Zamknięty przez: kijana Nie 24 Lip, 2011 |
Pierwszy raz na Woodstock |
Autor |
Wiadomość |
Qwea
Forumowy prawiczek
Dołączyła: 24 Lip 2011 Posty: 2 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 24 Lip, 2011 Pierwszy raz na Woodstock
|
|
|
Hej
Mam 16 lat i w tym roku mam zamiar jechać po raz pierwszy na Woodstock. Napotkałam jednak kilka problemów:
1. Rodzice.
Na pewno nie pozwolą mi jechać, nie mam nawet co liczyć. Matka ma jakąś obsesję, jest problem nawet ze zwykłą imprezą, a co dopiero 3 dniowy festiwal na drugim końcu Polski.
Kiedy pytam - kategorycznie zabraniają, nie mówiąc, dlaczego. Kiedy mówię, że i tak pojadę - nie wierzą. Zamierzam pojechać bez pozwolenia, w końcu będą wiedzieli, gdzie jestem. ;P
2. Towarzystwo.
Nie mam z kim jechać. Znajomi się porozjeżdżali, a starsza siostra pracuje. Na rodziców nie mam co liczyć. Jeśli pojadę sama, to odnajdę się w zgiełku? ;)
3. Namiot.
Nie mam go. Czy powinnam sobie zakupić? Kasy nie mam, ale najtańsze dwuosobówki za 30, 40 zł widziałam. Tylko, czy nie będzie mi głupio spać samej w namiocie? Może w ogóle nie brać licząc na to, że ktoś mnie przygarnie? W razie czego spanie pod chmurką przejdzie? Tylko wtedy co z plecakiem zrobić w czasie koncertów?
Śpiwora też brak - kupować, czy lepiej oszczędzić śpiąc pod ręcznikiem? ;D
4. Podróż.
Jak funkcjonują Woodstockowe pociągi? Są płatne? Uda się na gapę? Będą w ogóle w tym roku?
5. Pieniądze.
Bardzo chcę jechać, ale kasy brak. 100zł starczy? Gdzie trzymać kasę? W razie czego jest tam jakiś bankomat?
Trochę tego wyszło, ale jak widać wyjazd na Woodstock nie jest wcale taką prostą sprawą, jaką mógłby się wydawać. :) Błagam o odpowiedzi, bo to dla mnie ważne. |
|
|
|
|
kijana
Moderator
Wiek: 33 Dołączył: 09 Sie 2008 Posty: 1007 Skąd: Trzebiel
|
Wysłany: Nie 24 Lip, 2011
|
|
|
Dlaczego mamy pomagać komuś do ucieczki? Lepiej zostań w domu i poczekaj te dwa lata. |
|
|
|
|
Tysk1e
Rozkręca sie
Wiek: 34 Dołączył: 18 Lip 2011 Posty: 135 Skąd: Sie biorą dzieci
|
Wysłany: Nie 24 Lip, 2011
|
|
|
co do pierwszego to juz twoja sprawa jak to rozwiazesz, wole nie doradzac w tym temacie
2 Towarzystwo zawsze sie jakies znajdzie choc najlepiej jechac z kims znajomym - polecam sprawdzic watek "bank podrozy"
3 hmm niby da rade bez namiotu ale to zalezy od ekipy na jaka trafisz poszukaj wioski forumowej tam moze cos sie znajdzie
4 pociagi funkcjonuja normalnie zatrzymuja sie na zasadzie tlk i tak sa platne - mozna jechacc na gape ale czasem upor konduktora nie zna granic i potrafi sie jakos przeciskac przez tlum
5 mozna jechac na wooda majac 0zl ale jest ciezko. Mysle ze za 100 biednie ale przezyjesz. Co do bankomatow to tylko w miescie przy czym moze zdarzyc sie sytuacja ze cala kasa bd wybrana.
Pozdrawiam Maciej K |
|
|
|
|
Ossie
Typowy spamer SPAMCYCKI
Wiek: 32 Dołączyła: 19 Lip 2009 Posty: 1195 Skąd: Łaskarzew / Warszawa
|
Wysłany: Nie 24 Lip, 2011
|
|
|
Jest prostą sprawą, jeżeli nie trzeba załatwiać urlopów i jest się gotowym (i gotowi są rodzice).
Dobrze Kijana powiedział - poczekaj te dwa lata. Ja pojechałam pierwszy raz na 3 miechy przed 18. TO NAPRAWDĘ NIC ZŁEGO POCZEKAĆ i nie mieć problemów. Uciekniesz - starzy kompletnie stracą zaufanie i będzie jeszcze gorzej. |
|
|
|
|
bartek
Forumowy prawiczek
Dołączył: 17 Lip 2011 Posty: 27 Skąd: warszawa
|
Wysłany: Nie 24 Lip, 2011
|
|
|
No to prawda. Lepiej poczekaj te dwa lata. Z Twojego postu wynika ze nie masz nic, od pozwolenia rodziców, przez ekipe aż po namiot. Ja uważam że to zbyt niebezpieczne mimo wszystko. Przynajmniej 2 osoby to podstawa, namiot to druga rzecz, pozatym jestes dziewczyną i to dośc młodą. Po co kusić los? |
|
|
|
|
synlucyfera
Forumowy prawiczek
Wiek: 32 Dołączył: 07 Cze 2011 Posty: 15 Skąd: Świnoujście
|
Wysłany: Nie 24 Lip, 2011
|
|
|
Fakt, jeżeli masz zamiar uciekać, to lepiej zostań w domu, oszczędź rodzicom stresu. Z towarzystwem na pewno niebyłoby problemu, ludzie są otwarci i mili. Namiot lepiej mieć tymbardziej że jedziesz sama i nigdy nic nie wiadomo, śpiwór można zastąpić kocem, chociaż nie polecam. Pociągi są płatne, funkcjonuja normalnie jak pociągi, na gapę nie wiem, zawsze mam bilet. Kwestia pieniędzy jest kwestią indywidualną, wszystko zależy od Ciebie. Zresztą na wszystkie pytania znajdziesz odpowiedź na forum, trzeba się tylko wysilić i poszukać. Tymczasem pozdrowienia z nad morza. Jakub ; -) |
|
|
|
|
Qwea
Forumowy prawiczek
Dołączyła: 24 Lip 2011 Posty: 2 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 24 Lip, 2011
|
|
|
Obawiam się, że jeśli się nie postawię teraz, to i tak będę musiała to za 2 lata zrobić. Moja matka jest nadopiekuńcza.
Moja 20 letnia siostra mimo pełnoletności wymyka się na imprezy w nocy. Mój dziadek był pijakiem i mama nawet kiedy widzi ją lub ojca z jednym piwem to dostaje złości. :/
Poza tym jest straszną domatorką i nie rozumie, że mogę chcieć jakoś spędzić wakacje inaczej niż przed telewizorem. Mam takie doświadczenia w tym aspekcie, że wiem, iż czasem po prostu trzeba zwiać. Najgorsze uczucie jakie można mieć to żałować, że się czegoś nie zrobiło.
W razie gdyby mi się nie spodobało zawsze mogę zakręcić się na pięcie i wrócić do domu. |
|
|
|
|
Ossie
Typowy spamer SPAMCYCKI
Wiek: 32 Dołączyła: 19 Lip 2009 Posty: 1195 Skąd: Łaskarzew / Warszawa
|
Wysłany: Nie 24 Lip, 2011
|
|
|
Nie możesz jeśli nie masz kasy. Bo w woodstockowym powrotnym pociągu idzie się zakamuflować, w normalnym - nie ma bata. Jak chcesz się postawić - zrób to na mniejszą skalę. Poza tym nikt Cię nie zabierze (myślący dorosły), bo jeszcze osoba, która bierze za Ciebie odpowiedzialność może mieć sporo nieprzyjemności. |
|
|
|
|
kijana
Moderator
Wiek: 33 Dołączył: 09 Sie 2008 Posty: 1007 Skąd: Trzebiel
|
Wysłany: Nie 24 Lip, 2011
|
|
|
Twoja sprawa.. Ale większość na tym forum by Ci odradziła. Może jeszcze jak byś miała starszych znajomych. A tu nic... Szukaj informacji na forum. Czeka Cię mała lektura ;) |
|
|
|
|
|