Coma |
Autor |
Wiadomość |
nikrogul
Forumowy prawiczek woodstokowicz_2014
Dołączyła: 03 Sie 2014 Posty: 4 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 04 Sie, 2014 Coma
|
|
|
Roguc na koncercie zaapelował, żebyśmy jedli polskie jabłka. Dołączmy się do kampanii
https://www.facebook.com/lubiepolskiejablka
BTW. Ten koncert przejdzie do historii pod względem ilości osób na koncercie. |
|
|
|
|
DJPreZes
Rozkręca sie
Wiek: 37 Dołączył: 08 Lis 2010 Posty: 274 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Pon 04 Sie, 2014
|
|
|
Nienawidzę Comy (a raczej wokalu Roguckiego - normalnie mnie skręca jak go słyszę), ale koncert był niezły.
Muzycznie miazga, zajebistość, itd., wokalnie dno i wiele metrów mułu, a jęki ze sceny Roguca? Ekhm... jakbym chciał słabego pornola posłuchać to bym słuchał słabego pornola :P
Podsumowanie: lepiej niż się spodziewałem, ale dziękuję - starczy już koncertów Comy w moim życiu |
|
|
|
|
Zmartwiony z S
Lubi pieprzyć
Dołączył: 20 Lip 2011 Posty: 329 Skąd: Dąbrowa Górnicza
|
Wysłany: Pon 04 Sie, 2014
|
|
|
DJPreZes, mam podobnie. Na Comie siedziałem sobie z piwkiem pod prasowymi, gdyby grali instrumentale to było by świetnie, a gdyby nie mieli zawodzących nudnych tekstów Roguckiego to może bym ich nawet polubił. |
|
|
|
|
xbluexcatx
Coś już napisał łojeżu.
Wiek: 32 Dołączyła: 16 Sty 2014 Posty: 80 Skąd: gorzów.
|
Wysłany: Pon 04 Sie, 2014
|
|
|
A ja Comę lubię i koncert mi się bardzo podobał. Może jeśli o wokal chodzi to faktycznie raczej nie każdemu może przypaść do gustu, ja Rogucowi to wybaczam, bo jest autorem wielu poezji śpiewanych, więc może taki ma artystyczny styl, który ja osobiście lubię. Koncert ogólnie miazga, ale tylko dlatego, że było więcej ludzi niż na Prodigy, miliard ludzi znających i śpiewających zagrane utwory, fajnie! |
|
|
|
|
Gaja99
Rozkręca sie Gaja99
Wiek: 32 Dołączyła: 10 Lip 2014 Posty: 107 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Pon 04 Sie, 2014
|
|
|
Ja siedziałam na górce i nie rozumiałam prawie nic z tego co Rogucki jęczy. Muzycznie spoko, ale on nie dał rady. I nie wiem czy ten zapowiadany specjalny set, czy coś tam, to były właśnie te jęki czy jego bose stópki miały wywołać mega wrażenie.
Jedynie mieli tego farta, ze grali pomiędzy fajnymi zespołami i o dobrej godzinie - stąd aż taki tłum. |
|
|
|
|
aqu32
Na pewno offtopuje
Wiek: 39 Dołączył: 29 Lut 2012 Posty: 712 Skąd: Pabianice
|
Wysłany: Pon 04 Sie, 2014
|
|
|
xbluexcatx napisał/a: | Koncert ogólnie miazga, ale tylko dlatego, że było więcej ludzi niż na Prodigy, |
oj, z całą pewnością aż tylu nie było. Na prodigach gęsty tłum się ciągnął daleko w pole namiotowe, a tutaj mogłem w miarę spokojnie przejść z allegro do asp, bo na samym koncercie Comy od początku nie zamierzałem być. Ludzi zebrało się w sobotę pod sceną zaskakująco dużo, ale to nie ten sam kaliber co 2011 rok. Ten fakt potwierdza również rzecznik WOŚP:
"Tylko z Niemiec na sam finisz festiwalu przyjechało kilkanaście tysięcy osób. Ruch był wielki na drogach z północy i południa kraju, sznur aut jechał też z Gorzowa, ludzie stali w sporych korkach. Ale gdy w końcu dotarli na pole woodstockowe, mieli wielkie szczęście uczestniczyć w święcie muzyki razem z 750 tysiącami woodstockowiczów. Więcej było tylko na Prodigy, trzy lata temu. - Cieszymy się z frekwencji, bo w końcu nie mieliśmy wśród zespołów światowego bandu, takiego jak Metallica czy U2 - mówi Krzysztof Dobies, rzecznik fundacji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy."
Wg szacunków było nas w sobotę ok 750 tysięcy, ale to tylko potwierdza jak zaniżone były one w roku 2011, kiedy oficjalnie Owsiak podał 700 tys, aby w papierkach zgadzały się wymogi bezpieczeństwa. |
|
|
|
|
KazikHansen
Typowy spamer
Wiek: 30 Dołączył: 03 Sty 2012 Posty: 1237 Skąd: Wrocław/DG
|
Wysłany: Pon 04 Sie, 2014
|
|
|
Coma jak to Coma - zespół ma fajne momenty muzyczne i grają w nim świetni muzycy, aczkolwiek 3/4 utworów to dosłownie kołysanki. Co do wokalu - niestety ale jest koszmarny, nie mówiąc już o koszmarnych tekstach :F |
|
|
|
|
Ryba2747
Forumowy prawiczek
Dołączył: 11 Lip 2014 Posty: 40 Skąd: Kępno
|
Wysłany: Pon 04 Sie, 2014
|
|
|
W Come po prostu trzeba się wczuć, muzyka relaksująca, życiowa. Nie chodzi o napierdalanie pogo nie wiadomo jak, nie był to zespół dla pogowców chociaż i tak niektórzy chamsko próbowali wykonać pogo. Trzeba machać, klaskać a przede wszystkim tak jak to i się wydarzyło wszyscy śpiewać. Było pięknie, łzy się lały, serce biło, każdy śpiewał, klaskał uj nawet jeśli był bardzo daleko. Był to koncert poprzedzający moje opuszczenie woodstocku, opuszczenie + smutne piosenki gdzie myślałeś że musisz się rozstać z tym wszystkim na prawdę dawało ból w klatce. Było pięknie |
|
|
|
|
kizia
Na pewno offtopuje Lubię ser!
Wiek: 35 Dołączyła: 16 Sty 2011 Posty: 799 Skąd: Koszalin
|
Wysłany: Pon 04 Sie, 2014
|
|
|
Siedziałam w obozie jak leciała Coma (na przeciwko sceny, wszystko słychać i widać). Jak zwykle nie zrobili na mnie wielkiego wrażenia... Nie licząc porno odgłosów Roguca, pewnie długo ćwiczył je przed lustrem (podziwiając wąsa?). :) |
|
|
|
|
kometta
Rozkręca sie wszyscy mamy źle w głowach, że żyjemy
Wiek: 29 Dołączyła: 07 Sie 2012 Posty: 145 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Pon 04 Sie, 2014
|
|
|
Niestety podczas ich koncertu musiałam ruszać w drogę powrotną do domu i kiedy słyszałam którąś z ich mało optymistycznych piosenek to w sercu poczułam tak wielki smutek, że muszę opuszczać pole... Jednak Roguckiego i spółkę całkiem lubię :)
a tłum owszem był, bo nie sposób było się przecisnąć z podróżnym plecakiem na miejsce gdzie były autokary i wybrałam alternatywę w postaci spacerku do miasta od drugiej strony, coby nie przeciskać się przez ten tłum |
|
|
|
|
benek
Forumowy prawiczek
Dołączył: 15 Lut 2013 Posty: 25 Skąd: krk
|
Wysłany: Wto 05 Sie, 2014
|
|
|
Co do frekwencji, to jeśli na Comie było 750 tys., to na Prodigy rzeczywiście było 1 mln ludzi (słyszałem pogłoski, że wtedy musieli podać 700 tys. żeby zgadzały się wymogi bezpieczeństwa). Widać tutaj, że Jurek nadal ma duży żal do Prodigy i nie może się pogodzić, że to oni mieli rekordową publikę. Stety/niestety ten rekord w tym miejscu raczej nie zostanie nigdy pobity. |
|
|
|
|
goldenboj
Lubi pieprzyć Muzyk :)
Wiek: 33 Dołączył: 29 Paź 2012 Posty: 469 Skąd: Zbąszynek
|
Wysłany: Wto 05 Sie, 2014
|
|
|
Chyba ze przyjedzie Metallica :P to na darmowy koncert sie zjedzie.... |
|
|
|
|
goodvibestyla
Rozkręca sie
Dołączył: 01 Sty 2014 Posty: 161 Skąd: z Ziemi
|
Wysłany: Wto 05 Sie, 2014
|
|
|
Akurat stałem w kolejce po bilet jak grała Coma nie słucham tego zespołu ale jak zaczął deszcz kropić to ta muzyka idealnie się do tej pogody nadawała,nie było źle posłuchać było spokojnie można ;) |
|
|
|
|
benek
Forumowy prawiczek
Dołączył: 15 Lut 2013 Posty: 25 Skąd: krk
|
Wysłany: Wto 05 Sie, 2014
|
|
|
goldenboj napisał/a: | Chyba ze przyjedzie Metallica :P to na darmowy koncert sie zjedzie.... | Jasne, że jest kilka zespołów, dzięki którym ten rekord mógłby zostać pobity, ale z tego co mówił Jurek po Prodigy - już nie będzie zapraszania wielkich gwiazd, które przyciągnęły by dzikie tłumy "bo za darmo" :) |
|
|
|
|
milan
Po co tyle piszesz ? freak4life
Dołączył: 24 Lip 2009 Posty: 1854 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Wto 05 Sie, 2014
|
|
|
benek napisał/a: | Widać tutaj, że Jurek nadal ma duży żal do Prodigy i nie może się pogodzić, że to oni mieli rekordową publikę. |
Po mojemu to klasyczne zaklinanie rzeczywistości.Oddaję Comie,że przyciągnęła na swój koncert niesamowite tłumy,ale skupiając się tylko i wyłącznie na frekwencji-The Prodigy pozostaję i najprawdopodobnie pozostaną do końca poza konkurencją. |
|
|
|
|
Mela
Lubi pieprzyć Junior Admin
Dołączyła: 16 Lip 2012 Posty: 340 Skąd: pyrlandia
|
Wysłany: Śro 06 Sie, 2014
|
|
|
Oglądam ten koncert właśnie na owsiaknet i podoba mi się tak samo jak na żywo!
A tak nie chciałam iść,bo miałam uraz do mojego niegdyś ulubionego zespołu i byłam pewna,że pokaleczą mi uszy.
Jedno się nie zmieniło-Roguc zgól wąsa i przestań pisać takie teksty. |
|
|
|
|
NatNat
Rozkręca sie matka wioskowa
Dołączyła: 03 Lip 2014 Posty: 191 Skąd: Szkotland
|
Wysłany: Czw 07 Sie, 2014
|
|
|
szczerze - wole koncerty ktore grali x lat temu. Teraz to juz nie to samo panie dzieju.... a tkstowo Roguc jest dla mnie jak Paulo Coelho....sorry ale nie. |
|
|
|
|
|