Tak było
I POL'AND'ROCK FESTIVAL JUZ ZA

(XXIV PRZYSTANEK WOODSTOCK)
sitemap
Poprzedni temat «» Następny temat
Przyszłość Woodstocku.
Autor Wiadomość
Vorathiel  
Lubi pieprzyć


Wiek: 32
Dołączył: 13 Kwi 2011
Posty: 595
Skąd: Nowa Huta k.Krakowa
Wysłany: Wto 27 Sie, 2013   Przyszłość Woodstocku.

Zacznę ja takim luźnym pomysłem.

A co, gdyby przenieśc festiwal? Mam wrażenie, że pojechaliby wtedy w głównej mierze 'stali wyjadacze' i byłoby jednak mniej osób 'przypadkowych', co to chamstwem i ćpuństwem się identyfikują. Niemniej.. kim jest teraz 'stary wyjadacz', jak przecież takie 'nieciekawe' osobniki zdarzają sie już od kilku lat..?
Niemniej wydaje mi się, że przenosiny nie byłyby głupie. Choć wiem, ze na 99% niemożliwe.
 
 
Mazu  
Typowy spamer
Ninja z Kazachstanu


Wiek: 31
Dołączyła: 03 Sie 2009
Posty: 1050
Skąd: Gdańsk
Wysłany: Wto 27 Sie, 2013   

A jak dla mnie przenosiny to nie za mądry pomysł.

Woodstock w Kostrzynie odbywa się już od dziesięciu lat, mieszkańcy są więc przyzwyczajeni do corocznego ruchu, hałasu i pijaństwa, władze to tolerują, bo to dla nich niezły zarobek. Podejrzewam, że sklepy w Kostrzynie w samym lipcu mają utarg równy łącznemu z reszty roku. Patrząc na to co było z Fugazi w Warszawie trzeba mieć świadomość, że zawsze znajdzie się jakiś łoś, któremu nie będzie pasowało, bo będzie za głośno, brudno czy coś. A tacy niestety jak się im nie zapłaci to potrafią nieźle opinię zszargać. Kostrzyn jest przygotowany na przyjazd setek tysięcy ludzi, więc jest to pewna miejscówka.

Poza tym, do Kostrzyna przyjeżdża dużo ludzi przypadkowych, ale to by było w każdym innym miejscu - Woodstock robi się coraz bardziej znany, więc ludzie przyjeżdżają gnani ciekawością i jakby komuś nagle zrobiło się bliżej - tym bardziej przyjedzie.
 
 
 
vin  
Zakurwim dęsa ?


Wiek: 34
Dołączyła: 20 Lut 2010
Posty: 2643
Skąd: Piernikowo
Wysłany: Wto 27 Sie, 2013   

Mazu napisał/a:
Poza tym, do Kostrzyna przyjeżdża dużo ludzi przypadkowych, ale to by było w każdym innym miejscu


Dokładnie. Ja tam nie jestem za zmianą miejscówki, tam gdzie jest, jest dobrze. Wszystko wiem, nic szukać nie trzeba (typu gdzie jest tesco lub którędy do miasta). Do miasta też w miarę blisko, można spokojnie się z buta przejść. Nowa miejscówka niesie za sobą wiele niewiadomych. A przypadkowe osoby i tak będą. Myślę, że jakby woodstock był gdzieś w środkowej części Polski to byłoby ich jeszcze więcej.

Nie zmienia to faktu, że jak miejscówka by się zmieniła to i tak bym pojechała <haha>
 
 
 
Vorathiel  
Lubi pieprzyć


Wiek: 32
Dołączył: 13 Kwi 2011
Posty: 595
Skąd: Nowa Huta k.Krakowa
Wysłany: Wto 27 Sie, 2013   

I o to chodzi. :P Was to nowe miejsce trochę odstrasza, ale i tak byście pojechały, a innych by odstraszyło skutecznie. ;P

Ma ktoś jeszcze jakieś pomysły jak zmniejszyć liczebnośc tłuszczy festiwalowej? :P
 
 
vin  
Zakurwim dęsa ?


Wiek: 34
Dołączyła: 20 Lut 2010
Posty: 2643
Skąd: Piernikowo
Wysłany: Wto 27 Sie, 2013   

Vorathiel napisał/a:
a innych by odstraszyło skutecznie. ;P


Ale by zachęciło "nowych" innych, którzy by mieli bliżej, więc co za różnica?

Vorathiel napisał/a:
Ma ktoś jeszcze jakieś pomysły jak zmniejszyć liczebnośc tłuszczy festiwalowej? :P


Tak, niech gra sam rock/metal <haha>
 
 
 
Kuniek  
Rozkręca sie


Wiek: 37
Dołączył: 09 Kwi 2012
Posty: 289
Skąd: Duczki
Wysłany: Wto 27 Sie, 2013   

Jedynym i w 100% skutecznym sposobem na usuniecie patałajstwa przypadkowego z terenu festiwalu byloby wprowadzenie biletow na woods, ale tego niech nie robia pod zadnym pozoroem. Jak ja to mowie otwarta impreza rzadzi sie swoimi prawami, kazdy moze sobie przyjsc i nic komu do tego, dlatego takie kwiatki nieraz wychodza. To jest i tak kropla w morzu, szybciej mozna spotkac ludzi zyczliwych i przyjaznie nastawionych :)) jak juz sie trafi na wyzej wymienione patalajstwo to olac po prostu, albo w jakis sposob nauczyc kultury jezezli to mozlwe <haha>

Co do miejscowy, tez nie jestem za zmiana, argumenty podobne co dziewczyny napisaly wyzej.
 
 
 
Ingenue  
Rozkręca sie

Dołączyła: 25 Cze 2013
Posty: 104
Skąd: Lublin
Wysłany: Wto 27 Sie, 2013   

ale dlaczego zmiana miejsca miałaby wyeliminować przypadkowych ludzi? województwo łódzkie jest mniej patologiczne? IMO bez sensu a poza tym remontują dworzec w Kostrzynie i w ogóle w końcu się ogarnęli z PKP, ludzie poznali teren wiedzą gdzie dobrze się rozbić i co gdzie jest
 
 
unu  
Rozkręca sie


Dołączył: 08 Sie 2011
Posty: 104
Skąd: z rosomaka
Wysłany: Wto 27 Sie, 2013   

Bez sensu. Jak przeniosą Woodstock w inne miejsce to tam się nie nazjeżdża menelstwa i przypadkowych ludzi? Może nie ci sami, ale przyjadą na pewno też. Poza tym Kostrzyn jest spoko, bardzo mili ludzie, przyjaźnie nastawieni na festiwal. Ludzie którzy jeżdżą od lat rozbijają się w swoich sprawdzonych miejscówkach, po co to zmieniać.
 
 
_Szajba_  
Na pewno offtopuje
Domokrążca

Wiek: 40
Dołączył: 02 Lip 2011
Posty: 697
Skąd: Newtonmore
Wysłany: Wto 27 Sie, 2013   

Jest jeszcze inny sposób ograniczenia ilości ludzi bez wprowadzania opłat za przyjazd. Nie podawać nazw zespołów, które będą grały. Cały line-up poznawało by się dopiero na polu namiotowym. To by odstraszyło tych co tam jeżdżą dla muzyki. Problem w tym, że nikt na ograniczenie ilości ludzi się nie zgodzi, bo sponsorom zależy na jak największym targecie, więc takie dywagacje możemy sobie wsadzić w dupę :P
 
 
 
Pietrucha  
Lubi pieprzyć
Paweł


Wiek: 31
Dołączył: 13 Maj 2012
Posty: 434
Skąd: Namysłów
Wysłany: Śro 28 Sie, 2013   

_Szajba_ napisał/a:
Jest jeszcze inny sposób ograniczenia ilości ludzi bez wprowadzania opłat za przyjazd. Nie podawać nazw zespołów, które będą grały. Cały line-up poznawało by się dopiero na polu namiotowym. To by odstraszyło tych co tam jeżdżą dla muzyki. Problem w tym, że nikt na ograniczenie ilości ludzi się nie zgodzi, bo sponsorom zależy na jak największym targecie, więc takie dywagacje możemy sobie wsadzić w dupę :P


Nic nie dodam, nic nie ujmę. Czyli zostajemy w KnO :) Jak wyżej, cała prawda.
 
 
 
Ingenue  
Rozkręca sie

Dołączyła: 25 Cze 2013
Posty: 104
Skąd: Lublin
Wysłany: Śro 28 Sie, 2013   

_Szajba_, wtedy byłoby o wiele więcej patologi, ludzie, którzy jadą tam dla jakiegoś zespołu zazwyczaj są całkiem porządni (wiecie o co chodzi) więc gdyby zgromadzić tylko tych przyjeżdżających 'dla klimatu' można by usunąć scenę równie dobrze. Kurczę w ogóle nie rozumiem tego ciśnienia na ograniczenie ilości ludzi.
 
 
Sister Midnight  
Zakurwim dęsa ?
stawka większa niż cyce


Wiek: 35
Dołączyła: 10 Lut 2009
Posty: 2827
Skąd: zewsząd
Wysłany: Śro 28 Sie, 2013   

Ingenue napisał/a:
nie rozumiem tego ciśnienia na ograniczenie ilości ludzi.


a ja rozumiem, bo im więcej ludzi się zjeżdża, tym więcej jest ich totalnie rpzypadkowych, a wśród nich spora część swoim zachowaniem i postawą robi nam w mediach słaby pijar, a ja bym na przykład chciała, zeby w radiu matwarz też mówili, że to najpiękniejszy festiwal świata.. i żeby nie było złodziejstwa i najebanych małolatów na woodstocku.. i się rozmarzyłam ;]
 
 
 
Aras666  
Po co tyle piszesz ?
Always look on the bright side of life! :)


Dołączył: 18 Sty 2009
Posty: 1783
Skąd: Z nikąd
Wysłany: Śro 28 Sie, 2013   

tylko wprowadzenie opłat za wejście może uratować woodstock.
 
 
vin  
Zakurwim dęsa ?


Wiek: 34
Dołączyła: 20 Lut 2010
Posty: 2643
Skąd: Piernikowo
Wysłany: Śro 28 Sie, 2013   

Aras666 napisał/a:
tylko wprowadzenie opłat za wejście może uratować woodstock.


No way!

I nie chodzi o kasę, bo i tak bym zapłaciła, ale mnóstwo wariatów, którzy tworzą ten klimat by nie przyjechało. W ogóle sobie tego nie wyobrażam. A przypadkowi ludzie? Byli, są i będą, ot tyle.
 
 
 
Niez  
Junior Admin


Wiek: 35
Dołączyła: 14 Sie 2008
Posty: 1569
Skąd: Siódme piętro.
Wysłany: Śro 28 Sie, 2013   

Vorathiel napisał/a:
Ma ktoś jeszcze jakieś pomysły jak zmniejszyć liczebność tłuszczy festiwalowej? :P

Festiwal raczej idzie w kierunku powiększania,upiększania i urozmaiceń.

Vorathiel napisał/a:
I o to chodzi. :P Was to nowe miejsce trochę odstrasza, ale i tak byście pojechały, a innych by odstraszyło skutecznie. ;P


A ja chętnie pojechałabym w nowe miejsce. Kostrzyn mi się znudził i nowych wrażeń chciałabym szukać w nowym miejscu,a nie na zawodach Strongmanów ;-)
 
 
tylko nie sołtysik  
Lubi pieprzyć
nie krzycz na mnie


Wiek: 28
Dołączyła: 10 Cze 2012
Posty: 418
Skąd: żory
Wysłany: Śro 28 Sie, 2013   

od nas z hanysowa niez daleko, nie? ; D
 
 
 
Niez  
Junior Admin


Wiek: 35
Dołączyła: 14 Sie 2008
Posty: 1569
Skąd: Siódme piętro.
Wysłany: Śro 28 Sie, 2013   

Najlepiej by był PW w miejscu sprawiedliwym dla każdego,np. w Kaliszu,o. Ja nie będę narzekać,bo z Podkarpacia mają gorzej :D
 
 
Bronson  
Lubi pieprzyć


Wiek: 36
Dołączył: 01 Lip 2011
Posty: 390
Skąd: Wrocław
Wysłany: Śro 28 Sie, 2013   

Aby to miało "ręce i nogi" trzeba by było szukać równie dużego terenu i dodatkowo aby tam też i "cywilizacja" w postaci kolei docierała bez problemowo dla wszystkich a z tym jak wiadomo jest jak jest. Kostrzyn się przyjął. Ludzie miejscowi nastawieni są przyjaźnie wobec przyjezdnych, miejsce jest ogromne i lubiane, w okolicy są markety, jest szpital, stacja kolejowa no to po co zmieniać lokalizację, skoro wszystkie powyższe czynniki wskazują że jest dobrze ? Skąd pewność że w innym miejscu też wszystko zagra ? Zostawić ten cały interes w Kostrzynie i dla Kostrzyna, nie robią kłopotów. Miasto dobrze przygotowane na imprezę z mnóstwem życzliwych miezkańców :)
 
 
_Szajba_  
Na pewno offtopuje
Domokrążca

Wiek: 40
Dołączył: 02 Lip 2011
Posty: 697
Skąd: Newtonmore
Wysłany: Śro 28 Sie, 2013   

Mnie zmiana miejsca ani grzeje, ani chłodzi. Co do przyjeżdżania dla klimatu, to w 98', 99' nie wiele osób wiedziało kto zagra, a jednak się zjeżdżały. Nie pamiętam kiedy to się zaczęła taka wielka feta z ogłaszaniem artystów. Może wtedy, gdy przestali grać za prawie darmo. Czasy gdy w Żarach było 80-100 tys. ludzi były całkiem w pytkę i nie było tylko żulerni, jak to ktoś insynuował. Problem jak zwykle pojawił się w miejscu, gdzie ludzie zbyt poważnie zaczęli traktować organizację tej imprezy i przestała to być zabawa co było nie do uniknięcia biorąc pod uwagę sukces imprezy. Wracając do zmiany miejsca, to gdzieś podobno jest jakieś lotnisko, o którym myślano, ale tak jak to ktoś wcześniej napisał, ciężko jest znaleźć lepsze miejsce niż Kostrzyn, by pomieściło taką ilość ludzi i miało jakiś tam dojazd. Co do płacenia za wejście na festiwal, to musiałoby być bardzo źle, by Jurek na to poszedł. Jest bardzo dumny z darmowości tego festiwalu i nie prędko z tego zrezygnuje.
 
 
 
Aras666  
Po co tyle piszesz ?
Always look on the bright side of life! :)


Dołączył: 18 Sty 2009
Posty: 1783
Skąd: Z nikąd
Wysłany: Śro 28 Sie, 2013   

vin napisał/a:
Aras666 napisał/a:
tylko wprowadzenie opłat za wejście może uratować woodstock.


No way!

I nie chodzi o kasę, bo i tak bym zapłaciła, ale mnóstwo wariatów, którzy tworzą ten klimat by nie przyjechało. W ogóle sobie tego nie wyobrażam. A przypadkowi ludzie? Byli, są i będą, ot tyle.


wariatów którzy tworzą ten klimat? chodzi ci o złodziei i żuli?
 
 
Niez  
Junior Admin


Wiek: 35
Dołączyła: 14 Sie 2008
Posty: 1569
Skąd: Siódme piętro.
Wysłany: Śro 28 Sie, 2013   

Aras666 napisał/a:
wariatów którzy tworzą ten klimat? chodzi ci o złodziei i żuli?

Tu się zgodzę,coraz więcej znajomych mi osób wraca z PW wkurzonych i coraz więcej pierwszaków po spotkaniach niemiłego stopnia, nie chce wrócić.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group