Tak było
I POL'AND'ROCK FESTIVAL JUZ ZA

(XXIV PRZYSTANEK WOODSTOCK)
sitemap
Poprzedni temat «» Następny temat
komercyjna muzyka na przystanku woodstock
Autor Wiadomość
Donchichot  
Forumowy prawiczek
Viva Necro

Wiek: 44
Dołączył: 04 Maj 2015
Posty: 2
Skąd: Żary
Wysłany: Pon 04 Maj, 2015   

Jak się nie podoba Woodstock, bo przeszkadza Ci jakiś tam laluś co sobie pośpiewa to jazda na Jarocin i morda w kubeł buraki. Cały czas narzekają, na kurwa wszystko. Pod każdym tematem jakiś tyfus się znajdzie, co to skomli że Woodstock jest chujowy. Na zdrovie
 
 
harris  
Rozkręca sie


Dołączył: 31 Gru 2013
Posty: 220
Skąd: ł.
Wysłany: Sob 06 Cze, 2015   

Donchichot napisał/a:
Jak się nie podoba Woodstock, bo przeszkadza Ci jakiś tam laluś co sobie pośpiewa to jazda na Jarocin i morda w kubeł buraki. Cały czas narzekają, na kurwa wszystko. Pod każdym tematem jakiś tyfus się znajdzie, co to skomli że Woodstock jest chujowy. Na zdrovie


hmmmm..... i tu jest problem. Bo Woodstock= Pojęcia związane z muzyką rockową. ale wiadomo sponsorzy naciskają aby było ludków to jak nie taką to inną muzyką zaciągniem. Wydaje mi się, że co rok będzie więcej "nowości" aż z "W" zostanie nazwa. nie ma co się oszukiwać kasa rządzi. bez sponsorów nie ma PW więc spon wymagają a jak wymagają to trzeba się stosować. mam nadzieje, że pisze głupoty :(( <zab>
 
 
Żarou  
Rozkręca sie
Demon ruski


Wiek: 30
Dołączył: 16 Paź 2014
Posty: 109
Skąd: Białystok
Wysłany: Nie 07 Cze, 2015   

Klimat przetrwa i atmosfera przetrwa, w jakiś tomorrow land to się nie zamieni dopóki na woodstock jeżdża ludzie czujacy ze soba jedność i radość z czasu spędzanego na przystanku.
 
 
Jaaasiek  
Po co tyle piszesz ?


Wiek: 38
Dołączył: 07 Kwi 2012
Posty: 1637
Skąd: Drink Team Żywiec
Wysłany: Pon 08 Cze, 2015   

harris napisał/a:
bez sponsorów nie ma PW więc spon wymagają a jak wymagają to trzeba się stosować. mam nadzieje, że pisze głupoty :(( <zab>

Wątpię, żeby Mała Scena interesowała sponsorów ;) Kto tak naprawdę przyjechałby dla Mroza, ludzie pomyślcie logicznie!!

Mrozu bardzo pomagał przy WOŚP, był kilka razy jako widz PW i Juras go zaprosił po prostu, tak ciężko Wam to zrozumieć??

Czyli odpowiadając na pytanie, harris, trochę głupoty piszesz (bez urazy) :)
 
 
 
Mela  
Lubi pieprzyć
Junior Admin


Dołączyła: 16 Lip 2012
Posty: 340
Skąd: pyrlandia
Wysłany: Pon 08 Cze, 2015   

Dyskusja przeniesiona STĄD
Enjoy
 
 
czarnyaniol1990  
Rozkręca sie


Wiek: 33
Dołączyła: 14 Sie 2012
Posty: 244
Skąd: Kępno kiedys Zdw
Wysłany: Pon 08 Cze, 2015   

Jarocin...wez mnie nie rozsmieszaj to jest dopiero komercja...
 
 
 
KazikHansen  
Typowy spamer


Wiek: 30
Dołączył: 03 Sty 2012
Posty: 1237
Skąd: Wrocław/DG
Wysłany: Pon 08 Cze, 2015   

Najpierw to może sobie jasno zdefiniujmy słowo komercja, bo to pojęcie jest tak szerokie, że nagle może się okazać że sporo artystów co gra na woodstocku jest komercyjnych. Temat jest bez sensu. Co do Jarocina czy jest komercyjny czy nie - moim zdaniem festiwal takiego formatu musi być komercyjny po to żeby się utrzymać i zarobić na siebie - komercja przejawia się w obecności sponsorów, nie wiem jak z line-upem, ale wydaje mi się, że dyrektorzy tego typu festiwali mają wolną rękę w tym. Nie wiem jak jest na Jarocinie, bo nie byłem tam nigdy, a co do wooda - mam wrażenie, że co niektórzy chcieliby, żeby grał tylko i wyłącznie rock, punk, metal ewentualnie jakieś reggae, a gdy nie daj Boże organizatorzy chcą zaserwować coś innego, bo a nuż okaże się to strzałem w dziesiątkę, to lecą od razu hejty. Ludzie w 2013 narzekali na Kamila Bednarka, a pod sceną jakoś bawiły się tłumy i nie widziałem tych wszechobecnych narzekających. Zluzujcie trochę, bo polski Woodstock nigdy nie był ukierunkowany na jeden konkretny gatunek muzyczny.
 
 
 
malkontent  
Lubi pieprzyć
spodziewaj się niespodziewanego


Wiek: 36
Dołączył: 05 Sty 2014
Posty: 541
Skąd: z żółwiowa
Wysłany: Pon 08 Cze, 2015   

Ludzie w zeszłym roku narzekali na komercyjną Come i Roguckiego, któremu odwala przez reklamy, filmy, generalnie szał pał i sława mu zrobiła spięcie w mózgu. A koncert wiadomo jaki był.
 
 
czarnyaniol1990  
Rozkręca sie


Wiek: 33
Dołączyła: 14 Sie 2012
Posty: 244
Skąd: Kępno kiedys Zdw
Wysłany: Pon 08 Cze, 2015   

Jezeli o mnie chodzi to mam wrazenie ze ostatnimi czasy nie chodzi o samego ducha uctku tylko o to zeby byl to wielki festiwal znany na calym swiecie, a do tego potrzebne sa gwiazdy mniejsze i wieksze co wiąze sie z kosztami...A skad brac kase, wiadomo z nieba kasa nie leci, wiec albo sponsorzy, ktorzy maja swoje wymagania, albo biletowana impreza. Co do muzyki, ja niezmiennie najlepiej bawie sie u kryszny, jezeli jakis artysta mi nie pasuje to nie ide i tyle...ale chcialabym miec w czym wybierac...
 
 
 
Jaaasiek  
Po co tyle piszesz ?


Wiek: 38
Dołączył: 07 Kwi 2012
Posty: 1637
Skąd: Drink Team Żywiec
Wysłany: Pon 08 Cze, 2015   

Nie no :) Nie chodzi o to, żeby był znany na całym świecie, bo to już dawno się samo kręci w środowisku gwiazd. Chodzi o to, żeby Woodstock w ogóle był. W 2007 miał być ostatni, przyjechało ok. 120 000 ludzi. Kolejna edycja była zagrożona brakiem środków na organizację. Potrzebna była zmiana formuły i stąd lekkie wejście w komercję oraz sponsoring.

Natomiast jak się popatrzy na line-up w stosunku do innych festiwali to narzekanie na komercję jest delikatnie mówiąc śmieszne.

Komercyjnie to byłoby w cholerę gdyby wystąpiła Metallica, Kings Of Leon czy Red Hot Chilli Peppers albo Foo Fighters. To są nazwy wielkie, które przyciągają wielkie pieniądze i reklamodawców.

Reklamy i strefy sponsorów też są po to, żeby się Woodstock w ogóle utrzymał.

Zresztą dyskusja i tak sprowadza się do tego, że każdy narzekający wie lepiej jak Woodstock powinien wyglądać i gdzie brak jego ducha. BULLSHIT. Duch i serce festiwalu to my, uczestnicy. Wiadomo, malkontentów nie zadowoli się nigdy, ale szczerze - lać na te ich narzekania i cieszyć się festiwalem na swój sposób.
 
 
 
_Szajba_  
Na pewno offtopuje
Domokrążca

Wiek: 40
Dołączył: 01 Lip 2011
Posty: 697
Skąd: Newtonmore
Wysłany: Pon 08 Cze, 2015   

Woodstock się skończył w 2004 roku. Teraz to jest festyn. Nie przeszkadza mi to, bo dalej jest to fajna impreza aczkolwiek jestem w stanie zrozumieć tych co narzekają na komercjalizację festiwalu. Śmieszy mnie tylko gdy narzekają ludzie, którzy byli na 3 Woodstockach i to po 2010 roku i wiedzą najlepiej jak to się wszystko pozmieniało i jaka to tragedia.
 
 
 
Jaaasiek  
Po co tyle piszesz ?


Wiek: 38
Dołączył: 07 Kwi 2012
Posty: 1637
Skąd: Drink Team Żywiec
Wysłany: Pon 08 Cze, 2015   

Szajba, z całym szacunkiem, ale nie. Woodstock się nie skończył. To niektórzy dorośli, przestali jeździć. Niektórzy przestali mieć czas. Inni są też starsi i widzą "dzieciarnię" na Woodstockach, zapominając, że sami mieli kiedyś 16 lat i jechali. Ekipy się pokruszyły, miłość się wypaliła. To wpływa na postrzeganie.

Nie określiłbym też tego mianem festynu, powiem nawet, że w porównaniu wielu festiwali i to płatnych, to Woodstock się całkiem dobrze broni przed rozmaitymi "atrakcjami".

Powiem krótko - mnie kiedyś do szczęścia na koncercie wystarczyło wino przed tudzież 3 akordy na scenie i zabawa. Z wiekiem nabrałem też rozmaitych wymagań i fanaberii (choć raczej w tą pozytywną stronę). Natomiast w ciągu moich 11 wypraw woodstockowych dalej widzę to co najpiękniejsze w Woodstocku a nie komercję.

Prawda jest taka, że kto szuka ten zawsze znajdzie. Ja zakładam różowe okulary na oczy i bawię się doskonale co roku.
 
 
 
Żarou  
Rozkręca sie
Demon ruski


Wiek: 30
Dołączył: 16 Paź 2014
Posty: 109
Skąd: Białystok
Wysłany: Wto 09 Cze, 2015   

Ja byłem pierwszy raz w 2012 i dobrze to wspominam. Jednak chciałbym być już chociażby przed 2000 i mieć perspektywę, jak wszystko wtedy wygladało... ale cóż, jest jak jest :) i tak mi się podoba bez względu na to, kto gra
 
 
Rayno  
Forumowy prawiczek
Czarna Owca


Wiek: 36
Dołączył: 03 Lis 2011
Posty: 15
Skąd: Wrocław
  Wysłany: Czw 11 Cze, 2015   

Donchichot napisał/a:
Jak się nie podoba Woodstock, bo przeszkadza Ci jakiś tam laluś co sobie pośpiewa to jazda na Jarocin i morda w kubeł buraki. Cały czas narzekają, na kurwa wszystko. Pod każdym tematem jakiś tyfus się znajdzie, co to skomli że Woodstock jest chujowy. Na zdrovie


Dokładnie, też mnie to zawsze irytowało bardzo, aż przestałem w ogóle czytac te komentarze pod pewniakami. Pamiętam jak Wooda pewnego spacerowałem sobie i akurat grała Arka Noego, dużo ludzi się bawiło dobrze i to jest piękne :) Piwko, znajomi i przy każdej muzyce można się dobrze bawić
 
 
 
ia_nn  
Rozkręca sie


Wiek: 36
Dołączył: 18 Lip 2013
Posty: 258
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob 13 Cze, 2015   

Donchochot, powiedział co wiedział, nasiał zamętu i spierdolił. Moim zdaniem temat do zamknięcia. Pomijam już fakt ze kobieta nie wie o czym pisze bo na Jarocinie jest oczywiscie większa komercja i artyści z topu.
 
 
Kane  
Forumowy prawiczek
SPQR


Wiek: 47
Dołączył: 20 Cze 2015
Posty: 6
Skąd: Highland :)
Wysłany: Sob 20 Cze, 2015   

_Szajba_ napisał/a:
Woodstock się skończył w 2004 roku. Teraz to jest festyn. Nie przeszkadza mi to, bo dalej jest to fajna impreza aczkolwiek jestem w stanie zrozumieć tych co narzekają na komercjalizację festiwalu. Śmieszy mnie tylko gdy narzekają ludzie, którzy byli na 3 Woodstockach i to po 2010 roku i wiedzą najlepiej jak to się wszystko pozmieniało i jaka to tragedia.


Wiesz, ja opuściłem wooda tylko 2 razy. Pierwszego w Czymanowie i w Kostrzyniu w 2006. Sądzę, że mam niezły przegląd przez te wszystkie edycje na których byłem ;)) Festiwal się zmienia z roku na rok i bardzo ostrożnie podchodzę do twierdzeń "woodstock skończył się w 2004", "skończył się w 1998", "skończy się za rok" itp. Nie wszystkie zmiany mi się podobają, to oczywiste. Zmienia się muzyka, ludzie, a nawet trochę klimat tej imprezy. Chociaż to ostatnie moim zdaniem najmniej, bo wciąż przyjeżdżają ludzie z fantastycznym nastawieniem. Co do "muzyki komercyjnej"- zależy, co uznamy za komercję i jak to słowo rozumieć. Ortodoksi powiedzą, że każdy wykonawca podpisujący umowę z wytwórnią to już komercha <haha> Bardziej niż np Coma (której nie trawię, ale jak grają, to po prostu nie idę pod scenę, mam 1000 innych pomysłów, co ze sobą zrobić w tym czasie), mnie denerwuje coś innego- kiedyś woodstock obywał się bez sponsorów, pseudo-scenek (na których stoi za konsolą dj i napieprza techno), jakie urządzają sponsorzy, jarmarkowego badziewia, którego pełno na każdym kroku, nachalnych reklam portali internetowych, poczty i czego tam jeszcze. Oczywiście rozumiem, z czego to wszystko wynika- koszty, ktoś musi wyłożyć kasę, ale... wciąż dźwięczą mi w uszach słowa Owsiaka ze Szczecina w 96r- " Na P.W. nigdy nie będzie opłat, ani miejsca dla sponsorów i firm, bo to zabija klimat imprezy, a wszyscy artyści występują za przysłowiową <michę>". No cóż, wtedy na woodzie grały wyłącznie polskie kapele, było 30 tys luda i to już był szok. Kolejne lata pokazały, że ludzi może być dużo więcej, żeby nie grały w kółko te same kapele trzeba zaprosić kogoś zza granicy, a to wszystko rodzi problemy logistyczne. Stąd ta ewolucja festiwalu, nie ma co gdybać, płakać, że kiedyś było lepiej. Nie było. Było po prostu inaczej. Co rok jest trochę inaczej. Ale niezmienne pozostaje jedno- większość ludzi przyjeżdża tam dla całościowego klimatu imprezy, nie dla konkretnych kapel.
 
 
ia_nn  
Rozkręca sie


Wiek: 36
Dołączył: 18 Lip 2013
Posty: 258
Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie 21 Cze, 2015   

To ja Ci tylko powiem, że Kosntrzyn odmienia się --> w Kostrzynie a nie tak jak twierdzisz Ty --> w Kostrzyniu :) Pozdrawiam.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group