Przystanek Woodstock :: poznaliście kogoś ciekawego? pozdrówcie go tutaj! :)

gersimi

widzę, ze jeszcze takiego tematu niema.
A wiec-jeśli poznaliście jakąś ciekawą osobę na woodstocku które zapadła wam w głowie-pozdrówcie ją tutaj! :)

Ja bym chciała serdecznie pozdrowić:
-kolegę który stał za mną na którymś koncercie ostatniego dnia który miał wytatuowane na palcach "free hugs" (sprawdzałam czy to napewno tatuaż)
-chłopaka z patrolu medycznego który do mnie podszedł i zapytał czy wszystko ok gdzie ja płakałam z żalu, ze to juz koniec woodstocku
-ludzi który po zakończeniu wooda siedzieli przy scenie i grali na gitarach (pamietam, ze grali nirvane)
-KOCHANYCH, PRZECUDOWNYCH PANÓW STRAŻAKÓW!!!!
-wszystkich których miałam przyjemność poznać w tym roku-wielki serducho dla was <3

gnosu

A ja pozdrawiam:
- każdą przytuloną dziewczynę!
-każdą osobę którą pocieszałem (podchodziłem gdy nie widziałem uśmiechu na twarzy)
-koleżankę którą pocieszałem gdy płakała siedząc na krawężniku za kryszną
-kolegę z niemiec który podarował mi kartkę na piwo w nagrodę za to że nie dałem się nabrać na jego dowcip
-kolegę z którym próbowałem robić ludzką wieżę na anthraxie i piłem z nim "Maćka"
- panienkę która co noc o prawie takiej samej godzinie doznawała orgazmu budząc przy tym pół pola namiotowego xD
- ludzi którzy polewali nogi każdemu kto przechodził obok ich namiotu
- dzieciaka na kwasie wożącego ludzi do miasta na rowerze za dychę
- i wszystkich z ktorymi się wspaniale bawiłem na woodzie <haha>

vin

darrek88

Trochę tego się nazbierało, ale pozdrowienia...:
-dla koleżanek spod Nowego Tomyśla, które jechały ze mną w pierwszą stronę. Mam nadzieję, że tata dowiózł jednej z nich tabletki antykoncepcyjne, bo chłopak był trochę zrozpaczony :D
-Chybie! dzięki za fajny wieczór :)
-dla forumowiczów last.fm z którymi się widziałem w czwartek
-dla pani sprzątaczki na PKP, która narzekała na to, że nikt tu się nie zapuszcza w poszukiwaniu aluminium
-dla panów z Serbii z którymi rozmawiałem o polskich festiwalach rockowych
-dla sąsiadów, którzy mnie przenocowali pod chmurką gdy zgubiłem drogę do namiotu. nigdy więcej chińskich latarek na Woodstocku
-dla kolesia z migającym dronem na plecach :O
-dla ludzi, którzy łączyli się z nami w śpiewaniu o Calgonie
-dla właścicieli zielonego "ogórka" na zielonogórskiej rejestracji. stanowiliście świetny punkt orientacyjny
-dla ludzi z mojego przedziału z pociągu powrotnego, w tym dla Magdy z Warszawy i białostockiej grupy z "zielonym" od Niemców

Mucha

To ja pozdrawiam:
-kolegę, który podszedł do mnie we czwartek u Kryszny mówiąc, że się zgubił,
-kolesia, z którym gadałam w piątek w namiocie Kryszny, właśnie przyjechał, prosto z meczu,
-wszystkich, którzy mieli takie psik psik i psikali innych w największe upały,
-dla kolesi, którym podczas warsztatów z emisji głosu, było głupio razem ćwiczyć i przez to ćwiczyli ze mną i kumpelą,
-tych, z którymi miałam przyjemność jechać na Woodstock (pociąg z Krakowa do Kostrzyna, przez Poznań, poniedziałek),
-kolesia, który w kolejce do Lidla powiedział mi, że nie mam obgryzać paznokci, bo będą brzydkie (nie obgryzałam...) i że wyglądam, jakbym siedziała tam tydzień,
-wszystkich, z którymi to miałam okazję miło spędzić czas!

Roxi

Ja chciałabym pozdrowić...
-Całą ekipę z Wwa do Kostrzyna :D

wiem, że to czytacie

, chce jeszcze raz z Wami jechać
-Ludzi z przedziału dalej: Strucla, Wojdysa i ich ekipe, którym bardzo smakował mój turbo kisiel ;3
-Wszystkich, którzy mnie karmili na polu.
-Długowłosego Pana z najmilszym uśmiechem jaki kiedykolwiek widziałam ;33 prawdopodobnie pracował przy kasie w Tesco albo Lidlu. Nie pamiętam dokładnie całej wyprawy na zakupy, pamiętam tylko ta twarz, taka migawka.
-Chłopaka, który mnie i Dorke obdarował tegoroczną bransoletką Carlsberga :D
-Ludzi, którzy chętnie mnie i moją koleżankę tulali na pasażu :D
-Hagrida i jego ekipe z powrotnego za to, że mnie napoili
i przepraszam tych, których miałam odwiedzić, a nie odwiedziłam, bo nie trafiłam ;<

gersimi

Ndriu

To ja pozdrowię dwie dziewczyny, których imion już nie pamiętam. Jechaliśmy tym samym pociągiem z Poznania do Kostrzyna, a potem spotkałem je na pasażu jak były jeszcze trochę na kwasie i siedziałem z nimi parę godzin. Mówiły, że mam śmieszne wzorki na nogach. :)

HackMe

A ja, w swoim pierwszym poście na forum chciałbym pozdrowić ekipę, z którą pierwszego dnia śpiewaliśmy szanty :D

Również pozdrawiam towarzystwo, które spało na moim 'namiocie'. Chociaż wtedy, to już namiotu nie przypominało. No i oczywiście faceta, który mi się na namiot po pijaku wpakował, łamiąc go :P
-To twój namiot?
-No mój. Właściwie to już namiotem nazwać nie można
-Aaaa bo jakiś chłopak sie w niego wpierdolił. Przekazuję przeprosiny od niego.

Gregory8

-Pozdrawiam kolezanki i ich znajomych z kocertu Big Cyca . Dobre tance ("..krecimy pornola..") , a przy okazji "ksiedza" ktory obok nas tez sie bawil z 5l baniakiem napoju % :D

-sąsiadów , którzy ofiarowali nam w prezencie pilke do siatki :D ( ekipa z bialego busa obok Kriszny )

-ludzi z kolejki do lidla :D

Elsanka

Pozdrawiam gościa, który podszedł do nas, kiedy bawiliśmy się pod namiotem, wyrecytował jeden z Trenów Kochanowskiego i... poszedł. :P

_Szajba_

A ja nie mam kogo pozdrowić :/ Nikogo ciekawego nie poznałem (przynajmniej nie pamiętam), a tych co znam, to same menele, ożłopy, chlory, brudasy, chamy i burki :P

tylko nie sołtysik

to ja pozdrawiam szajbe! ; *
przystojny
wesoly
w kilcie
<rotfl3>

benyk33

Ossie

Szajbowa szabla pod :P

A ja się pochwalę. bo w 2009 spotkała mnie niemiła sytuacja. Pierwszy mój woodstock, pojechałam sama z przyjaciółką. Znajomi z pociągu nie uświadomili nas, że w sumie kawałek na pole jest, więc zapakowane jak na wojnę szłyśmy z tymi wszystkimi tobołami (samego alkoholu było z 10l na główkę). Człapałyśmy jakoś w chuj czasu, bo ani drogi nie znałyśmy, ani nic, a mało osób jakoś szło, bo postanowiłyśmy zajść do sklepu, etc. Na pole dotarłyśmy koło 23.30, ciemno, zimno, trzeźwo, był chyba wtorek, a od piątku miałyśmy toi camp. Jebłyśmy się tuż przy kranach i stwierdziłyśmy, że dalej nie idziemy i chuj. Zaczęłyśmy się rozbijać (dwie harcerki xD), ale z namiotem było coś nie halo. I pomogło nam kilku chłopaczków, potem zaprosili na wino.

Podsumowując, Krzysiek, Banan, Beldmondo, Folksdojcz, Pokemon (+ później Żygii, Szatan, PekaP, Dawid, Support, Biber) dziękuję za cztery wspólne woodstocki i pięć lat przyjaźni ;)

ikswezclam

Pozdrawiam i nadal poszukuję 3 sikorek z którymi 5 lat temu kolorowaliśmy owy kontener na śmieci, dziewczyny miały na namiocie napis "WROTA DO NARNII" szukam ich bezowocnie od tego czasu. Hej!

brd

To ja i też pozdrowię:

- ekipę z tyłu pociągu z Krakowa do Kostrzyna, bodajże rockowy schabowy ;D

- Mikiego (Michała) który jechał też z nami, miał wykańczający śmiech, był z wrocławia i pracował z kumplami w polu kukurydzy :D stary, jak to czytasz, to do dzisiaj się śmiejemy z filmiku i szukaliśmy Cię cały woodstock.

- śmiesznego pana za kriszną który dzień w dzień krzyczał "JELEŃ! JELEŃ!" i za każdym razem się z tego śmiał,

- jednego pokojowego za kriszną którego o coś się pytaliśmy z kuzynem a on potem odwrócił się do jakiejś pięknej nimfy nie odpowiadając nam na pytanie, więc zaczęliśmy go owijać papierem toaletowym po twarzy a on nie reagował :D:D

i dla wszystkich pozytywnie zakręconych, których nie udało mi się spotkać!

FreaK · Lubi pieprzyć Wiek: 28 Dołączył: 27 Mar 2011 Posty: 344 Skąd: Anglia

Jest troche tych mordek... A wiec! Pozdrawiam Lelka i reszte bananowcow! Dziekuje rozniez za slub bananowy <rotfl3>

Pozdrawiam pare mordek z wioski Chopie! Pozdrawiam wszystkich ludzi ktorzy sie dolewali do kubeczka i to chyba na tyle z tych pozdrowien :D

stjimmy17

to ja pozdrowię Psychika z Lubelskiego, który często do nas wpadał i któremu bardzo smakował kurczak i pierogi przywiezione w sobotę przez moją mamę. obyśmy w tym roku znów byli sąsiadami!

brd

stjimmy17

jesteś Psychikiem czy spodobały Ci się pierogi? :D