Przystanek Woodstock :: Małgorzata Chmielewska

Piwonia

No, wykrakałam.

W poście z 24ego marca (http://uctok.com/topics156/2016-bez-woodstocku-vt12283,30.htm#161366) śmiejąc się z troszkę prymitywnego doboru gwiazd ASP sugerowalam, że w tym roku pewno pojawi się ta pani (było świeżo po tym jak w jakiejś telewizji w prajmtajmie bardzo zdecydowanie popierała PO, nowoczesną lub KOD, juz nie pamietam i wyrażała zażenowanie wobec polskich tradycji. Od razu uznałam że jeżeli juras ją ogląda to właśnie sięga po telefon).

Pamietam, jak 2 lata temu był Lemański. Noc wcześniej dziewczyny z sąsiedniego obozu namawiały mnie o 4 rano by wstać przed południem na to spotkanie. Odpowiedziałam arcy-tolerancyjnie, że szanuję ich chęć posłuchania księdza ale ja mam te wszystkie religie gdzieś i sobie pośpię do pierwszej. Wtedy, uświadomiły mnie, że tak naprawdę są satanistkami i idą na spotkanie z księdzem Lemańskim bo czuja w nim "bratniego ducha'. Po spotkaniu były zachwycone, oczarowane.

założe się o każde pieniądze, że ta sama publicznośc już nakręca się na spotkanie z małgorzatą Chmielewską.

A ja - jak zwykle - będę odsypiała noc.