Przystanek Woodstock :: niemcy na woodstocku

tomekkz1

ktoś wie co się stało z Niemcami mieliśmy obok namiotu Niemców (flaga sąsiadów) rano wróciłem wiem ze w nich butami rzucali i samochód na dach chcieli im wywalić potem znikli oczywiście wcześniej uczyliśmy ich paru słów po łacińsku :) ktoś zna ich dalszą historie ?

Vivika18 · Forumowy prawiczek Dołączyła: 04 Sie 2009 Posty: 37

oj nie,ale fajnie sie z niemcami haszisz palilło :))))

))))))))))))

miminka

no to niezła tolerancja kurde balans :evil:

Vivika18 · Forumowy prawiczek Dołączyła: 04 Sie 2009 Posty: 37

i o to chodzi ;))

miminka

tomekkz1

nie mam nic do Niemców jaja sobie z nich robiłem z tą łacinom itd...
a te rzucanie butami to mnie nie było wtedy tylko porostu zainteresowałem się tymi ludźmi co sie z nimi stało, wiem ze takie zachowanie to sprzeczność z ideą, a tak ogólnie to było zaje...cie

Aras666

poznałem dwóch Niemców jeden był spoko i dużo pił, a drugi... no cóż miał na mnie ochotę i nawet chciał się ze mną całować O_o

zarrock

Były jaja jak stałam ze szlabanem(flagą Bob'a Marley'a na wędce 4 metrowej) i mówiłam do ludzi :
-Browar albo piątka,taka akcja,albo przechodzisz pod wędką kóra jest na wysokości pół metra i wtedy cię puszczam.Co wybierasz?
A oni...
-Ee?
-Na to ja że poprstu daj mi piwo,a oni dawali :mrgreen: sporo od nich wyłudziłam,choć jeden posądzał nas o kradzież :mrgreen: Ale ogólnie choć nie za bardzo ich lubię,to koło nas mieszkali sami sympatyczni :)

Aras666-Zgodziłeś się? :mrgreen:

Aras666

co ty! szarpałem się z nim (to było krótko po tym naderwałem scięgno), ale nie miałem siły.... to było straszne! ostatecznie dał sobie spokój i powiedziałem mu że jestem hetero. po chwili znowu zaczął się do mnie podwalać, wtedy uciekłem :]

zarrock

Hahahaha,chciałabym to zobaczyć :D Może pomyślał że jesteś jak kobieta,jak mówisz nie to znaczy tak :D Albo że szarpanina to gra wstępna :mrgreen:

A jeszcze jeden był dobry taki co latał w czarnej kiecce obcisłej i...diabelsko krótkiej :lol:

tomekkz1

hehe dobre ja pod sceną spotkałem bangijczyka i mówię do niego Belgia is good a gościu chwycił mnie za dupę wiec się odwróciłem wku...ny a on spanikował i uciekł hehe (to musiał być nieśmiały gej albo nabrał już od kogoś wcześniej)

Osaa

Oliwicia

no to nieźle..
ale mieliście przygody :->

ja tam Niemców mijałam to tylko do mnie się szczerzyli :-P

Aras666

oj nie Osaa... ja jestem tolerancyjny i nie mam nic przeciwko temu, żeby jakis dwóch gości się całowało... ale ja nie potrafię :P

farbenka

Haha poznałam mnóstwo Niemców tak jak innych ludzi zresztą też (: Ale dzięki jednym wiedziałam jak trafic do siebie do namiotu (poprzez światełka rasty na fladze za sektorem G w lesie ^^). Jedni Niemcy (sąsiedzi), którzy śmiecili, srali i sikali tak, ze to aż przekraczało dzienną normę, ale i z nimi sie dogadałam, a tak naprawdę z kolesiem, który był Polakiem, a mieszka od 8 lat w Niemczech i strasznie się żalił, że mu portfel ukradli. ;/
Innych poznałam na koncercie Juliet, postawili piwko i chcieli coś więcej (całowanko), ale ja byłam tak poległa, że zasnęłam razem z ekipą pod wioską Krysznowców, natomiast inna kumpela im poasystowała ;p Jeszcze innych na Korpiklaanach, chcieli mnie uchlac, ale zwiałam im. Także prawie każdym chodziło o to samo ;p

morpheus

ja tam ich nie bardzo trawie, ale z nie jednym szkopem się wódkę cukierkową piło ?:lol:

zarrock

farbenka

szczepek

Ja poznałem Niemca-anarchistę, który przyjechał do Kostrzyna z Berlina rowerem i tymże rowerem chce pojeździć po Polsce.

morfi

I tak nie przebije nikt sytuacyjnego tekstu Kanibala w obecności naszych kochanych obcokrajowców - "a udław się" :lol: :mrgreen: Kto przy tym był ten wie.

Soadfan

Ja niemcow widzialem , ale nie mialem z nimi blizszego kontaktu :lol: na szczescie .
Nic do nich nie mam ogolnie , ale wkur.. mnie :-? to , ze ich pociagi sa na pelnym wypasie , a nasze to totalna porazka .