Przystanek Woodstock :: Łzy

Sister Midnight

Cytat:

Niemożebyć. Toż tyle połezji w tych obu wersach a Mama uznała, że takie strofy mogły napisać dziewczynki z podstawówki?!!!??!!!!?

też się zastanawiam

widocznie Mam bardzo mnie ceni ;p

ja się boję tej baby, której oblicze pojawia się wszędzie w mediach, internetach.. czekam aż zaatakuje mnie przy otwieraniu lodówki

harris

hmmmm? Łzy? Płakać nie będę i łzy nie uronię ale skakać z radości też sobie nie pozwolę;)

Jaaasiek

Bronson

Paczam Łzy, myślę sobie pewnie to jakaś niewybredna propozycja i cóż wkraczam w ten dział i widzę w Pewniakach oj maj ... łota fak ?! Ja nie wiem jak ten Przystanek Woodstock ma pełnić formę jubileuszowego jak zagra Budka Suflera, Piersi i Łzy. To w moim odczuciu zestaw dożynkowy jest. Reszta tegorocznego składu też nie porywa. Honoru bronią : Accept, Hatebreed, Acids oraz The Brew a na pozostałe zespoły jak dla mnie kurtyna milczenia. Jasna sprawa , jak się nie podoba nie jedź i w ogóle ale gdyby Metlafest nie umarł nagle to by była alternatywa a tak ? Jedynie Jarocin, Gitarowy Rekord i Legendy Rocka jeszcze trzymają gardę bo inaczej Orange czy Open Air pozostaje. Definitywnie to nie jest kraj dla ludzi z duszą rock and rollowca ... definitywnie !

Zander

Jak już są zaproszeni to niech grają, mnie w każdym razie na koncercie na będzie ;)

milan

Jak powiem znajomym,że na Woodstocku zagrają Łzy to albo mnie zabiją śmiechem albo spuszczą łomot za robienie sobie niesmacznych żartów. Lepiej udam,że o niczym nie wiem.

nie mam pleców

Bronson, ale widzisz, ile ludzi tyle gustów. Wg mnie tegoroczny skład jest naprawdę dobry: jest Ska-P, jest ciekawy folk, są zasłużone polskie kapele, coś z pierdolnięciem też się znajdzie. A że przy okazji jest też kilka kapel pokroju łez, comy czy piersi to już trudno. A poza tym to nie muzyka jest chyba najważniejsza na łuctoku :)

Bronson

TSW06

Ja pierdolę... Gdyby nie to, że na Krisznie jest Kabanos, a być może będzie Dubioza, to straszna bryndza w tym roku. Pomijam oczywiście hity (Manu, Ska-p)

MLS

Spoko, znam trochę kawałków bo kto za małolata nie słuchał łez? ;) Ale bez jaj... nie wiem nawet jak to skomentować...

EDIT@ I jeszcze inna wokalistka. To już w ogóle dno i 5 metrów mułu ;x

olga

widzę plusy! zamiast informować rodziców, że jadę na woodstock mogę powiedzieć "hej! jadę na festyn do Kostrzyna" <haha>

miko95ful

Jaaasiek

Dalej nie czaicie, że niektórym kapelom Juras po prostu obiecał występ za wiele lat grania dla WOŚP. Nigdzie nie ma napisane, że na Woodstocku nie mogą grać Łzy czy Budka Suflera. Co do duszy rock'nrollowca - lwia większość kapel w tym roku to właśnie rock. To, że ktoś nie uważa Comy za zespół rockowy (grubo się wtedy myli, ale cóż) niczego nie zmienia. Taki bilans jest zdrowy, parę kapel reggae, parę kapel ska, metal, jakaś elektronika i reszta rock. Nie wiem na co tu ludzie narzekają. Określenie festiwalu jako "festyn" na podstawie tego, że grają na nim dwie/trzy kapele (wśród chyba 50 jak nie więcej), które występują faktycznie na festynach, to czysta bzdura.

Bronson

Kothaar

Bronson, Łzy bez Wyszkoni i pseudo Piersi u mnie też wywołały niemały szok. Jednak ni chuja nie mogę zrozumieć jak można wrzucić do jednego dożynkowego worka Budkę Suflera? Zwłaszcza, że grają stare wałki. Co do tych Łez to na pewno nie pójdę na koncert. Jednak tak szczerze to wole już Łzy niż elektronikę, która !IMO! zupełnie nie pasuję do woodstocku.

miko95ful

No Gomora bardzo szkoda... :((

pakulsky

ia_nn

Mi się nie podoba ale zawsze mogło być gorzej :)

Viking

Dżizas, co za porażka <urwanie glowy>

Vorathiel

https://www.youtube.com/watch?v=eRT6XwbtfA8

E tam, jest koncertowo fajnie :D

Jaaasiek

No koncertowo Łzy zawsze były o poziom lepsze niż na płytach. Pamiętam sprzed 10 lat, że niejeden tru metalowiec się bawił na ich koncercie ;)

2-3 pierwsze płyty były dość znośne i bardzo pod nogę.