppable force


Wiek: 37
Dołączył: 15 Lip 2012
Posty: 810
Skąd: blisko Płońska
Wysłany: Śro 09 Lip, 2014   

Lara94 napisał/a:
nie mam pleców napisał/a:
Rosa, woodstock całkowicie na trzeźwo? <zdziwiony>


Ja też dwa lata temu cztery, czy tam pięć dni byłam tylko na 1,5 piwach. Dało się :D


No jak rok temu bardzo mało piłem, jako że nie chciałem mieć promili jaki kierowca, da się :p tylko po co :D
 
 
-VIKING-  
Na pewno offtopuje

Wiek: 38
Dołączył: 09 Sie 2011
Posty: 739
Skąd: Szczecin
Wysłany: Śro 09 Lip, 2014   

mencik napisał/a:
ja BARDZO CHĘTNIE się zaprzyjaźnie z kimś kto mi pokaże prosta drogę pomiędzy najebianiem a zaliczaniem wszystkich mi ukochanych koncertów. POZDRAWIM serdycznie he!


Ja tam chlałem do oporu i trafiłem na wszystkie koncerty jakie chciałem, a nawet na dwa spotkania ASP. Pewnie dlatego, że mam mocny łeb. No i z mojej wioski blisko wszędzie.
 
 
 
Lara94  
Coś już napisał
Zawsze potrzebuje pomocy.


Wiek: 30
Dołączyła: 07 Lip 2014
Posty: 51
Skąd: Jastrzębie-Zdrój
Wysłany: Śro 09 Lip, 2014   

boksu napisał/a:
Lara94 napisał/a:
nie mam pleców napisał/a:
Rosa, woodstock całkowicie na trzeźwo? <zdziwiony>


Ja też dwa lata temu cztery, czy tam pięć dni byłam tylko na 1,5 piwach. Dało się :D


No jak rok temu bardzo mało piłem, jako że nie chciałem mieć promili jaki kierowca, da się :p tylko po co :D



Ja akurat miałam żałobę, więco goólnie za dużo to się nie pobawiłam.. :)
 
 
Murk  
Coś już napisał


Wiek: 36
Dołączył: 06 Lip 2010
Posty: 75
Skąd: Chorzów
Wysłany: Czw 10 Lip, 2014   

Pytanie brzmi: " Jak najlepiej przeżyć wooda? " tak?
No to moja odpowiedź: trzeba być otwartym na ludzi, jeśli jedzie się z większą ekipa znajomych to trzeba się przynajmniej zaznajomić z sąsiadami. Jeśli jedzie się samemu to trzeba zaczepiać każdą napotkaną osobę i przynajmniej piątkę przybić ;) Jeśli brak Ci otwartości/śmiałości to polecam piwo jeśli potrafisz się bawić bez alkoholu to też dobrze. Ja osobiście codziennie wypijam sobie 1 litr wina(jabola) a często jeszcze nim częstuję i jest zajebiście. Dla mnie przede wszystkim wolny, otwarty umysł i chęć dobrej zabawy a woodstock stanie się dla Ciebie rajem na ziemi a jeśli nie to spotkaj się ze mną ;)
 
 
_Szajba_  
Na pewno offtopuje
Domokrążca

Wiek: 40
Dołączył: 02 Lip 2011
Posty: 697
Skąd: Newtonmore
Wysłany: Czw 10 Lip, 2014   

Do dupy z koncertami. Ja nie chodzę na koncerty i żyję. Gorzej, bo każdy woodstock pamiętam tyle co mam na zdjęciach, albo znajomi mi opowiedzą, ale wcale mi to nie przeszkadza :P
 
 
 
Lara94  
Coś już napisał
Zawsze potrzebuje pomocy.


Wiek: 30
Dołączyła: 07 Lip 2014
Posty: 51
Skąd: Jastrzębie-Zdrój
Wysłany: Czw 10 Lip, 2014   

Murk napisał/a:
...to trzeba się przynajmniej zaznajomić z sąsiadami. Jeśli jedzie się samemu to trzeba zaczepiać każdą napotkaną osobę i przynajmniej piątkę przybić ;)


Dokładnie, liczy się dobre nastawienie (szczególnie u kogoś, kto jedzie pierwszy raz) i przede wszystkim otwartość dla innych. "Zaraz bedzie ciemno" i ogólna integracja ze wszystkimi dookoła sprzyja i humorowi i samopoczuciu. :D
 
 
Ossie  
Typowy spamer
SPAMCYCKI


Wiek: 32
Dołączyła: 19 Lip 2009
Posty: 1195
Skąd: Łaskarzew / Warszawa
Wysłany: Czw 10 Lip, 2014   

Wiesz, najlepiej jest po prostu... przeżyć. Bądź sobą, nie śpij w skwarze w zamkniętym namiocie, nie wieszaj się, nie prowokuj, nie pij na umór - znaj swoje możliwości i nie bierz ziółek od nieznajomych druidów. I uważaj na arbuzy, one zabijajO.
 
 
 
Sister Midnight  
Zakurwim dęsa ?
stawka większa niż cyce


Wiek: 35
Dołączyła: 10 Lut 2009
Posty: 2827
Skąd: zewsząd
Wysłany: Czw 10 Lip, 2014   

ooo ja mam na koncie jednego trzeźwego wooda, ale każdy następny był lepszy <haha> jak najlepiej przeżyć wooda? w ogóle go przeżyć i nie przespać z głową w bełcie całej imprezy
 
 
 
Gaja99  
Rozkręca sie
Gaja99


Wiek: 32
Dołączyła: 10 Lip 2014
Posty: 107
Skąd: Katowice
Wysłany: Pią 11 Lip, 2014   

Mam na swoim koncie Wooda-zgona, to był pierwszy Woodstock i poszalałam wtedy. Z każdym następnym Woodstockiem alkoholu było mniej i powiem wam, że z roku na rok bawię się coraz lepiej :)
Jak się pije i robi inne rzeczy trzeba po prostu uważać co się z czym miesza. Bo po co zgonować czy rzygać, skoro w tym czasie można być po prostu wesołym i się gdzieś bujać czy śmiać z ludźmi ;)
Z doświadczenia wiem, że jednak lepiej jest ogarniać rzeczywistość i czerpać z tego wydarzenia garściami. Warto trochę pozwiedzać, wziąć udział w jakiś ciekawych akcjach, odwiedzić ASP, nie przegapić swoich ulubionych wykonawców. Ja zawsze robię sobie rozpiskę z tym co się dzieje - kto i kiedy gra, kto i kiedy jest na ASP i podkreślam na czym chciałabym być. Oczywiście gwarantem dobrej zabawy też jest spontan, gdy widzisz, że dzieje się coś ciekawego to warto się przyłączyć :)
No i przede wszystkim nie trać czasu w kolejkach - dobrze jest się umyć wcześnie rano, zaopatrzyć od razu w więcej browarków itd.
 
 
-VIKING-  
Na pewno offtopuje

Wiek: 38
Dołączył: 09 Sie 2011
Posty: 739
Skąd: Szczecin
Wysłany: Pią 11 Lip, 2014   

Ja w tym roku ze względu na świeżą kontuzję łokcia będę musiał uważać. Pogo odpada...
 
 
 
Sister Midnight  
Zakurwim dęsa ?
stawka większa niż cyce


Wiek: 35
Dołączyła: 10 Lut 2009
Posty: 2827
Skąd: zewsząd
Wysłany: Pią 11 Lip, 2014   

a już myślałam,że bigosu nie będziesz miał jak mieszać ;p
 
 
 
boksu  
Na pewno offtopuje
the stoppable force


Wiek: 37
Dołączył: 15 Lip 2012
Posty: 810
Skąd: blisko Płońska
Wysłany: Pią 11 Lip, 2014   

Gaja99 napisał/a:
Mam na swoim koncie Wooda-zgona, to był pierwszy Woodstock i poszalałam wtedy. Z każdym następnym Woodstockiem alkoholu było mniej i powiem wam, że z roku na rok bawię się coraz lepiej :)
Jak się pije i robi inne rzeczy trzeba po prostu uważać co się z czym miesza. Bo po co zgonować czy rzygać, skoro w tym czasie można być po prostu wesołym i się gdzieś bujać czy śmiać z ludźmi ;)
Z doświadczenia wiem, że jednak lepiej jest ogarniać rzeczywistość i czerpać z tego wydarzenia garściami. Warto trochę pozwiedzać, wziąć udział w jakiś ciekawych akcjach, odwiedzić ASP, nie przegapić swoich ulubionych wykonawców. Ja zawsze robię sobie rozpiskę z tym co się dzieje - kto i kiedy gra, kto i kiedy jest na ASP i podkreślam na czym chciałabym być. Oczywiście gwarantem dobrej zabawy też jest spontan, gdy widzisz, że dzieje się coś ciekawego to warto się przyłączyć :)
No i przede wszystkim nie trać czasu w kolejkach - dobrze jest się umyć wcześnie rano, zaopatrzyć od razu w więcej browarków itd.


Popieram koleżankę:) Rok temu mało piłem i bawiłem się świetnie:D Kilka osób narzekało że nie piję/piję za mało, ale dzięki temu pamiętam cały festiwal:D
 
 
Kefir  
Tru Metal
Iron morda


Wiek: 37
Dołączył: 29 Cze 2009
Posty: 1491
Skąd: Piła
Wysłany: Pią 11 Lip, 2014   

Najlepiej to chyba przyjechać chociaż dzień przed i się nawalić żeby w dni koncertowe już takiego parcia na szkło nie było. :D
 
 
 
cipciak  
Lubi pieprzyć
Grindmaniac!


Wiek: 33
Dołączył: 27 Cze 2014
Posty: 312
Skąd: Żarów
Wysłany: Pią 11 Lip, 2014   

Sister Midnight napisał/a:
a już myślałam,że bigosu nie będziesz miał jak mieszać ;p

zawsze można kolanem mieszać xD

boksu napisał/a:
Rok temu mało piłem i bawiłem się świetnie:D

Też mało piłem, w dodatku miałem wycieczkę po polowych szpitalach...



Ważne też żeby kontaktować się z rodziną/bliskimi, większość z nas pewnie ma takie osoby które mimo iż zostają w domu i ślędzą wszystko tylko poprzez media, często przeżywają woodstock bardziej emocjonalnie niż Ci którzy jadą..
 
 
Niez  
Junior Admin


Wiek: 35
Dołączyła: 14 Sie 2008
Posty: 1569
Skąd: Siódme piętro.
Wysłany: Pią 11 Lip, 2014   

Wychodzi na to,że żeby przeżyć wooda najlepiej trzeba go pamiętać <haha>
 
 
_Szajba_  
Na pewno offtopuje
Domokrążca

Wiek: 40
Dołączył: 02 Lip 2011
Posty: 697
Skąd: Newtonmore
Wysłany: Pią 11 Lip, 2014   

gówno prawda
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group - anime