Tak było
I POL'AND'ROCK FESTIVAL JUZ ZA

(XXIV PRZYSTANEK WOODSTOCK)
sitemap
Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: dezaprobator
Pon 18 Sty, 2010
Piosnka o 2 Ojcach
Autor Wiadomość
Simon  
Typowy spamer


Dołączył: 25 Lut 2009
Posty: 1106
Skąd: Katowice
Wysłany: Pon 18 Sty, 2010   Piosnka o 2 Ojcach

[video]http://www.youtube.com/watch?v=ch8IiYEqQ7k&feature=response_watch[/video]
tak sobie pomyślałem, że to tutaj wrzucę :mrgreen: co myślicie o takiej twórczości ? Ja zacząłem to sobie nucić pod nosem już :D Holendrzy są specyficzni, ale lubię ich, mają zdrowe i liberalne podejście do tematu, oddzielone grubą linią od średniowiecznego polowania na czarownice.
 
 
Alien  
Typowy spamer
Aaale o co chodzi? :)


Wiek: 38
Dołączyła: 23 Wrz 2008
Posty: 1232
Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Pon 18 Sty, 2010   

batman napisał/a:
Jak dla mnie to niech ktoś się pieprzy nawet ze zwierzętami byle nie robił krzywdy dzieciom.
Bo nie po to mamy wacławy i wadżajny żeby...


...żeby posuwać zwierzęta!!!!
No co Ty?? :shock:
 
 
dezaprobator  
Stara Gwardia

Wiek: 39
Dołączył: 08 Kwi 2008
Posty: 1832
Skąd: Sosnowiec
Wysłany: Pon 18 Sty, 2010   

Holendrzy traktują te sprawy bardzo liberalnie, ale nie wiemy dzisiaj, jakie to będzie miało skutki za pokolenie czy dwa. Może się okazać, że znaczna część dzieci wychowanych w takich środowiskach przejmie preferencje seksualne od rodziców i społeczeństwo zacznie zanikać, wszak ze związków homo nie ma dzieci.
 
 
 
Simon  
Typowy spamer


Dołączył: 25 Lut 2009
Posty: 1106
Skąd: Katowice
Wysłany: Pon 18 Sty, 2010   

Większość osób wychowana przez rodziców tej samej płci jest - o zgrozo! heteroseksualna :mrgreen: Więc spokojnie, jeszcze nie nadszedł koniec cywilizacji :D mamy przeludnienie na świecie, także nawet jak okaże się, że kilku z nich jest homo to nic się nie stanie, spokojnie ;-) Mam swoje personalne powody by tego bronić, ale nie chcę się nimi dzielić na forum - ale w ramach ścisłości, nie mam dziecka, ba! nie jestem nawet gejem! :D
Batman - z pełnym szacunkiem, jeśli sprowadzasz seks do penetracji pochwy przez penis to jest to zezwierzęcenie seksu na maksa, seks służy wielu innym rzeczom, nie tylko rozmnażaniu.
Oczywiście lepiej jeśli jest ojciec i matka, o wiele lepiej, ale czasem tak nie może być, czasem sytuacja zmusza do innych wyjść, no taka prawda.
 
 
Simon  
Typowy spamer


Dołączył: 25 Lut 2009
Posty: 1106
Skąd: Katowice
Wysłany: Pon 18 Sty, 2010   

Tak, tak, oczywiście - Ty masz rację.
Nie chcę mi się dyskutować nawet bo już znam każdą Twoją odpowiedź, może wspomniałbym o tym, że przecież jest pełno samotnych rodziców, tam też nie ma relacji między Ojcem a Matką, ale nie odpowiadaj mi nawet, nie chcę tego słuchać, niech będzie na Twoje. Bez urazy, nie mam nic osobiście do Ciebie ale to dla mnie primo: zbyt osobisty temat by zachować bezemocjonalność - i utrzymać dyskusję merytoryczną, secundo: Ja już to wszystko słyszałem, a tekst którym zacząłeś zdanie "penetracje dupy" czyli typowe dla przeciwników odniesienia do odbytu, kału i moczu w których się najwidoczniej lubują mówi mi wiele o poziomie dyskusji jaka miałaby się odbyć - także, szacunek dla Twoich poglądów i dla Ciebie, ale po prostu nie mam ochoty, pozdro.
batman napisał/a:

Sorry, wolę zwierzęcą penetrację pochwy niż ludzką, romantyczną i emocjonalną penetrację dupy.

Jeszcze tak w woli ścisłości, chodziło mi o podtrzymywanie więzi między-ludzkich o bliskość, intymność o dzielenie się swoimi fantazjami i o odkrywanie siebie nawzajem - jak też o całą tą otoczkę, czy też po prostu w celu wyładowania napięcia seksualnego. Ja też wolę nawet i zwierzęcą penetrację pochwy bo penetracja odbytu jest dla mnie równie atrakcyjna co seks z rolką papieru toaletowego - co jednak wcale nie sprowadza mojej seksualności do ruchów frakcyjnych i zapładniania.
 
 
Jumbo  
Fuck Yeah!


Wiek: 36
Dołączył: 06 Sie 2008
Posty: 1339
Skąd: Stettin
Wysłany: Pon 18 Sty, 2010   

Ja rozumiem że Holandia jest strasznie tolerancyjnym krajem... No ale kurwa, szanujmy się.

Wiecie, nie mam najlepszych kontaktów z rodzicami ale dziękuję im za to że jest ich po jedne sztuce z obydwojga płci... Wszyscy I tak wiedzą jakie jest moje zdanie na ten temat. Nie widzę większej konieczności wchodzenia tu w dyskusję z 'kolegą' Simonem bo i tak się z nim nie dogadam.

Powiem tylko tyle że żal mi strasznie tych dzieci które podniosły tam swoje biedne rączki jak ta pani zapytała kto ma dwóch tatusiów... A piosenki nie wysłuchałem do końca bo moje oczy nie chciały czytać tych bzdur.

Nikogo też nie będę nawracał ani przekonywał. Jebcie się jak tylko chcecie ale kurwa wara od dzieci i nie wychodzić mi na ulice.
 
 
 
harry  
ShoutBox
no przychódź.


Wiek: 37
Dołączył: 17 Sie 2008
Posty: 785
Skąd: Trzebiel wieś
Wysłany: Pon 18 Sty, 2010   

jedno jest pewne. jakby wszystkie malzenstwa bylyby homoseksualne zycie ludzkie by wyginelo. czyli latwo wywnioskowac ze jest to wbrew naturze.
  
 
 
 
Sister Midnight  
Zakurwim dęsa ?
stawka większa niż cyce


Wiek: 35
Dołączyła: 10 Lut 2009
Posty: 2827
Skąd: zewsząd
Wysłany: Pon 18 Sty, 2010   

ja powiem tak. mnie na prawdę nie obchodzi co kto robi jak nikt nie widzi. niech tam w Holandii i gdziekolwiek indziej maja liberalne poglądy. nie powiem, bo sama tez jestem w stanie zaakceptować wiele, ale adopcje dla par homoseksualnych to jak dla mnie grube nieporozumienie.
a tej piosenki nie skomentuje. nie chciałabym mieć dwóch tatusiów ani mam.






zwłaszcza w polskich realiach.. :shock:
 
 
 
Sz.P.Szatan  
Rozkręca sie


Dołączył: 03 Lis 2009
Posty: 106
Skąd: z Szatanowa
Wysłany: Pon 18 Sty, 2010   

Zobaczycie jeszcze, w Beneluksie ta ich francja-tolerancja jeszcze im się odbije czkawką.
 
 
 
Simon  
Typowy spamer


Dołączył: 25 Lut 2009
Posty: 1106
Skąd: Katowice
Wysłany: Pon 18 Sty, 2010   

batman - nie odpiszę Ci na posta, ale proszę Cię skończmy dyskusję na tym poziomie i rozstańmy się w zgodzie, ok ? Nic do Ciebie nie mam, ale nie przekonamy siebie wzajemnie - więc na co te boje ? Próbujesz na siłę się dowartościować ? Więc koniec z mojej strony, nie odbiję piłeczki - pokój ?
btw,
batman napisał/a:
"kizimizipycikupka"
Owned! :mrgreen:
Jumbo - Też uważam, że polemika jest zbędna - te sprawy dotykają tak delikatnych spraw, że ciężko przekonywać siłą drugiego(nie tylko zwykłe poglądy, ale również np. religijność czy tak jak napisał batman uderza to w jego honor i wartości). Rozumiem wyrażanie swojego zdania ale te dyskusje najczęściej przechodzą w takie jak moja z batmanem - popatrz na pełno osobistych odniesień, które niewiele mają wspólnego z tematem.

[ Dodano: Sro 20 Sty, 2010 ]
i co ? tak szybko temat umarł ? :mrgreen:
heh, Polak ma prawo do własnych poglądów...własnych PRAWIDŁOWYCH poglądów :mrgreen:
 
 
Simon  
Typowy spamer


Dołączył: 25 Lut 2009
Posty: 1106
Skąd: Katowice
Wysłany: Czw 08 Kwi, 2010   

Metroseksualny mężczyzna to konsumpcjonista idealny :mrgreen:
a panowie trochę się pomylili, on nie narzeka na swój penis, coś takiego się inaczej nazywa.
ale piosenka dobra ogólnie, podoba mi się :-P
 
 
Simon  
Typowy spamer


Dołączył: 25 Lut 2009
Posty: 1106
Skąd: Katowice
Wysłany: Pon 03 Maj, 2010   

Nawet chyba Ty przyznasz, że artykuł jest ZAJEBIŚCIE stronniczy.
Ogólnie niech ten pan sobie głosi co chcę, byłeś kiedyś w klubie gejowskim ? To nie jest żadna zamknięta enklawa gdzie wszyscy się rypią :lol:
Jeśli już tak popierasz sypanie statystykami jak to robi ten Pan - to może zobaczymy ile osób zażywających nielegalne subs. psychoaktywne ma HIV ? :mrgreen:
Jednak trochę ciężko podciągnąć wszystkich, a często nawet większość osób pod ten schemat, takie zjawiska jest bardzo ciężko zbadać, a często grupy na których robi się takie badania dają bardzo nieobiektywne wyniki.
 
 
maua_czarna  
Forumowy prawiczek
krasná holka:D


Wiek: 37
Dołączyła: 04 Sie 2009
Posty: 41
Skąd: inąd
Wysłany: Wto 04 Maj, 2010   

A fe. Jak dotarłam do momentu o leczeniu homoseksualistów to już dalej mi się nie chciało... :roll: Pisałam licencjata nt. homoseksualizmu, więc gdyby ktoś chciał pogawędzić na ten temat, to ok. Byle mądrze, bo ten artykuł...hm..batman to była prowokacja? Czy zgadzasz się z tym pseudonaukowcem?
 
 
 
Niedźwiedź  
Forumowy prawiczek


Wiek: 34
Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 46
Skąd: Rumia
Wysłany: Śro 05 Maj, 2010   

ja szczerze powiedziawszy miałem zdanie, że pedał to pedał kompletna patola koniec tematu. Ale muszę powiedzieć że całkiem niedawno poznałem jednego pedała na koncercie ksu i moje poglądy trochę się zmieniły przez tego człowieka który ma absolutny dystans do siebie i do swojej orientacji.
 
 
 
Simon  
Typowy spamer


Dołączył: 25 Lut 2009
Posty: 1106
Skąd: Katowice
Wysłany: Śro 05 Maj, 2010   

Pedał jest bardzo pejoratywnym znaczeniem, zrezygnuj z niego na przyszłość, przynajmniej w dyskusji która ma trzymać poziom.
maua_czarna, Uważasz, że homoseksualizm to zaburzenie ? Jaki jest Twój stosunek do organizacji promujących homoseksualny styl życia i tolerancję wobec tego zjawiska ?
Btw, myślę, że batman zgadza się z tym artykułem, jego wiedza na temat homoseksualizmu jest bardzo mała i operuje stereotypami, co mnie dziwi, bo rozmawiałem z nim przez net i wydaje się ogarnięty.
 
 
Simon  
Typowy spamer


Dołączył: 25 Lut 2009
Posty: 1106
Skąd: Katowice
Wysłany: Śro 05 Maj, 2010   

batman, narko-kompan to będzie po woodstocku :mrgreen:

Nikt nie kwestionuje wiedzy ani kwalifikacji tego Pana - a raczej to w jaki wybiórczy sposób podchodzi do problemu, zdaje się dostrzegać tylko te kwestie które jego interesują, poza tym jest zwolennikiem segregacji społecznej, co mnie już odrzuca na pierwszym miejscu.

Cytat:
Amerykańskie Towarzystwo Psychologiczne wszczęło dochodzenie w związku z licznymi skargami psychologów na merytoryczną poprawność badań Camerona. W międzyczasie Cameron złożył rezygnację z członkostwa w Towarzystwie, jednak nie została ona rozpatrzona ze względu na toczące się dochodzenie. Zakończyło się ono w grudniu 1983 roku wyrzuceniem Camerona z szeregów APA z powodu pogwałcenia kodeksu etycznego.
W 1984 Towarzystwo Psychologiczne Stanu Nebraska wydało oświadczenie, w którym odcięło się od prezentowanych przez Camerona interpretacji literatury naukowej. W 1986 Amerykańskie Towarzystwo Socjologiczne skrytykowało Camerona za nieustanne nadinterpretacje socjologicznych materiałów badawczych. Jednocześnie Towarzystwo stwierdziło, że wystarczy pobieżna analiza działalności Camerona, aby dojść do wniosku, że nie ma ona nic wspólnego z nauką. Nauka jest jedynie przykrywką działalności ideologicznej. (...) Niektórzy socjologowie są zszokowani poziomem nadużyć pana Camerona.
W 1996 Kanadyjskie Stowarzyszenie Psychologiczne wydało podobne oświadczenie, odcinające się od działalności Camerona i stwierdzające, że jest ona całkowicie oparta na nadinterpretacjach i błędach metodologicznych.
 
 
maua_czarna  
Forumowy prawiczek
krasná holka:D


Wiek: 37
Dołączyła: 04 Sie 2009
Posty: 41
Skąd: inąd
Wysłany: Nie 09 Maj, 2010   

batman napisał/a:

Pseudo to może być Twój licencjat, ten koleś ma dużo wyższe kwalifikacje od Ciebie więc rozumiesz... Są różne zdania na różne tematy a skoro chcesz być taka tolerancyjna to w obie strony, ok ?


Nie, nie ok :roll: . Nie obrażaj mnie pisząc takie bzdury nt.pseudolicencjatu itd., bo nie mam zamiaru dyskutować na takim pułapie. Jeśli to miała być cięta riposta - postaraj się bardziej. I "skoro chcesz być taki tolerancyjny, to w obie strony, ok?" Uważam, że ten koleś manipuluje swoją (nie)wiedzą i mam do tego prawo, "rozumiesz..."
Ciekawi mnie jedno - gdybyś dowiedział się, że Twój najlepszy kumpel/ kumpela jest homo, to co?

Simon nie uważam, że homoseksualizm jest zaburzeniem. Jeśli ktoś ma zaburzenie np. mowy - to ma trudności w przekazaniu czegoś, nie będzie pracował jako spiker radiowy itp. A co niby mają zaburzone homoseksualiści? :lol: Społeczność LGBT w ogóle? Pewnie zaraz ktoś napisze, że psychikę ;-) Poza tym jeśli ktoś jest homofobem, to musi mieć jakiś kompleks - poza tym, że boi się nieznanego, bo pewnie nie zna żadnego homoseksualisty, ale chętnie powtarza to, czego się naczytał. Ja tam znam i dobrze mi z tym. Ale muszę powiedzieć, że miałam szczęście, bo nigdy nikt w gejowskim klubie nie wbił mi żadnej strzykawki, ani nic! - sam rozumiesz 8-) :lol: :lol:

Co do tych organizacji...ogólnie kwestia obecności społeczności LGBT w mediach jest ciekawa nie tylko ze względu na organizacje. Części osób pomagają te organizacje, część dzięki nim wychodzi z szafy ;-) Ale nikt z moich znajomych (homoseksualistów) nie należy do żadnej organizacji, mało który z nich ujawnił się całkowicie. W obawie przed reakcją sporej, homofobicznej części naszego społeczeństwa. To jedna strona. Jeśli chodzi o promowanie tolerancji - jestem na tak, ale to zależy w jaki sposób (była kiedyś taka fajna kreskówka - Rick and Steve:D), bo nasze społeczeństwo nie jest przygotowane na agresywne kampanie - ludziom od razu włącza się obrazek gościa w skórzanych spodniach z dziurami na pośladki:D więc wszystko z umiarem i dobrze podane.

p.s. co do "pedała", to można się tak zwrócić do homo kumpla, no ale to w żartobliwym tonie:D; bo normalnie - racja. Pedał nie jest najlepszym określeniem, ale ogólnie fajnie, że zmieniłeś poglądy po poznaniu tego gościa ;-)
 
 
 
Simon  
Typowy spamer


Dołączył: 25 Lut 2009
Posty: 1106
Skąd: Katowice
Wysłany: Nie 09 Maj, 2010   

maua_czarna napisał/a:

Simon nie uważam, że homoseksualizm jest zaburzeniem. Jeśli ktoś ma zaburzenie np. mowy - to ma trudności w przekazaniu czegoś, nie będzie pracował jako spiker radiowy itp. A co niby mają zaburzone homoseksualiści?

No, homoseksualiści mają problem z rozmnażaniem się i nie będą biologicznymi rodzicami.
W sumie lotto mi to, wrzuciłem ten filmik tutaj bo spodziewałem się, że homofobiczna część forum(sporo jest ich tutaj - i w ogóle - ale tak to jest jak ktoś leczy swoje kompleksy nienawiścią) napisze jakieś swoje wspaniałe wywody, ale nie byłem akurat w nastroju do tego by polemizować.
 
 
Mala92  
Rozkręca sie


Wiek: 31
Dołączyła: 07 Maj 2010
Posty: 106
Skąd: Polska
Wysłany: Nie 09 Maj, 2010   

Powiem tak ja jestem tolerancyjna, niech oni sobie żyją razem, biorą ślub itp. Ale dzieci raczej powinniśmy myśleć z tej strony jak byśmy my byli tymi dziećmi. Czyli jeśli ja bym miała tatusia i mamusię i oni by wyglądali tak samo no to troszkę by mi było dziwnie i w ogóle, bo patrzyła bym na innych rodziców moich rówieśników i się zastanawiała czemu oni wyglądają inaczej, a jak dorosła bym no to już w ogóle, bo wiadomo znajdą się nie tolerancyjni i będą się wyśmiewać że rodzice "pedały" czy coś. Więc zależy jeśli dziecko jest doroślejsze ok. 15-17 lat i powie tak chcę żebyście byli moimi rodzicami i mnie zaadaptowali no to niech będzie w końcu dziecko samo podejmie decyzję.
 
 
Simon  
Typowy spamer


Dołączył: 25 Lut 2009
Posty: 1106
Skąd: Katowice
Wysłany: Pon 10 Maj, 2010   

batman napisał/a:
Nie chodzi o kompleksy tylko o to aby nie robić krzywdy dzieciom.
Tolerancja tolerancją ale niech nie będzie ona zatraceniem moralności.

a jesteś homofobem ? Nie używam tego jako słowa-pałki, którą leje się wszystkich, którzy nie zgadzają się z homoseksualnym lobby - sam się z nim nie zgadzam ;-)

batman napisał/a:

Sorry, Twój licencjat nie jest niczym znaczącym dla mnie i zapewne wielu innych osób.
Nie przekonasz mnie, że wychowywanie dziecka przez parę gejów jest czymś dobrym i pożytecznym z punktu widzenia dobra publicznego.

z punktu widzenia dobra publicznego - zapewne jest to całkiem ok - a nawet jeśli nie jest, to zjawisko jest jak do tej pory tak marginalne - że ciężko to zbadać i stwierdzić
z punktu widzenia biologicznego - jest to patologia.
 
 
maua_czarna  
Forumowy prawiczek
krasná holka:D


Wiek: 37
Dołączyła: 04 Sie 2009
Posty: 41
Skąd: inąd
Wysłany: Pon 10 Maj, 2010   

batman napisał/a:

Sorry, Twój licencjat nie jest niczym znaczącym dla mnie i zapewne wielu innych osób.
Nie przekonasz mnie, że wychowywanie dziecka przez parę gejów jest czymś dobrym i pożytecznym z punktu widzenia dobra publicznego.


Nigdzie nie napisałam, że jest - napisałam jedynie, żebyś mnie nie obrażał:] Sugerujesz, że to jest pseudolicencjat, to może przytocz mi co jest w nim takiego pseudo. Nie dasz rady, bo go nie czytałeś? Nie wypowiadaj się więc o jego treści :lol:
Po drugie - zacytuj mi, gdzie napisałam cokolwiek o wychowaniu dzieci przez homoseksualistów (niezależnie od tego, jakie jest moje zdanie - nie poruszałam tej kwestii w mojej wypowiedzi). I nie odpowiedziałeś na moje pytanie.

Simon - no ale przecież homoseksualista jako osoba nie ma żadnego zaburzenia, wracając do poprzedniego toku rozumowania. Jeśli gej będzie chciał mieć dziecko, może to zrobić kochając się z babką i już, proste. To tak, jakby powiedzieć, że koleś, który nie kocha się z kobietą i nie chce mieć dzieci jest nienormalny. Czy wszystko musi sprowadzać się do prokreacji? A co z rejestracją związków homoseksualnych (jeśli już upieramy sie na rozmowę o związkach) w celu ułatwienia życia - podatki, prawo spadkowe itd.?
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group