Tak było
I POL'AND'ROCK FESTIVAL JUZ ZA

(XXIV PRZYSTANEK WOODSTOCK)
sitemap
Poprzedni temat «» Następny temat
Gdyby tak o jeden dzień dalej?
Autor Wiadomość
zokolic  
Lubi pieprzyć
Otwarte od 8 do 16


Wiek: 31
Dołączył: 08 Lip 2015
Posty: 362
Skąd: Kołaczkowo
Wysłany: Wto 18 Sie, 2015   Gdyby tak o jeden dzień dalej?

Rozważał ktoś kiedyś możliwość grania 4 dni ?
Dlaczego przystanek Woodstock gra tak krótko?
Jest w okół tego jakaś tradycja, a może tajemnica?

Szybko lecą te dni, nawet jak ktoś przyjedzie wcześniej, to jednak względem całego roku..
Eh.
 
 
Swarog  
Rozkręca sie
Ksylenowy Wojownik Wioski Wikingów

Wiek: 34
Dołączył: 20 Cze 2010
Posty: 127
Skąd: Gdańsk
Wysłany: Wto 18 Sie, 2015   

Kiedyś woodstock trwał dwa dni. Od 2009 trwa trzy. Trzy dni koncertów spokojnie wystarczają. Możesz przyjechać na pole jak wcześnie tylko chcesz. Jak dla mnie, klimat jaki panował na pierwszych moich woodstockach kończy się wraz z oficjalnym rozpoczęciem (a nawet dzień przed). Potem jest zdecydowanie za dużo ludzi. Także jestem na nie.
 
 
 
Astrall  
Forumowy prawiczek


Wiek: 33
Dołączył: 08 Lip 2012
Posty: 31
Skąd: UK
Wysłany: Wto 18 Sie, 2015   

W sumie w środę są już koncerty u Kryszny więc :d
 
 
zygmunt  
Rozkręca sie


Dołączył: 03 Lip 2012
Posty: 130
Skąd: z brzuszka mamusi
Wysłany: Wto 18 Sie, 2015   

Swarog napisał/a:
Jak dla mnie, klimat jaki panował na pierwszych moich woodstockach kończy się wraz z oficjalnym rozpoczęciem (a nawet dzień przed).

Tez uwazam ze Woodstock jest najlepszy zaniam sie zacznie Wszystko jest wtedy spoko - tylko muzyki brak. Żyjąca scena to najwieksza zaleta wlasciwego woodstocku.
,
Z drugiej strony chyba juz drugi rok slysze o projekcie Woodstock365, podobno u jakiegos prywtnego rolnika na jego prywatnym, 12hektarowym polu, ale nie wiem czy to jest plota, czy czyjes faktyczne dzialania to nie wiem.

Ten trzeci dzien mocno mnie wkurwia na woodstocku, czuc juz w powietrzu "rozjezdzamy sie, koniec, koniec". Trzeciego dnia dopijamy alkohole, zegnamy sie i to sie rozciaga na caly dzien. W lidlu juz nic nie ma, na pasazu tez, trzeciego dnia juz nie rozdaja gratisow. Jest jakis taki gorszy dzien. Nazywam to syndromem woodstockowego dnia trzeciego. Jak dla mnie to jak ma trwac trzy dni, to trzy dni! Najpierw niech trwa on trzy dni do porzadku, potem myslmy o czwartym.
Jak dla mnie to koncerty tez sie za pozno zaczynaja i dziala to na szkode. Co to za trzy dni muzyki, jak graja tylko od 15 do 3 w nocy? Toz to 24h zaledwie. Nie wyobrazam sobie co prawda pogo o 7 rano, ale od 12, 14, powinno juz dudnic.

Jak chcesz sobie wydluzyc woodstock to przyjedz wczesniej i wyjedz pozniej.
 
 
Mazu  
Typowy spamer
Ninja z Kazachstanu


Wiek: 31
Dołączyła: 03 Sie 2009
Posty: 1050
Skąd: Gdańsk
Wysłany: Wto 18 Sie, 2015   

A mi się obiło o uszy, że kminili coś nad 4 dniem koncertów - ale to musiałby się znaleźć kolejny duży sponsor (a takiego nie chcemy, bo zająłby pół pola). Kojarzy mi się coś jeszcze z cegiełkami :P
Tu coś jest: http://dev.kreciola.tv/video/48733087 (wideo z 2012, od 4:30 około)

Podpisuję się pod postem Swaroga - Woodstock kończy się wraz z rozpoczęciem :P
 
 
 
zokolic  
Lubi pieprzyć
Otwarte od 8 do 16


Wiek: 31
Dołączył: 08 Lip 2015
Posty: 362
Skąd: Kołaczkowo
Wysłany: Śro 19 Sie, 2015   

Mówicie tak, jakby woodstcok był imprezą kameralną.

"syndrom dnia trzeciego" też mnie doprowadza do szału. - Po to mamy niedzielę. :)

Zygmunt, mówisz, że trzeci dzień ma być do końca- Zgadza się, jak będzie czwarty dzień, to trzeci będzie pełen!
Skoro Woodstock gra zawsze od czwartku i soboty, to dajcie tą cholerną niedzielę.

Kto jedzie na Woodstock, i tak weźmie urlop, najwyżej przyjedzie na trzy dni - zawijając się w sobotę. Dla młodszych to bez znaczenia.

Zwyczajnie "niedzieli" jako dnia bardzo nie lubię. Gdyż kończy się weekend i już myślimy o poniedziałku, to też raz do roku można zrobić wyjątek i rzucić wooda dłużej.

NO JUREK! Czym jest najpiękniejszy festiwal świata, który gra trzy dni!
<żuk jedno-warkotnie stwierdził, że jest za krótko, on też lubi ludzi, a jak nie to będzie ci się śnił po nocach!>
 
 
Jaaasiek  
Po co tyle piszesz ?


Wiek: 38
Dołączył: 07 Kwi 2012
Posty: 1637
Skąd: Drink Team Żywiec
Wysłany: Śro 19 Sie, 2015   

Nie miałbym nic przeciwko. Od przyszłego roku i tak planuję wyjeżdżać najwcześniej w poniedziałek rano, więc opcja pasi mi niesamowicie. Oby się to tylko nie przełożyło na większy rozpierdol sponsorów na polu woodstockowym.
 
 
 
Pudelek  
Coś już napisał


Dołączył: 28 Lip 2014
Posty: 95
Skąd: spodchmurykapelusza
Wysłany: Śro 19 Sie, 2015   

cztery dzień koncertów = jeszcze więcej reklam, sponsorów i innego g...a.

Świetny pomysł!

Ja z kolei bardzo się cieszę, że niedziela jest wolna - można na spokojnie się ogarnąć i wrócić do domu. Ludzie, którzy nie chcą tracić kolejnego dnia urlopu (albo zwyczajnie go nie dostaną) nie tracą koncertów.
 
 
Mazu  
Typowy spamer
Ninja z Kazachstanu


Wiek: 31
Dołączyła: 03 Sie 2009
Posty: 1050
Skąd: Gdańsk
Wysłany: Śro 19 Sie, 2015   

Nie wiem od kiedy jeździcie na Woodstock, ale "za moich czasów" jeszcze bylo, że Woodstock trwał piątek-niedziela... I ludziom to nie pasowało, bo powrót do domu w poniedziałek, albo krótszy Wood - bo trzeba było się zwijać do pracy.

Ja tradycją od paru lat mam tak że w poniedziałek na 7 idę do pracy, a niezbyt bym chciała sobie odpuszczać zakończenie.

[Znaczy za rok nie jadę, ale to już inna sprawa :P]
 
 
 
magius  
Rozkręca sie
m000OOOOooOOO000ooo


Wiek: 34
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 241
Skąd: Legnica
Wysłany: Śro 19 Sie, 2015   

Tylko Mazu to i tak na jedno wychodzi jeżeli chodzi o ilość wolnych dni na festiwal. Czy weźmiesz czwartek i piątek, czy piątek i poniedziałek, tak i tak są dwa dni wolnego do ogarnięcia. Ja tak się u siebie w pracy dogadałem, że na wooda biorę dwa tygodnie wolnego, jeden tydzień na sam wood (w tym roku od niedzieli byłem) a drugi tydzień co by jakoś dojść do siebie po tym wszystkim <haha>
 
 
 
Mazu  
Typowy spamer
Ninja z Kazachstanu


Wiek: 31
Dołączyła: 03 Sie 2009
Posty: 1050
Skąd: Gdańsk
Wysłany: Śro 19 Sie, 2015   

magius napisał/a:
Tylko Mazu to i tak na jedno wychodzi jeżeli chodzi o ilość wolnych dni na festiwal. Czy weźmiesz czwartek i piątek, czy piątek i poniedziałek, tak i tak są dwa dni wolnego do ogarnięcia. Ja tak się u siebie w pracy dogadałem, że na wooda biorę dwa tygodnie wolnego, jeden tydzień na sam wood (w tym roku od niedzieli byłem) a drugi tydzień co by jakoś dojść do siebie po tym wszystkim <haha>


Nie jedno i to samo - bo obecnie bierzesz 5 dni urlopu to masz 9 dni, a jak liczyć że poniedziałek to bierzesz 5 i masz tylko 7 wolnego.
 
 
 
magius  
Rozkręca sie
m000OOOOooOOO000ooo


Wiek: 34
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 241
Skąd: Legnica
Wysłany: Śro 19 Sie, 2015   

Wybacz, ale Cię nie rozumiem. Mówiłem o minimalnej ilości dni, potrzebnych do tego co by być na oficjalnym festiwalu. Czyli w obecnym układzie żeby być na tych 3 oficjalnych dniach trzeba wziąć 2 dni wolnego czwartek i piątek a w starym układzie należało wziąć piątek i poniedziałek - na powrót do domu
 
 
 
Pudelek  
Coś już napisał


Dołączył: 28 Lip 2014
Posty: 95
Skąd: spodchmurykapelusza
Wysłany: Śro 19 Sie, 2015   

magius napisał/a:
Tylko Mazu to i tak na jedno wychodzi jeżeli chodzi o ilość wolnych dni na festiwal.


tyle, że tu jest dyskusja, aby festiwal wydłużyć. Czyli jeśli ktoś chciałby być na całym festiwalu, to musiałby wziąć już jeden dzień więcej - od czwartku do poniedziałku.
 
 
Jaaasiek  
Po co tyle piszesz ?


Wiek: 38
Dołączył: 07 Kwi 2012
Posty: 1637
Skąd: Drink Team Żywiec
Wysłany: Czw 20 Sie, 2015   

Pudelek, ale to przecież i tak większość z nas jeździ dużo wcześniej, więc nie widzę problemu ująć z urlopu jeden dzień przed i dołożyć po :)
 
 
 
zokolic  
Lubi pieprzyć
Otwarte od 8 do 16


Wiek: 31
Dołączył: 08 Lip 2015
Posty: 362
Skąd: Kołaczkowo
Wysłany: Czw 20 Sie, 2015   

W czym wy macie problem?

Komercja, Przepraszam cię Pudelek, ale srasz o tej komercji tak że, aż mi niedobrze. Gdzie tylko coś napiszesz "komercha" - daj sobie luz i jedź na Open Air. Zwyczajnie nie truj.Gdzie się tylko pojawiasz piszesz o komercji - ty masz jakiś szablon wypowiedzi?

Powiem tak - temat komercji - nie musisz iść do lecha, do play, nie bierz gratisów i traktuj ich jak przystanek jezus. - W czym ty masz chłopie problem?

Wybieraj to co chcesz i ciesz się imprezą. Jak nie jem mięsa a inni jedzą, to mam to traktować jak ty? Zauważ że schemat myślenia jest ten sam. Problem nie leży w komercji a w twojej głowie. - I możesz się ze złości posrać a głowę ci urwać, a tak jest i nie poruszaj tego gównianego tematu tuja, proszę.

Urlop to temat bardzo trudny do zgeneralizowania. Trzeba sobie załatwić urlop. No czy to będą trzy dni, albo 4 - no proszę was. Najniższy wymiar dla pracownika to 20 dni, na pewno wygospodarujecie sobie 4 dni. I spędzicie nawet dłuższą omawianą formę festiwalu.

Nie rozumiem, że szef mi nie da. Wiem, że to polska i jest z tym problem.
To warto temat dusić już wcześniej.
Jeśli ktoś ma problem, z urlopem to musi działać w pojedynkę, a nie ograniczyć przystanek - bo urlopu nie dostał.

Jak chcesz na zakończenie przyjechać to przyjedź później, jak na rozpoczęcie to wcześniej.

Nie patrzcie na czubek własnego nosa, jak nie dostanę urlopu to nie ma być woodstocku, no jaja sobie robicie?

Uważam, że koncepcja jest nad wyraz trafna. Nawet jak dojdzie jeszcze jeden ziom z komercja (dla pudelka jak miód na serce) to mamy jeden dzień dłużej.
Mnie tam trzy dni to jakoś słabo.
 
 
zygmunt  
Rozkręca sie


Dołączył: 03 Lip 2012
Posty: 130
Skąd: z brzuszka mamusi
Wysłany: Czw 20 Sie, 2015   

Jest jeszcze inny aspekt.
Już teraz Woodstock przypomina tymczasowe miasto. Jak dojdzie dodatkowy dzień to jeszcze bardziej bedzie sie oplacac wszelkie drewniane konstrukcje i fortyfikacje.

Boję się że czterema dniami ludzie będą zmęczeni.
 
 
zokolic  
Lubi pieprzyć
Otwarte od 8 do 16


Wiek: 31
Dołączył: 08 Lip 2015
Posty: 362
Skąd: Kołaczkowo
Wysłany: Czw 20 Sie, 2015   

Fakt, jest w tym coś.

Pamiętam ,jak w niedzielę same piły spalinowe było słychać. Non stop. GOść Jeepem ciągał sosny za autem. ;/
 
 
Pudelek  
Coś już napisał


Dołączył: 28 Lip 2014
Posty: 95
Skąd: spodchmurykapelusza
Wysłany: Czw 20 Sie, 2015   

idżmy na całość - po co 4 dni, jak może być 5 a nawet cały tydzień? Rozszerzenie formuły tylko o niedzielę sprawi, że komuś nadal może być mało.

Aha, i rozstawmy wioski sponsorów jeszcze w lesie, żeby zokolic wreszcie poczuł się jak w domu...

PS>komercja na Woodstocku, komercja na Woodstocku, komercja na Woodstocku... ulżyło?
 
 
zokolic  
Lubi pieprzyć
Otwarte od 8 do 16


Wiek: 31
Dołączył: 08 Lip 2015
Posty: 362
Skąd: Kołaczkowo
Wysłany: Czw 20 Sie, 2015   

Pudelek napisał/a:
idżmy na całość - po co 4 dni, jak może być 5 a nawet cały tydzień? Rozszerzenie formuły tylko o niedzielę sprawi, że komuś nadal może być mało.

Aha, i rozstawmy wioski sponsorów jeszcze w lesie, żeby zokolic wreszcie poczuł się jak w domu...

PS>komercja na Woodstocku, komercja na Woodstocku, komercja na Woodstocku... wyrzygałeś się już, czy jeszcze nie?


Stary, masz ze sobą jakiś problem? Nie wiem, czy zdajesz sobie sprawę, ale kiedyś były dwa dni. Teraz są trzy i może być cztery. Zachowujesz się tak, jakbyś na siłę na wooda jechał.
Może jesteś krypto komuchem i nie lubisz zmian ?: P

Pij dużo, bo rzyganie odwadnia.
 
 
Pudelek  
Coś już napisał


Dołączył: 28 Lip 2014
Posty: 95
Skąd: spodchmurykapelusza
Wysłany: Czw 20 Sie, 2015   

zokolic napisał/a:
Nie wiem, czy zdajesz sobie sprawę, ale kiedyś były dwa dni.

i w zupełności wówczas ludziom wystarczały

zokolic napisał/a:
Teraz są trzy i może być cztery.

to ja się pytam - czemu nie pięć albo sześć?

zokolic napisał/a:
Może jesteś krypto komuchem i nie lubisz zmian ?: P

zgadłeś :) zwłaszcza tych na Woodstocku :D

zmieniać można coś, aby było lepiej. Zmiana dla samej zmiany to nie zmiana - to chyba tylko takie krypto-kukizowe. A nie widzę żadnego plusa z tego, że festiwal przeciągnie się na niedzielę.
 
 
zokolic  
Lubi pieprzyć
Otwarte od 8 do 16


Wiek: 31
Dołączył: 08 Lip 2015
Posty: 362
Skąd: Kołaczkowo
Wysłany: Czw 20 Sie, 2015   

Uważam, że zmiany zwiastują dobre i złe aspekty festiwalu. Jedno jest pewne bez zmian, festiwal zemrze jak Jarocin. Ponadto, trzy dni to mało
Przestań mi tu z polityką wjeżdżać. Dobre będzie? Jak masz jakieś niedopieszczone fantacje polityczne to wyginaj na wiejską, tutaj jest normalne forum. - Wielki odnowiciel narodu się znalazł.

Jeśli nie wiidziś pozytywów wynikających z tego, że festiwal się przeciągnie, to powiem jedno.


JESTEŚ DRĘTWIAK. - drewna do lasu się nie zabiera - nie przyjeżdżaj na Woodstock
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group