Przystanek Woodstock :: Niewypały na polu woodstokowym.

Susanne

No właśnie, czy w końcu teren został przebadany w tym roku pod kątem niewypałów?
Dowiedziałam się dzisiaj na forum, że podobno na PW jest mnóstwo takich niespodzianek i powiem szczerze, że mnie to przeraziło. :O Do tego stopnia, że zastanawiam się, czy jechać. A jak już przeczytałam, że np. w zeszłym roku po ulewach z ziemi wypłukiwały się właśnie jakieś bomby to w ogóle...
W sumie to cała ta sytuacja jest nieco dziwna, nie uważacie? To, że od 9 lat wpuszczają na niesprawdzony dokładnie teren setki tysięcy ludzi. Skrajnie nieodpowiedzialne... W dodatku chyba wszyscy ci "sprawdzający" odstawili niezłą fuszerę, skoro teren został niby podobno przebadany przed pierwszym Woodem w tym miejscu, a nadal można znaleźć tego typu przedmioty...

Radosław Lubor

Cytat:

To, że od 9 lat wpuszczają na niesprawdzony dokładnie teren setki tysięcy ludzi. Skrajnie nieodpowiedzialne...

Zawsze jest sprawdzany.

Jaaasiek

Szczuras

Teren jest sprawdzany a na samym woodstocku na czas trwania festiwalu jest zawsze obecny saper.

Oczko66617

Tu nie chodziło o główny teren festiwalu, o całą patelnie itp, tylko o tereny przylegając, ponieważ teren woodstocku się rozrasta i z roku na rok ludize rozbijają się coraz dalej więc normalne że, trzeba też sprawdzić większy teren a sprawdzony został pewnie cały zresztą. Nie było na to pieniędzy ale Jurek zagadał z wojskiem i jakoś udało się to sprawdzić. Więc bez paniki nic nie wybuchnie. ;D

Kimon

Specjalnie się zarejestrowałem, żeby rozwiać wątpliwości koleżanki ;)
Mogę powiedzieć z doświaczenia nabytego podczas dwóch lat pracy z wykrywaczem metalu, że równie dobrze i za 10 edycji PW będą wychodziły z ziemi podobne niespodzianki. Wbrew pozorom nie jest to powód do tak panicznego lęku ;) Problemy z tego typu znaleziskami zaczynają się nie wtedy gdy ktoś coś takiego znajdzie, lecz gdy próbuje przy tym majstrować. Jeśli rzecz zostaje zgłaszana odpowiednim służbom, a w międzyczasie do amunicji nie dorwie się gość z zestawem małęgo ślusarza czy ze szlifierką kątową to realne zagrożenie jest BARDZO niskie. Wystarczy zdrowy rozsądek.
Btw. na większości fotografii przedstawiających dorobek saperów na woodstockowym polu dominuje typowy popoligonowy złom, który swoim współczynnikiem zagrożenia dorównuje kawałkowi przerdzewiałej blachy. Rzeczy naprawdę niebezpieczne można policzyć na palcach jednej ręki, a i to może okazać się za dużo. Nie siejmy paniki, zachowajmy zdrowy rozsądek ;)

Pozdrawiam.

UchachanyMaciej

Susanne, oj tam, oj tam, po prostu na wszelki wypadek nie wbijaj głęboko śledzi. ;)

JiMi

Kimon, dobrze napisane :) a jeśli już coś znajdziemy, to kazać ludziom na około się odsunąć na jakieś 100m (co nie ukrywajmy nie wykonalne) wysłać kogoś po pokojowych, a oni niech wezwą saperów. I po krzyku :))

TrojanSkins

Najwyżej się trochę rozerwiemy.

Susanne

dobra, uspokoiliście mnie. ;d
myślałam, że teren był sprawdzany jedynie na samym początku czy coś, więc mój błąd.

Yuri8

Bedzie wybuchowo :DDDDDDDDDDDDDDDDDD
hehe, taki suhar.

Bekier

Taaa... A słyszał ktoś kiedyś żeby na Woodstocku wydupcył jakiś niewypał? No właśnie...

Jumbo

Jak jebnie to wszyscy usłyszą. To naprawdę fajny dźwięk, uwierzcie mi.

Yuri8

vin

Jebnąć nic nie jebło, ale w 2010 przenosili moto wioskę właśnie z powodu niewypałów. Coś tam znaleźli, ale o co dokładnie chodziło to nie pamiętam.

Kicaj

A tam, najwyżej się trochę rozerwiemy ;)

Dahomej

W zeszłym roku w trakcie trwania Woodstocku były usuwany niewypały przy wejściu na pole od strony ronda. Mnóstwo straży, wojsko, patrol, policja i wszyscy się bawili nic o tym nie wiedząc. ;-))

nie ma co dramatyzować w tej kwesti.

ikswezclam

Gdy się w depnie w taką minę ilez to czasu zajmuje traktory wyczyścić, ech ;[.