Tak było
I POL'AND'ROCK FESTIVAL JUZ ZA

(XXIV PRZYSTANEK WOODSTOCK)
sitemap
Poprzedni temat «» Następny temat
Daft Punk

Czy chciałbyś/-abyś żeby Daft Punk zagrali na XIX PW?
Tak
27%
 27%  [ 5 ]
Nie
72%
 72%  [ 13 ]
Głosowań: 18
Wszystkich Głosów: 18

Autor Wiadomość
Prezes2607  
Forumowy prawiczek


Wiek: 33
Dołączył: 12 Lut 2013
Posty: 9
Skąd: Koło
Wysłany: Wto 12 Lut, 2013   Daft Punk

Witam.
Oto moja propozycja. Dziwię się, troszeczkę, że jeszcze jej tu nie ma bo świetnie można się przy niej bawić, takie trochę disco :D Wystarczy posłuchać sobie płyty z ich koncertu w Japonii, z którego to filmik podaję niżej :)

Opis:

Daft Punk to francuski duet muzyczny, pochodzący z Paryża, tworzący muzykę na pograniczu gatunku house. Tworzą go: Guy-Manuel de Homem-Christo i Thomas Bangalter. Charakterystyczną cechą muzyków jest ukrywanie swoich twarzy pod hełmami, co nadaje członkom zespołu oryginalny wygląd.

Thomas Bangalter i Guy-Manuel de Homem-Christo wraz z Laurent Brancowitzem utworzyli zespół Darlin’. Jeden z krytyków muzycznych brytyjskiego czasopisma Melody Maker określił pierwsze dokonania tego zespołu jako „banda głupich gnojków” („a bunch of daft punk”). Po rozwiązaniu zespołu Brancowitz wstąpił do Phoenix a dwaj pozostali członkowie założyli Daft Punk, którego nazwa zainspirowana była wcześniejszymi słowami krytyki. Niekiedy nazwa jest też rozbudowywana do „Dogs, Androids, Firemen and Tomatoes” („Psy, Androidy, Strażacy i Pomidory”), co jest tytułem ich pierwszego filmu.

Ostatnio duet wydał soundtrack do filmu Disney’a TRON : Legacy.

W 1994 zespół zadebiutował singlem The New Wave, zawierającym 4 kompozycje, z których jedna, Alive (New Wave Final Mix), w zmienionej wersji trafia na debiutancki album Homework. Samo nagranie The New Wave jest wersją demo utworu Alive. W 1996 został wydany singiel Da Funk, który rozszedł się w nakładzie 2 tysięcy kopii. Tym samym nagranie to stało się pierwszym singlem zespołu, który odniósł sukces komercyjny. Rok później, po podpisaniu kontraktu z Virgin Records, ukazał się debiutancki album zespołu - Homework.
(Źródło: http://www.lastfm.pl/music/Daft+Punk )
Strona aktualna: http://www.daftalive.com/

Wideo:

W opisie pod wideem są przyciski z czasem dla prostego przeskakiwania między utworami.
Polecam:

Mój ulubiony fragment:
8.One More Time / Aerodynamic 0:41:35 .
Całość bardzo przyjemna :D

[video]http://www.youtube.com/watch?v=JH3Ne5Nv2tc[/video]

Drugie wideo, pojedynczy utwór:

Nazwa zespołu inna, ale to już wymysł twórcy filmiku, który moim zdaniem jest niesamowity. :)
(Słowa rozpoczynają się w momencie 0:50)

[video]http://www.youtube.com/watch?v=K2cYWfq--Nw[/video]
 
 
kowal  
Rozkręca sie


Dołączył: 19 Sty 2011
Posty: 235
Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto 12 Lut, 2013   

spoko, jesli chodzi o elektronike no to wiadomo klasyka.
ale już pomijając jęki jakie by się pojawiły i pewnie publiczność większą niż na The Prodigy to jest to propozycja z tych nierealnych. Z tego co wiem nadal nie planują żadnej trasy koncertowej, a jeśli już ruszą to bankowo pożre ich Open'er.
 
 
aqu32  
Na pewno offtopuje


Wiek: 39
Dołączył: 29 Lut 2012
Posty: 712
Skąd: Pabianice
Wysłany: Wto 12 Lut, 2013   

Obok J.M. Jarre'a i The Prodigy to najbardziej na świecie rozpoznawalni przedstawiciele elektroniki (Skrillexa nie liczę, bo to sezonowa gwiazdka, coś jak ten koreańczyk od 'gangbang stajl'). Ale ze względu na to, że z tej trójki grają najlżejszą muzykę (house) są też chyba najbardziej popularni wśród mainstreamowej publiki.

Ale od razu można też uspokoić antyfanów elektroniki ;] Szanse na ich występ na Woodstocku są minimalne. Raz, że od 5 lat grają bardzo sporadycznie (i nie widać, aby miało się to wkrótce zmienić), dwa - niezbyt przepadają za festiwalami. Zdecydowanie bardziej wolą własne koncerty. Trzy -ich występ jest dość kosztowny.

A tak się prezentują na żywo:
[video]http://www.youtube.com/watch?v=vRRmy0QoNAk[/video]

I ich chyba najbardziej znany clip:
[video]http://www.youtube.com/watch?v=mmi60Bd4jSs[/video]
 
 
 
Glober  
Rozkręca sie


Wiek: 33
Dołączył: 08 Maj 2011
Posty: 235
Skąd: Nowogard / Warszawa
Wysłany: Wto 12 Lut, 2013   

Chyba robisz sobie jaja. Z tym czymś to na Openera albo Sunrise, nie Woodstock. Tłum i czysta elektronika, idealnie.
 
 
Astrall  
Forumowy prawiczek


Wiek: 33
Dołączył: 08 Lip 2012
Posty: 31
Skąd: UK
Wysłany: Wto 12 Lut, 2013   

lol, mam bujną wyobraźnie ale w żadnej mojej wizji nie widzę czegoś takiego na Woodstocku :d
 
 
wloczykijek  
Coś już napisał
brujo/shaman/poganin


Dołączył: 28 Lis 2010
Posty: 65
Skąd: Szczecin
Wysłany: Wto 12 Lut, 2013   

 
 
Rosa  
Lubi pieprzyć
Co ty wiesz o sztuce!?


Wiek: 34
Dołączyła: 05 Wrz 2011
Posty: 455
Skąd: Narnia
Wysłany: Śro 13 Lut, 2013   

Może wyjdę na zatwardziałą konserwatystkę, ale - nie. Nie po taką muzykę na Wooda jadę. Nie żeby Daft Punk nie byli dobrzy w swoim gatunku, ale wszystko ma swoje miejsce.
 
 
kizia  
Na pewno offtopuje
Lubię ser!


Wiek: 35
Dołączyła: 16 Sty 2011
Posty: 799
Skąd: Koszalin
Wysłany: Śro 13 Lut, 2013   

Ha, uwielbiam Daft Punk. Ale jestem na nie. Byłoby gorzej niż na prodiżach - tłum tłum tłuuum ludzi, z którymi organizacja nie dałaby sobie rady.
 
 
Prezes2607  
Forumowy prawiczek


Wiek: 33
Dołączył: 12 Lut 2013
Posty: 9
Skąd: Koło
Wysłany: Śro 13 Lut, 2013   

Niestety masz rację kiziu, ale gdyby się udało to byłoby prawdziwe spełnienie marzeń: Woodstock i Daft Punk :D. Widzę, że mamy tu parę zaszufladkowanych osób w stylu OMFG-elektronika!!! oO!? - punk, metal, rock po tysiąckroć replay! Cóż... tak trzymać, rozwijajmy się - i nie chodzi mi tu konkretnie o Daft Punk, tylko o te same osoby pod minimalnie elektronicznymi zespołami, które boją się ich jak ognia mimo kilku scen na Woodzie i które uważają, że osoby wrzucające coś z elektroniką są techno-idiotami. Pozdrawiam wszystkich serdecznie i życzę miłych komentarzy i spełnienia marzeń. Nie hejtujcie, oceniajcie.
 
 
Glober  
Rozkręca sie


Wiek: 33
Dołączył: 08 Maj 2011
Posty: 235
Skąd: Nowogard / Warszawa
Wysłany: Czw 14 Lut, 2013   

Nie, nie rozwijajmy się w tę stronę. Elektronika ma swoje festiwale i niech tam gra kto chce. Jeszcze pół biedy, kiedy są to zespoły takie jak The Quemists czy Enter Shikari, kiedy jednak instrumenty odgrywają sporą rolę. A to? Nie. Już pomijam to, że DP po prostu mi się nie podoba, to jednak jadąc na Woodstock chciałbym posłuchać czegoś z innego gatunku. Zaraz dojdzie do tego, że na Audioriver zagra Slayer, na WrocLove Fest zagra The Analogs, a na Metalfeście Damian Marley "bo rozwijajmy się"
 
 
Prezes2607  
Forumowy prawiczek


Wiek: 33
Dołączył: 12 Lut 2013
Posty: 9
Skąd: Koło
Wysłany: Czw 14 Lut, 2013   

Tylko, że Woodstock nie ma ma ograniczeń co do stylów muzyki. Poza tym co do ES, Globerze, to też nie wypowiadałeś się o nich choćby neutralnie, a teraz piszesz:

Cytat:
Jeszcze pół biedy, kiedy są to zespoły takie jak The Quemists czy Enter Shikari, kiedy jednak instrumenty odgrywają sporą rolę.


Ok. Odgrywają sporą rolę bo są potrzebne, wiele zespołów grających muzykę elektroniczną korzysta ze zwykłych instrumentów, a później miksuje je już bez ich użycia, także takie uzasadnienie jest raczej marne.

Cytat:
Elektronika ma swoje festiwale i niech tam gra kto chce.


Tam może grać kto chce, a na Woodstocku pomimo kilku scen nie może być żadnej elektroniki?

Już nawet mniejsza o to, że jak widzę kompletnie nie trawisz takich dźwięków, tylko jak możesz, wypowiadaj się za siebie, a nie jak jakiś "przywódca" czy organizator Woodstocku:

Cytat:
Nie, nie rozwijajmy się w tę stronę.


Moja propozycja jest skierowana do każdego z was z osobna.
Miło znać twoją opinię bo ważna jest jak każda inna i jak widać miło napisana, momentami nawet bardzo.
Mam nadzieję, że na Woodstock trafią twoje wymarzone zespoły i mimo wszystko w spokoju odpuścisz też innym słuchanie tego co lubią. Miłego dnia/wieczoru, życzę.
 
 
Glober  
Rozkręca sie


Wiek: 33
Dołączył: 08 Maj 2011
Posty: 235
Skąd: Nowogard / Warszawa
Wysłany: Pią 15 Lut, 2013   

Cytat:
Tylko, że Woodstock nie ma ma ograniczeń co do stylów muzyki.

Niby nie, ale przez lata ten festiwal sam siebie określił jako festiwal rockowy, mimo że nie jest to nigdzie zapisane.

Cytat:
Poza tym co do ES, Globerze, to też nie wypowiadałeś się o nich choćby neutralnie, a teraz piszesz:

Jak to mówią, tylko krowa nie zmienia zdania. Nie polubiłem ES i nie mam zamiaru być pod sceną na ich koncercie, ale już trudno, są to są, nie będę kupował stoperów, byle tylko ich nie słyszeć. Odwrotnie jest w przypadku Atari Teenage Riot. Na początku mi się podobali, teraz jestem przekonany, że będę zwiewał spod sceny.

Cytat:
Ok. Odgrywają sporą rolę bo są potrzebne, wiele zespołów grających muzykę elektroniczną korzysta ze zwykłych instrumentów, a później miksuje je już bez ich użycia, także takie uzasadnienie jest raczej marne.

Chodziło mi bardziej o używanie ich na scenie podczas koncertów.

Cytat:
Tam może grać kto chce, a na Woodstocku pomimo kilku scen nie może być żadnej elektroniki?

Może grać kto chce, w znaczeniu, że nie obejdzie mnie to, jeśli na Sunrise Festiwal przyjedzie kompletnie nie pasujący tam Anthrax, bo tam nie jeżdżę i nie dbam o to, jakie zespoły tam przyjeżdżają. Niemniej rozumiałbym oburzenie uczestników ;)

Cytat:
Już nawet mniejsza o to, że jak widzę kompletnie nie trawisz takich dźwięków, tylko jak możesz, wypowiadaj się za siebie, a nie jak jakiś "przywódca" czy organizator Woodstocku:

Nie, że kompletnie nie trawię elektroniki, bo np. takiego J.M. Jarre`a lubię posłuchać, co nie oznacza, że chciałbym, by wystąpił na Woodstocku. Z drugiej strony są zespoły rockowe czy metalowe, których nie lubię. Co do drugiej części cytatu, to gwarantuję, że dużo gorzej czytałoby się wypowiedzi przepełnione zwrotami "Jak dla mnie"; "osobiście uważam" tym podobne.

Cytat:
Mam nadzieję, że na Woodstock trafią twoje wymarzone zespoły i mimo wszystko w spokoju odpuścisz też innym słuchanie tego co lubią. Miłego dnia/wieczoru, życzę

Nikomu nie odmawiam słuchania tego, co się im podoba. Co więcej, bardzo bym chciał, żeby taki zespół jak Daft Punk przyjechał do Polski, naprawdę. Zdaję sobie sprawę, że to jeden z najlepszych na świecie zespołów w swoim gatunku i ma nad Wisłą wielu fanów, nawet wśród swoich znajomych. Co nie zmienia jednak tego, że ja ich nie lubię, zapewne też nie polubię w najbliższej przyszłości i wolałbym w ich miejsce zobaczyć kogoś, kogo słucham na co dzień. Pozdrawiam.
 
 
Prezes2607  
Forumowy prawiczek


Wiek: 33
Dołączył: 12 Lut 2013
Posty: 9
Skąd: Koło
Wysłany: Pią 15 Lut, 2013   

Cytat:
Odwrotnie jest w przypadku Atari Teenage Riot. Na początku mi się podobali, teraz jestem przekonany, że będę zwiewał spod sceny.


Ja to samo czułem po koncercie Papa Roach. Słuchałem ich trochę parę lat przed koncertem, ale na Woodstocku oprócz miłej atmosfery brakowało mi ich zadziorności, którą mają na płytach - może za dużo pyłu?

Cytat:
Chodziło mi bardziej o używanie ich na scenie podczas koncertów.


Niestety dla ciebie, minusem w muzyce elektronicznej jest używanie przetworzonych dźwięków, których oczywiście w żaden sposób nie da się porównać ze świetną solówką czy to na gitarze, trąbce - kocham - czy skrzypcach - szkoda, że tak mało jest takich rzeczy podczas koncertów, zwłaszcza podczas wieczoru. Wierz mi, że wolałbym coś takiego niż całą tą elektronikę. Jak widać tylko są przez nią problemy, a mi do szczęścia całkowicie wystarczał Woodstock do 2010 roku. Chciałem tylko dać zespół przy którym można się powygłupiać i potańczyć w nadziei, że czegoś gorszego ktoś nie wrzuci :P.

Cytat:
Co do drugiej części cytatu, to gwarantuję, że dużo gorzej czytałoby się wypowiedzi przepełnione zwrotami "Jak dla mnie"; "osobiście uważam" tym podobne.


Wiesz, że możesz mieć rację :) Zwrot pierwszoosobowy mógłby ukazać brak twoich starań o ratowanie Woodstocku, ku jego powrotowi do czasów klasyku. Po prostu, ja wolę kiedy ludzie ogólnie wyrażają swoje osobiste zdanie, a nie prowadzą innych jako pertraktator, kiedy reszta ludzi za nazwą danej społeczności nie jest określona co do oczekiwań, a trzeba przyznać, że nie za dużo nas tu jest.

Dzięki za odpowiedź. Pozdrawiam
 
 
benek  
Forumowy prawiczek


Dołączył: 15 Lut 2013
Posty: 25
Skąd: krk
Wysłany: Pią 15 Lut, 2013   

Wiem, że to dział marzenia, ale jak widzę niektóre, to są zupełnie oderwane od rzeczywistości... Bardzo chętnie zobaczył bym Daft Punk, ale za cholerę nie widzę ich na Woodstocku. Raz, że nie grają zbyt często, dwa, że raczej unikają festiwali, trzy że kosztują meeega dużo i nie wiem czy nawet Open'era byłoby na nich stać. Dodatkowo bankowa lawina hejtów, że elektronika itd. Tak więc nie widzę choćby minimalnej szansy na nich.
 
 
Radosław Lubor  
Typowy spamer

Wiek: 37
Dołączył: 06 Sie 2012
Posty: 1485
Skąd: Gliwice
Wysłany: Pią 15 Lut, 2013   

Na woodstocku są tylko dwie sceny, z czego jedna jest określona. Skąd się komuś wzięło kilka scen? Jest Duża Scena, i jest Scena Folkowa.

Kilka scen jest na ołpenerze, tam elektronika może sobie grać.
 
 
Prezes2607  
Forumowy prawiczek


Wiek: 33
Dołączył: 12 Lut 2013
Posty: 9
Skąd: Koło
Wysłany: Sob 16 Lut, 2013   

A Krishny? - tak, domyślam się, że oni są już totalnie poza elektro...

[ Dodano: Sob 16 Lut, 2013 ]
Benek:
Cytat:
Wiem, że to dział marzenia, ale jak widzę niektóre, to są zupełnie oderwane od rzeczywistości...


Na tym między innymi polegają marzenia. Z resztą się zgadzam.
 
 
Radosław Lubor  
Typowy spamer

Wiek: 37
Dołączył: 06 Sie 2012
Posty: 1485
Skąd: Gliwice
Wysłany: Sob 16 Lut, 2013   

Kriszna to inicjatywa prywatna, nie wlicza się do scen woodstocku oficjalnie i fundacja nic tam nie organizuje ani nie robi. Wszystko to inicjatywa wioski krisznowców, Smalca z Zielonych Żabek i jego przyjaciół.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group