Narkotyki na Woodstoku |
Autor |
Wiadomość |
amorel
Forumowy prawiczek
Dołączył: 15 Lut 2009 Posty: 9 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 15 Lut, 2009 Narkotyki na Woodstoku
|
|
|
Ogólnie to sie nigdy w życiu nie zetknałem z narkotykami ..no moze tylko z trawką i tak z ciekawosci pytam może ktos z was zetknał sie tam z narkotykami? |
|
|
|
|
leeloo1990
Forumowy prawiczek
Wiek: 33 Dołączyła: 15 Lut 2009 Posty: 6
|
Wysłany: Nie 15 Lut, 2009
|
|
|
Miałam nieszczęście zetknąć się z osobami, które kontakt z narkotykami miały aż zbyt intensywny :roll: No ale wiadomo, jak się taka kupa ludzi zbierze to wśród nich będą i ćpający i pijący na umór, złodzieje, agresorzy i inne pałętające się tałatajstwo. |
|
|
|
|
Lola
Rozkręca sie Amen.
Wiek: 34 Dołączyła: 03 Paź 2008 Posty: 164 Skąd: inąd.
|
Wysłany: Nie 15 Lut, 2009
|
|
|
w moim obozie też parę osób paliło trawkę. nic więcej. |
|
|
|
|
wiewiórka oi
Forumowy prawiczek JABOL PUNK
Wiek: 36 Dołączyła: 13 Lis 2008 Posty: 33 Skąd: Wałbrzych
|
Wysłany: Nie 15 Lut, 2009
|
|
|
Trawkę to ja sama paliłam :) ale nic więcej. Miałam też na tyle szczęścia nie widzieć nikogo kto by coś gorszego cisnął, ale jak wiadomo ludzi jest od cholery, więc kto przyjeżdża z zamiarem zaćpania się, to to zrobi... No cóż, ludzie są różni. |
|
|
|
|
dezaprobator
Stara Gwardia
Wiek: 39 Dołączył: 08 Kwi 2008 Posty: 1832 Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: Nie 15 Lut, 2009
|
|
|
a widziałem ludzi biorących psychotropy wciągających palących. Nigdy nie widziałem nikogo ze strzykwą. Generalnie woodstock to nie jest zbieranina złych ludzi tylko obraz naszego społeczeństwa. Jak ktoś ćpa na osiedlu to jak jedzie na wood to też tam ćpa i odwrotnie - raczej osoby , które nie ćpają na co dzień na woodstocku też nie należą na największych narkomanów. |
|
|
|
|
voo_doo
Stara Gwardia
Wiek: 36 Dołączył: 05 Sie 2008 Posty: 763 Skąd: T-Town
|
Wysłany: Pon 16 Lut, 2009
|
|
|
trudno żeby w nawale tylu osób nikt nie zażywał narkotyków nawet tych najcięższych... |
|
|
|
|
Simon
Typowy spamer
Dołączył: 25 Lut 2009 Posty: 1106 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Śro 25 Lut, 2009 Narkotyki
|
|
|
Zaciekawiło mnie to...Jaki macie stosunek do ludzi ćpających ? Uwarzacie, że robią coś złego ? Czy raczej zlewa wam to(w końcu nie wasze zdrowie, nie ?). Wiem, że woodstock jest NIBY antynarkotykowy, ale pomimo to jest tam wielu entuzjastów trawki. Jak są tam postrzegane narkotyki ? |
|
|
|
|
Sister Midnight
Zakurwim dęsa ? stawka większa niż cyce
Wiek: 35 Dołączyła: 10 Lut 2009 Posty: 2827 Skąd: zewsząd
|
Wysłany: Czw 26 Lut, 2009
|
|
|
oby tylko trawki.. jak dla mnie, dopóki się mnie nie czepiają, to niech robią co chcą.. większość z tych ludzi wie dobrze co robi i z czym wiążą się narkotyki, więc jest to ich wybór - mniej lub bardziej świadomy.. każdy ma swój rozum
ja poza trawką nigdy nic nie tknęłam i z takimi ludźmi się nie zadaję, wole się schlać i rano niech mnie zabije mega-kac, ale narkotyki - NIE |
|
|
|
|
dezaprobator
Stara Gwardia
Wiek: 39 Dołączył: 08 Kwi 2008 Posty: 1832 Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: Czw 26 Lut, 2009
|
|
|
Trawka to nie narkotyk. Ale i tak trzeba uważać :) NIe chciałbym aby ktoś w moim otoczeniu brał w żyłę. Jak będzie palił albo wciągał jakoś to przezyję. |
|
|
|
|
Gonia
Stara Gwardia
Wiek: 38 Dołączyła: 10 Sie 2008 Posty: 101 Skąd: Poznań / Warszawa
|
Wysłany: Czw 26 Lut, 2009
|
|
|
A ja nie ukrywam, że nie przepadam, gdy ktoś w moim towarzystwie coś pali, wciąga, najogólniej rzecz ujmując "bierze". Choć na woodstocku jestem bardziej tolerancyjna, więc dopóki cała wioska się nie spali w jednym czasie, to pewnie nic nie powiem.
Może traffka to nie narkotyk i może nie szkodzi, jeśli pali się ją od czasu do czasu. Ale gdy po wieloletnim jej paleniu ktoś biega w nocy z nożem po korytarzu akademika, to już nie jest normalne... |
|
|
|
|
PianA
Moderator chlap chlap
Wiek: 40 Dołączył: 11 Kwi 2008 Posty: 666 Skąd: gliwice
|
Wysłany: Czw 26 Lut, 2009
|
|
|
Chcesz to bierzesz co chcesz, nie chcesz nie bierzesz i tyle w tym temacie. |
|
|
|
|
harry
ShoutBox no przychódź.
Wiek: 37 Dołączył: 17 Sie 2008 Posty: 785 Skąd: Trzebiel wieś
|
Wysłany: Czw 26 Lut, 2009
|
|
|
no. do poki nikt nikogo nie zmusza do niczego to jest dobrze. sprawa juz sie komplikuje jesli ktos kogos do czegos namowi. mnie mama namawia zebym przestal pic. i to juz zle. bo to wszystko polega na wlasnej woli. o. |
|
|
|
|
Eclaircie
Rozkręca sie Trochę słodyczy,ale z pieprzem proszę!
Wiek: 33 Dołączyła: 30 Paź 2008 Posty: 208 Skąd: Bytom
|
Wysłany: Czw 26 Lut, 2009
|
|
|
dokładnie. niech każdy robi co mu się podoba. Jeśli mój znajomy da sobie przy mnie w żyłe,automatycznie już nie jest moim znajomym,bo ja nie chce na to patrzeć. wciąganie jeszcze ogarniam a palenie jest ok ,także tyle na ten temat ;) |
|
|
|
|
harry
ShoutBox no przychódź.
Wiek: 37 Dołączył: 17 Sie 2008 Posty: 785 Skąd: Trzebiel wieś
|
Wysłany: Czw 26 Lut, 2009
|
|
|
ja wciagam i moi znajomi tez. tyle ze tabake. hehehhe wlasnie czas na relaks. |
|
|
|
|
voo_doo
Stara Gwardia
Wiek: 36 Dołączył: 05 Sie 2008 Posty: 763 Skąd: T-Town
|
Wysłany: Czw 26 Lut, 2009
|
|
|
noo tabaka dobra jest ;P ale jeżeli chodzi o narko to ja nie preferuje :) tak jak ktoś napisał, wole mieć rano kaca po wypitych hektolitrach alkoholu niż brać te gówna. Jeżeli chodzi o samą trawkę, to mam kumpli którym po nieustannym palnie we łbach im się poprzewracało. Do tego również mam stosunek raczej sceptyczny. W moim towarzystwie narkotyków nikt nie bierze a jak by brał został by skrytykowany ;) |
|
|
|
|
harry
ShoutBox no przychódź.
Wiek: 37 Dołączył: 17 Sie 2008 Posty: 785 Skąd: Trzebiel wieś
|
Wysłany: Czw 26 Lut, 2009
|
|
|
pewnie masz na mysli gulina z tym paleniem heheh i przestawianiem w glowie. choc moge sie mylic. |
|
|
|
|
voo_doo
Stara Gwardia
Wiek: 36 Dołączył: 05 Sie 2008 Posty: 763 Skąd: T-Town
|
Wysłany: Czw 26 Lut, 2009
|
|
|
no jego, mucha, dosię, jezusa... starzy dobzi kumple, którzy są już tylko znajomymi... |
|
|
|
|
Sister Midnight
Zakurwim dęsa ? stawka większa niż cyce
Wiek: 35 Dołączyła: 10 Lut 2009 Posty: 2827 Skąd: zewsząd
|
Wysłany: Czw 26 Lut, 2009
|
|
|
no niestety, większość ludzi uważa trawę za niegroźny "umilacz" ale niestety i ona potrafi po jakim czasie z człowieka debila zrobić.. a szkoda niektórych |
|
|
|
|
dezaprobator
Stara Gwardia
Wiek: 39 Dołączył: 08 Kwi 2008 Posty: 1832 Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: Czw 26 Lut, 2009
|
|
|
Sister Midnight napisał/a: | no niestety, większość ludzi uważa trawę za niegroźny "umilacz" ale niestety i ona potrafi po jakim czasie z człowieka debila zrobić.. a szkoda niektórych |
Jak każda używka. Alkohol też może z człowieka debila zrobić a jednak nie jest zabrniony. |
|
|
|
|
Sister Midnight
Zakurwim dęsa ? stawka większa niż cyce
Wiek: 35 Dołączyła: 10 Lut 2009 Posty: 2827 Skąd: zewsząd
|
Wysłany: Czw 26 Lut, 2009
|
|
|
dlatego tyle ludzi domaga się legalizacji marihuany w Polsce;] a alkohol.. no cóż, nie można wszystkiego ludziom zabronić, z resztą jak widać, większość rzeczy nie musi być legalna, żeby można było z tego korzystać.. |
|
|
|
|
Gonia
Stara Gwardia
Wiek: 38 Dołączyła: 10 Sie 2008 Posty: 101 Skąd: Poznań / Warszawa
|
Wysłany: Czw 26 Lut, 2009
|
|
|
Ja znam ludzi którzy palą trawkę naprawde od czasu do czasu i pomimo że nie jestem tego zwolenniczką, to powiedzmy że jest to ok. Ale znam też ludzi, którzy na początku też mówili, że trawa to umilacz, że to jak piwko itd - i przegieli. Przegieli i to ostro, bo od trawy albo im się mózgi zlasowały, albo poszli o krok - albo i kilka - dlaej. Ci ludzie niestety przeważają i to właśnie dlatego jestem przeciw... Ale jak to Piana powiedział: PianA napisał/a: | Chcesz to bierzesz co chcesz, nie chcesz nie bierzesz i tyle w tym temacie. |
|
|
|
|
|
|